(...) Gryzie coś? (...)
Ja bym się o to nie martwił. Tam zawsze coś gryzie
Dlatego - szczególnie w tym roku - dobrze bym się zabezpieczył przed komarami/meszkami.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 27 lipiec 2020 - 08:05
(...) Gryzie coś? (...)
Ja bym się o to nie martwił. Tam zawsze coś gryzie
Dlatego - szczególnie w tym roku - dobrze bym się zabezpieczył przed komarami/meszkami.
Napisano 27 lipiec 2020 - 10:36
Ja bym się o to nie martwił. Tam zawsze coś gryzie
Dlatego - szczególnie w tym roku - dobrze bym się zabezpieczył przed komarami/meszkami.
https://www.youtube....h?v=BHBbJAIcnBI
Napisano 27 lipiec 2020 - 11:02
A tak na poważnie: łowiliśmy od piątku 26.06. W czwartek w Pitei na stacji benzynowej o godz. 19 - temp. 29 stopni. W głębi lądu w ciągu dnia oczywiście było chłodniej, ale też ciepło - 20+. Załamanie pogody przyszło w poniedziałek i temperatura spadła dość gwałtownie, do nocnych przymrozków włącznie. Czy było ciepło, czy zimno - ryby wszelakiej maści brały co najmniej dobrze, a okresowo znakomicie. Mam wrażenie, że jest im wszystko jedno. Jedyny warunek dobrych brań to znaleźć rybę.
Przez upały komarów w pytę, nie pamiętam, żeby kiedyś tyle było. Dogrzane, aktywne i wyedukowane: jak siadał, to od razu gryzł. Meszek - w normie.
Napisano 27 lipiec 2020 - 12:28
Hej,
I jak tam sytuacja w północnej Szwecji po fali upałów?............
Jakiej fali upałów? Początek lipca to chłód i sporo deszczu. Poprawiło się na chwilę bodaj od 15.07
My przyjechaliśmy na północ 17.07 - przywitało nas słońce i przyjemna ciepła pogoda, po to tylko, żeby od następnego dnia znowu zaczęło lać. Temperatury były ok (13-15 stopni w dzień), ale deszcz lał się niemal bez przerwy. Goretex wytrzymywał, ale woda i tak wlewała się do środka szczelinami w mankietach etc. Przy mieszkaniu w namiocie i umiarkowanych możliwościach suszenia, dawało się to we znaki na tyle, że w końcu po 3 dniach (wobec dalszych prognoz stałego deszczu) po raz pierwszy w życiu zdecydowaliśmy się zmienić miejsce i zjechać prawie 1000km na południe, na krawędzie Dalarny.
Co ciekawe, o ile w Laponii komarów było zatrzęsienie (mugga pomagała na 10 minut, a ukojenie dawało tylko wypłynięcie z dala od brzegu), to w środkowej Szwecji komarów nie było wcale!
Ryb była masa i brały hurtem - głównie na płytkiej wodzie do maks. kilku metrów.
W Dalarnie - aktywność ryb była o wiele mniejsza. Na płyciznach były już tylko maluchy, a duże ryby stały przy samym dnie na 8-12 metrach, wychodząc w chwilach żerowania na nieco płytszą wodę, na stoki.
Użytkownik womar edytował ten post 27 lipiec 2020 - 12:28
Napisano 27 lipiec 2020 - 13:30
Jakiej fali upałów? Początek lipca to chłód i sporo deszczu.
Ryb była masa i brały hurtem - głównie na płytkiej wodzie do maks. kilku metrów.
W Dalarnie - aktywność ryb była o wiele mniejsza. Na płyciznach były już tylko maluchy, a duże ryby stały przy samym dnie na 8-12 metrach, wychodząc w chwilach żerowania na nieco płytszą wodę, na stoki.
Bo 25.06. 33 stopnie w Sundsvallu i niewiele mniej w Skeleftei to taki przyjemny chłodek
Końcówka czerwca była masakrycznie ciepła
A co aktywności ryb - jedno i drugie typowe dla (odpowiednio) Laponii i Dalarny dla okresów, kiedy tam bywam/bywałem
Napisano 31 lipiec 2020 - 08:49
Znowu straszą obostrzeniami i kwarantanną po powrocie zza granicy. A myślałem, że już nic nas nie powstrzyma przed wyjazdem na koniec sierpnia
Napisano 31 lipiec 2020 - 09:50
Znowu straszą obostrzeniami i kwarantanną po powrocie zza granicy. A myślałem, że już nic nas nie powstrzyma przed wyjazdem na koniec sierpnia
Niestety, mamy znów rekord, panu z długim nosem ten nos właśnie się wydłużył.
Napisano 31 lipiec 2020 - 14:16
Czy ktoś łowił na jeziorze Glafsfjorden ? Jeśli tak, to proszę o inf. jaka jest kondycja drapieżników na tym jeziorze. Termin ostatni tydzień sierpnia, niestety, ale lepszego nie mamy ;-) Ewentualnie chętnie przyjmę propozycję łowiska w południowej Szwecji, gdzie będę miał możliwość wynajęcia noclegu dla 3 osób i łodzi dł. min 4.3 m. z silnikiem zaburtowym. Jezioro Asnen odpada tak dodam z góry, gdyż mam namiary na noclegi na tym jeziorze, ale szukam czegoś jeszcze. Dzięki z góry !
Użytkownik beton007 edytował ten post 31 lipiec 2020 - 14:22
Napisano 05 sierpień 2020 - 06:50
Koleżanki i koledzy, sytuacja podbramkowa...
Jutro jedziemy do Szwedzkiej Laponii na rzekę Vindelalven, a wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie członek zespołu, że ze względu na problemy zdrowotne żony na 90% będzie musiał zrezygnować z wyjazdu...
Miejsce jest opłacone, wyjazd jutro z Gdańska, koszty w zasadzie tyle co na paliwo i na licencję. Średnia wiekowa uczestników to 24 lata.
Czy jest ktoś szalony i spontaniczny, żeby do 16 się zdecydować na wyjazd? Chętnych proszę o kontakt na priv.
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:03
Dopiero co wróciłem ze Szwecji, z jachtu, po 1200 km przepłyniętych po niewiarygodnie wręcz czystym Bałtyku.....a już Wam zazdroszczę Nie łowiłem tym razem.
Klimaty bardziej pstrągowe będą grane chyba u Was ?
Pozdrawiam - Marek
Użytkownik petrus33 edytował ten post 05 sierpień 2020 - 10:37
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:11
Dopiero co wróciłem ze Szwecji, z jachtu, po 1200 km przepłyniętych po niewiarygodnie wręcz czystym Bałtyku.....a już Wam zazdroszczę Nie łowiłem tym razem.
Klimaty bardziej pstrągowe będą grane chyba ?
Pozdrawiam - Marek
No co ty , Marek ? o tej porze? tylko w grudniu ryby biorá .
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:16
Witam .Panowie planuje wybrać się w drugiej połowie września na jezioro Roxen ,czy ktoś był lub coś wie na temat tego jeziora ,czy warto jechać tam za szczupakiem ,z góry dziękuje pozdrawiam
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:34
No co ty , Marek ? o tej porze? tylko w grudniu ryby biorá .
W grudniu zapewne jest najlepsza pora bo ryby na echu widzisz jak na dłoni w dołach, ale już w drugiej połowie października masz duże szanse na spotkanie z zacnym sandaczem lub esoxem Krzysiu. Wrzesień był dobry 20 lat temu, ale dzisiaj i w Szwecji zrobiła się Afryka. Stąd moja rada dla wszystkich....jak chcecie połowić, to booking tylko w drugiej połowie października lub na początku listopada. Niestety większość domków w późniejszych terminach jest już zamknięta, a szkoda bo z chęcią bym się na początku grudnia wybrał na grube sandały.
Ci, co znają dogłębnie temat, wiedzą dlaczego ta pora akurat.
Użytkownik petrus33 edytował ten post 05 sierpień 2020 - 10:43
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:34
Witam .Panowie planuje wybrać się w drugiej połowie września na jezioro Roxen ,czy ktoś był lub coś wie na temat tego jeziora ,czy warto jechać tam za szczupakiem ,z góry dziękuje pozdrawiam
na forach niemieckich piszá o tym jeziorze calkiem dobrze .Sam tam nie lowilem ale czasem kozystam z informacji od niemieckich wédkarzy .Ja wybieram sié troché wyzej i tez w drugiej polowie wrzesnia.
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:38
Witam .Panowie planuje wybrać się w drugiej połowie września na jezioro Roxen ,czy ktoś był lub coś wie na temat tego jeziora ,czy warto jechać tam za szczupakiem ,z góry dziękuje pozdrawiam
Odpowiedź znajdziesz tutaj ( proponuje włączyć napisy z opcją tłumaczenia na pl/eng)
https://www.youtube....h?v=8lgvGx50908
https://www.youtube....h?v=3amjRQ-Hg0o
Miłego oglądania:)
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:48
Odpowiedź znajdziesz tutaj ( proponuje włączyć napisy z opcją tłumaczenia na pl/eng)
https://www.youtube....h?v=8lgvGx50908
https://www.youtube....h?v=3amjRQ-Hg0o
Miłego oglądania:)
Dwa filmy warte obejrzenia, trzy piękne jeziora, trzy odrębne światy !
Dziękuję za przypomnienie
Użytkownik petrus33 edytował ten post 05 sierpień 2020 - 10:49
Napisano 05 sierpień 2020 - 10:57
Odpowiedź znajdziesz tutaj ( proponuje włączyć napisy z opcją tłumaczenia na pl/eng)
https://www.youtube....h?v=8lgvGx50908
https://www.youtube....h?v=3amjRQ-Hg0o
Miłego oglądania:)
dziękuje Film znam na pamiec
Napisano 05 sierpień 2020 - 12:00
Witam .Panowie planuje wybrać się w drugiej połowie września na jezioro Roxen ,czy ktoś był lub coś wie na temat tego jeziora ,czy warto jechać tam za szczupakiem ,z góry dziękuje pozdrawiam
Ja tam łowiłem ostatni raz w 2012 więc nie mam aktualnych info. To bardzo duże jezioro i jeśli nie masz super łodzi to pogoda rozdaje karty. Do tego południowa część jeziora jest płytka 3-5m i robią się duże fale. Sporo Szwedów trollinguje tam z planerami i łapie ładne ryby. Do jeziora wpływa rzeka Svartan, która jest bardzo rybna i znana w całej Szwecji z dużych kleni i krasnopiór oraz Motala Strom, który wypływa z jeziora Vettern i przepływa między innymi przez Boren. Na pewno są tam duże ryby, ja osobiście nie złapałem tam żadnej metrówki, bo na tak dużej wodzie jest duży problem aby rybę zlokalizować ale ryby w okolicach 90cm było wtedy sporo.
W południowo wschodniej części blisko Linkoping trzeba uważać, bo jest dużo podwodnych kamieni i raczej polecam trzymać się wytyczonego szlaku żeglugowego
Napisano 06 sierpień 2020 - 17:23
byłem wiele razy na Roxen ,jezioro kiedyś genialne w tej chwili dużo gorsze,przede wszystkim przez kormorany to prawdziwa plaga roxen ,jedyny rybak też narzeka że łapie dużo mniej ryb niż kiedyś.Wg badań jest tu 30 % mniej ryb niż na innych
jeziorach w Szwecji.Jezioro płytkie ,ma sporo innych kłopotów (za mało wody) lekkie zanieczyszczenie z pół uprawnych,główny problem to kormorany,Szwedzi nie mogą ich zabijać bo unia nie pozwala (czasem kłują jajka) w tej chwili trwa składka w internecie na ratowanie Roxen. Jak coś służę informacjami.
Użytkownik Scoli edytował ten post 06 sierpień 2020 - 17:38
Napisano 06 sierpień 2020 - 17:25
Roxen i kormorany -Koszmar https://www.youtube....h?v=EtxkNi_RSLU
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych