[Szymon82]

Do lżejszego mam właśnie scV 8,6 12 lb , pora to uzupełnić i miotać 15-30 g główki.Nie będę oszukiwał St.Croix ufam bezgranicznie, dwa razy zdradziłem i nie wyszło na zdrowie...

[miramar69]

StC AVIDy to godne blanki do "ciorania" . Przerobiłem i ja kila szt.  i tak jak u Patu lekko nie miały. Może lekkie nie były ,ale - coś za coś. Moc i odporność nie biorą się z "papieru"

A teraz jak S...K...S... zaczęła doskwierać ,człowiek stał się bardziej wybredny i delikatniejszy - przesiadłem się na SCV.

Użytkownik miramar69 edytował ten post 09 luty 2015 - 17:51

[tasiek321]

Ja bym tak nie szufladkował M1 2,6 17lb jako kij stricte sandaczowy.

 

Fakt ma ugięcie przesunięte bliżej szczytu niż Avid (miałem zbrojonego i fabrycznego), ale to nie wyklucza go do łowienia boleni

 

Aktualnie do boleni i sandaczy z pontonu (woblery, gumy RH i inne) mam MBX 2,36 17lb i  szczytowe ugięcie to dla mnie  jego atut

 

Od kilku dni mam też M1 2,6 17lb i będzie miała podobne zastosowanie jak posiadany MBX plus łowy brzegowe rap i zedów.

[Niedzielny]

Bartek, a jak zamierzasz go zbroić? Słyszałem, że ten blank można trochę spowolnić stosując na górę 5,5 (czy nawet 6) i zaczynając od 25 startowej.

 

Ja go chciałem maksymalnie przyspieszyć właśnie, stąd wyjściową mam 20, a szczyt 5 i 4,5

Użytkownik Żbiku edytował ten post 10 luty 2015 - 11:53

[Bujo]

A jaki wplyw na akcje blanku ma przelotka startowa? 

[Niedzielny]

Z tego co się orientuję, przelotka startowa wpływa na wybór dalszego setu, stąd mniejsza przelotka startowa pozwala zmniejszyć resztę przelotek, zmniejszyć ich masę w kierunku szczytu, zatem odciążyć szczyt i wpłynąć na akcję.

Ale może źle rozumuję, to przepraszam.

[tasiek321]

Blank już uzbrojony

Już nawet na trociach był

 

Przelotki essex 25 do 5.0

[Wartoslaw]

Witam! Odgrzewam starego kotleta Również szukam blanku, wyłącznie na rzeczne łowienie, pod sandaczowe wobki 6-10cm, o raczej oszczędnej akcji...Trochę się zmieniło przez te kilka lat, więc jestem ciekaw co koledzy typują   Dziś macałem gotowce stc WR i AV, no i ukręconego talona VI plus. Wszystkie o gramaturze 7-21g i mocy do 12-15lb. Tak szczerze to najbardziej mi podszedł najtańszy WR...ale to tylko odczucia na ,,sucho" Ciekawe jak by to było na rybie....  

[Tu nie ma ryb.]

 ja swoje przygody zaczynalem z kijami 320cm, w tedy dla mnie byly super, teraz stopniowo z biegiem lat 320-300-290-270-260cm, i powiem szczerze ze na przestrzeni czasu nawet mnie to bawi  bo jest tam taka rozbieżność  najcieższy kij mial 20-25lb i 40g mocy a najlzejszy to blank muchowy w 8 klasie

 

musisz wiedzieć czym lubisz  i w jakich warunkach bedziesz łowił ,bo kazdemu z nas pasuje co innego

 

powinien Ci wystarczyć uncjowy kij długość i akcja to rzeczy których prze internet nie dobierzesz 

[gończy]

Ja bym rozwazył XSH99MT Magnum Taper

Użytkownik gończy edytował ten post 21 luty 2017 - 21:18

[Wartoslaw]

Teraz łowię XSH 1052 MT, megaaaa kijek Aczkolwiek trochę za mocny do skąpo pracujących wobków. Za to jak weźmie sumek to się bardzo przydaje   pytałem jakieś 3tygodnie temu, w pracowni gdzie był ukręcony, o oczko słabszy i dłuższy blank z tej serii. Ponoć już nie produkują??? XSH99MT jaką ma długość i cw? Ewentualnie masz na niego jakieś namiary?

Mój ma teraz ok 2,66 i jakieś dobre 10cm mu brakuje.

Użytkownik Wartoslaw edytował ten post 21 luty 2017 - 22:11

[casso]

Mi do tego typu zastosowan najbardziej podszedł 9 stopowy avid do.3/4 oz. Przerobilem dodatkowo uncjowego blue rapida w tej samej długości - dawal rade ale slabo czuc prace wobkow. Xls 9 stop do 25 g najlepiej przenosi drgania ale sprawia wrazenie slabszego niz avid.

[tymof]

A ciekaw jestem jak mój xls 2,75 cw 6-25 będzie sobie radzić z wobkami sandaczowymi .Kij sprawia wrażenie jakby do tego celu był stworzony, choć do generalnych prób jeszcze trochę czasu

[mrWhite7]

Może ktoś miał okazję łowić kijem na blanku Talona ITM100MF2 3,05m 5-21g 6-15lb ciekawy jestem jak kijek się zachowuje oraz realny c.w i ewentuaslne porównanie do innych podobnych konstrukcji .

[Patryk1125]

A ciekaw jestem jak mój xls 2,75 cw 6-25 będzie sobie radzić z wobkami sandaczowymi .Kij sprawia wrażenie jakby do tego celu był stworzony, choć do generalnych prób jeszcze trochę czasu

Ten Xls będzie za słaby pod opaskowe łowy.

[miramar69]

Jeżeli już XLS to raczej ten do 32gr 

[Mr.Happy]

Nie wiem jak jest z CD XLS, ale miałem już kilka wędek w ręku, którymi łowiłem nocne sandacze na woblery i wiem, że kijek 12lb(realne) z cw do 21g w zupełności wystarczy. Powiem więcej...miałem Batsona XST1144 i według mnie był już za mocny, nie czułem na nim pracy np Rapali Original 9cm w słabym nurcie przy wolnym prowadzeniu woblera. Nie ma co przesadzać z mocą kija bo te nocne woblery są zazwyczaj lekkie, a szykować wędkę bo może uderzyć zed 100+ lub sum 200+ jest bez sensu. Szara rzeczywistość szybko strzeli  z liścia po pysku, a większość ryb będzie z przedziału 40-60cm. Częściej przyłowem będzie gruby kleń. Najlepszą wędką, która sprawdziła mi się do tej metody był Lamiglas XSH 1142M, z plecioneczką PP 10lb tworzyła super zestaw. Głupi ja bo sprzedałem

[miramar69]

Oczywiście , że się zgadzam całkowicie , ale tylko pod jednym warunkiem:

...że nastawiamy na sandaczyki i nie ma mowy o prawdziwym SANDACZU  .

Pytanie:  tylko skąd mamy pewność , że tym razem nie spotkamy się z dużą rybą lub rybą życia?? nie wspominając o częstym przyłowie nocnym z pod znaku SUM  .

 

Nie zawsze też łowimy woblerami 5-7cm ORYGINAL RAPALI, .................... a co gdy czasami trzeba coś większego i głębiej chodzącego z mocniejszą akcją założyć, albo gdy woda trochę sobie płynie  . Lecieć do domu bo mi kijek klęka??? abo nie mam czym łowić wiec przyjdę jutro???. Może zabrać nad wodę dwa kije tylko czy to wygodne łażąc po nocy wśród krzaków.

I jeszcze jedno: Tylko czy jutro One tam przyjdą . "Dzień konia" przypada o obecnych czasach raz do roku , no przy wielkim "szczęściu" dwa razy i co wtedy??? - PŁAKAĆ .

Nocnikowe łowy , to nie to samo co dzienne popierdułki z gumkami 2", choć i tu czasami dostanie się z "liścia" na obudzenie się i zadanie sobie pytania: Co Ja tu k.....robię z tą wykałaczką???

A ktoś kto chodzi z premedytacją za 40 cm "sandaczykami " i kaleczy je bo biorą,  nie..................no sorry, to nie moja liga

[MajKar]

Nocka to jedno pudełko jedna wędka którą da się komfortowo rzucać z sporym zapasem mocy. Noc to nie dzień kiedy za rybą możemy przejść brzegiem rzeki bez obawy o wywrotkę bo widać na co się staje, zwłaszcza na opaskach. Zestawem musimy rybę zatrzymać i podprowadzić do ręki, oczywiście hol ledwie wymiarowego sandacza na taki zestaw to żadna frajda ale kto idzie na nockę by połowić drobnicę. Osobiście łowię na Phenix Karabelę FX966-2.

[Mr.Happy]

Po pierwsze to pisałem o Rapali 9, a nie 5-7. Po drugie to nigdzie też nie pisalem o lowieniu z premedytacją sandaczy 40cm. Nie wiem co wtedy jak trzeba założyć glebiej i mocniej pracujacy wobler bo takimi w nocy nie łowię. U mnie wiślane nocne lowienie sandaczy to woblery 8-11cm, plytko schodzące i drobno pracujące i do takich woblerow realne 12lb w kazdym nurcie da radę . Tak samo jak da radę wyjąć życiowego sandacza . Co do suma to mowi sie trudno, jak weźmie wielki sum to trzeba liczyć sie z przegraną. Nie da przygotować się na każdą rybę .

Co wędkarz to inne zdanie i inne podejście do tematu i dobrze w sumie