[5384]

Witam

Jakie są główne różnice tych materiałów?
Który jest odporniejszy na mechaniczne urazy?
Czy jest sens inwestować w boron skoro jest dwa razy droższy od grafitu lepszej jaklości?
Który blank będzie cięższy?
Poszukuje opinii osób które użytkują takowe kije
A jeśli juz boron to czy tylko Restaffine czy są może inne, tańsze?

Z góry dziękuję za pomoc.

pozdrawiam

[bartsiedlce]

Boron to dodatek, a nie materiał sam w sobie. Blanki są mocniejsze i cięższe. Jak dobrze pójdzie, to niebawem będą lepsze i tańsze od R, ale to jeszcze chwilę, może pod koniec roku.

[Maciek_7]

Cześć,

Postaram się trochę pomóc chociaż boronem miałem okazję tylko przucać, węglowym łowię.

1. Główna różnica od strony użytkowej to moim zdaniem inne czucie brania/pracy przynęty. Ciężko to opisać, jednak puki stuki i inne duperele odczuwa się inaczej - może trochę intensywniej?
2. Zdecydowanie Boron będzie odporniejszy na uderzenia. Przy porównywaniu wędek gołym okiem to widać.
3. Miałem ten sam dylemat, wybór padł na grafit i dzisiaj, jutro i za miesiąc wybór byłby ten sam.
4. Boron jest minimalnie cięższy, dużo gorzej wyważony.

Tyle razy już z kolegą zabieraliśmy się za zrobienie zdjęć ugięcia Knighta i HAS Borona, może następnym razem, hehe


Pozdrawiam

[mifek]

a to ciekawe... jakoś mi się kojarzyło ze boron pogarsza wrazliwosc na urazy...

[mrWhite7]

Cześć,

Postaram się trochę pomóc chociaż boronem miałem okazję tylko przucać, węglowym łowię.

1. Główna różnica od strony użytkowej to moim zdaniem inne czucie brania/pracy przynęty. Ciężko to opisać, jednak puki stuki i inne duperele odczuwa się inaczej - może trochę intensywniej?
2. Zdecydowanie Boron będzie odporniejszy na uderzenia. Przy porównywaniu wędek gołym okiem to widać.
3. Miałem ten sam dylemat, wybór padł na grafit i dzisiaj, jutro i za miesiąc wybór byłby ten sam.
4. Boron jest minimalnie cięższy, dużo gorzej wyważony.

Tyle razy już z kolegą zabieraliśmy się za zrobienie zdjęć ugięcia Knighta i HAS Borona, może następnym razem, hehe


Pozdrawiam

Zdjęcia zdjęciami ale chyba możesz opisać jaką akcję ma Knight i HAS (Monster). Co do tego czucia trochę sceptycznie do tego podchodzę bo nie tylko blank jest zaangażowany w transmisję sygnału a i różnica nie może być jakaś znaczna przy takiej samej konstrukcji wędki może coś więcej proszę

[Krzysiek_W]

http://www.jerkbait.pl/?p=207

parę słów o konstrukcjach z boronem, ze starego wywiadu z B.Loomisem. Pod koniec wywiadu.

[Centrepin]

Witam,
Mam ponad 10 spiningów i muchówek boronowych.. made w 80's i 90'..
O rastafajnie nie bede sie wypowiadał. Widzialem go raz i faktycznie jest cięższy i toporniejszy.
Progresja obecnych boronów ( jesli są faktycznie z dodatkiem boronu) podobna jest do blankow grafitowych. Natomiast "prawdziwe" kije boronowe są zdecydowanie lzejsze i dynamiczniejsze od grafitów.
Tlumienie i tzw "powrót" jest niezauważalny dla oka. To zdecydowanie je odróżnia od grafitów. Sam boron jako metal jest ciezki, ale w polaczeniu z eglasem i grafitem waga jego nie ma znaczenia. Podnosi natomiast odpornosc blanku na udar i przeciązenia blanku.
Proponuje przeczytać art, " Understanding boron" ze starego rocznika : Stream & field". Wystarczy wpisac ten tytul w Google"..
Tedy wszelkie dyskusje tu okażą sie zbedne..Warto poszukać rownież wywiadów z Johnny Greenem-Tworcą Fenwicka boron-x.
Otworzy Wam to oczy na technologie , pozornie archaiczne, a w rzeczywistosci bijace na łeb te z ostatnich dobrych lat 90. Bo obecnych grafitów made Bangladesz, Korea, CN nie warto komentować. Chyba że ktoś lubi blichtr i jest łasy na bezkrytyczne przyjmowanie reklam tych "dzieł".
Prywatnie skutecznie sie wyleczyłem z wedek grafitowych. Kompozyty szklano-grafitowo-boronowe mają duszę..

[mrWhite7]

Witam,
Mam ponad 10 spiningów i muchówek boronowych.. made w 80's i 90'..
O rastafajnie nie bede sie wypowiadał. Widzialem go raz i faktycznie jest cięższy i toporniejszy.
Progresja obecnych boronów ( jesli są faktycznie z dodatkiem boronu) podobna jest do blankow grafitowych. Natomiast "prawdziwe" kije boronowe są zdecydowanie lzejsze i dynamiczniejsze od grafitów.
Tlumienie i tzw "powrót" jest niezauważalny dla oka. To zdecydowanie je odróżnia od grafitów. Sam boron jako metal jest ciezki, ale w polaczeniu z eglasem i grafitem waga jego nie ma znaczenia. Podnosi natomiast odpornosc blanku na udar i przeciązenia blanku.
Proponuje przeczytać art, " Understanding boron" ze starego rocznika : Stream & field". Wystarczy wpisac ten tytul w Google"..
Tedy wszelkie dyskusje tu okażą sie zbedne..Warto poszukać rownież wywiadów z Johnny Greenem-Tworcą Fenwicka boron-x.
Otworzy Wam to oczy na technologie , pozornie archaiczne, a w rzeczywistosci bijace na łeb te z ostatnich dobrych lat 90. Bo obecnych grafitów made Bangladesz, Korea, CN nie warto komentować. Chyba że ktoś lubi blichtr i jest łasy na bezkrytyczne przyjmowanie reklam tych "dzieł".
Prywatnie skutecznie sie wyleczyłem z wedek grafitowych. Kompozyty szklano-grafitowo-boronowe mają duszę..

Piszesz że blank Monstera jest cięższy i toporniejszy . Bardzo odważnie pojechałeś po bandzie, bo całkowicie mijasz się z prawdą .Wystarczy spojrzeć na ofertę resta a okaże się że ten "ciężki" blank np .8'6 klasy M cw.7-30 gr waży tylko 57,8 grama a deczko cięższy model 8'7" MH do 35 gram c.w waży 61,7 grama, więc znajdź mi kolego porównywalny blank grafitowy innej firmy jak rstafajn aby ważył znacznie mniej lub nawt tyle samo ! . Możliwe że te blanki są inaczej wyważone, ale na pewno nie są ciężkie a niezaprzeczalnym faktem jest to że są bardziej solidne i całkowicie inaczej pracują i to przy holu, rzucie jak i całkowicie jest inna sygnalizacja brań. Nie miałem borona ale zamierzam mieć taką wędkę i jak pojawi się nowa seria bardziej odpowiadająca mi akcją od Monstera (jeszcze bardziej szybka i bardziej szczytowe ugięcie) coś w rodzaju Hot Shota to taki blank kupię, zrobię wędkę i przeczołgam solidnie na Elbie a wrażenia opiszę oraz porównam boron do grafitu bo tak się dobrze składa że mam jakieś odniesienie bo używam obecnie topowy model grafitowy. Poza tym co to znaczy toporniejszy ? Czy konstrukcję blanku gdzie szczytówka ma średnicę 1,7 mm długość kija 8'7" oraz c.w 7-35 gram przy średnicy dołu 12,48 mm można nazwać toporną ? to co powiesz o Phenixie gdzie porównywalny blank jest te 15 gram cięższy i średnica szczytu ma 2,0 mm ? czy to jest finezyjny blank ?

Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 05 grudzień 2012 - 23:25

[Jozi]

Witam

Jakie są główne różnice tych materiałów?
Który jest odporniejszy na mechaniczne urazy?
Czy jest sens inwestować w boron skoro jest dwa razy droższy od grafitu lepszej jaklości?
Który blank będzie cięższy?
Poszukuje opinii osób które użytkują takowe kije
A jeśli juz boron to czy tylko Restaffine czy są może inne, tańsze?

Z góry dziękuję za pomoc.

pozdrawiam

Który odporniejszy na urazy?Raczej nikt przy zdrowych zmysłach nie robi testu złamania kija, więc ciężko uzyskać opinię .
Skoro boron jest droższy dwa razy od grafitu lepszej jakości, jasne że nie ma sensu inwestować w boron(pomimo tego ja zainwestowałem i nie żałuję ).
Który cięższy, a no mrWhite7 wyżej rozjaśnił Ci co nie co .
Czy wybrałbym borona drugi raz w stosunku do dobrego kija węglowego? Zdecydowanie tak pomimo 2 krotnie wyższych kosztów zakupu blanku.
Dlaczego?Nie odpowiem Ci, sam musisz kupić połowić i wyciągnąć wnioski, wtedy zrozumiesz dlaczego .

[pstrągman]

Prawdziwa waga blanków Restaffina trochę się różni od katalogowej ,ale nie w ty rzecz.Wrażenia z łowienia wędkami boronowymi są naprawdę niesamowite.Nie da się pomylić najechania ryby gumą od brania ,czy miękkiego zaczepu.Mimo że ścianka blanku nie jest zbyt gruba ma się wrażenie że jest bardzo mięsista.No i większa moc niz sa grafit np w kiju 7-30gr - 22lb.

[Jozi]

Prawdziwa waga blanków Restaffina trochę się różni od katalogowej ,ale nie w ty rzecz.Wrażenia z łowienia wędkami boronowymi są naprawdę niesamowite.Nie da się pomylić najechania ryby gumą od brania ,czy miękkiego zaczepu.Mimo że ścianka blanku nie jest zbyt gruba ma się wrażenie że jest bardzo mięsista.No i większa moc niz sa grafit np w kiju 7-30gr - 22lb.

No i to jest zasadniczy czynnik czym się różnią od kijów grafitowych .Kij 7-30g zastępuje mi 2kije ponieważ komfortowo się łowi już główkami od 5g do 20g.Spokojnie można łowić na lekko jak również i ciężko.Nie ma opcji że wziąłem nad wodę lekki czy ciężki kij.

[Rheinangler]

Blanki z dodatkiem boronu ( bo tylko tak występuje boron w blankach,- nigdy samodzielnie w którym grafit jest dodatekiem) są zawsze troszkę cięższe od ich grafitowych czy szklanych odpowiedników ale dają zauważalną większą odporność na urazy mechaniczne, znoszą nawet spore przeciążenia i cala sztuka w tym żeby producent umiejętnie zastosował proporcje by tym dodatkiem nie spieprzyć balansu wędki,- co niestety występuje w niektórych blankach Rastafajna szczególnie tych dłuższych i co również występowało w dłuższych kijach Seekera z e-glasu na jeszcze większą skalę.
Co do wartości użytkowych jest to wspaniałe rozwiązanie i lepsze od wszelkich innych stosowanych dodatków,- przynajmniej dla mnie.
Jednak mimo swej bezbłędności jak narzędzie do łowienia ryb, wygoda też się trochę liczy...
Dlatego uważam że postawienie pytania boron vs grafit to tylko po to ma sens,- by wsadzić kij w mrowisko...

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 06 grudzień 2012 - 18:01

[Jozi]

Arku nie jedną dyskusję przeżyliśmy na tym forum typu kij w mrowisko .
Dla mnie resstafinek Monster 7-30g 2,52 jak na dzień dzisiejszy jest ideałem brzegowych łowów w gramaturach 5-20g+gumisie 5-10cm.Biorę do niego stelkę 4000 na której mam linki10lb i 15lb.W zależności jak łowię mogę zmienić pletkę na grubszą, czasem nawet nie zmieniam i na 10lb śmigam 5g,7g,10g, 15g, 20g +gumy(ot lenistwo a i zasięg jest zdecydowanie większy).Czucie brania jest jak dla mnie bardziej elektryczne jak na blankach węglowych, zdecydowanie bardziej czuły.Zupełnie inny rzut przynętą, praktycznie z nadgarstka wystarcza.Praca pod rybą bardzo przyjemna, tu już sandaczyk 30cm ładnie go ugina, nie jest jakiś kołkowaty, nieprzeciętna progresja, raczej niespotykana w węglowych blankach tej mocy.
Forum dla mnie jest po to aby czerpać z niego wiedzę i się nią dzielić, poprostu odpłacić się za zdobycie wiedzy, której nigdy za dużo .

[mrWhite7]

Od razu zastrzegam że nie łowiłem takim kijem ale słyszałem opinię że Monsterem trudno się podbija gumę bo szczyt stoi a ładuje się środek i guma wolno idzie do góry i przy drugim podbiciu kij nie nadąży bo jeszcze trwa proces ładowania pierwszego podbicia.Znam to zjawisko bo kolega (początkujący sandaczowiec) łowi wędką o podobnej akcji zdaje sie Konger Paladium Zander 2,70 cm c.w 30 gr ale do końca nie jestem pewien(taka szaro grafitowa konstrukcja z dość dziwną pełną rękojeścią dzieloną jakąś blachą) Chciał abym nauczył go podwójnego podbicia i miałem z tym problemy aby pokazać mu na takim kiju bo ładował środek i na drugie podbicie nie było czasu .Skończyło się na tym że podbija "z korby" a ja troszkę lepiej postarałem wyczuć ten kij i od biedy było coś na kształt podwójnego podbicia ale to nie było to .Knightem odbywa się to bez problemów w dobrym tempie oraz tak jak tego sobie życzę od delikatnych do dość agresywnych podbić i w tempie jakim chcę.Opinia o Monserze pochodzi od dobrego wędkarza więc jest miarodajna i nie mam absolutnie żadnych powodów aby ją negować więc Monster nie jest dla mnie kijem typowo sandaczowym

Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 06 grudzień 2012 - 19:12

[Jozi]

Od razu zastrzegam że nie łowiłem takim kijem ale słyszałem opinię że Monsterem trudno się podbija gumę bo szczyt stoi a ładuje się środek i guma wolno idzie do góry i przy drugim podbiciu kij nie nadąży bo jeszcze trwa proces ładowania pierwszego podbicia.Znam to zjawisko bo kolega (początkujący sandaczowiec) łowi wędką o podobnej akcji zdaje sie Konger Zander 2,70 cm c.w 30 gr ale do końca nie jestem pewien(taka szaro grafitowa konstrukcja z dość dziwną pełną rękojeścią dzieloną jakąś blachą) Chciał abym nauczył go podwójnego podbicia i miałem z tym problemy aby pokazać mu na takim kiju bo ładował środek i na drugie podbicie nie było czasu .Knightem odbywa się to bez problemów .Opinia o Monserze pochodzi od dobrego wędkarza więc jest miarodajna i nie mam absolutnie żadnych powodów aby ją negować więc Monster nie jest dla mnie kijem typowo sandaczowym

Masz rację taka typowa szpryca to z niego nie jest.Tak na dwa podbicia to już jakby spowolnienie występuje.Też pewnie będzie zależne w jaim zakresie przynęt.Każdy kij ma jakby środek optymalnego ciężaru podbicia, później już bardziej zaczyna klękać pod większym ciężarem przynęty przy szybkim podbicu.
Monster ma ugięcie typu moderate a Knight fast więc już zdecydowanie widać który jest ostrzejszy .

Użytkownik Jozi edytował ten post 06 grudzień 2012 - 19:15

[mrWhite7]

Józiu co racja to racja ale przecież do główki 20+gumiś sie będę kupował kija o c.w 40-50 g bo będzie to uciążliwa pała która nie sprawi radości .Myślę że na wobki oraz szczupłego czy okonka to doskonałe kije ale na sandacza muszę jeszcze poczekać trochę na nowe blanki

[Jozi]

Areczku Krzysiek Zieliński już nową partię robi więc będzie z czego wybierać .Ja już zamykam dopływ nowego sprzętu patykowego, mam na co łowić, będę tylko obserwował poczynania i zbrojenie kolegów .

[miramar69]

Witam a ja z kolei zadam pytanko może prostackie ale mnie ono nurtuje: jak to się ma (czyli BORON) do warunków letnich i zimowych (wysokie temperatury i niskie)??? czy jest znaczna różnica w zmianie akcji bo to przecież jest jakby nie było metal ????

[Rheinangler]

Mój się nie kurczy w zimie a w lecie nie wydłuża ,- jak miał 2,36m tak ma i tak juz od przynajmniej 10lat
A poważnie ,- to nie ma to zauważalnego wpływu na wędkę i jej zachowanie.

[Centrepin]

polecam trochę lektury, rowniez o boronie.
http://pl.scribd.com...ogy-of-Fly-Rods