[guciolucky]

Ładny kleń ale który z Was go złowił??

[patu]

Każdy z nich po mega sztuce...
Ten Adiego ( syna Darka) 60 plus. ..
Gratulacje dla Mrongas Teamu i do zobaczyska nad wodą....

[guciolucky]

@patu ale na dwóch ostatnich fotkach jest ten sam kleń, czyli wynika, że dał się złowić dwa razy?

[Darekspin]

@patu ale na dwóch ostatnich fotkach jest ten sam kleń, czyli wynika, że dał się złowić dwa razy?

Dwa klenie o różnej długości,4 cm różnicy jest między nimi ,złowione w dwa inne dni - czyli nie ten sam ,albo się skurczył po tygodniu Pierwszego czyli większego złowił Adrian,tydzień wcześniej. Nie fotografujemy się z cudzymi rybami. Pozdrawiam.

[Darekspin]

W okresie zimowym wystrugałem oto takiego wobka dł.8cm i wadze 10gr. ,który okazał się wporzo na sandacze przy opaskach. Chodzi w górnych partiach wody,zdecydowanie lepiej pracuje podczas szybszego ściągania lub kiedy jest prowadzony pod prąd

Sam wobek i kilka sandaczy w jednym miejscu z tego sezonu - nie wszystkie złowione na ten wobler

Użytkownik Darekspin edytował ten post 27 październik 2012 - 12:41

[prezes79]

takie potwory na własne woblery - to musi motywować do dalszej dłubaniny. Gratulejszyn - piękne wobki i jeszcze piękniejsze ryby

[Darekspin]

takie potwory na własne woblery - to musi motywować do dalszej dłubaniny. Gratulejszyn - piękne wobki i jeszcze piękniejsze ryby

Dzięki ,nie aż takie potwory na potwora czekam dopiero takie przyzwoite sandacze pod 80 cm nie ma dużo czasu na dłubaninę ,wole łowić kończę obecnie to co zaczynałem w zimę,nie ukrywam że robię małą reklamę na przyszłość ,myślę że na daleką przyszłość ,obecnie uda się coś zrobić dla siebie i kilku dobrych znajomych póki zdrowie dopisze to będę częściej łowił niż strugał. Ale kiedyś może .....? Pozdrawiam serdecznie.

[guciolucky]

[quote]
@patu ale na dwóch ostatnich fotkach jest ten sam kleń, czyli wynika, że dał się złowić dwa razy?
[/quote]
Dwa klenie o różnej długości,4 cm różnicy jest między nimi ,złowione w dwa inne dni - czyli nie ten sam ,albo się skurczył po tygodniu Pierwszego czyli większego złowił Adrian,tydzień wcześniej. Nie fotografujemy się z cudzymi rybami. Pozdrawiam.

[/quote]

Ja nigdzie nie napisałem, że ktokolwiek robi sobie fotki z cudzymi rybami.

Nie bierzcie moich postów za złośliwe, ja pasjonuje się rybami i to co się Wam przytrafiło to jak trafić szóstkę w totka albo jeszcze większy fart, super i cieszę się, że są te fotki.

Podobieństwo tych ryb jest ewenementem, hoduję ryby od ćwierć-wieku i celowo staram się uzyskać osobniki podobne ale w tym przypadku podobieństwo jest wręcz niespotykane. Muszę to pokazać moim kolegom bo to jest bardzo ciekawe zjawisko.

[Marcel]

OH Stary, ale masz zawodowe oko...no, no

[Darekspin]

guciolucky - absolutnie nie odebrałem Twoich spostrzeżeń za złośliwe ,jak coś Cię uraziło to przepraszam.Faktycznie być może ciekawe zjawisko.Punkty które zaznaczyłeś faktycznie są podobne - choć myślę że takich punktów różniących też można się dopatrzeć - może się mylę Z wędkarskimi pozdrowieniami

[TomSuw]

No te sandacze 4 też wyglądają na 2

Piękne ryby i super przynęty

[siwypike]

Serdeczne gratulacje Darku
Piękne rybki na świetne wobki. Co do podobieństw i różnic to trudno żeby ich nie było biorąc pod uwagę charakterystykę pewnych gatunków . Czekam z niecierpliwoscią na kolejne zdjęcia z udanych wędkarskich eskapad. Pozdrawiam i połamania dla Ciebie oraz Adriana oczywiście.

[Darekspin]

Serdeczne gratulacje Darku
Piękne rybki na świetne wobki. Co do podobieństw i różnic to trudno żeby ich nie było biorąc pod uwagę charakterystykę pewnych gatunków . Czekam z niecierpliwoscią na kolejne zdjęcia z udanych wędkarskich eskapad. Pozdrawiam i połamania dla Ciebie oraz Adriana oczywiście.

Witam ,dzięki Darek również pozdrawiamy Ciebie wraz z Adrianem udanych wypraw z pięknymi rybami życzymy.

[Darekspin]

_{Witam -woblery wystrugane na kolanie z drzewa lipowego - dł.10cm , waga 18-22gr. bez kotwic i kółek łącznikowych....nie będę rozpisywał się jak pracują itp. napiszę krótko -mieszają wodę tak jak się wymaga od tego rodzaju przynęt
W tym sezonie dawały sobie radę .... przy pomocy tych drewienek wyjechało kilka przyzwoitych rybek.......
Pozdrawia serdecznie}.





Synuś z sandaczem.

Użytkownik Darekspin edytował ten post 25 październik 2012 - 15:34

[wujek]

Coś pięknego i do tego ryba złowiona na swoją przynętę.
pozdrawiam
wujek

[mifek]

bardzo charakterystyczne woblery nawet niepodpisywane widac od kogo no i piekne co tu duzo mowic

[Darekspin]

Dzięki wujek -bardzo miło
mifek - dzięki za zainteresowanie. Cieszę się że woblery są już rozpoznawalne w szerokim świecie
Z wędkarskimi pozdrowieniami.

[wildriver]

Piękne zdjęcie z pięknym kolcem.Graty dla Adriana,ciekawy kolor wobka.

[mifek]

Dzięki wujek -bardzo miło
mifek - dzięki za zainteresowanie. Cieszę się że woblery są już rozpoznawalne w szerokim świecie
Z wędkarskimi pozdrowieniami.

czy szerokim to nie wiem... pewnie tak
w sumie to... nie zdziwilbym sie gdyby sie nagle okazalo ze jestesmy NIEMAL sąsiadami

[Darekspin]

czy szerokim to nie wiem... pewnie tak
w sumie to... nie zdziwilbym sie gdyby sie nagle okazalo ze jestesmy NIEMAL sąsiadami

Miasto to samo słynne powiedzenie byłego prezydenta M.Jurczyka w Twoim opisie ,przy zakładce lokalizacja A co dalej? Ja bytuję i egzystuję w sąsiedztwie takiego wielkiego jeziora polodowcowego które miejscowe plemiona od lat nazywają RUSAŁKA Bardzo przyjazna okolica dla wędkarzy a szczególnie osób które same wykonują przynęty Kiedy nie mogę doczekać się jak zawitam nad rzekę aby sprawdzić jak zachowuje się nowo wystrugany wobler - wychodzę z domu a vis a vis mam możliwość przetestować daną przynętę. Choć to woda typowo stojąca a ja częściej łowię tam gdzie płynie ,to jednak przepuszczenie woblera w RUSAŁCE wiele powiedzieć już może
Pozdrawiam sąsiada

wildriver - dzięki ,gratulacje przekazałem i Adrian dziękuje.

Użytkownik Darekspin edytował ten post 27 październik 2012 - 20:07