[smokwelski]

Wygięte podkładki mają za zadanie kasowanie odczucia luzów, niewiele ma to wspólnego z szumem. Smarowanie pomaga, ale rzeczywiście na krótko, walić go grubo w tym celu nie ma zatem sensu. Szumi głównie całkiem sucha oporówka. Umiejętne, oszczędne oliwienie, bardzo pomaga.

[deridun]

Szumi zabrudzona,dlatego warto dokładnie czyścić.
Elementy blokady obrotów wstecznych ulegają ścieraniu,a powstały pyłek zostaje w osłonie.

[smokwelski]

Niekoniecznie, Shimano zwykle szumią od nowości, z czasem raczej szum ten trochę przycicha.

[michcio]

Dziwny przypadek tp ci4.
Jak docisnę korbę do korpusu to ząbkuje jak wściekły. Jak próbuje oddalic6to chodzi płynnie. Kombinowałem z podkładkami - zero rezultatu. Spróbować wymienić łożyska?

[Kadi]

Dziwny przypadek tp ci4.
Jak docisnę korbę do korpusu to ząbkuje jak wściekły. Jak próbuje oddalic6to chodzi płynnie. Kombinowałem z podkładkami - zero rezultatu. Spróbować wymienić łożyska?

Może był skasowany luz do 0? Próbowałeś odjąć podkładkę? Jeżeli pod obciążeniem pracował bez luzów technicznych to pewnie koło zarżnięte.

[Kadet]

Z tymi luzami to ciekawa sprawa. Jeżeli na korbie brak wyczuwalnego luzu, a kołowrotek kręci lekko to jest dobrze czy nie.

W Stelli również brak jakichkolwiek wyczuwalnych luzów technicznych na korbie po mino to kręci latami.

[ObraFM]

 

Z tymi luzami to ciekawa sprawa. Jeżeli na korbie brak wyczuwalnego luzu, a kołowrotek kręci lekko to jest dobrze czy nie.

Na ten temat jest osobna nauka techniczna: tolerancja wykonania.

Krótko mówiąc: japończyk zrobi bez luzu i będzie OK na wieki, efektem precyzji chińskich rączek będzie chrobot po kilku dniach.

Lub inaczej: różnica 0.001mm robi różnicę dla mechanizmu jako całości chociaż "dla ręki" to nie będzie wyczuwalne.

 

 

[michcio]

Generalnie kołowrotek jest po przejściach. Wcześniejszy właściciel nie wiem co z nim robił, ale dal mu strasznie po zębach. Podkladka jest jedna fabryczna. Próbowałem dodać inne i dzialalem z ustawieniem koła, ale nic nie daje. Kołowrotek chodzi tragicznie

[deridun]

Sprawdź luz między bieżniami łożyska zanim wymienisz.
Można obejrzeć zęby koła i wałka w powiększeniu.
Co do jakości.
W Japonii szukamy jakości,a w Chinach okazji co skwapliwie wykorzystuje 'klientnaśpan'.

Użytkownik deridun edytował ten post 05 luty 2021 - 18:21

[ObraFM]

Po przeciwległej stronie też można próbować dodać podkładkę- w niektórych daiwach są i z drugiej właśnie.

[przemo_w]

Po przeciwległej stronie też można próbować dodać podkładkę- w niektórych daiwach są i z drugiej właśnie.

W których? W tych serwisowanych przez cudotwórców?
Co uzyskasz podnosząc przekładnię? Mniejszą powierzchnię styku i wg Ciebie to dobry ruch?
Ps. Grubość włosa to powiedzmy 0.02 a ty piszesz o 0.001?
NASA się chowa bo chyba nawet oni nie będą w stanie uzyskać 0.001 :-)

Użytkownik przemo_w edytował ten post 05 luty 2021 - 19:55

[ObraFM]

Mam robić wykład z tej tolerancji pasowania?. Gdzie napisałem że trzeba podnieść napęd?

Trzeba luz zlikwidować a nie dociskać na siłę.

Co do Daiwy- nie pamiętam która (mam kilka) ale ma na bank fabrycznie.

[przemo_w]

A co da podkładka z prawej strony ? Nic jak tylko podniesie przekładnię i dociśnie łożysko do obudowy a przecież przekładnia opiera się na pinionie.
Na bank to nie ma fabrycznie podkładki z prawej strony.

[Rebus]

Był tu już jeden taki co dawał podkładki z prawej strony przekładni - nie udało mu się innych do tego przekonać, a szedł w zaparte... 

[Kadet]

Podkładka z prawej daje możliwość skasowania luzu do zera bez szkody dla przekładni. Nie dociśniemy łożyska od strony korby, jeżeli zostawimy tam przewidziany luz właśnie tą nieszczęsną podkładkę z prawej strony ale to już wyższa szkoła jazdy. Prawidłowo dobrany rozmiar podkładek sprawi że koło zębate będzie na stałe ustalone względem piniona. Ot i tyle.

[przemo_w]

Następny nawiedzony. Ewentualnie wyznawca twórcy teorii prawo-podkładkowej :-)
Może inaczej. Jak wsadzisz , jeden z drugim, podkładkę z prawej strony w np tpsw15, starszych stradicach tylnohamulcowych itd?
Dawać odpowiedź specjalisty od siedmiu boleści. Co innego jak wam ktoś bajek naopowiada a co innego rzeczywistość.

Użytkownik przemo_w edytował ten post 06 luty 2021 - 10:18

[albercik2]

Na ten temat jest osobna nauka techniczna: tolerancja wykonania.
Krótko mówiąc: japończyk zrobi bez luzu i będzie OK na wieki, efektem precyzji chińskich rączek będzie chrobot po kilku dniach.
Lub inaczej: różnica 0.001mm robi różnicę dla mechanizmu jako całości chociaż "dla ręki" to nie będzie wyczuwalne.

Robi różnicę w automatycznej skrzyni biegów w kołowrotku żadnej.

[ObraFM]

To po jaki grzyb co piąty post to płacz przez luzy tu albo tam, temu korba lata drugiemu rotor itp/itd.

A co fabryki mają na myśli regulując luz w każdym kołowrotku przynajmniej jedną podkładką?

[albercik2]

@ObarFM taka cecha wspólna użytkowników shimano     . O naprawach Shimano napisannapisani 109 stron  o naprawach Daiwy 6 także wniosek samsam się nasuwa

[neronhell]

@ObarFM taka cecha wspólna użytkowników shimano . O naprawach Shimano napisannapisani 109 stron o naprawach Daiwy 6 także wniosek samsam się nasuwa

Daiwy boją się rozbierać, bo później nie złożą, albo złożą ale już nie połowią