Szwecja
#261 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2018 - 17:17
Kończymy trzeba posprzątać i spakować się jutro wyjazd 5 rano.
Jedna metròwka z wyjazdu i co z tego jak wszyscy cieszymy się jak dzieci szczęściem kolegi.
Tak to zapamiętałem.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
- Piotrek Milupa, Mariano Mariano, hm62 i 10 innych osób lubią to
#262 OFFLINE
Napisano 19 czerwiec 2018 - 00:33
Użytkownik kamil098 edytował ten post 19 czerwiec 2018 - 01:27
- wujek, Piotrek Milupa, skorupa13 i 5 innych osób lubią to
#263 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2018 - 12:17
Witajcie,
wczoraj dobiegła kolejna już Szwedzka przygoda - był to kolejny w ostatnich latach typowo sandaczowy wypad. Z powodów rodzinnych w Szwecji byłem dopiero w niedzielę, a nie jak to na ogół bywa w sobotę. Fakt, że leciałem na Skavsta z Modlina spowodował że, cała podróż była znacznie mniej uciążliwa i tak na prawdę od 14ej w niedzielę mogłem dołączyć już do kompanów.
Niestety aby nie było zbyt pięknie, po sześciu tygodniach lampy w Szwecji i w miarę stabilnej pogody przywiozłem ze sobą w plecaku Armagedon. Od Niedzielnego południa, do piątkowego wieczoru - nie było ani jednego dnia pod rząd z choć trochę zbliżoną aurą. Od ścian deszczu, które ograniczały widoczność na lewo i prawo do dosłownie kilkudziesięciu metrów, poprzez wicher do 11 m/s który uniemożliwiał utrzymanie się na wytypowanych miejscówkach nawet na dwóch kotwicach, ostatecznie aż do gradu - który również nas zaszczycił swoją obecnością. Jednym słowem pogodowa masakra. Nie mogło to nie odbić się na braniach i aktywności ryb, założenia które mieliśmy nie zostały zrealizowane. Łowić mieliśmy głównie sandokany - ryby rzeczywiście były, ale nie można powiedzieć, że się sandaczy nałowiliśmy. Drobnica rozrzucona po całym plosie jeziora, brak dużych ławic. Duże ryby na echu w codziennie miejscach o innej charakterystyce i specyfice - istna rzeźba.
Dokładnej ilości złowionych ryb nie podam, bo notatki zostały "skonfiskowane" przez naszego grupowego kronikarza Pewne jest to, że w ogólnym rozrachunku nie przekroczyliśmy 100 szczupaków oraz 100 sandaczy.
Największe ryby wyjazdu:
Szczupak - 100cm(moje PB) -> zdjęcie w odpowiednim wątku.
Sandacz - 76cm(PB kumpla)
Okoń - 41cm
Temperatura wody w niedzielę(17.06) o 15ej: 19,3 stopnia
Temperatura wody w sobotę(23.06) o 11ej: 16,4 stopnia
Jezioro oddalone 400km od Karlskrony.
Pozdrawiam,
malcz
- wujek, analityk, Piotrek Milupa i 5 innych osób lubią to
#264 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2018 - 21:38
Kierunek - szkiery Sw Anny
Oby dopisało...
1281BE1A-0DE0-43A5-B804-28E3C3A4A8FF.jpeg 59,57 KB 39 Ilość pobrań
- Piotrek Milupa, jacekp29, BOB i 3 innych osób lubią to
#265 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2018 - 09:12
Zobaczymy co dziś - zaraz startujemy
A0F0C712-139A-4296-A21D-13F1CDD2AAEB.jpeg 64,04 KB 36 Ilość pobrań
- analityk, Piotrek Milupa, jacekp29 i 4 innych osób lubią to
#266 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2018 - 11:33
Pozdrawiam
Daniel
#267 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2018 - 12:45
Wczoraj rekonesans na jeziorku, obławianie wysepek i blatów, ale słabo to wygląda, ja na zero, chłopaki po króciaku, jeden z nas ustawia poprzeczke „wysoko” i otwiera 85tką, ryby aktywniejsze były przez ok 30 minut, potem cisza
Zobaczymy co dziś - zaraz startujemy
Dawajcie relację na bieżąco! Spróbujcie się z sandaczami ze 2-3 razy z wieczora, brań nie ma dużo, ale siadają klocki...."betonowy" blat za drugą wyspą.
Połamania!
Użytkownik malcz edytował ten post 02 lipiec 2018 - 12:46
- BOB lubi to
#268 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2018 - 15:24
Za ta wyspa na jakich glebokosciach tam lowic? Chodzi o druga wyspe patrzac na wprost od zoltego domku?
Ps wszystkie porady mile widziane
Użytkownik Dadi edytował ten post 02 lipiec 2018 - 15:27
#269 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2018 - 15:47
Generalnie takiego czegos sie nie spodziewalem... ryba w ogole nie zeruje, trafiaja sie sporadycznie jakies pojedyncze ryby wielkosci polskich. Slonce daje popalic, temperatura powietrza 24 stopnie, skupimy sie chyba na jeziorku, bo na szkierach plywalismy wczoraj i generalnie dramat - juz mi sie nawet lowic odechcialo -.-
Za ta wyspa na jakich glebokosciach tam lowic? Chodzi o druga wyspe patrzac na wprost od zoltego domku?
Ps wszystkie porady mile widziane
Z tego co pamiętam, patrząc z werandy domku są trzy wyspy. Przy każdej są fajne miejsca, ale to właśnie przy tych dwóch w tej mniejszej części bajora kręciły się sandacze podczas moich obu wizyt na tych szkierach. Poszukajcie twardego(jakby ktoś wylał beton) dna za drugą wyspą, mniej więcej w połowie odległości od brzegu. Głębokość z tego co pamiętam między 4,5-6. Fajne miejsce też jest między pierwszą wyspą a brzegiem ale bliżej wyspy. Za to przy tej samotnej wyspie - skale, obsranej przez mewy kręcą się największe esoxy.
Jeśli chodzi o szkier to spróbujcie w zatokach w okolicach Tranno. Patrząc na mapę po prawej i w górę od wyspy.
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 02 lipiec 2018 - 15:52
- BOB lubi to
#270 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2018 - 11:08
Witajcie,
chciałem zapytać czy ktoś z Szanownych Kolegów był w zeszłym lub (lepiej) tym roku na Północy Szwecji jezioro Ocke?
Wybieram się tam wczesną jesienią i byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje, wskazówki
pozdrawiam wszystkich
LUK
- mercoss lubi to
#271 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2018 - 11:14
Witajcie,
chciałem zapytać czy ktoś z Szanownych Kolegów był w zeszłym lub (lepiej) tym roku na Północy Szwecji jezioro Ocke?
Wybieram się tam wczesną jesienią i byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje, wskazówki
pozdrawiam wszystkich
LUK
Nie byłem, ale słyszałem mega - mega pozytywne opinie na temat tego łowiska...jestem ciekawy tego czy Ci się potwierdzi...
Pozdrawiam,
malcz
#272 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2018 - 11:21
ja też jestem ciekaw
#273 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2018 - 19:34
Bylem 3 razy w ostatnich 4 latach. W tym roku też. Jak coś pisz na privWitajcie,
chciałem zapytać czy ktoś z Szanownych Kolegów był w zeszłym lub (lepiej) tym roku na Północy Szwecji jezioro Ocke?
Wybieram się tam wczesną jesienią i byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje, wskazówki
pozdrawiam wszystkich
LUK
- mercoss lubi to
#274 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2018 - 15:01
Co tam słychać na szkierach koło Karlskrony? Był/jest ktoś? Mam termin za miesiąc i mnie już nosi
- Karpiu95 lubi to
#275 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2018 - 16:07
Co tam słychać na szkierach koło Karlskrony? Był/jest ktoś? Mam termin za miesiąc i mnie już nosi
My mamy za 2 miesiące i też mnie nosi
- wobler129 lubi to
#276 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2018 - 16:26
My mamy za 2 miesiące i też mnie nosi
Ja za dwa miesiące powtórka z czerwcowego Boren. Będzie grubo na bank . Metróweczki zdążą podjeść i trochę urosnąć.
- wobler129 lubi to
#277 ONLINE
Napisano 17 lipiec 2018 - 18:59
Coś wątek przyklapł, to dla rozruszania, Czerwcowe z Jamtlandii. Może nie powalające okazy, ale coś się działo.
64215e30-3859-4ec4-bf76-2ce5ce8b36d4.JPG 60,14 KB 46 Ilość pobrań
krz.szcz.jpg 101,84 KB 42 Ilość pobrań
255ea2b9-f562-4421-be39-23b151af58c6.JPG 60,12 KB 41 Ilość pobrań
l11.jpg 65,51 KB 48 Ilość pobrań
- wobler129, Piotrek Milupa, Martin77 i 10 innych osób lubią to
#278 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2018 - 07:48
#279 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2018 - 08:34
Ryby biorą jak nigdy.
#280 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2018 - 09:16
Ryby biorą jak nigdy.
Hahahaha. Bartek, ale dobrze jak nigdy czy chu....wo jak nigdy
Pozdrawiam
Daniel
- silurus lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych