THRILL SALMO
#21 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 17:57
#22 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 18:09
#23 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 18:43
jezeli mozesz powiedz troszke wiecej na temat tego woblera jak pracuje jak daleko lata itp
#24 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 18:53
#25 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 18:58
- thril to zdecydowanie wobler ze sterem (moj blad byl spowodowany zapowiedzią salmiakow czegoś podobnego i tak sie podjarałem ze az )
- Karol opracowywał szate graficzna - podejrzewam, że chodziło o możliwie dokładne odwzorowanie pokarmu boleni, a nie zlecenie tego komus znanemu jako guru boleniowy. Jak juz mówiłem Karol bawi sie troche w grafikę / fotografię i pewnie miał tu co zaoferować
- w thrillu nie ma żadnych kulek ani innych obciażeń ruchmych. Podobnie jak znany już nam hermes ma obciążenie w dwóch miejscach (przód i tył). Jego proporcje i rozmieszczenie pozostają chwilowo tajemnica - pewnie do czasu pokazania się go w sprzedaży
Wszystkie powyższe informacje to zbieranika historyjek zasłyszanych, ale raczej w miare sprawdzonych
#26 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 19:25
Natomiast opinia ludzi z Salmo przy całym szacunku do nich mnie w ogóle nie interesuje. Interesuje mnie sam produkt, a nie ocena producenta. Rozumiemy się?
pozdrawiam
#27 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 19:30
#28 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2006 - 20:40
Mifku@ (...) Rozumiemy się?
pozdrawiam
Spoko loko
#29 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 13:26
Długo mnie nie było, ale to wina obowiązków..
Pojawiło się tyle wątków i pytań, że pewnie na wszystkie nie odpowiem za pierwszym razem, ale w razie czego poproszę o pytania pomocnicze..
1. Thrill jest stworzony specjalnie z myślą o boleniach, a slim o trociach.. Nie wykluczam, że oba modele można stosować również do połowu bassów morskich, ale to inna historia. Daleko latający wobbler na bassy powinien się pojawić w przyszłym roku. Testy prototypów planujemy na początku przyszłego roku u wybrzeży Portugalii.
2. Thrill nie ma ruchomego obciążenia, wymiary i waga się to 7cm i 12g. Wobbler jest tonący i posiada ster. Tak więc trzeba go szybko zwijać przy wyskoko uniesionej szczytówce..
3. Powinien się pojawić w sklepach w przyszłym roku, więc raczej nie ma szans na połowienie nim bolków w tym roku..
4. Autorem dekorów jest Piotr. Karol Zacharczyk zrobił tylko fotografię uklei, na której PP wzorował deseń łuski..
No i to by chyba było na tyle..
A teraz ja mam pytanie - kto zrobił tę fotkę na EFTTEXIE?
Pozdrawiam,
#30 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 14:48
Na spływie z Markiem, miałem okazję krótko przetestować nowy wobler Thrill.
Na pierwszy rzut oka wygląda bardzo ładnie, malowanie jest perfekcyjne i żaden producent boleniowych przynęt nie jest w stanie się w tym równać. Kształt woblera także jest specyficzny, nie widziałem takich w seryjnej ofercie innych firm .
Nie za bardzo przypomina też Hektora, jak napisał @Szpiegu Thrill jest bardziej wydłużony i owalny, przypomina ukleję, a wobler Glooga jest lekko spłaszczony i bardziej grubiutki na brzuszku, przypomina raczej małego krąpika
Tak jak napisał @Robert, wobler wspaniale i szybko pracuje, migocze, jak przystało na dobry wobler boleniowy.
Odległości, które możemy osiągnąć rzucając tym woblerem są zadowalające. Jednak myślę, że w życiu każdego boleniarza, często pojawia się boleń do którego i tak nie da się dorzucić niczym.
Ciekawostką jest to, że po zdemontowaniu steru i wyregulowaniu oczka, wobler pracuje bardzo fajnie i myślę, że w takiej wersji też będzie skuteczny na rapy.
#31 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 19:44
#32 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 19:55
A na boleniach to on się zna szczególnie dobrze. Jedna rzecz, którą bym chciał jeszcze wiedzieć to jak on lata z castingu. Myślę jednak, że sprawa wyjaśni się do końca roku.
przesyłam pozdrowienia
#33 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 20:19
Jedna rzecz, którą bym chciał jeszcze wiedzieć to jak on lata z castingu.
Mnie również to mocno interesuje.I jeżeli już jest wiadomo to bardzo proszę już o parę słów a nie na jesieni , ja nie jestem taki cierpliwy jak @Thymallus
pozdrawiam zamker
#34 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2006 - 21:28
#35 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 01:29
#36 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 08:03
#37 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 08:14
Trzeba jestcte trochę poczekać.
pozdrawiam
#38 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 09:54
Masz rację Mifku. Jednak to zaczepianie kotwicami za linkę główną wprawadza pewnien niepokój. Być może, że wynika do z nieudolności rzucającego tym multikiem. Nie wiem. Mimo wszystko tak wolę myśleć.
Trzeba jestcte trochę poczekać.
pozdrawiam
Thymallus, nie wiem gdzie przeczytałeś o tym zaczepianiu się przynęty o linkę. Jakoś nie moge znaleźć. Fakt jest taki, że w moim pudełku zagościły na stałe Hermesy z gloog'a. Rzuca się nimi na prawdę świetnie. Lecą daleko, nie koziołkują, a podczas rzutu nigdy na wędkę castingową nie zdarzyła się sytuacja zaplątania kotwicy o linkę. Jednak kiedyś wybrałem się na bolenie, tak z ciekawości, bo chciałem coś sprawdzić, z wędką spinningową mojego szwagra (mam nadzieję, że nie czyta tego forum ). Wyjąłem wspomnianego Hermesa z pudełka i postanowiłem nim porzucać. Okazało się, że ten efekt występował i to wcale nie tak rzadko. Byłem troszkę rozczarowany i jak najszbciej chciałem wrócić do swojego sprzętu. Tak więc to, że ktoś coś takiego zauważył na wędce spinnngowej wcale nie znaczy, że wystąpi na castingu.
W każdym bądź razie również czekam na wieści z ringu i pierwsze próbki.
Pozdrawiam
Remek
#39 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 10:00
#40 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2006 - 11:48