Konkurs "Wobler z Bielska łowi"
Edycję styczniową wygrywa kolega @wojto-ryba - gratuluję
Woblerki - nagrody będą "na dniach" dostarczone.
Lutowa edycja rozpoczęta
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 luty 2014 - 12:50
Konkurs "Wobler z Bielska łowi"
Edycję styczniową wygrywa kolega @wojto-ryba - gratuluję
Woblerki - nagrody będą "na dniach" dostarczone.
Lutowa edycja rozpoczęta
Napisano 01 luty 2014 - 18:00
Taka ciekawostka.
Szwagier dziś wybrał się do Rzeszowa i z powrotem. Jakieś 250 km w jedną stronę. Rankiem w Bielsku było + 5 stopni. Po drodze - 3 (Kraków), + 6 Tarnów i - 8 Rzeszów Się temperatura "waha" jak góral przed pójściem na poprawiny
Teraz (godz. 18) za oknem mam + 8. Śniegu już od wczoraj nie ma. Ciepło pozdrawiam wszystkich kolegów, którym mróz daje się we znaki
Napisano 01 luty 2014 - 18:31
Januszu- sorry, taki mamy klimat
Napisano 01 luty 2014 - 19:04
Napisano 02 luty 2014 - 23:18
Jutro ostatni dzień narciarskich (parapetowych ) ekscesów mojego synka i będę miał czas wklejać stery. W sobotę testy. Tak jak kilku kolegom obiecałem, warto było poczekać kilka dni - powyższy egzemplarz jest pewnym fragmentem wskazującym, czego można się spodziewać. Zdjęcia woblerów, które będę wysyłał pokażę dopiero po otrzymaniu wiadomości, że dotarły.
Jak niespodzianka, to niespodzianka
Czyżby to był .......? na 7 liter.
Napisano 02 luty 2014 - 23:43
Norbercie, zwalę na synka.
Przeziębił mnie łobuz Dobra, sam się przeziębiłem, ale to Maciek był prowodyrem wyciągania mnie na zimowe szaleństwa. Dość powiedzieć, że czuję się nie do końca w formie i jakoś tak mało lotny dziś jestem. No, nie zrozumiałem, co miałeś na myśli? Na 7 liter?
Napisano 02 luty 2014 - 23:59
Chodzi o to czego można się spodziewać czyżby to był głowacz?Kuruj się Janusz bo rybki już czekają.
Użytkownik norbert-10 edytował ten post 03 luty 2014 - 00:07
Napisano 03 luty 2014 - 00:14
Nie
To jeszcze nie głowacz. Podchodzę do tematu jak pies do jeża, zainspirowany przecudnej urody woblerkami Sidora, i mam w głowie plan. To będzie niestety pieśń przyszłości, bo chcę temat dopieścić, a głowa puchnie od pomysłów domagających się realizacji Tymczasem strugam zamówienia, leję pianę, dopracowuję nowe (dla mnie) metody malowania, robię formy, wprowadzam jeszcze w lutym (lub jeśli nie zdążę to w marcu) pięć nowych wzorów - a doba tylko 24 godziny i pospać lubię
Głowacz będzie. Później
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 03 luty 2014 - 00:14
Napisano 03 luty 2014 - 13:14
Jak pies do jeża. to było dobre
W takim razie czekam cierpliwie.
Napisano 03 luty 2014 - 22:05
Cały dzień szukałem kącika do zdechnięcia. Gdyby nie psy, które nakarmić trzeba, tobym z domu nie wychodził.
Z dobrych wieści - cieknący kran zamontowany w moim nosie spowodował obok zapchanych oskrzeli (próbuję odkaszlnąć cały dzień), no więc ten katar spowodował ustąpienie chronicznego zapalenia spojówek. Będę widział woblery!
Tylko nie wiem, czy jest się czym cieszyć? Czy efekt wraz z katarem nie minie?
Żółtko utarte, zaraz podgrzewam browar i starą metodą "wypocić". Jeśli pseudoephedrine (czy tak się to zapisuje?) nie daje efektu, to będę próbował dalej. Aż do skutku. Na zasadzie "katar nieleczony trwa 7 dni, leczony tylko tydzień" zostaje mi jeszcze 5 dni. Najwyżej
Napisano 03 luty 2014 - 22:12
Xylorin do fukania działa jak kert do rur... ale pali później prawie przy samej przysadce... wrrrr
Napisano 03 luty 2014 - 22:16
No wiedziałem.
Ja tu macham ręką na nowoczesność, stare sposoby chcę wdrażać, a Kuba mi z Xylorin'em
Idę, bo piwo wykipi. A byłoby szkoda
Napisano 03 luty 2014 - 22:41
Jak napisałeś o starych sposobach to mi się przypomniał mój Dziadek - leczył katar dymem z przypalonej na płycie kuchni skórki od chleba... Skutecznie.
Ale to inne czasy były Chleb inny, kuchnie inne i katar inny...
Zdrowia Januszu!
PS. Relacja się pisze
Napisano 04 luty 2014 - 00:03
Xylorin stanowczo odradzam. Dopiero ponad rok temu siłą własnej woli przestałem ich używać, bo 4 lata byłem od nich uzależniony... Teraz musiałem użyć kropelek, bo mi katar nie dawał spokoju i czuje, że znowu się zaczyna...
Także, podążaj Janusz w stronę grzanego piwa
Napisano 04 luty 2014 - 16:46
Januszu, też dotknęła mnie choroba, z dodatkami- gilem i bolącym gardłem, dlatego postanowiłem pójść Twoją drogą i przepędzić wirusa browarem. Tyle, że zimnym żeby ch...jkowi za dobrze nie było. Zatem Twoje zdrowie maestro
Napisano 04 luty 2014 - 18:06
Konkurs "Wobler z Bielska łowi"
Edycję styczniową wygrywa kolega @wojto-ryba - gratuluję
Woblerki - nagrody będą "na dniach" dostarczone.
Lutowa edycja rozpoczęta
Dziękuje bardzo :-) Woblerki są śliczne, mam nadzieję że rybką też przypadną do gustu. Pozdrawiam
Napisano 04 luty 2014 - 21:44
Zanim się pozbieram - pstrągowe nowości z pracowni. Jeszcze ostatnia warstwa żywicy - może jutro
prawie 5 złoto oliwka i złoto brąz.JPG 106,43 KB 7 Ilość pobrań prawie 5 oliwka i brąz 2.JPG 101,7 KB 6 Ilość pobrań
Napisano 04 luty 2014 - 21:55
Zrób sobie roztwór z surowego czosnku. 1 gr zmielonego na miazgę Polskiego czosnku i 4 ml soli fizjologicznej lub przegotowanej zimnej wody. Pomieszać ze 2 minuty nastepnie odstawić na 3 godziny i wpuścić do nosa jakimś zakraplaczem. Będzie piekło będzie się działo i dobrze dmuchało
Kiedyś przez pomyłkę podałem złe proporcje Pseudo teściowej mej EX. Było pół na pół ... Miesiąc do mnie mówiła ty diable .... ale nawet przez nos nauczyła się mówić gdy piła kawę
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Top 5-ciu woblerów pod pstrąga :)Napisany przez Livers , 13 gru 2023 pstrąg, woblery i 1 więcej |
|
|
||
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Woblery DoradoNapisany przez JurekJurek , 04 maj 2023 woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Przynęty pl.luresNapisany przez pl.lures , 23 wrz 2022 microjig, woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Woblery SBNapisany przez odrzańskibiotop , 17 lis 2021 handmade, woblery, struganie i 2 więcej |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Nawrót woblerozyNapisany przez koziol1006 , 14 gru 2020 woblery, lurebuilding, rękodzieło |
|
|
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych