Achtung smog !
#61 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 19:21
#62 ONLINE
Posted 10 January 2017 - 19:22
23 stopnie to za duzo nawet w lipcu
Ale w cieniu, czy w słońcu?
#63 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 19:26
Zabierając się za budowę domu, widzę że raczej nie wykonałeś OZC (obliczenie zapotrzebowania na ciepło), to podstawa. Chciałem pokrótce wykazać koszty których nie wziąłeś pod uwagę, ale zrobił to @szkutnik, powinno Ci wystarczyć.
Dodam jeszcze nieco. Skoro "ekowęgla" spalasz rocznie za ok. 1000zł, to gazu spaliłbyś za ok. 1500zł. Czyli rocznie na paliwie oszczędzasz ok.500zł. ALE! Na kotłownię i skład opału wydałeś dodatkowo ok. 25000zł, na komin ok. 5000-6000zł, na kocioł i armaturę dodatkowo ok. 4000-6000zł. Razem daje to ok.35000zł. Kociół gazowy nie potrzebuje kotłowni i składu opału, nie potrzebuje komina, kocioł tańszy o ok. 2000-3000zł, armatura tańsza o ok. 3000zł.
Coś tu z matematycznego punktu widzenia jest pomylone. Wychodzi, ze kocioł gazowy z armaturą nie kosztuje nic - wytłuściłem.
Weźmy też pod uwagę piec gazowy, bo w takich cenach 3tys. to są najprostsze piece. Czym droższy, tym sprawność większa i de facto mniejsze zużycie tego gazu. Zapomnieliście jeszcze o przyłączach gazowych. Ktoś jak ma przy działce gaz, to ok, ale jak nie ma przy działce i trzeba ciągnąć to już koszt montażu znacznie rośnie. Można i bańkę na działce, ale też jej za darmoche nikt nie postawi.
Więc ?
Edited by tymon, 10 January 2017 - 19:27.
#64 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 19:29
Ale w cieniu, czy w słońcu?
Niech bedzie, ze w cieniu 😉 Ale na sloncu nie wiecej niz 30!
#65 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 19:50
Ciekaw jestem jakie rozdmuchany problem znajdzie rozwiązanie. Ideologiczne - czyli węgiel out, czy też pragmatyczny - czyli zdroworozsądkowy skręt w nowoczesne techniki spalania.
A może to tylko prosty biznes na maskach, taki sam jak robiony niedawno na okularach ?
#66 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 20:15
Ciekaw jestem jakie rozdmuchany problem znajdzie rozwiązanie. Ideologiczne - czyli węgiel out, czy też pragmatyczny - czyli zdroworozsądkowy skręt w nowoczesne techniki spalania.
A może to tylko prosty biznes na maskach, taki sam jak robiony niedawno na okularach ?
I witaminie D i filtrach od UVB (przy okazji UVA). Trochę z sarkazmem, ale coś w tym jest.
#67 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 20:37
Coś tu z matematycznego punktu widzenia jest pomylone. Wychodzi, ze kocioł gazowy z armaturą nie kosztuje nic - wytłuściłem.
Weźmy też pod uwagę piec gazowy, bo w takich cenach 3tys. to są najprostsze piece. Czym droższy, tym sprawność większa i de facto mniejsze zużycie tego gazu. Zapomnieliście jeszcze o przyłączach gazowych. Ktoś jak ma przy działce gaz, to ok, ale jak nie ma przy działce i trzeba ciągnąć to już koszt montażu znacznie rośnie. Można i bańkę na działce, ale też jej za darmoche nikt nie postawi.
Więc ?
Dlaczego pomylone?
Oczywiście, to tylko średnio licząc, każdy przypadek jest inny, chodzi o sprzęt porównywalnej, średniej klasy.
Osprzęt instalacji przy kotle węglowym jest droższy o ok. 3000zł niż przy kotle gazowym. W prawidłowej instalacji przy kotle gazowym, tej armatury praktycznie nie ma, tylko 2 rozdzielacze i np. proste ogrzewanie podłogowe.
Kocioł gazowy średniej klasy np. Junkers Cerapur Smart 14-3 jest tańszy o ok. 3000zł od kotła na "ekowęgiel" średniej klasy.
Łącznie jest to około 6000zł. Taka jest różnica między instalacją kotłowni+kocioł na paliwo stałe, a instalacją kotłowni+kocioł gazowy.
Oczywiście jeśli ktoś nie używa gazu do gotowania, to dochodzi koszt przyłącza gazowego. W takim wypadku w małych nowych domach często gaz się nie opłaca, taniej wychodzi grzałka+bufor w 2 taryfie lub pompa ciepła powietrze-woda.
Powtarzam jeszcze raz, podstawa to izolacja domów, im lepsza tym mniej paliwa potrzeba, i tym mniej zanieczyszczeń przedostanie się do atmosfery. Nawet jeśli ktoś nieświadomie ogrzewa węglem i spali go 1 tonę rocznie, to nie będzie to katastrofa dla środowiska i otoczenia. Izolacja!!!
A na zanieczyszczone otoczenie najlepsza jest wentylacja mechaniczna z centralą wentylacyjną, wyposażoną w filtry powietrza. Dopiero gdy widzę filtry z rekuperatora, rozumiem ile pyłów fruwa wokół zabudowań.
- rybak109 likes this
#68 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 21:30
Smog-zaczęło się pranie mózgu.Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi zawsze o pieniądze-Idzie dobra zmiana-pieniądze są potrzebne. Starsze osoby zapewne pamiętają jak czterdzieśc lat temu płaciło się podatek od ilości kominów na dachu budynku mieszkalnego.
Edited by jogger1, 10 January 2017 - 21:39.
#69 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 21:43
Smog-zaczęło się pranie mózgu.Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi zawsze o pieniądze-Idzie dobra zmiana-pieniądze są potrzebne. Starsze osoby zapewne pamiętają ją czterdzieśc lat temu płaciło się podatek od ilości kominów na dachu budynku mieszkalnego.
Daj jakieś wiarygodne dane mówiące o tym jakie to czyste powietrze mamy i że pod tym względem wiedziemy prym w Europie.
I że wszyscy wkoło kłamią wmawiając nam jakim to syfem oddychamy.
Tak nie jest. Główne przyczyny znamy.
#70 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 21:44
A co do opalania gazem to mam 2 funkcyjny piec viessmann (4letni) + kominek drzewny grawitacyjne.Ogrzewam 130m2 w skali roku place 3600zł za gaz i Spale jakieś 5m3 drzewa czyli łatwo policzyć 3600zl + 900zl drzewo =4500zł.Temperatura pokojowa 21-22 stopnie.
Edited by adriano, 10 January 2017 - 21:45.
#71 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 21:56
Z Milewski ile kosztuje czyszczenie i przegląd roczny pieca na gaz lub olej opalowy 500 pln z filtrem i coś tam jeszcze .Mam piec HEF 8,5 tys piec z supermarketu z 5 tyś komin był . Wszędzie musi być popka do CO i regulator i inne pierdoły , dobra wentylacja nawiewowa . Jak podgrzewałem elektrycznie wodę przez miesiąc to zapłaciłem 350 pln górką 7 osób w domu .
Nigdy kotłownia na węgiel nie będzie kosztować więcej niż z piecem gaz czy ropę . Samo przyłącze na gaz to dwa lata palenia węglem .Teraz olej opałowy ma dobrą cenę 2,6/l pln było już 4,5 /l pln i tu się zgadzam ale do kiedy tak będzie węgiel tanieje .
Najlepiej to sobie ziemiankę wykopać w ziemi jak kiedyś stała temperatura zima lato +4 *C i sobie tam siedzieć podłączyć dewasto ziemniaków nasadzić i bimbru do dewasta napędzić . Będzie ekologicznie i tanio .Tylko kiedy to wszystko zrobić jak trzeba pracować na podatki typu . samochód , komórka, abonament inne .
Rolnicy zaczęli zbożem palić bo się opłaca do czego dąży ten świat a chleb 10 pln 1 kg kosztuje a zboże 0,6 pln kg .
Mieliśmy pisać o smogu a nie cenach kotłowni .
Artek ma świętą rację co sie dzieje u mnie we wsi to zgroza palą wszystkim . Najgorzej latem bo teraz to okna są pozamykane i tak nie śmierdzi w domu .Latem okna otwarte a nie którzy by się umyć wieczorem palą wszystkim co się da .
Ale gdzie jest władza stoi w krzakach na drodze czeka na podniesienie statystyki mandatowej .
Smog to sprawa dla rządu nie jednego ale jak znam życie . Każda władza uzna że to w następnej kadencji na pewno załatwią i tak dym leci nam w oczy i do płuc a oni w słonecznej Hiszpanii leżą w przerwach między czytaniami ustawy o zanieczyszczeniu środowiska .
#72 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 22:56
- remek and coma like this
#73 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 23:47
Nawet jeśli ktoś nieświadomie ogrzewa węglem
Panie, uświadom nieświadomych
Widziałem nawiedzonych debili ale to już grubo po za margines wychodzi.
#74 OFFLINE
Posted 11 January 2017 - 00:06
Nie czytałem wątku to nie wiem czy już ktoś napisał wcześniej to co ja napiszę niżej, najwyżej się usunie.
Nagle pojawiający się smog jest związany tylko i wyłącznie z koniecznością przywalenia kolejnego podatku (być może będzie się on nazywał np. kominowym). Smog pojawił się nagle i wcześniej go nie było a jeszcze rok temu nawet nikomu nie przeszkadzał . Najlepsze jest to, że płacąc kasę za generowanie smogu nie trafi ona do kogoś kto będzie niwelował smog bo przecież nie da się go filtrować czy zamykać w torbę a nawet w podziemny zbiornik. Forsa wyląduje jak zwykle w odpowiedniej organizacji, która już sobie z nią poradzi w dobrze znany sposób. Obserwuję wiele ruchów, które mają podobny charakter a zawsze chodzi dokładnie o to samo czyli jak wyrwać forsę i się odpierd... a frajer niech płaci i nie mruczy bo go zaraz tak skopiemy, że się zamknie na wieki wieków...
#75 OFFLINE
Posted 11 January 2017 - 00:13
No i pewnie niedługo będzie jeszcze podatek ogniskowy więc palcie koledzy ostro, póki jeszcze nie trzeba płacić za tą przyjemność.
- grzesiekp. likes this
#76 OFFLINE
Posted 11 January 2017 - 01:37
Z Milewski ile kosztuje czyszczenie i przegląd roczny pieca na gaz lub olej opalowy 500 pln z filtrem i coś tam jeszcze .Mam piec HEF 8,5 tys piec z supermarketu z 5 tyś komin był . Wszędzie musi być popka do CO i regulator i inne pierdoły , dobra wentylacja nawiewowa . Jak podgrzewałem elektrycznie wodę przez miesiąc to zapłaciłem 350 pln górką 7 osób w domu .
Nigdy kotłownia na węgiel nie będzie kosztować więcej niż z piecem gaz czy ropę . Samo przyłącze na gaz to dwa lata palenia węglem .Teraz olej opałowy ma dobrą cenę 2,6/l pln było już 4,5 /l pln i tu się zgadzam ale do kiedy tak będzie węgiel tanieje .
Najlepiej to sobie ziemiankę wykopać w ziemi jak kiedyś stała temperatura zima lato +4 *C i sobie tam siedzieć podłączyć dewasto ziemniaków nasadzić i bimbru do dewasta napędzić . Będzie ekologicznie i tanio .Tylko kiedy to wszystko zrobić jak trzeba pracować na podatki typu . samochód , komórka, abonament inne .
Rolnicy zaczęli zbożem palić bo się opłaca do czego dąży ten świat a chleb 10 pln 1 kg kosztuje a zboże 0,6 pln kg .
Mieliśmy pisać o smogu a nie cenach kotłowni .
Artek ma świętą rację co sie dzieje u mnie we wsi to zgroza palą wszystkim . Najgorzej latem bo teraz to okna są pozamykane i tak nie śmierdzi w domu .Latem okna otwarte a nie którzy by się umyć wieczorem palą wszystkim co się da .
Ale gdzie jest władza stoi w krzakach na drodze czeka na podniesienie statystyki mandatowej .
Smog to sprawa dla rządu nie jednego ale jak znam życie . Każda władza uzna że to w następnej kadencji na pewno załatwią i tak dym leci nam w oczy i do płuc a oni w słonecznej Hiszpanii leżą w przerwach między czytaniami ustawy o zanieczyszczeniu środowiska .
Rozmawiamy raczej o kotłach a nie piecach, bo piec grzeje bezpośrednio powietrze a kocioł wodę służącą do ogrzewania domu. Ale mniejsza z tym. Kocioł gazowy służy 4 lata, był tylko 2 razy obsługiwany w ramach serwisu, 1 raz koszt producenta, 2 raz zapłaciłem za przyjazd instalatora 50zł, to wszystkie koszta obsługi. Na 4 lata. Kocioł kosztował ok 5tys zł razem ze sterownikiem pogodowym. Tego nie rozumiem, jak to komin był-sam się zbudował? A obróbki komina na dachu także za darmo? Bo do kotła gazowego komin niepotrzebny, wystarczy rura przez ścianę za paręset złotych. Pompka CO już jest wbudowana w kotle gazowym, nie potrzeba dodatkowej. Wentylacja nawiewna niepotrzebna przy kotle tego typu (kondensacyjnym). Jest to kocioł z zamkniętą komorą spalania, pobiera powietrze podwójną"rurą w rurze", tą samą co do spalin.Kotłownia+skład opału kosztuje 2000zł/m2, do gazu kotłownia i skład opału niepotrzebny, mały kocioł wisi na ścianie.
Przyłącze gazowe kosztuje, jeśli ktoś np. gotuje na indukcji. O tym już pisałem, do dobrze zbudowanych (izolowanych) nie ma sensu często doprowadzać gazu, lepsza jest grzałka w 2 taryfie z buforem, lub pompa ciepła powietrze woda. Wszystko zależy od konkretnego budynku, strefy klimatycznej, izolacji, oczekiwanego komfortu itd.
Od smogu nikt nagle nie umrze, już pisałem o tym. A problem z jakością powietrza mamy od wielu lat, tylko jakoś mało się o tym mówi. Na forum "muratordom" od wielu lat to wałkujemy, spalanie "ekowęgla" i nie tylko, i chronienie się przed zanieczyszczonym powietrzem WM z filtrami. Dzięki temu oddycham w domu oczyszczonym powietrzem poprzez rekuperator z filtrami.
A takie teksty jak nieco niżej nie mają sensu, po prostu trzeba chronić swoje zdrowie ile to możliwe. A jeśli apele o nie spalanie śmieci nie skutkują, to niestety karać mandatami. Wystarczy nam dymu z węgla.
O cenach kotłowni należy także pisać, wiąże się to ze smogiem lub brakiem smogu. Najczęściej ogrzewanie pompą ciepła p-w, czy gazem jest tańsze niż węglem a nie zanieczyszcza środowiska. Trzeba tylko odpowiednio zbudować dom i policzyć wydatki nie tylko na paliwo ale i na system grzewczy. Mowa oczywiście o domach nowych, gdzie można zastosować odpowiednią izolację. Mniej zużytej energii do ogrzania, mniej zanieczyszczeń.
Stare domy to często potwory energetyczne, tam jedyną "czystą" alternatywą jest pompa ciepła. Tylko kogo z mieszkańców tych domów stać na zakup pompy ciepła? Zostaje tylko prośba i apel o jak najbardziej "czyste" spalanie tego węgla.
#77 OFFLINE
Posted 11 January 2017 - 06:47
Żeby ja wytworzyć trzeba dowieźć do elektrociepłowni węgiel spalić go bez dymu i smrodu . Chciałby Pan Panie Milewski
mieszkać przy elektrociepłowni a może elektrownie atomowe lub wodne tylko gdzie nikt nie chce obok siebie mieć bomby ekologicznej .
Jeśli już to chciałbym mieszkać w domu z drewna ze szparami i naturalną wentylacją ,ogrzewanym gazem ziemnym lub używać pieca na drewno w technologi Holdz-gaz jak w II WŚ używali Niemcy technologia stara . Mamy gaz w domu mam własny prąd .
Agregat mieć swój np 40 KW zużywa 8 l gazu na godzinę po 2,5 pln= 20 pln a prąd za darmo w gniazdku 25 pln tak nas ładuje góra z cenami prądu .
Właśnie przy modernizacji elektryki chcę sobie taki agregat kupić z 10 KW na gaz .
Żadna rekuperacja , pompy ciepła , indukcji , zero węgla , oleju opałowego ,tylko gaz ziemny i drewno dobrze spalone w wysokich temperaturach .
Żeby te wszystkie bajery zainstalować w domu , dom wtedy kosztuje o 100% drożej niż normalnie zbudowany tz z 400 000 pln .To obecnie taki pęd do nowości zakłady w UE naprodukowały tego dziadostwa tyle że nie mają gdzie tego składować to Polaczkom na siłę wpychają .
Wytworzenie w fabrykach bajerów do domu nie zatruwa środowiska robią je krasnoludki na Marsie.
Z ogrzewaniem domu to jak z operacjami plastycznymi u kobiet . Jak się zacznie wydziwiać i kombinować nie ma końca aż kasy zabraknie .
Jeśli domy pasywne sa takie kul dlaczego u mnie na wsi ani w okolicy nie ma ani jednej sztuki a powstają drewniane kolosy ze szparami i naturalną wentylacją .Coś w tym jest a te domy z drewna nie stawiają ludzie z dochodami średnia krajowa tylko dużo wyżej których stać na każdy bajer .
Ostatnio usłyszałem o ociepleniu stropu domu drewnianego liśćmi z dębu na to polepa z gliny 3 cm , po staremu prawie za darmo .
Nasze bazgroły nic nie zmienią bo od wielu lat rządzą nami nie politycy tylko Giełda i Banki .
Edited by Tabor, 11 January 2017 - 06:48.
- guciolucky and coma like this
#78 Guest_szkutnik_*
Posted 11 January 2017 - 08:03
Nie czytałem wątku to nie wiem czy już ktoś napisał wcześniej to co ja napiszę niżej, najwyżej się usunie.
Nagle pojawiający się smog jest związany tylko i wyłącznie z koniecznością przywalenia kolejnego podatku (być może będzie się on nazywał np. kominowym). Smog pojawił się nagle i wcześniej go nie było a jeszcze rok temu nawet nikomu nie przeszkadzał . Najlepsze jest to, że płacąc kasę za generowanie smogu nie trafi ona do kogoś kto będzie niwelował smog bo przecież nie da się go filtrować czy zamykać w torbę a nawet w podziemny zbiornik. Forsa wyląduje jak zwykle w odpowiedniej organizacji, która już sobie z nią poradzi w dobrze znany sposób. Obserwuję wiele ruchów, które mają podobny charakter a zawsze chodzi dokładnie o to samo czyli jak wyrwać forsę i się odpierd... a frajer niech płaci i nie mruczy bo go zaraz tak skopiemy, że się zamknie na wieki wieków...
W Krakowie o smogu trąbi się już od kilku lat.
Problem ze smogiem jest taki że człowiek po jakimś krótkim czasie (kilkanaście sek) przyzwyczaja się do zapachów i ich nie czuje, dodatkowo jak się jest w centrum tego syfu to też go nie bardzo widać. Ale wystarczy pojechać gdzieś w góry i wtedy wszystko widać jak na dłoni. Polecam wszystkim niedowiarkom wycieczkę w góry, (oczywiście jeżeli dacie rady wyjść po kilkumiesięcznej inhalacji płuc "czystym" miejskim powietrzem )
#79 OFFLINE
Posted 11 January 2017 - 08:12
W Madrycie raczej weglem nie pala. Diesle panowie.
Attached Files
- woblery z Bielska likes this
#80 Guest_szkutnik_*
Posted 11 January 2017 - 08:23
Diesle też, w lecie dochodzi do tego zwykły kurz spowodowany ruchem samochodowym. Ale największym problemem w Polsce są indywidualne kotły węglowe. Na dodatek mocno przewymiarowane, niejednokrotnie nieuzasadnione ekonomiczne i palenie wszystkim co do kotła wchodzi.
Edited by szkutnik, 11 January 2017 - 08:23.