Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szklaki - temat ogólny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
249 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 06 maj 2017 - 15:21

Witam.

Ja bym zaryzykował tezę że to nie jest wcale "mieć i pokazać się" lecz dużo prostsza sprawa  :)

Jest olbrzymia luka rynkowa wśród węglowych wędek muchowych innych niż "medium fast - fast - super fast" ... Cała masa wędkarzy preferuje jednak całkiem inne kije niż te, które są obecnie powszechne w handlu. Wiele osób lubi jednak kijki wolne, miękkie, łagodnie pracujace pełną parabolą aż po sam dolnik. To widać gołym okiem choćby na rynku wtórnym - takie kije znikają w parę chwil z ogłoszeń. Jeżeli nie ma ich za dużo wśród węglówek to przenosi się to na popyt i samą podaż szklaków. Cena też robi swoje - zamiast wydawać kilka tysięcy zł za tak pracujący węgiel, można wydać kilkaset zł za pięknie zrobione szkło.

Pomału podobna sytuacja robi się na rynku wędzisk spiningowych - tutaj też jest coraz mniej innych kijów niż "fasty".

Wyścigi producentów na napisy w ilości ton opisywanych na matach węglowych oraz na jak najmniejszą masę samych blanków kiedyś musi mieć swój kres ... albo i nie ...  :rolleyes:

Pozdrawiam.


  • pepso lubi to

#122 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 06 maj 2017 - 16:04

Tanie węglówki pracują niemalże dokładnie tak jak topowe szklaki, grube tysiące płaci się za fasty i najczęsciej jest w tym juz opłata za dwa trzy kije które będą wymieniane gdy kruchy cienki węgiel trzaśnie.

Za grosze kupisz np. Jaxona Oriona

Są mało spręzyste, bo węgiel w niskich modułach, są odporne bo ścianki grube.

Nazywa się je pogardliwie krowimi ogonami i nikt na nie spojrzeć nie chce, nawet odradza się początkującym by się nie zniechęcili.

Dokładnie tak samo pracujące szklaki to już "top" i w szklakach próbuje się dorównać własnościami rzutowymi węglowych fastów.

 

Ps. Wysćigi w ilościach ton (podobnie jak liczby po "IM") to już tylko u chińczyków i ich dystrybutorów pod róznymi brandami.

 

PS2. Historia "powrotu" do szklaków, zaczęła się już dawno, zanim zająłeś się muchołapaniem.

Wielu wytwórców np. Steffen Brothers robiło je dawno temu, ręcznie samemu zwijając maty (często też z dodatkiem węgla dla podniesienia sprężystości).

Takie kije były jednak na nasze polskie warunki dośc ekskluzywne i drogie.

Dostępne były bez problemu żółte szklaki Lamiglasa - kije kapitalne ale nie jakoś nie było zwolenników.

Teraz po prostu stały się modne i zasada podobna. Najlepsze są najnowsze, a tych któzy naprawdę nimi łowią a nie tylko okazjonalnie by pokazać że też mają, możnaby policzyć niemalże na palcach.


Użytkownik venom_666 edytował ten post 06 maj 2017 - 16:11

  • Sławek Oppeln Bronikowski i trout master lubią to

#123 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 06 maj 2017 - 16:49

Każdemu komu się nie spieszy, kto skończył z pędem za rybą i sukcesem (zawodnik), kto łowi ryby rekreacyjnie i radość sprawia mu pokonanie każdego "ogona" który się uchował w wodzie w której "i tak nic nie ma", do takiego czegoś wystarczy szklak. Ryby z niego nie spadają (teoretycznie), ładuje się na krótkim dystansie każda linka w dość dużym zakresie, rzuca się wolno, czując w "garści" za każdym razem odrzut linki do tylu i jednocześnie moc szklanego blanku przy wyrzucie zestawu do przodu. Jeżeli ktoś nie chce osiągać max odległości, mając "swoje ryby poukładane na połkach" szklany kij jest jak najbardziej stworzony do takiej zabawy. Hole ryb na "krowim ogonie" też są arcyciekawe bez względu jak dużą zdobycz zapniemy. Ugięcie tego kija do momentu "dotknięcia szczytówki do korka" fajnie czuje się w nadgarstku. :)

Czy jest to jakaś moda czy łowienie na pokaz?
W moim przypadku nie. Łowie kijem który w czasach gdy na rybach "mi się nie spieszy", nie musi być patykiem "zawodniczym" za grube pieniądze a kijem którym łowiłem w latach z mojego dzieciństwa. Leżał on zapomniany gdzieś w garażu a teraz sprawił mi znowu radość. Raz przezbrajajac i odrestaurowujac go, dwa przy łowieniu na luzie i bez pośpiechu pstrągów kuszonych moimi streamerami w miejscach gdzie każdy omija mówiąc "tu nie ma ryb". :)
  • skius i ark70 lubią to

#124 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 06 maj 2017 - 20:04

Mario Wojnicki robi fajne szklaki po 1250 $ sztuka hehe



#125 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 06 maj 2017 - 23:40

Cóż, każda solidnie wykonana ręczna robota jest i będzie w cenie, niezależnie czy to wędziska z ręcznie zwijanych mat, czy cygara zwijane na udach spoconych Kubanek  ;)



#126 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 07 maj 2017 - 09:17

Abstrahując zupełnie od mody i uwarunkowań produkowanych przez tzw rynek oraz wszelkiej maści i poziomu marketingowców, służącym pod różną postacią tylko jednemu,- sprzedaży... Co chyba jest prawie dla wszystkich jasne... Ze swojego doświadczenia i najbliższych kolegów zauważam, że 

przygoda ze szkłem nawet u jego zwolenników (jeśli nie ma znamion takich o jakich pisał Sławek a skupia się na walorach praktycznych) także nie przebiega gładko.

Kolejne eksperymenty z wagą blanków przy zachowaniu szklanej charakterystyki nie zawsze i nie dla wszystkich są zadowalające.

Mnie osobiście bardzo pasowały już prawie 20 lat temu i pasują nadal wyroby z e-glassu szczególnie te gdzie mata wypełniona jest pyłem boronowym..

Z kolei następne wcielenie czyli s-glas na który bardzo czekałem z nadzieją iż dłuższe konstrukcje niż 2,3m będą wygodniejsze i jak to się mówi bardziej operatywne rozczarował mnie. Następny w ewolucji materiałowej e-glass z nowocześniejszą żywicą i prawdopodobnie bez boronowego pyłu znów mi odpowiada i nawet przy długości 2,6 i 2,7m istnieją konstrukcje którymi można cały dzień machać bez zmęczenia...

Co przyniosą kolejne eksperymenty ze szkłem nie wiem, ale na pewno spróbuję, tym bardziej że już wróble na drzewie ćwierkają ;)  o pierwszych prototypach nano-glassu z Krakowa, który na pierwszy rzut oka trudno odróżnić od węgla, średnice dolników nie zmuszają do zakładania uchwytów o rozmiarach nie pasujących do przeznaczenia kija a szczytówki zamiast 2mm mają 1,3mm.

 

Ps

Czytając wątek widziałem, że ktoś napisał, ze szklakiem nie da się łowić na matołówę (krótką nimfę)

Myślę, a nawet wiem, bo łowię tak i da się z dobrym skutkiem często lepszym niż na węglu. Zresztą podobnie jest ze streamerem....

Nie chce rozwijać nieproduktywnego sporu "tak czy nie" bo prawdziwa odpowiedź i tak leży "w wodzie" i w rozumieniu na czym polega dopasowanie się do niej a najprościej mówiąc dlaczego z bagażnika wyciągam albo węgiel albo kompozyt albo szkło. ;)


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 07 maj 2017 - 09:17

  • pepso lubi to

#127 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 07 maj 2017 - 14:37

Tanie węglówki pracują niemalże dokładnie tak jak topowe szklaki.Są mało spręzyste, bo węgiel w niskich modułach, są odporne bo ścianki grube.
Nazywa się je pogardliwie krowimi ogonami i nikt na nie spojrzeć nie chce, nawet odradza się początkującym by się nie zniechęcili.
Dokładnie tak samo pracujące szklaki to już "top" i w szklakach próbuje się dorównać własnościami rzutowymi węglowych fastów.


Juz się tu kiedyś zastanawiałem co skłania ludzi do kupowania Epica za 700$ skoro mogą mieć tak samo pracujący węgiel za 149,90 PLN. Biorąc do ręki ona, zenitha czy innego crossa, od pierwszego wymachu czuję że to, za co zapłaciłem to nie tylko ładne komponenty i kolorek blanku, ale przede wszystkim technologia, która siedzi w blanku... Mam wrażenie że te topowe szlaki to trochę wciskanie stuningowanego seicento w cenie subaru. Fotele recarro, sportowy wydech i spojlery, a pod maską ten sam silnik 55 koni...☺

#128 OFFLINE   kocmyrz

kocmyrz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 539 postów
  • Lokalizacjastrumyki, szklaki i susz
  • Imię:Jaś
  • Nazwisko:Zaborowski

Napisano 07 maj 2017 - 20:02

Którego Epica miałeś w ręce?


Użytkownik kocmyrz edytował ten post 07 maj 2017 - 20:07

  • ark70 lubi to

#129 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 506 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 07 maj 2017 - 20:17

Z całym szacunkiem @mack-nie wiesz o czym piszesz...

#130 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 07 maj 2017 - 20:22

Żadnego, miałem kabuto chyba #3 to była, ta sama półka cenowa.... a swoją drogą podobno blanki dla epica robi cts, prawda to? Jeśli tak to, tak jakbym miał bo machałem quartzem, dokładnie jak stary grafit pracował...

#131 OFFLINE   iREK

iREK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów

Napisano 07 maj 2017 - 20:35

#4 to była Maciek moja. Ale nie zgadzam się absolutnie z tym żeby to było porównywalne z tym co miałeś wtedy cabelas jakis nie pamietam...



#132 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 07 maj 2017 - 20:40

Irek, ja nowoczesne drogie szlaki porównuje raczej do niskomodułowych grafitów a nie do tanich szklaków. .. chodzi o to ze ewolucja tego materiału idzie w kierunku upodobnienia go do grafitu...

I kupując je za spore pieniądze de facto wyważamy dawno otwarte drzwi. ..

Użytkownik mack edytował ten post 07 maj 2017 - 20:52


#133 OFFLINE   kocmyrz

kocmyrz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 539 postów
  • Lokalizacjastrumyki, szklaki i susz
  • Imię:Jaś
  • Nazwisko:Zaborowski

Napisano 07 maj 2017 - 20:49

Nie miałem w ręku ale się wypowiem - bez komentarza. Tak CTS robi blanki dla Swift Flyfishing, nie mają one jednak wiele wspólnego z CTS Quartz - miałem Quartza, mam Epici. Co do Kabuto, miałem również własnie #3 - uważam, że to fantastyczna wędka do suchra, ale w żaden sposób nie da się jej porównać z Epiciem. 

Epica jeśli bym musiał porównywać do kijów węglowych to raczej do starszych winstonów (WT/LT) niż do węglówek za 150 pln. Co kto lubi, pozdrawiam


Użytkownik kocmyrz edytował ten post 07 maj 2017 - 20:49

  • randomrodmaker lubi to

#134 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 07 maj 2017 - 21:00

Nie miałem w ręku ale się wypowiem - bez komentarza


Epic był tu jedynie przykładem, synonimem drogiego szkła. Moja teza miała charakter ogólny. Nie miałem w ręku wszystkich szklaków świata, ale kilka miałem i na podstawie tych doświadczeń wyrobiłem sobie opinię.


Jednak jak tylko trafi się okazja pomacham tym epickiem skoro jest taki wyjątkowy ;)

#135 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4967 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 08 maj 2017 - 05:22

Nie chcę uogólniać, ale węglowe taniochy pracą i ugięciem zbliżone są do właściwości szklaków poprzez swój skład materiałowy, tj rdzeń z fiberglassu. Inaczej wychodzi topór.. :)



#136 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 08 maj 2017 - 06:42

Często bywa i odwrotnie, Rdzeń węglowy do nadania sprężystości i szklany oplot do odporności na urazy.

Niskomodułowy węgiel takich kombinacji nie potrzebuje i zachowuje sie jak topowy szklak z zachowaniem dośc dużej urazoodporności.

Reszta to taper, układ włókien w macie itp.

Tyle że dziś taniej wychodzi zrobić szklaka (co nie znaczy taniej sprzedać) z zachowaniem takich własciwości.

Przy okazji jest fun i +100 szacunu na dzielni, a węgiel dalej nazywany jest krowim ogonem ;-) (choć przyznam że lubie takie konstrukcje na małe rzeczki, kij sam rzuca i pięknie kręci rolki)

 

Wróćmy jednak do opisu szklanych kijów i użytkowanych modeli, bo temu mia słuzyc ten wątek ;-)


Użytkownik venom_666 edytował ten post 08 maj 2017 - 06:43


#137 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 08 maj 2017 - 06:59

Witam.

Bazuję na "tanim węglu" i mam kilka szklaków - doprawdy nie wiem gdzie mam się doszukiwać tutaj jakichkolwiek nawet podobieństw ... a sorki ... pierwsze 30 cm jest podobne ...  ;)

Pozdrawiam.



#138 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 08 maj 2017 - 09:17

Pierwsze 30 od góry czy od dołu? :
;)

#139 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 08 maj 2017 - 09:22

Pierwsze 30 od góry czy od dołu? :
;)

To co górą dla jednych, dla innych może być zaledwie dołem... ;)


Użytkownik hi tower edytował ten post 08 maj 2017 - 09:22

  • aTomek i mack lubią to

#140 OFFLINE   Alek_Art.

Alek_Art.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów
  • LokalizacjaZach-pom
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:S.

Napisano 08 maj 2017 - 09:29

 

:D


  • mack lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych