[godski]

Kolowrotek nie jest z shimano
Jest ze sklepu...

Tyle w temacie

Ktoś w sklepie szarpnął łożycho???? Ale numer. O tym bym nie pomyślał.

[Józef Lesniak]

Ktoś w sklepie szarpnął łożycho???? Ale numer. O tym bym nie pomyślał.

Niestety zdarzają się takie rzeczy nie tylko z łożyskami. Niedawno miałem w serwisie nowiutki kołowrotek zakupiony w sklepie. A że zależały od lat to należało wymienić smar. Jakież było moje zdziwienie gdy zauważyłem brak gumowej wkładki na obwodzie korpusu (pod rotorem) stabilizującej rotor po otwarciu kabłąka. Rzecz dość istotna.

Nie sadzę że w Shimano zapomnieli włożyć.Nakrętka rotora nosiła wyrazne ślady odkręcania. Ktoś sobie w sklepie przytulił  o-ring.

[Szymon82]

Wszędzie wszyscy chcą wszystkich wyrolować i okraść , co za kraj...
Trzeba mieć na uwadze, że im starszy kołowrotek tym bardziej korci takich ziutków mały przeszczepik...

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 15 październik 2015 - 11:48

[hasior]

Panie Józefie zapewne Pan też wie,iż te gumy w shimano z lat 98-00 potrafią sie rozpuścić same z siebie od smarowideł..wystarczy raz kabłąk otworzyć i cała uszczelka jest luźna i zaraz roztarta na wewnetrznej sciance rotora. ja sam wiem po sobie,że lepiej wyjąć taka miekka uszczelke zanim "zaszpachluje wszystko dookoła".

co nie znaczy ,że takie akcje powinny dziać sie w sklepie,z kołowrotkiem na gwarancji itd.

Niestety kołowrotki stare rocznikiem(shimano 98-00)nawet leżakujące mają narażony uszczeki rotora,na smarowidła,które robia swoje i rozpuszczaja niekiedy gumę.

[sajdol1]

A ważyliście swoje shimaniaki ? Moje ważą
więcej niż jest podane w katalogu więc mnie shimano oszukało 😡

[Guzu]

A ważyliście swoje shimaniaki ? Moje ważą
więcej niż jest podane w katalogu więc mnie shimano oszukało

 

Daiwa tez tak potrafi.

Moze na wschodzie grawitacja slabsza ?

[Del Toro]

Daiwa tez tak potrafi.

Moze na wschodzie grawitacja slabsza ?

 

Dokladnie  

Odejmuja sobie tak do 5g w zaleznosci od modelu

[robertouno]

Ktoś w sklepie szarpnął łożycho???? Ale numer. O tym bym nie pomyślał.

Może w sklepie wyparowało to łożysko,ale tak z ciekawości proponuje nabywców wańków z polskiej dystrybucji sprawdzić czy u nich knob jest na dwóch czy na jednym łożysku.

[Józef Lesniak]

Panie Józefie zapewne Pan też wie,iż te gumy w shimano z lat 98-00 potrafią sie rozpuścić same z siebie od smarowideł..wystarczy raz kabłąk otworzyć i cała uszczelka jest luźna i zaraz roztarta na wewnetrznej sciance rotora. ja sam wiem po sobie,że lepiej wyjąć taka miekka uszczelke zanim "zaszpachluje wszystko dookoła".

co nie znaczy ,że takie akcje powinny dziać sie w sklepie,z kołowrotkiem na gwarancji itd.

Niestety kołowrotki stare rocznikiem(shimano 98-00)nawet leżakujące mają narażony uszczeki rotora,na smarowidła,które robia swoje i rozpuszczaja niekiedy gumę.

Tak, zgadza się. Tak się nieraz dzieje. Ale w TP "98 nie ma takiej opcji aby nie zostało nic. Jest tam zbijak z blaszki stalowej specjalnie wyprofilowany w który bardzo CIASNO wchodzi owa uszczelka.

Nawet jakby "sflaczała" i zrobiła się dwa razy dłuższa lub urwała się to i tak kawałek tej gumki zawsze pozostanie w tej blaszce.

A w tym nowym kołowrotku nie było nic z gumki. Dalsze użytkowanie w takim stanie spowodowałoby wypadniecie blaszki zbijaka,która fabrycznie jest podklejona na coś w rodzaju naszego butaprenu. Generalnie to właśnie ten o-ring trzyma ja na 100 %. Jak zaznaczyłem wcześniej jest to blaszka specjalnie wyprofilowana pod ten o-ring.

[Kadet]

Witam.

Mam smaka na Vanquisha. Który sklep internetowy polecacie, żeby się nie nadziać na jakiś mniej udany model.

 

[xyzzvpc]

Miałem w ostatni weekend możliwość pokręcenia dwoma egzemplarzami modelu 4000.

 

Krótko: Jest moc!

 

Oba kręciły gładko i bardzo lekko, dobrze spasowane, linka nawinięta bardzo dobrze. wrażenia bardzo pozytywne.

 

Niestety nie kręciłem nago w skórzanym fotelu wiec ku mojemu rozczarowaniu szumów i innych stuków puków nie usłyszałem

 

Miał być Luvias 2004 '15, a teraz kusi mocno Vaniek C2000S

Użytkownik gajosik edytował ten post 28 październik 2015 - 18:14

[Zandermasterr]

 

Witam.

Mam smaka na Vanquisha. Który sklep internetowy polecacie, żeby się nie nadziać na jakiś mniej udany model.

 

 

Jak ci nie podpasuje masz prawo zwrócić w ciągu 14dni.

[kotwitz]

Kolega z forum @dawek1 sprzedaje te kołowrotki. 
Godny polecenia sprzedawca, poza tym wiem, że egzemplarze są przez niego selekcjonowane. 

[Del Toro]

Kolega z forum @dawek1 sprzedaje te kołowrotki. 
Godny polecenia sprzedawca, poza tym wiem, że egzemplarze są przez niego selekcjonowane. 

 

A tak z ciekawosci, jak sie selekcjonuje takie egzemplarze?

[Łukasz W]

Pewnie się kręci kilkoma egzemplarzami i wybiera te najbardziej maślane:-)

[Meme]

Del Toro tak z przymrużeniem oka  

 

Niestety nie kręciłem nago w skórzanym fotelu wiec ku mojemu rozczarowaniu szumów i innych stuków puków nie usłyszałem

 

[BazyL]

A tak z ciekawosci, jak sie selekcjonuje takie egzemplarze?

 

też chętnie się dowiem jak wygląda taki proces u Sprzedawcy (zamawianie, sprawdzanie - odsyłanie ?)

[kotwitz]

Rozmawiałem z Dawidem na ten temat, a w zasadzie to pytałem go czy zdarza się faktycznie trafić na bubla, jednym słowem chodziło o powtarzalność. Odpowiedział mi, że kręci każdym kołowrotkiem celem sprawdzenia czy wszystko jest ok gdyż zdarzył się egzemplarz z którego nie do końca był zadowolony.
Mogę tylko potwierdzić, że trzy znane mi vańki, kupione od kolegi @dawek1 kręcą bardzo dobrze, nie ma też różnicy między nimi, a vanquishem zakupionym w Japonii.
Dodam jeszcze, że żaden znany mi Vanquish nie szumi w boju, fotelowe doświadczenia mnie nie interesują

[BazyL]

czyli nie żadne selekcjonowanie, tylko jak Bóg przykazał sprawdzanie przed wysyłką (bo po co komu zaraz zwrot od Kupującego )

[kotwitz]

Noo .... w sumie tak, może nieprecyzyjnie się wyraziłem ale wiadomo o co chodzi