Po przeczytaniu wątku wybór padnie na stroma 10 km . Pytanie teraz takie : 2t czy 4t ? Nie spieszę się i ten tysiąc mogę rozbierać
Każdy ma swoje wady i zalety i wybierać powinieneś w/g preferencji pływania
Zalety 4T to: są cichsze, mają wyższą kulturę pracy, nie kopcą, można do nich lać czysta benzynę, dobrze się czuja w trolingu i mniej palą w zakresie wolnych i średnich obrotów.
Wady 4T to: są dużo cięższe niż porównywalne 2T, mają miskę olejową - wymagają corocznej wymiany oleju i filtra (jak samochód), można je kłaść i przewozić tylko na określonej stronie, są droższe w zakupie i serwisie
Zalety 2T to: są lżejsze, nie wymagają corocznego serwisu bo olej leje się do benzyny, mają większy "power" (moment obrotowy) na niskim zakresie obrotów i szybciej wprowadzą łódkę w ślizg i to chyba wszystko
Wady 2T to: kopcą bo spalają olej razem z benzyną, są głośniejsze, nie lubią wolnych obrotów przez dłuższy czas i przez to nie lubią trolingu, trzeba pamiętać o mieszaniu benzyny z olejem w odpowiedniej proporcji.
Oczywiście piszę tu o 2T na gaźniku
Jeśli nie przeszkadza Ci waga silnika, który wybierzesz to zdecydowanie 4T
Jeśli waga ma kluczowe znaczenie to 2T
Jeśli używasz silnika 2-3 razy w roku i nie chcesz płacić 200zł za wymianę oleju i filtra to 2T
We wszystkich pozostałych przypadkach 4T