Byłem tam w sierpniu i mieliśmy bardzo mocne wiatry (i wysokie fale na wodzie). Wynajeliśmy domek nad samą wodą, na wchodnim wybrzeżu. Po wyjściu z domku mieliśmy 3m i falochronu a za nim wzburzona woda
Najlepiej sprawdzały mi się jigi do rzucania (typu Savage Gear 3D Jig Minnow) gdyż umożliwiały rzut pod wiatr. Prowadzenie: jerkowanie nimi, lub ciągnięcie i opad. Przy brzegu było tam dużo skałek i szybko takie jigi się niszczyły o nie - więc miej to tez w pamięci. Sprawdź więc jakie i skąd będziesz miał wiatry, bo potrafią sporo namieszać.
Godziny z brzegu to wtedy kiedy byliśmy w domku, czyli rano i wieczorem, bo to było raczej taki dodatek, na ryby to pływaliśmy łodzią
Misere - to środek wyspy. Najbliżej masz wodę koło Eden Island, a to jest taki kurort luksosowy (mają tam też sklep wędkarski ), też z łodziami do wynajęcia (stamtąd urządziliśmy sobie rodzinną wycieczkę na okoliczne wyspy i rezerwat gdzie się karmi tysiące rybek akwariowych z ręki).
Ewentualne łodzie wędkarskie można wynająć właśnie z Eden Island albo z Bel Ombre (ja pływałem stąd)
Wynajmij sobie auto i wtedy masz całą wyspę w zasięgu. I jak łowienie z brzegu to bym teraz próbował południow-zachodnią cześć wyspy. Po powrocie oglądałem i czytałem jak łowią inni turyści i na podstawie tych danych właśnie tamte okolice bym teraz wybrał na łowienie z brzegu.

BIG GAME - popping, jiging
#381
OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2024 - 08:53
- kostom63 i Granturismo lubią to
#382
OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2024 - 14:11
Auto oczywiście wypożyczę! No i właśnie ten południowo-zachodni brzeg będę eksplorował.
Dzięki wielkie za pomoc!
- SzymusS lubi to
#383
OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2024 - 19:59
- SzymusS i Granturismo lubią to
#384
OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2024 - 22:22
Ja tam do sklepu nie będę chodził Mam swoje zabawki. Ale dzięki za wszelkie wskazówki!
#385
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 20:13
Hej Panowie,
1) byłem niedawno na Andamanach i Madagaskarze, po 6 dni (moje pierwsze wyjazdy na ocean z poppingiem) - na obu wyjazdach miałem po około 25-30 szt GT. Największy Andamany 97 cm, Madagaskar 109 cm. Plus powiedzmy drugie tyle, w sztukach, ryb innych gatunków (głównie na jiga). Jak dla mnie powyższe to były trudne wędkarsko wyjazdy - dużo rzutów ... ale czasami bardzo długie przerwy pomiędzy braniami i krótkie okresy wędkarskiej akcji (takiego prawdziwego "fanu"). Nazbierało sie trochę fajnych chwil i w sumie wyjazdy na plus ale (jak dla mnie) z niedosytem.
--
Jak wg Waszych doświadczeń widzicie takie wyniki? Dobre, Słabe? Średnie? Chciałbym jakoś wyrobić sobie zdanie czego należy/można oczekiwać po takich wyjazdach.... aby decydować czy jechać po raz kolejny i kolejny
2) Czy ktoś miał do czynienia (coś wie?) z wyjazdami do Kenii na GT? np. https://kenya-gt-fishing.com/ Jakieś opinie?
3) Czy możecie polecić jakichś dobrych/lokalnych organizatorów takich wyjazdów na Ocean np. z Meksyk/Panama ?
Załączone pliki
Użytkownik analityk edytował ten post 15 grudzień 2024 - 20:27
- SzymusS, korol i wilczybilet lubią to
#386
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 20:48
- analityk lubi to
#387
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 22:13
SzymusS, on 10 Dec 2024 - 07:53, said:
... I jak łowienie z brzegu to bym teraz próbował południow-zachodnią cześć wyspy. Po powrocie oglądałem i czytałem jak łowią inni turyści i na podstawie tych danych właśnie tamte okolice bym teraz wybrał na łowienie z brzegu.
A łowiłeś tam? Bo ja tam właśnie planowałem łowić, ale... jak widzę zatoki Baie Ternay i sąsiednia Port Lunay to parki narodowe i z tego co piszą, jakikolwiek połów ryb w tych miejscach jest zabroniony. Jak więc to wygląda w praktyce? Dalej na wschód jest już więcej zabudowy, resortów, hoteli, nadmorskich rezydencji, więc i dojście do morza trudniejsze. Liczyłem na te dwie zatoki ale wygląda, że akurat tam nie połowię. Chyba, że jest inaczej?
#388
OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2024 - 08:55
Granturismo, on 15 Dec 2024 - 21:13, said:
A łowiłeś tam? Bo ja tam właśnie planowałem łowić, ale... jak widzę zatoki Baie Ternay i sąsiednia Port Lunay to parki narodowe i z tego co piszą, jakikolwiek połów ryb w tych miejscach jest zabroniony. Jak więc to wygląda w praktyce? Dalej na wschód jest już więcej zabudowy, resortów, hoteli, nadmorskich rezydencji, więc i dojście do morza trudniejsze. Liczyłem na te dwie zatoki ale wygląda, że akurat tam nie połowię. Chyba, że jest inaczej?
Nie, nie łowiłem, jak pisałem, o tym dopiero dowiedziałem się po powrocie. Ty wymieniasz miejsca na północno-zachodniej części wyspy, mi chodzło o południowo zachodnią część
Takie okolice i miejsca jak Ros Sodyer i analogiczne cyple na południe od tego miejsca
#389
OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2024 - 11:15
Ok, rozumiem. Teraz wszystko jasne. Tak, ten rejon też mam w planach.
A na zachodzie tak się łowi z brzegu:
#390
OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2024 - 15:27
W Kenii nie byłem ale powstaje tam nowa baza i mógłbym jechać ale tam 70% jigging plus 30% popping więc póki co odpuszczam bo wolę łowić z powierzchni.
Użytkownik wujek edytował ten post 20 grudzień 2024 - 15:28
#391
OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2024 - 15:30
ad wyniki ..
Skoro tak się sprawy mają to (IMO) dość ciężki temat ten oceaniczny popping - dość mało brań jak na moje preferencje (zwykle skoncentrowanych w krótkim okresie czasu+dłużyzny). Żeby to pokochać (mając na uwadze odległość, czas i koszty) to trzeba mieć mocny focus na duże ryby.
Osobiście preferuje więcej brań, więcej wędkarskiej "akcji", niż wielogodzinne pracowanie na pojedyncze brania (choć wiadomo że i bliżej Szwecja/Słowenia itp. trzeba przetrzymać czasami długie godziny bez brania). Pojadę jeszcze do Omanu - i ocenię sobie co dalej.
Dla niezorientowanych napisze - co mnie mocno zaskoczyło (tak na oceanie jak i podobnie na wielkiej rzece - dopływ Amazonki) - że odległości do pokonania łodzią są ogromne - a to oznacza ze dużo czasu upływa na pływaniu zamiast na łowieniu - na jednym z moich wyjazdów pływanie zajmowało +/-50% czasu.
Ryby bywają rzeczywiście duże i silne (na jiging często trafiają się dość małe) i pierwsze chwile po braniu (szczególnie na popping) potrzebne są na złapanie dobrej pozycji na rozchybotanej łodzi aby nie stracić wędki Natomiast sama opisywana często w necie agresja brania nie robiła na mnie zwykle dużego wrażenia - pewno dlatego że rzuty są dalekie (40-60m), powierzchnia wody mocno sfalowana wiec nawet agresywne branie daleko od łodzi nie robi wielkiego wrażenia wizualnego (za daleko aby dźwięk podnosił adrelinę – wiatr sporo zagłusza).
Owszem jak czasami było branie blisko łodzi to wrażenie jest już mocne.
Zdarzały się krótkie (zwykle) akcje kiedy na łodzi każdy z łowiących miał branie/holował spora rybę - to są fajne momenty które tworzą "historie" ale u mnie ... trzeba było na nie bardzo długo czekać. Fajne są powtórzone ataki – wydaje mi się że kiedy już GT już podniesie się do poppera, to nie odpuszcza dopóki go nie capnie.
No i też warto zauważyć że:
a) technika ma znaczenie – pomimo naszego dużego zaangażowania, przewodnicy byli dużo od naszej ekipy (nowicjuszy) lepsi w te klocki – dość powtarzalnie „ryby zaczynały brać” kiedy któryś z przewodników brał wędkę do ręki (przy wyjazdach typu raz na rok – mam chyba marne szanse aby zbliżyć się do ich kunsztu).
b ) były krótkie okresy czasu kiedy przewodnik łowił na żywca/mięcho (kiedy my męczyliśmy popping) - to była wyraźnie skuteczniejsza metoda (przynajmniej w tych warunkach które my zastaliśmy na oceanie)
c) część ryb była obfotografywana przez więcej niż jedną wędkującą osobę - stąd pewno (po części) dużo fotek z oceanu w social mediach - ryby na fotkach "jest więcej" niż na łodzi
Dzięki Panowie za ten wątek/odpowiedzi - sporo mi pomógł ………... przy okazji Wesołych Świat życzę.
Użytkownik analityk edytował ten post 22 grudzień 2024 - 15:34
- strary, kostom63 i Hell-o lubią to
#392
OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2024 - 07:49
Mi takie łowienie pasuje bo mogę rzucać cały dzień dla brania jednej wielkiej ryby.
Użytkownik wujek edytował ten post 23 grudzień 2024 - 07:50
- SzymusS i analityk lubią to
#393
OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2024 - 13:44
Jak człowiek naogląda sie tych wspaniałych fotek w necie ... naczyta podkręconych (handlowo, marketingowo, dla ściemy.. itd.) opisów ..... to kształtują sie w nim wysokie oczekiwania, płonne nadzieje itd.
Pomimo że już w wielu miejscach bliskich i dalszych wędkowałem to nadal mam w sobie dużo dziecinnej naiwności ... łatwo mnie wkręcić .. zawsze jadę ze zbyt wygórowanymi oczekiwaniami ... ale ma to swoje zalety ,
... niedługo znowu jadę ... znowu z wysokimi nadziejami / pełen uzbrojenia i woli walki - czasami to przynosi fajne efekty
Użytkownik analityk edytował ten post 23 grudzień 2024 - 13:45
- jersey i strary lubią to
#394
OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2024 - 18:59
- SzymusS, hi tower, korol i 1 inna osoba lubią to
#395
OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2025 - 18:51
Ina sprawa to relacje filmowe, gdzie w kilka minut na ekranie pokazuje się kilka dużych ryb. I ludzie myślą jeszcze że to live, a to też urobek z kliku dni. Ludzie po prostu mają tendencją do uproszczeń. BTW - świetny sposób na promocję przynęt "na tego woblera nawaliłem xxx sztuj w 10 minut .
#396
OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2025 - 18:56
No ma to wiele wspolnego z "kinem slizganym" - hydraulicy reperuja zlew w 10 minut od usterki, chetne sasiadki chodza trojkami porzyczac cukier
#397
OFFLINE
Napisano 12 luty 2025 - 08:28
Oman w czasie ramadanu: jak w egipcie (czyli w hotelu i poblizu "jak zawsze" a problemy tylko "na miescie" czy nawet w hotelu beda problemy z posilkami etc?
Czesc wedkarska:
Kazali wziasc "szczupakowy"kij do 80g na wypadek zlej pogody i lowienia mniejszych ryb. Mam kije do 60 20lbs i do 150g 40lbs oba szybkie, ale z ladna gleboka praca. Wstepnie spakowalem slabszy wychodzac z zalozenia, ze ten 150 to juz na tyle blisko poppingowego, ze na upartego poppingiem obsluze (70g swimy lataja z tego popa bez problemu.
#398
OFFLINE
Napisano 16 luty 2025 - 06:37
Pierwszy na mój popper, drugi na jiga.
Było więcej ryb ale te największe. Mieliśmy też marlina na kiju ok 400kg przez 3h, niestety wygrał, ale wrażenia bezcenne. Udało się podciągnąć tego monstera na ok 10m pod powierzchnię. Tego samego dnia mieliśmy jeszcze branie mniejszego ok 200kg ale urwał dozbrojke żywca.
Załączone pliki
Użytkownik wujek edytował ten post 16 luty 2025 - 06:41
- Guzu, mario, radeqs i 9 innych osób lubią to
#399
OFFLINE
Napisano 17 luty 2025 - 09:29
#400
OFFLINE
Napisano 17 luty 2025 - 13:04
- GregORnot lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych