![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-45834.jpg?_r=1572512157)
Kulturystyka, fitness, sporty siłowe i sylwetkowe...
#121
OFFLINE
Napisano 22 luty 2017 - 00:41
#122
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 12:06
Dobry temat, Patryk
Z moimi ćwiczeniami jest problem.... Jak się wkręcę, to idzie policzona dieta, regularne treningi i ogólnie jest moc. A jak przyjdzie małe załamanie i przerwa (np. choroba), to później cholernie ciężko mi wrócić. I znowu budowanie formy prawie że od nowa Tak mam z siłownią, bieganiem itd. Dobrze, że choć mam organizm przyzwyczajony do wszelkiej aktywności, którą uprawiam już od chyba 6 roku życia
Padło pytanie o przedtreningówki. BetaAlanina jest ok. "Zwykła" kofeina bezwodna też daje kopa. Z termogenikami muszą szczególnie uważać osoby o słabym sercu. Najlepiej zacząć od mniejszych dawek i sprawdzić, jak reaguje organizm. Z mocnych preparatów polecam BlackBombs- jak to łykniesz, to MUSISZ iść na trening, czy choć pobiegać, bo człowieka roznosi od środka, a na siłowni ma ochotę podnieść całe żelastwo Dobrze wchodzi i napędza właśnie z BetaAlaniną. Potliwość na wysokim poziomie, energia i chęć do treningu niesamowita. Z innych supli stosuję białko, kreatynę, BCAA i ZMA. Z kilku sprawdzonych producentów podeszły mi produkty KFD. Stosunek ceny do zawartości opakowań na bardzo wysokim poziomie. Ale najważniejsze to to, co padło wcześniej- micha. A na dłuższą metę czasem ciężko z tym ciągłym ważeniem, gotowaniem, zabieraniem jedzenia w pudełkach itd. Zwłaszcza, przy nieregularnych godzinach pracy...
Teraz właśnie jestem na etapie powrotu do działania. Jest jasno określony, długoterminowy plan do zrealizowania- mam nadzieję, że się uda
Użytkownik Kamil Z. edytował ten post 23 luty 2017 - 12:50
- Wartoslaw i Kuba (50cm+Perch Tracker) lubią to
#123
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 16:23
A ja dziś zaliczyłem pierwszy interwał po siłowym...zbytnio się nie forsowałem, tzn, szybki marsz, a potem dość szybki bieg ok 30s, potem znów marsz ok 60sek i znów bieg. Tak chyba 7 razy powtórzyłem i miałem dość teraz jakieś 30 minut po nadal się pocę i czuje że serducho szybko zasuwa. Ostatni raz się tyle nabiegałęm jakieś 10lat temu za piłką w technikum
domniemam że jutro zakwasy mnie sparaliżują od pasa w dół...ale płuc nie wyplułem, wiec nie było aż tak źle.
- coma lubi to
#124
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 16:39
Panowie specjaliści.
Zapytam tak na szybko. Co jeść a czego nie jeść. Podstawy.
Nie:
-cukier
-sól
-białe pieczywo
-browar
Tak:
-tuńczyk
-pieczywo żytnie
-jajka
-rośliny strączkowe
-szczupak na parze
Nie chodzi mi o super dietę dla pakerów tylko podstawy aby nie przytyć za bardzo, trochę rzeźby i więcej siły złapać.
Ćwiczenie 3-4 razy w tygodniu na wioślarzu + planki.
#125
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 16:49
Ja osobiście redukuje. Jem rano normalne śniadanie. Kanapka (żytni chleb + jakieś mięcho) + cytrulina. Obiad zwykły domowy. Jest schabowy to go jem. Są kopytka to również je jem Po obiedzie 22g białka. Następnie na kolację jem przeważnie jakieś serki, najczęściej pitne i do tego 4 wafle ryżowe. Często kefiry. Po treningu kolejna porcja biała(z mlekiem) no i w połowie redukcji zatrzymuję suplementacją kreatyną. Nie piję gazowanych, słodkich napojów. Zero słodyczy. Jedynie jakieś syropy "0kcal" do wafli. Jeżeli już nie mogę wytrzymać zrobię sobie kisiel lub budyń. Mieszczę się w 1700 spokojnie. Czasami nawet nie. Czuję się dobrze i mam siłę
Waga schodzi. Dziennie mam około 10000 tys. kroków
Treningi 5 razy w tyg + cardio.
Użytkownik Kogut Fishing edytował ten post 23 luty 2017 - 16:51
- Wartoslaw lubi to
#126
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 17:09
@godski ze mnie żaden specjalista, ale bez soli to raczej za wiele zjadliwych rzeczy nam nie zostanie zdrowa nie jest, ale bez niej ciężko coś smacznego przyrządzić, w nie za dużych ilościach taka straszna nie jest. Ja obiecałem sobie że za chiny już nie ulegnę frytkom z głębokiej oliwy, to ponoć najgorsze co może być! Więc jak kebab to tylko z warzywami
Amatorsko podchodząc do tematu to weekendowe kilka browców też chyba wielce nie zaszkodzi. Byle nie 4pak co dziennie
Ja właśnie z tym tematem walczę
- Kamil Z. lubi to
#127
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 17:39
Panowie specjaliści.
Zapytam tak na szybko. Co jeść a czego nie jeść. Podstawy.
Nie:
-cukier
-sól
-białe pieczywo
-browar
Tak:
-tuńczyk
-pieczywo żytnie
-jajka
-rośliny strączkowe
-szczupak na parze
Nie chodzi mi o super dietę dla pakerów tylko podstawy aby nie przytyć za bardzo, trochę rzeźby i więcej siły złapać.
Ćwiczenie 3-4 razy w tygodniu na wioślarzu + planki.
Soli bym nie wyrzucał, ale ten szczupak na parze😃
#128
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 18:06
Czyli sól i szczupak odpada z listy
Ryż też na + pewnie ale kurczaka i ryżu nie znoszę.
Zdecydowanie nie:
-cukier (napoje , słodycze)
-białe pieczywo
Czasem:
-piwo na nerki
Tak:
-tuńczyk
-pieczywo żytnie
-jajka
-rośliny strączkowe
-kefir
-chude mięso
Użytkownik godski edytował ten post 23 luty 2017 - 18:06
- Wartoslaw lubi to
#129
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 18:29
Przyznam się bez bicia, że dieta, a raczej jej utrzymanie, jest dla mnie najtrudniejsze z tej całej zabawy w podnoszenie ciężarków
#130
ONLINE
Napisano 23 luty 2017 - 18:42
Ja osobiście redukuje. Jem rano normalne śniadanie. Kanapka (żytni chleb + jakieś mięcho) + cytrulina. Obiad zwykły domowy. Jest schabowy to go jem. Są kopytka to również je jem
Po obiedzie 22g białka. Następnie na kolację jem przeważnie jakieś serki, najczęściej pitne i do tego 4 wafle ryżowe. Często kefiry. Po treningu kolejna porcja biała(z mlekiem) no i w połowie redukcji zatrzymuję suplementacją kreatyną. Nie piję gazowanych, słodkich napojów. Zero słodyczy. Jedynie jakieś syropy "0kcal" do wafli. Jeżeli już nie mogę wytrzymać zrobię sobie kisiel lub budyń. Mieszczę się w 1700 spokojnie. Czasami nawet nie. Czuję się dobrze i mam siłę
Waga schodzi. Dziennie mam około 10000 tys. kroków
Treningi 5 razy w tyg + cardio.
Nie wygląda to za dobrze. Popraw michę. Od ilości spożywanych kcal ważniejsze jest ich pochodzenie.
#131
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 18:58
O.s. I nie pisz o szczupaku na parze bo dostaniesz bana od moderatora 😂
Użytkownik patu edytował ten post 23 luty 2017 - 19:00
- Kamil Z. lubi to
#132
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 19:08
Nie zalewam się tłustym jedzeniem.Jem tak jak zawsze jem. Kiedy potrzebuję więcej organizm daje mi znaki w postaci bólu głowy. Wtedy muszę szybko jakieś mięsko uzupełnić. Nie jem oczywiście cały czas schabowych
. Kilka razy na miecha. Chodzi o to że nie ograniczam się do zwykłych posiłków i ograniczam "pokusy" .Ryby, piersi z kurczaka i indyka najczęściej jem. Ostatnio mam fazę na łososia
Efekty cały czas idą w górę. Siłowe jak i sylwetkowe
Raz na miecha idę na duuuuźego Burgera <3
Użytkownik Kogut Fishing edytował ten post 23 luty 2017 - 19:32
- Wartoslaw lubi to
#133
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 19:42
Użytkownik patu edytował ten post 23 luty 2017 - 19:44
#134
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 19:46
Każdy ma inny organizm i inne potrzeby. Najważniejsze by dać swojemu tyle paliwa ile potrzebuje Jeśli są zadowalające efekty, to nie ma co zmieniać. A taki cheat meal, raz na jakiś czas, jest ponoć nawet wskazany!
- Kogut Fishing lubi to
#135
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 19:56
Dokładnie, znam już wystarczająco swój organizmy. Gdybym tak szedł bez żadnych przerw
A piwko mi już chodzi po głowie
Ale damy radę!!!
Powodzenia Panowie!
- Wartoslaw lubi to
#136
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 20:03
Czyli sól i szczupak odpada z listy
Ryż też na + pewnie ale kurczaka i ryżu nie znoszę.
Zdecydowanie nie:
-cukier (napoje , słodycze)
-białe pieczywo
Czasem:
-piwo na nerki
Tak:
-tuńczyk
-pieczywo żytnie
-jajka
-rośliny strączkowe
-kefir
-chude mięso
Nie mam nic do szczupaka jeśli chodzi o pokarm, ale ciężko byłoby mi zjeść rybę, która daję mi tyle frajdy;) O taki aspekt mi chodziło.
#137
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 20:09
Pamiętam początki zabawy z ciężarkami kupę lat temu...wszyscy po ok 15lat, wychudzone dojrzewające szczawiki Ćwiczyliśmy wszyscy tak samo, plan treningowy bardzo yyyyyyyy zagmatwany
Po paru miesiącach, z powiedzmy 10 zapaleńców, została połowa. Po jednym było widać efekty, po drugim nie. I to nie koniecznie zależało od tego co się jadło! Tak jak Patryk pisał wcześniej, bardzo dużo zależy od genetyki. Jeden ma rozbudowaną klatę, drugi barki. I Choć każdy z nic chcę dorównać drugiemu swoją gorszą partią, nie są w stanie, nawet jak odpuszczą swą lepszą...ot taki paradoks
z zapotrzebowaniem kalorycznym jest chyba podobnie
#138
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 21:25
#139
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 21:33
Dzięki tak jak i za gotowce na brzuch. Działają.
Reasumując:
Zdecydowanie nie:
-cukier (napoje , słodycze)
-białe pieczywo
-tłuszcze typu masło, smalec, margaryna itp.
Czasem:
-piwo na nerki
Tak:
-tuńczyk i inne morskie ryby nie hodowlane
-pieczywo żytnie
-jajka
-rośliny strączkowe i inne warzywa
-kefir
-chude mięso i wędliny
-kurczak
-z owoców banany
-warzywa
- ser biały i twarożki chude i półtłuste niesłodzone
Użytkownik godski edytował ten post 23 luty 2017 - 21:33
#140
OFFLINE
Napisano 23 luty 2017 - 22:39