Super ryba, ale naprawdę to rekord? Nikt w Holandii nie złowił dłuższego? Wydawałoby się, że z tamtejszych wód powinny wyjeżdżać większe.
Wędkowanie w Holandii / wieści z Holandii / Holandia
#221 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 09:39
- Dawido lubi to
#222 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 10:04
Gratki dla wędkarza który go złowił, nie dla mnie .
Nie doczytałem, zapatrzyłem się na rybę ;-) Aczkolwiek jakby nie było, ryba piękna.
- Czoper lubi to
#223 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 10:08
Może wyjeżdżają, ale nie są zgłaszane.
Ten został zgłoszony i uznany: https://www.fishingi...ord-56-cm!.html
Ciekawe, że poprzednim rekordem była ryba 54cm, a jest na naszym forum wędkarz, który się o ten rekord 'otarł' łowiąc okonia 53,5cm w NL
- Piwoluka, hlehle, Pisarz.......ewski Piotr i 1 inna osoba lubią to
#224 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 10:40
...a miało to miejsce dokładnie 5 marca 2016 roku. A i Ty byłeś blisko. W dodatku Twoja ryba była o wiele bardziej utuczona
- mario, hlehle i Pisarz.......ewski Piotr lubią to
#225 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 11:14
W Holandii można złowić naprawdę łądne okonie .... Ale w tym roku będę miał możliwość połowić na nowym łowisku ( niestety woda prywatna ) gdzie pływają okonie 50+. Czekałem na tą możliwość całe 3 lata ale cierliwość popłaca Mam nadzieję ,że jeszcze tej wiosny pobije swój rekord garbusa wynoszący 47 cm i wrzucę kilka zdjęć z grubymi pasakami .....
Użytkownik DAMIR edytował ten post 30 styczeń 2020 - 11:16
- wujek i golenia lubią to
#226 ONLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 11:30
#227 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 20:58
#228 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2020 - 22:29
Ryba ładna,w Holadni zlowienie 40+ to jak u nas 25+
Serio?
Użytkownik hlehle edytował ten post 30 styczeń 2020 - 22:30
- wujek, Paweł J, golsyl i 6 innych osób lubią to
#229 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 06:37
Użytkownik FRS1985 edytował ten post 31 styczeń 2020 - 06:38
- bartsiedlce, gumowy, bartuch5473 i 1 inna osoba lubią to
#230 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 10:48
Serio?
Serio serio. Daniel, uprość sobie życie, wszystko dziel przez dwa
W NL okonie to nawet na piachu stoją, że o błocie nie wspomnę.
- hlehle, Byniek i Niusio99 lubią to
#231 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 10:51
A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .
Użytkownik wujek edytował ten post 31 styczeń 2020 - 10:55
- Guzu, hlehle, czaro73 i 5 innych osób lubią to
#232 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 11:19
Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .
A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .
Mysle, ze ludzie nie zdaja sobie sprawy ile ekip przyjezdza do Holandii i ile z nich wraca na tarczy. Nie bede wymienial profesjonalnych wedkarzy, ktorzy polegli w NL (i to nie jeden raz), bo tu nie o to chodzi, ale powiem jedynie, ze sporo tego bylo
Oczywiscie nie ma z tego relacji czy filmow, bo przeciez nikt nie chce sie chwalic porazkami. Pojawiaja sie jedynie informacje o wyjazdach udanych i polowionych wielkich rybach.
Zgodze sie natomiast, ze zlowienie okonia 40+ w Holandii jest duuuzo latwiejsze niz w Polsce. Zakwestionowalem jedynie ten wymiar 25+ w PL, bo akurat okoni patelniakow to w naszym kraju jest duzo jak nigdzie. Znam okoniarzy, ktory przerzucaja setki takich 25+ i bardzo duzo 30+, ale wlasnie schody zaczynaja sie przy 40+
... i to nie jest tak, ze w Holandii wyjatkowo latwo zlowic takiego okonia. Nie, to w Polsce wyjatkowo trudno. Okon 40 cm to nietrudna ryba do zlowienia praktycznie w kazdym kraju w Europie. Holandia, UK, Dania, Szwecja, Hiszpania, Niemcy ... w tych krajach lowilem i wiem, a w tych co nie lowilem ... slyszalem
- Guzu, wujek, hm62 i 3 innych osób lubią to
#233 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 11:38
Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .
A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .
Niewiem czy nawiazujesz to do mnie,ale to kolega ma miłe wspomnienia chyba z Facebookiem,ja naposalem z wlasnego doswiadczenia,bedac pewien czas w Holandii i mówiąc tam.
#234 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 11:59
Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .
A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .
Janku,
Bardzo jest łatwo o ryby ca. 25cm, tylko być może nie w tych miejscach, gdzie Wy łowicie
Wczesną jesienią rzekami i kanałami migrują ogromne stada takich ryb. Złowienie kilku sztuk 25-35 pod rząd i kilkudziesięciu na osobę na spocie nie stanowi problemu. Ryby 35-40 są trochę rzadsze, ale również można łowić ilości hurtowe. Z rybami 40+ już nie jest tak różowo.
#235 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 12:07
Janku,
Bardzo jest łatwo o ryby ca. 25cm, tylko być może nie w tych miejscach, gdzie Wy łowicie
Wczesną jesienią rzekami i kanałami migrują ogromne stada takich ryb. Złowienie kilku sztuk 25-35 pod rząd i kilkudziesięciu na osobę na spocie nie stanowi problemu. Ryby 35-40 są trochę rzadsze, ale również można łowić ilości hurtowe. Z rybami 40+ już nie jest tak różowo.
Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić.
#236 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 12:22
Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić.
Dobrze, ze mielismy flaute, a jedynie w porywach 3 BFT , wiec sobie przynajmniej wypoczelismy
- wujek lubi to
#237 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2020 - 13:34
Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić.
Myślę, że bardzo istotna jest pora roku. We wrześniu 2016 łowiliśmy ryb na kopy, ale takich do 30cm, nieliczne ryby 35+, pojedyncze 40+. Końcówka października/początek listopada to konkretne ilości ryb 30-40, liczne ryby 40+. Późnym listopadem, w lutym i w marcu faktycznie trudno o rybę mniejszą niż 40. Ilościowo zdecydowanie gorzej niż w cieplejszej wodzie, ale średnia wielkość pasiaków może to wynagrodzić z nawiązką.
- wujek i hlehle lubią to
#238 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2020 - 16:45
- wujek, Martin77 i malinabar lubią to
#239 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2020 - 23:15
Wyemigrowałem na rok do NL, by po powrocie móc w pełni korzystać ze swoich znakomitych łowisk w Polsce. Mieszkam w okolicy Arnhem, mam rzut beretem do dwóch poważnych rzek: Dolnego Renu i Waal. Sezon rozpocznę po powrocie z urlopu z niezbędnymi klamotami, czyli z końcem maja. Ustawiam się na codzienne eskapady, by uzupełnić niezbędne zaległości w temacie: duża nizinna rzeka.
Czy ktoś z Was bywa w mojej okolicy?
#240 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2020 - 10:56
Ja łowię w okolicach Rotterdamu. Najwięcej okoni trafiałem w okresie(czasem setki dziennie) od czerwca do końca września przedział do 35. Później aż do teraz jest ryb mniej ale większe. Łowię głownie z brzegu gdyż nie posiadam jednostki pływającej.
Wysłane z mojego GM1900 przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych