[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jaxon Monolith wzbudzał prawdziwą euforię - czyżby już nie wzbudzał?

[hi tower]

Jaxon Monolith wzbudzał prawdziwą euforię - (...)

U kogo? Przypadkowo nienajgorszy blank, powszechnie przezbrajany z oryginalnego rynsztunku.

[Forest-Natura]

Witam.

A ja to pytanie mam takie jedno, dla znawców - czy łowiliście sami dużo i różnym muchowym sprzętem Kongera, Jaxona i Mikado (dodał bym jeszce do tego firmę Robinson i Dragon) ?

Albo chociaż mieliście w rękach ich w miarę pełną ofertę ?

Bo to jak z Traperem może być przypadkiem ... "nie widziałem, nie miałem w ręce, ale napiszę" ...

I drugie pytanie - czy można w ogóle być wędkarzem muchowym łowiąc na sprzęt ww. firm ?

Taka prowokacja z mojej strony, dająca do myślenia i calkiem na miejscu chyba, z racji tego że wątek o Traperze też zmierzał w tym kierunku ...

Pozdrawiam.

Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 01 marzec 2018 - 10:51

[Hansolo]

Nie warto prowokować. Top sprzęt nie uczyni dobrym wędkarzem, tak jak pawie pióro w dupie kurczaka , pawiem go nie sprawi. Wolę porozmawiać i spotkać nad wodą tego pierwszego, choć dość często widuję te kurczaki.

[Guzu]

Nie warto prowokować. Top sprzęt nie uczyni dobrym wędkarzem, tak jak pawie pióro w dupie kurczaka , pawiem go nie sprawi. Wolę porozmawiać i spotkać nad wodą tego pierwszego, choć dość często widuję te kurczaki.

 

Jest to jakas racja.

Dodam od siebie : ja tam wole nikogo nie spotkac

 

A odnosnie sprzetu Trapera - byc moze wyprobuje spodniobuty sygnowane tym logo.

 

[Bartosz Rapiej]

W Warszawie jakiś sklep ma oferte Trapera, żeby obejrzeć torby, podbieraki,śpiochy?

Postaram się dowiedzieć i dam znać.

[Bartosz Rapiej]

Pierwszy raz jak zobaczyłem katalog trapera to studiowałem go niezłą godzinę, szczególnie torby i ciuchy. Zasięgnąłem trochę języka i opinie na temat ciuchów są pozytywne, parę rzeczy miałem w ręku, wyglądały solidnie.

Pytanie odnośnie spodniobutów - jak rozpatrywana jest reklamacja ? Czy serwis jest na miejscu, czy może "gacie" wysyłane są gdzieś w Europę/Świat i okres oczekiwania na naprawę jest długi? 

Druga sprawa, czy przewidujecie wymianę spodniobutów na nowe w przypadku nieszczelności? Mówię tu o sytuacji, gdy po krótkim czasie (np. 3 miesiącach) użytkowania zaczynają cieknąć na szwach/łączeniach. 

 

Przydałoby się więcej zdjęć produktów, chociażby torby na ubrania fly stream duża, kolega się zastanawia nad nią ale trudno ją ocenić na podstawie jednego zdjęcia. Czy można gdzieś znaleźć katalog sklepów, które posiadają chociaż część muchowego asortymentu na stanie?

 

Dodatkowo moja opinia jest taka żeby dodać trochę kolorów, bo obecnie tylko stonowane odcienie zieleni i brązu. Więcej odważnych kolorów poproszę (to opinia, którą wielu znajomych podziela), wiem że nie od razu Rzym zbudowano i firma musi wyczuć grunt, ale to tak na przyszłość . 

 

Tematy reklamacyjne są rozwiązywane w Polsce i robi to profesjonalna firma z Wrocławia. Tylko jedne wodery w sezonie 2017 były naprawiane i cała procedura trwała ok 10 dni. 

Traper powoli wprowadza towar "muchowy" do swoich dystrybutorów a oni dalej do sklepów. Ja jestem jednym z tych dystrybutorów i mogę podać adresy sklepów która ja zaopatruję. Postaram się też zdobyć od innych hurtowników namiary na sklepy detaliczne, które kupują towar "muchowy" i Wam je przekazać. 

1. W Lublinie- Centrum Wędkarskie RYBKA na ul. Bursaki 6/566

2. W Sanoku - Firma Top Fly Adam Skrechota ( za 2 tygodnie )

3.Dynów Firma Sansport Franciszek Szajnik 

4. Prowadzę rozmowy ze sklepami w Rzeszowie, Zamościu i Gdańsku jak tylko współpraca dojdzie do skutku to dam znać. 

 

Zawsze można odwiedzić mój magazyn w Dynowie gdzie jest 100% oferty lub umówić się np. w Lesku nad rzeką i przetestować sobie sprzęt. 

Całość oferty dostępna na flyguide.pl

Będziemy również od 9-11 marca w Sosnowcu na Targach Rybomania ( stoisko obok basenu rzutowego)

 

https://issuu.com/ma...am_katalog_2018

 

Pozdrawiam

Użytkownik Bartosz Rapiej edytował ten post 01 marzec 2018 - 12:22

[Bartosz Rapiej]

Dziekuje

Na stronie internetowej trapera widziałem Texas :
Katalog na 2018

http://trapersiedlce.pl

A na tej co dałeś Oregon.

W każdym razie zapytuje o oba modele

Ktoś zna ? Uzywa ?
Jak z gwarancją ?

Dziekuje

Sam testowałem te spodnie w ubiegłym sezonie i wszystko zagrało. 

Wodery Texas i Dakota już niebawem będą dostępne.

 

Znamy już ceny

TEXAS 599 PLN

DAKOTA 659 PLN

 

Rozmiary to : S ,M, MK ,L , LK, XL i XLK 

Firma Traper jest dystrybutorem AQUAZ'a  i posiadamy również ich oryginalne produkty znane na całym świecie.

 

Pozdrawiam

Użytkownik Bartosz Rapiej edytował ten post 01 marzec 2018 - 12:37

[randomrodmaker]

Miałem zamiar kupić C&F, a po wnikliwych oględzinach w Głowatce kupiłem pudełko muchowe Trapera.

Z czystym sumieniem polecam, optymalny rozmiar i pojemność, pasuje idealnie do kieszonek plecaka Patagonia.

Użytkownik randomrodmaker edytował ten post 01 marzec 2018 - 13:38

[Guzu]

Sam testowałem te spodnie w ubiegłym sezonie i wszystko zagrało. 

Wodery Texas i Dakota już niebawem będą dostępne.

 

Znamy już ceny

TEXAS 599 PLN

DAKOTA 659 PLN

 

Rozmiary to : S ,M, MK ,L , LK, XL i XLK 

Firma Traper jest dystrybutorem AQUAZ'a  i posiadamy również ich oryginalne produkty znane na całym świecie.

 

Pozdrawiam

Przy wzroscie 177, 81 kg wagi i raczej normalnej sylwetce, w jaki rozmiar celowac ? 

M ? L ? 

Użytkownik Guzu edytował ten post 01 marzec 2018 - 13:51

[Bartosz Rapiej]

Przy wzroscie 177, 81 kg wagi i raczej normalnej sylwetce, w jaki rozmiar celowac ? 

M ?

MK ? 

Ja  z tych modeli przy wzroście 176 i wadze 76 biorę M.

[Guzu]

Ja  z tych modeli przy wzroście 176 i wadze 76 biorę M.

 

OK.

Dzieki

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Akcja promocyjna ma oczywiście swoje prawa, a entuzjazm w niej jest pożądany jak mało kiedy. Jestem pełen szczerego podziwu dla determinacji kolejnej firmy wchodzącej z przytupem na krajowy rynek, aczkolwiek wcale nie gustuję w tym segmencie. Jestem dość konserwatywny i mocno zachowawczy - dość dawno temu nauczyłem się właściwie wybierać, a nauka jak zwykle nie była bezpłatna.

Przed ceniącym sobie jakość flyfishermanem to tradycyjna droga - nawet nie tak niedzielnym, jak dzisiaj  ja..  

[Forest-Natura]

Witam.

Sławku ... zapomniałeś w swoim (jak zwykle rzeczowym i na temat) wywodzie dodać, że nauczyłeś się właściwie wybierać tylko dla siebie samego a nie dla reszty ludzkości.

Daj więc tej reszcie chociaż szansę i ciesz się że nie zostałeś spiningistą albo co gorsza spławikmenem (nawet niedzielnym) bo nie miał byś zapewne na co w ogóle łowić ... 

Pozdrawiam ciepło w ten chłodny czas 

[mack]

Jestem dość konserwatywny i mocno zachowawczy - dość dawno temu nauczyłem się właściwie wybierać, a nauka jak zwykle nie była bezpłatna.
Przed ceniącym sobie jakość flyfishermanem to tradycyjna droga - nawet nie tak niedzielnym, jak dzisiaj ja..

Oj tak, znam to z autopsji. .. 2 miesiące temu zakupiłem sobie budżetowy kij 2 ręczny Shakespeare Oracle exp. Jak na kij w 6 składzie cena była okazyjna niecałe 500 PLN w przeliczeniu. Zwłaszcza w porównaniu z loop cross w 6 składzie za jedyne 5300 PLN... Poza transportową pakownością nie miałem wielkich oczekiwań, ot rezerwowy kij na dalekie i kosztowne wycieczki, w razie awarii podstawowej wędki.
Kij przyszedł i ujął mnie jakością wykonania, na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Radość trwała do testów. Pierwszych kilka rzutów, delikatnie i z wyczuciem - jest dobrze, wędka nie "wisi" jest szybka i sprężysta. Trzeba zwiększyć szybkość i zasięg. Mocniej pociągam dolną ręką, łokieć górnej blokuję przy ciele. Suchy trzask, większa część blanku leci w dal w ślad za głowicą. Mam 7 skład. Oddałem razem około 15 rzutów, kij poszedł klasycznie dla DH na pierwszym złączu nad gripem.

Od 6 tygodni boksuję się z producentem a potem dystrybutorem. Pierwszy odesłał mnie do drugiego. Drugi najpierw nie mógł się zdecydować wymiana czy refund, w końcu obiecał zwrócić kasę. Oczywiście nie przyszła, po 3 upomnieniach przestał odpowiadać na maile.

Stary a głupi,
Co tanie to drogie

Użytkownik mack edytował ten post 01 marzec 2018 - 18:55

[hi tower]

W temacie...

 

Złamałem ostatnio Orvis-a, jeden mail, wysyłka kija i jedzie do mnie nowy patyk... można.

[Forest-Natura]

Witam.

Złamałem jesienią mój ulubiony switch #5/6 Jaxona. Poślizgnąłem się, pierdykłem na kamole i poszły od razu dwa ostatnie elementy - taki pech. Oczywiście gwarancji nie miałem bo kupowałem używkę a i tak dybym miał nówkę kupioną przez siebie to po dwóch latach użytkowania i tak było by po okresie gwarancyjnym, bo tyle gwarancji dają.

To była sobota. W poniedziałek zadzwoniłem i wysłałem e-mail do serwisu tej firmy.

W czwartek byłem już na rybach z wymienionymi elementami w miejsce uskodzonych. Kosztowało mnie to 124 zł z kosztami przesyłki.

Tani kij, części na miejscu w Polsce, serwis i kontakt na poziomie.

Kto następny będzie się chwalił ?

Pozdrawiam.

PS. Mack ... serwis i dystrybucja w naszym kraju Shakespeare, Greys i Hardy to temat na osobny wątek ... 

[albercik2]

Oj tak, znam to z autopsji. .. 2 miesiące temu zakupiłem sobie budżetowy kij 2 ręczny Shakespeare Oracle exp. Jak na kij w 6 składzie cena była okazyjna niecałe 500 PLN w przeliczeniu. Zwłaszcza w porównaniu z loop cross w 6 składzie za jedyne 5300 PLN... Poza transportową pakownością nie miałem wielkich oczekiwań, ot rezerwowy kij na dalekie i kosztowne wycieczki, w razie awarii podstawowej wędki.
Kij przyszedł i ujął mnie jakością wykonania, na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Radość trwała do testów. Pierwszych kilka rzutów, delikatnie i z wyczuciem - jest dobrze, wędka nie "wisi" jest szybka i sprężysta. Trzeba zwiększyć szybkość i zasięg. Mocniej pociągam dolną ręką, łokieć górnej blokuję przy ciele. Suchy trzask, większa część blanku leci w dal w ślad za głowicą. Mam 7 skład. Oddałem razem około 15 rzutów, kij poszedł klasycznie dla DH na pierwszym złączu nad gripem.

Od 6 tygodni boksuję się z producentem a potem dystrybutorem. Pierwszy odesłał mnie do drugiego. Drugi najpierw nie mógł się zdecydować wymiana czy refund, w końcu obiecał zwrócić kasę. Oczywiście nie przyszła, po 3 upomnieniach przestał odpowiadać na maile.

Stary a głupi,
Co tanie to drogie

To jesteś chyba pierwszym któremu ten kij trzasną. Posiadam sam i znam dwie inne osoby które

używają tych wędek i brak problemów. 

Szkoda że wodery tylko XL może bym się skusił.

[mack]

To jesteś chyba pierwszym któremu ten kij trzasną. Posiadam sam i znam dwie inne osoby które
używają tych wędek i brak problemów. 

Nie mówię nie, może po prostu pech. .. tym bardziej szkoda bo przez pierwszych 14 rzutów byłem na prawdę zadowolony z jego charakterystyki, pasowała do underhandu i krótkich głowic. Mam ... miałem wersję 14'9" #10...

[Paweł nizinny]

Bartek, Traper ma jakieś duże pudła na muchy szczupakowe? Będziecie wprowadzać do oferty kijów jakieś switche? Natomiast wspominana wyżej torba kusi, Olo kupujemy ?

 

 

Co do serwisów. Złamałem 4 lata temu (pierwszy raz w życiu) kijaszek. Winstona, z mojej winy "głupoty". Nasmarowałem maila do serwisu Winstona (wędka złamana z mojej winy, nie mam dokumentu zakupu, kij robiony w pracowni na ich blanku), odpowiedź przyszła typu. Przykro nam, że złamałeś ten świetny kij, przyślij nam go w całości, i przelej na nasze konto 50 $. Po około miesiącu od wysyłki dostaję paczkę, a w niej stara połamana część oraz nowa, nieuzbrojona w przelotki bo kijek był robiony w pracowni (o czym uprzedzili), przelotki ze połamanej części zdjęte, każda zapakowana osobno w folię i malutki kartonik.... I jak tu nie kochać Winstona ?