... A tak w ogóle to była dorożka, a ona nie jest zakazana....
Morał z bajki taki - nie chodź w kasku na jagody.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
O żesz, nie pomyślałem o tym, masz rację
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 29 lipiec 2019 - 21:35
... A tak w ogóle to była dorożka, a ona nie jest zakazana....
Morał z bajki taki - nie chodź w kasku na jagody.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Napisano 29 lipiec 2019 - 21:52
Wina na filmie jest ewidentna. Publikację można by próbować podciągnąć pod działanie w uzasadnionym interesie publicznym, bo tak rozumiem intencję autora filmu. Pytanie również czy panowie byli na rybach prywatnie czy zawodowo? Łódz chyba nie jest ich prywatną własnością, bo pojawia się w innych produkcjach taże z warszawskiej Wisły?
Użytkownik pointman edytował ten post 29 lipiec 2019 - 22:02
Napisano 30 lipiec 2019 - 01:30
Lepiej do "Sawadza" napisać, że kanibala więcej nie kupimy, to i jednostka pływająca zniknie
Napisano 30 lipiec 2019 - 05:37
Panowie - o co cały ten raban? Czyż przodujący, wędkarski świat nie może mieć swoich własnych wersji durczoków!!? Ależ może mieć i ma.. I obrońców też .. a wszelki relatywizm jest całkiem w porzo - co tu wybrzmiewa mw tak, jak to etyczny klasyk Halber w esemesie stwierdził - Precz z siepactwem. Chwała nam i naszym kolegom, ch..e precz..
Napisano 30 lipiec 2019 - 07:13
Lepiej do "Sawadza" napisać, że kanibala więcej nie kupimy, to i jednostka pływająca zniknie
Sam jestem ciekaw jakie byłoby oficjalne stanowisko "firmy z paszczą" gdyby podlinkować im film na profilu fb. Na zachodzie, w innych branżach, były takie sytuacje i firmy reagowały zgodnie z oczekiwaniem społecznym. Tylko co w przypadku gdy społeczeństwo całą sytuacje kwituje klasycznym "oj tam, oj tam"?
Napisano 30 lipiec 2019 - 07:18
Wina na filmie jest ewidentna. Publikację można by próbować podciągnąć pod działanie w uzasadnionym interesie publicznym, bo tak rozumiem intencję autora filmu. Pytanie również czy panowie byli na rybach prywatnie czy zawodowo? Łódz chyba nie jest ich prywatną własnością, bo pojawia się w innych produkcjach taże z warszawskiej Wisły?
Wina jest ewidentna jak zasądzi sąd. W tym przypadku nagrywający zachował się jak sędzia Dredd, nagrał, wydał wyrok i ukarał . Chyba istniej coś takiego jak domnienianie winy? Jak już tak podpieramy się prawem to róbmy to do końca. Trzeba było złożyć zawiadomienie na policje, a nie umieszać filmiki na youtubie, a w przypadku tego filmu wątpie żeby udowodnili im winę. Tak naprawdę mogli sobie ciągać za pontonem czteropak z browarami bo mieli taki kaprys. Czyli wyszło że ktoś zrobił gównoburzę,a teraz podwinął ogon, taki wielki społecznik.
Napisano 30 lipiec 2019 - 07:21
Sam jestem ciekaw jakie byłoby oficjalne stanowisko "firmy z paszczą" gdyby podlinkować im film na profilu fb. Na zachodzie, w innych branżach, były takie sytuacje i firmy reagowały zgodnie z oczekiwaniem społecznym. Tylko co w przypadku gdy społeczeństwo całą sytuacje kwituje klasycznym "oj tam, oj tam"?
A skąd Ty wiesz co by zrobili na zachodzie, możesz podać konkretne przypadki bo sam jestem ciekaw. Czy piszesz żeby pisać jak z ewidentną winą?
Napisano 30 lipiec 2019 - 07:25
Napisano 30 lipiec 2019 - 07:58
Wina jest ewidentna jak zasądzi sąd. W tym przypadku nagrywający zachował się jak sędzia Dredd, nagrał, wydał wyrok i ukarał . Chyba istniej coś takiego jak domnienianie winy? Jak już tak podpieramy się prawem to róbmy to do końca. Trzeba było złożyć zawiadomienie na policje, a nie umieszać filmiki na youtubie, a w przypadku tego filmu wątpie żeby udowodnili im winę. Tak naprawdę mogli sobie ciągać za pontonem czteropak z browarami bo mieli taki kaprys. Czyli wyszło że ktoś zrobił gównoburzę,a teraz podwinął ogon, taki wielki społecznik.
Cytując klasyka "i bardzo k....a dobrze" chłop zrobił. Celebryci z łódki Savage Gear mają teraz pewnie z Was grubą zbitę jak próbujecie ich tłumaczyć na miliard sposobów, a sami siedzą cichutko, choć pewnie z lekkim gruzem w gaciach co się stanie jak temat dojdzie do Saważa. Tacy są odważni i uczciwi - to w temacie tego kto tak naprawdę podwija ogon bo nie widziałem, żeby się ustosunkowali do nagrania, nawet że ciągnęli przecież za łodzią sugerowany czteropak Harnasia hehehe. Za to chyba już w WŚ wyszedł artykuł o łowieniu sumów... na spinning
#SavageGear #SavageGearPolska
Napisano 30 lipiec 2019 - 08:17
Napisano 30 lipiec 2019 - 09:49
Użytkownik wujek edytował ten post 30 lipiec 2019 - 10:46
Napisano 30 lipiec 2019 - 10:15
Zauważyłem jeszcze jedno, najwięcej krzyczą ci których niespecjalnie kojarzę z łowieniem ryb, więc proponuję iść na ryby i zająć głowę bardziej pożytecznymi wędkarsko sprawami. Właśnie wróciłem po dwóch dniach maratonu i potwierdzam co pisał Dawid że biorą .
Bardzo trafne zdanie. Ja uważam że wszystko jest dla ludzi , ale z głową. Zakaz trollingu na Wiśle? Pierwsze słyszę
Użytkownik Tu nie ma ryb. edytował ten post 30 lipiec 2019 - 10:19
Napisano 30 lipiec 2019 - 10:17
@Flame sorry ale nie ogarniam takiego podejścia. Jedno i drugie to łamanie przepisów. W inny sposób ale jednak, takie są i trzeba się z nimi pogodzić. A jak się nie podoba to róbmy wszystko aby je zmienić, ale póki co: Dura lex sed lex....
Napisano 30 lipiec 2019 - 10:41
Kurde my się tu kłócimy, dyskutujemy, winni, niewinni, a PZW, jak to czyta to się tylko cieszy, bo mają temat zastępczy w postaci dwóch kolesi, którzy odciągają uwagę od problemu PZW
Napisano 30 lipiec 2019 - 10:52
Napisano 30 lipiec 2019 - 11:33
Oooo... nadal lincz?
A pomyślał kto, że może mieli oficjalne pozwolenie władców tej wody na ciaganie za łódką czteropaka?
Jak kolega napisał - to temat zastepczy dla tematu o audycji A Gargas.
A swoją drogą - daj nam panie Boże tylko takich "kłusowników"...
W okręgu który skupia wody prawie połowy Polski istnieje bzdurny zapis o zakazie trolingu.
Ponoć aby chronić interesy wędkarzy. A ci co trolingować chcą to nie wędkarze?
To może wprowadzić strefy gdzie można i tam zwiększyć kontrole?
Nie ma miejsca? Chyba jest...
Ale to by wymagało ruszenia tyłka zza biurka. A tak - mamy zakaz i miodzio... Wszyscy do jednego wora.
I jaja jak na 9 już stronach ...
Panie SOB - to nie wędkarze tylko "oni" zakaz wprowadzili. Wbrew częsci środowiska wędkarskiego.
To "oni" olewają nasze potrzeby...
A Pan o statutach i że to nasza organizacja...
Użytkownik eRKa edytował ten post 30 lipiec 2019 - 11:41
Napisano 30 lipiec 2019 - 11:48
Taak.. to standard w wędkarskim świecie - niech się wstydzi, ten kto widzi..
eRKa - donos do pani Gargas miałby większy sens, gdyby były jakieś rzeczowe dowody - nie tylko pomówienia albo swobodne imaginacje. W tytułowym wątku taki dowód jest.. ale przecież kota ogonem odwrócić da się.. co również jest specjalnością człowieków z wędką..
Napisano 30 lipiec 2019 - 11:51
z chęcią poczytam za jakiś czas panowie jak będziecie jechać po dziadkach któzy trzecią wędkę postawili (bo może chłodzili na niej piwo), jak to ktoś łowił na grunt i oprócz tego machał spinem (bo może miał złamane groty w kotwiczkach i tylko woblery ustawiał). O spinningistach w czasie zakazu na wodach trociowych (oni tez protestowali przeciwko niezyciowym przepisom i chcieli złowić szczupaka który okresu nie ma).
Nie macie w świetle swoich postów żadnego moranego prawa krytykowania kogokolwiek i za cokolwiek. Wysuwacie żądania wszelkich ograniczeń i jednocześnie nie negujecie ich łamania.
Wstyd...
Napisano 30 lipiec 2019 - 12:13
Są na tym świecie kraje bardziej"dzikie" niż Polska. Są bardziej rozwiniete. I w tych krajach przepisy są zredukowane do minimum... Wszystko wolno...
A jak już czegoś naprawdę nie wolno to za złamanie takiego zakazu faktycznie są dotkiliwe kary.
A u nas mało co wolno, (mało co wolno zgodnie z prawem) bo niezgodnie - wolno wszystko. Nikogo to nie interesuje...
Kolego Marianie.... gdyby były ryby w wodach to zwyczajnie nie dało by rady łowić w sposób który pokazujesz( trzy wędki, 2 gruntówkii i spinning)
Nie da rady obsługiwać dwóch wędek na których mamy brania co chwila...
Ta trzecia wędka daje złudzenie, że może coś jednak złowimy...
I powtarzam pytanie z innego wątku - gdzie jest gospodarz wody, że pozwolił na takie wyrybienie?
Skąd jak nie z księżyca nadal utrzymywane limity połowów jak w wodzie pusto?
Nie ma stada podstawowego, które mogło by odbudować populację... Zarybienia to fikcja. Ichtiolodzy są opłacani z kast okręgu więc klepną wszystko. Zewnętrzna kontrola żadna...
A mu się tutaj sprzeczamy czy goście na łódce to kłusownicy czy nie...
Żenada Koledzy....
Napisano 30 lipiec 2019 - 12:40
Tak eRKa, to stara postkomunistyczna śpiewka - oni nam nic nie dają, oni nam nie pozwalają, oni są winni, kłamiom, kradnom, przewalajom, nie zarybiajom - a my cacy nieboracy.. wstrętna kartę pieszcząc w kieszeni..
Wędkarski świat poruty się nie cyka.. co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
Użytkownik Sławek Oppeln Bronikowski edytował ten post 30 lipiec 2019 - 12:40
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych