Może źle się wyraziłem, chodziło mi o szlifowanie śladów po omotkach na starym lakierze. Mam oryginalnie brązowy mat który baaardzo mi się podoba.
Ściągniesz przelotki,to będzie wszystko jasne...jak lakier-farba jest cieniutka to bedzie lipa i śladów nie usuniesz,jeśli jeśli tego malowania jest dość grubo to zapopatrz się w papier 1500-2000-2500-3000 i bardzo delikatnie oszlifuj miejsce po przelotkach,tylko nie na mokro,bo wielu popełnia ten błąd...papier stosowany na mokro dużo mocniej zbiera materiał (o jakieś od 30-45%) i stosując na mokro powiedzmy gradację 2000,wychodzi nam tak jak po 1000 na sucho.
Użytkownik Paavo edytował ten post 18 wrzesień 2016 - 09:50