Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie
TECH

Rękojeści rezonansowe i transmisja drgań

tech-rb rezonans dolnik rękojeść

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
535 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:21

Witam,
 
miło mi jeszcze w starym roku utworzyć w kąciku rodbuildera nowy wątek przy okazji medialnej premiery nowego produktu warszawskiej pracowni Fishing Center - tzw. rękojeści rezonansowych.
Premiera jest na razie głównie wizualna, na załączonych poniżej zdjęciach możecie zobaczyć jako pierwsi o co chodzi.
 
A o co chodzi? Chodzi o szukanie nowych sposobów tego co jedni określają mianem czułości wędki a inni, bardziej opisowo, zdolnością kija do tzw. transmisji drgań, który to termin często pojawia się przy okazji rozmów o finezyjnych technikach łowienia jak np. opad. Techniki te, głównie jigowe, zarówno przed wędkarzem jak i przed jego sprzętem stawiają wyzwanie, konieczność jak najdokładniejszego czucia tego co dzieje się na samym końcu zestawu: pracy przynęty oraz często bardzo delikatnego brania ryby.
Wędkarska myśl techniczna dorobiła się przez lata w tej dziedzinie kilku prawd podstawowych, na ogół dobrze znanych. Wiadomo zatem, iż chcąc poczuć jak najwięcej powinniśmy sięgać po cieńsze plecionki zamiast żyłek, że więcej powiedzą nam kije lżejsze od cięższych, a więc najlepiej krótsze i jak najlżej (przy zachowaniu granic praktycznej używalności) uzbrojone, najlepiej wykonane z jednoczęściowych wysokomodułowych blanków. Wiadomo że ważne jest bardzo dokładne osadzenie przelotek na blanku. Czy można zrobić coś jeszcze?
 
Odpowiedzią są tytułowe rękojeści rezonansowe czyli próba takiego skonstruowania dolnika kija, który nie tylko będzie optymalnie transmitował drgania do dłoni wędkarza ale może nawet je wzmacniał...
O rękojeściach rezonansowych głośno zrobiło się ostatnimi czasy kiedy podobne rozwiązania zaczęły stosować firmy japońskie takie jak Megabass w swoich wędkach stanowiących produkty z najwyższej siatowej półki. Jak zwykle w takich przypadkach bywa, po drugiej stronie oceanu czyli w USA pojawiły się wśród rodbuilderów głosy, że to tylko marketing, że prędkość rozchodzenia się dźwięku w powietrzu nie wskazuje itp. teortyczne rozważania. Ale... z drugiej strony grono zadowolonych uzytkowników rękojeści rezonansowych rośnie, więcej na tem temat może powiedzieć Remek, który twierdzi iż bardzo dobre wyniki jakie zanotował na ostatnim wyjeździe do Szwecji w warunkach delikatnych brań szczupaków (skubania) zawdzięcza w dużej mierze rękojeści rezonansowej swojego Megabassa.
Z całą pewnością konstrukcja rękojeści rezonansowej nie jest sprawą łatwą wykonalną dla przeciętnego rodbuildera co stanowi istotną barierę w rozprzestrzenianiu się tego typu konstrukcji. To co widzicie na zdjęciach, to tylko powłoka, chociaż trzeba przyznać bardzo estetyczna. Istota kryje się jednak w środku, w doborze komponentów oraz sposobie ich montażu.
Więcej o tym napisać o tym może, i mam nadzieję napisze Użytkownikom jerkbaita Irek Matuszewski a tymczasem cieszmy oczy biggrin.png
 
Pozdrawiam
 
 

Załączone pliki

  • Załączony plik  all_4.JPG   20,92 KB   357 Ilość pobrań
  • Załączony plik  all_2.JPG   27,78 KB   398 Ilość pobrań
  • Załączony plik  logo_1.JPG   13,23 KB   3526 Ilość pobrań


#2 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:23

Na poczętek rękojeść castingowa

Załączone pliki



#3 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:25



Załączone pliki



#4 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:28

A teraz kilka przykładów rękojeści spinningowych

Załączone pliki



#5 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:30

Załączone pliki



#6 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:33

Załączone pliki



#7 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:35

Załączone pliki



#8 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:39

jeszcze o komponentach: ringi wykonane pod wymiar na zamówienie FC ze specjalnego stopu metali, polerowane chemicznie, mogą być przykładem wysiłku jaki trzeba włożyć w dopracowanie rękojeści rezonansowej. Słowem: prawdziwy custom.

Załączone pliki



#9 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:43

Te niewinnie wygladajace korki to też specjalne zamówienie prosto z Portugalii, korek o podwyższonej twardości...

Załączone pliki

  • Załączony plik  parts_2.JPG   19,46 KB   2943 Ilość pobrań
  • Załączony plik  corks.JPG   30,37 KB   2946 Ilość pobrań


#10 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 25 grudzień 2006 - 14:25

Aż dziw bierze, co można wymyślić by zwiększyć sprzedaż.
Jestem pełen podziwu dla takich pomysłów.
Brawo. !!!!!
Teraz to już wiem, że to wędkarz jest rybą która bierze, a producent wędkarzem :D :D :D

Co by tu jeszcze wymyślić Panowie, co by tu jeszcze :D :D :D
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


#11 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 15:49

Pogadamy po pierwszym przełowionym na rekojesciach rezonansowych sezonie, pamietaj ze najlepiej smieje sie ten kto sie smieje ostatni

#12 OFFLINE   Waci

Waci

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 156 postów
  • Lokalizacjato tu to tam

Napisano 25 grudzień 2006 - 16:40

Jeśli chodzi o rezonans to pewno lepsze byłyby rękojeści drewniane lub z włókna. Ale tu waga materiału jest na niekorzyść. No i nie ma miękkości chwytu.

#13 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 25 grudzień 2006 - 16:44

@ Friko
W zupełności masz rację, że dopiero przyszłość pokaże, czy te bajery są warte swojej ceny.
Ale te czułe rękojeści wędek to już było grane.
Przypominam sobie, jak pod koniec lat 80-tych jednym z najlepiej zaopatrzonych sklepów w Polsce był MOBY DICK znajdujący się w podziemiach Dworca Centralnego w Warszawie. Mój serdeczny przyjaciel zakupił tam wędzisko spinningowe firmy ABU. Niestety nie pamiętam jego nazwy. W nim to właśnie zastosowano sensor czułości, czyli pewnie jakiś przodek opisywanego pudła rezonansowego.
W tych latach wędka ta miała służyć do połowu wchodzących na rynek twisterów i innych małych przynęt takich jak puchowce. Wędka ta Robertowi służyła wiele lat. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że tego typu wędzisko nie przyjęło się u wędkarzy, natomiast gumki dla których było stworzone są jedna z lepszych przynęt.

W każdym bądź razie wole poczekać, aż inni wypróbują tą nową konstrukcję.
O wiele bardziej lubię eksperymentować z nowymi przynętami.


#14 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 grudzień 2006 - 18:36

Oczywiście, rozumiem takie podejście. Bylo wiele lansowanych nowości, z których niektóre po czasie okazywały się zwykłym picem. Inne zaś na dobre odmieniły oblicze wędkarstwa jakim znamy je dzisiaj. Weźmy przykład plecionek. Pamiętam jak kiedyś miałem opory przed łowieniem ryb na sznurek. Przecież to widać w wodzie etc. Dzisiaj nie wyobrażam sobie jiga bez plecionki, najlepiej jak najcienszej.

Czy rękojeści rezonansowe okażą się picem czy hitem, a może czymś po środku - czas pokaże. Ja na pewno dam im szanse, w najgorszym razie zostanie mi na kiju po prostu... ładna, bajernacka rękojeśc :mellow:

Natomiast ciesze sie ze pojawiaja sie nowe koncepcje w dziedzinie naszego hobby, bo na sto koncepcji któraś tam w koncu wypala i dzieki temu idziemy do przodu a nie łowimy na kije z leszczyny i spławik z korka. Ryb co prawda od tego w wodzie nie przybywa, ale to akurat nie jest temat do kącika rodbuildera

@Waci
celna uwaga moim zdaniem. W dziedzinie rodbuildingu poruszamy sie czesto w obrebie pojec przeciwstawnych. Jedne cechy materiałów są niweczone przez inne cechy. Ale nie tylko materiał ma znaczenie, np. średnica tuby podobno również, co wyszło podobno w drodze empirycznych eksperymentów... wyniki, jak dla mnie, dosyć zaskakujące przyznaję, nie pasujące w każdym razie do standardowych wymiarów z katalogu Fuji stąd część komponentów Irek musiał robić na indywidualne zamówienie

#15 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 26 grudzień 2006 - 08:48

Takie rozwiązanie uchwytu jest podejściem inowacyjnym i na pewno w pewnych warunkach jeszcze bardziej podniesie użyteczność kija spiningowego. Myślę, że wyczuwany przez przedmuwców problem nie leży po stronie samego rezonansu jako takiego bo to trzeba wykonać po prostu poprawnie i tyle, ale po stronie przygotowania nazwijmy to półproduktu do takiej modyfikacji. Nie tylko technicznie ale też mentalnie. Zakładam, że stosowanie takich rozwiązań do dziwnych konstrukcji dwuczęściowych o długości powiedzmy 3,15 metra niewiele pomoże. To sama budowa wędki powinna być poprawna i w połączeniu z takim rezonansowym uchwytem wyrób jeszcze bardziej podniesie swoją czułość czyli w sumie wartość użytkową. Problem jest bardziej mentalny.
Podobnie widać od kilku lat na szosach auta z zamontowanymi niebieskimi żarówkami. Sama żarówka jeszcze nie zamieni naszego światła w reflektor dalekosiężny. Podobnie jest z tym rozwiązaniem.

pozdrawiam świątecznie

#16 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18580 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 grudzień 2006 - 16:20

Oczywiscie masz rację Andrzeju. Dlatego m.in. we wstępniaku pozwoliłem sobie napisać o prawdach podstawowych. Rekojesci rezonansowe nie zastąpią szeregu ważnych cech które wpływają na czułość całego zestawu. Ale w połączeniu z nimi...

#17 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 26 grudzień 2006 - 16:25

Generalizując - jest prawdą oczywistą, że o jakości sprzętu decyduje jego najsłabsze ogniwo.
Nie połowisz najtrwalszym blankiem gdy bedzie miał przelotki z plasteliny :D :D


#18 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 26 grudzień 2006 - 16:43

Cześć,
Wędek z pudłem rezonansowym używam już od ponad roku. Mój wybór padł właśnie na dwie wędki z firmy megabass. Pierwsza wyposażona jest w pudło typu stage II, drugie to wędka troszkę bardziej zaawansowana z serii evolution fti. Z tego co się już zorientowałem w roku 2007 rezonans typu stage II zostanie zastąpiony rozwiązaniem THP - jeszcze bardziej wyrafinowanym. O szczegółach napiszę więcej w czwartek bo zeskanuję o tym artykuł. Wiele wędek megabass'a z serii destroyer będzie właśnie wyposażone w takie dodatkowe pudło.

Czy to działa? Podam dwa przykłady.
1. Kiedyś mówiłem tak czuję każde puknięcie gumki o dno o kamień. Kiedy pierwszy raz chwyciłem wędkę z pudłem rezonansowym evo fti to przy pierwszym uderzeniu głowki jigowej o kamień dokonałem zacięcia. Uderzenie było tak mocne, że myślałem, że to branie. Może w to trudno uwierzyć ale w takiej wędce czuje się drgania ogonka gumki. I tutaj przejdę do następnej opowieści.

2. Szwecja szczupaki biorą tego dnia delikatnie. Trzy osoby na łodzi. Te same przynęty - gumy. Ja wyciągam ponad 20 szczupaków, współtowarzysze poniżej 10. Zawsze łowimy tyle samo, jak biorą agresywnie. Tym razem było inaczej. Brania były tak delikatne, że było czuć jedynie zakłócenie pracy ogonka. Na pytanie czy tego nie czują odpowiedź pada ale co?. Ja tnę następnego :D Po prostu słyszałem troszkę więcej i potrafiłem to wykorzystać. Mam w razie czego dwóch (może więcej) świadków.

No to chyba tyle chciałem napisać jeśli chodzi o wędki z pudłem rezonansowym. W czwartek troszkę o rozwiązaniu THP.

Pozdrawiam
Remek

#19 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 26 grudzień 2006 - 18:00

No to wynika, że w następnym etapie będą wędki ze wzmacniaczami.
Ciekawe tylko kiedy to nastąpi.
Przy idącej tak szybko technice i skuteczności łowienia ryb to za 10 - 20 lat wody będą prawie bezrybne :( :( :(




#20 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 27 grudzień 2006 - 10:35

dlugo zapowiadana premiera- no i zobaczymy za jakiś czas co to warte- myśle że wędkarze łowiący wyczynowo powinni się tym zastanowić w kontekście tego co pisał Remek.
co do ryb to zależy tylko od nas





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: tech, tech-rb, rezonans, dolnik, rękojeść

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych