Witam,
bardzo ciekawy wątek i fajnie się rozwija, postanowiłem że i ja wstawie swoje zdjęcie, zawsze to większa motywacja do pracy no i przy okazji mogę się sporo nauczyć w skrócie opiszę swoje dotychczasowe życie na siłowni: zacząłem w 2005 będąc w pierwszej klasie liceum, po roku trafiła mi się kontuzja - prawie samodzielna amputacja cześci palca plus strzaskany paliczek (oczywiście na siłowni ) miałem mieć obcinanego, jednak udało się przyszyć ale 7 tygodni spędziłem w szynie. Podczas tego roku miałem niesamowite efekty, wychowawca wzywał rodziców do szkoły i sugerował że jestem na sterydach, kto wie jakby się wszystko potoczyło gdyby nie to zdarzenie.
Po wyleczeniu miałem blokadę psychiczną i przez kilka lat temat ćwiczeń siłowych ograniczał się do sporadycznych wycieczek na siłownię. Podczas studiów wolałem inne rozrywki niż wylewanie potu na siłowni mniej więcej cztery lata temu zacząłem systematyczną pracę, przez dwa lata były to pompki i ćwiczenia z hantlami w domu, od dwóch lat jest to regularna praca na siłowni.
Celem na ten rok było poprawienie jakości mięśni, niżej wstawiam zdjęcie z jesiennych wakacji. Po kilku miesiącach nowego treningu jest dużo lepiej przy zachowaniu obwodów.
_MG_19541a.jpg 99,09 KB 23 Ilość pobrań
Pozdrawiam,
Adam