Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Brzany 2007


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Singor_ths

Singor_ths

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 280 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 sierpień 2007 - 09:31

na moją słynną żyłkę 0,18 :huh:

#62 OFFLINE   ginel

ginel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • Imię:Jacek

Napisano 08 sierpień 2007 - 14:17

na moją słynną żyłkę 0,18 :huh:

Czy nie uważasz, że ta średnica może być o pare oczek za duża :D

#63 OFFLINE   Singor_ths

Singor_ths

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 280 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 sierpień 2007 - 15:43

oj będzie dobrze :mellow:

#64 OFFLINE   gaDza

gaDza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 128 postów
  • LokalizacjaOpole

Napisano 13 sierpień 2007 - 12:49

A to moja pierwsza brzanka B)

Załączone pliki



#65 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 sierpień 2007 - 23:49

Ostatnio zakupiłem śpiochy i namierzyłem brzanową rafkę na którą przy tym stanie wody da się dotrzeć :D
Przedwczoraj widziałwm tam kilka brzanowych spławów ale żadnej nie udało się skusić...

Dziś było 2 podejście, Brzan było jakby więcej, spławiały się w różnych miejscach rafki, nawet 5m przedemną :D i tym razem zaliczyłem 3 kontakty z rybkami :D
1 - to było prawdziwe branie, powoli rosnący opór, ale niestety ryba wypięła się po wyciągnięciu 2m plecionki. Myślę że miała ok 70cm

2 - Potężne kopnięcie wywijające w ulamku sekundy ok 30cm plecionki (ok.15lb) przy dość mocno dokręconym hamulcu :mellow:

3 - coś trąciło mnie w nogi :mellow:

Ale musze przyznać że łowinie brodząc w brzanowych miejscach dostarcza niezapomnianych przeżyć, człowiek czuje że śmierć jest blisko.
Na prawde żadko zdarza mi się czegoś bać ale stojąc po pępek w głównym nurcie warszawskiej wisły na chybotliwych kamieniach i widząc odpływający kij którym się podpierałem, miałem stracha i to nie małego...
Ale na szczęście wędka za 1200zł może służyć do czegoś więcej niż łowienie ryb :unsure:


#66 OFFLINE   marcinesz

marcinesz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1184 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 sierpień 2007 - 00:15

@Włóczykij,

Fajne emocje, ale nie ryzykuj ponad granice zdrowego rozsądku - brzana to na pewno wyzwanie, ale żadna, nawet metrowa brzana, nie jest warta Twojego życia.
Nazywam rzeczy po imieniu - sorry za dosadność i ktoś może stwierdzić, że przynudzam, ale takie jest moje zdanie.
Oczywiście życzę wielkiej brzany :D .


#67 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5811 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 18 sierpień 2007 - 07:46

Włóczykij jeśli chcesz ryzykować i łowić brzany kup sobie kamizelkę asekuracyjną. W najgorszym wypadku tylko się skąpiesz.

#68 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 sierpień 2007 - 20:38

Problem z brzanami rozwiązany, woda skoczyła o kilkadziesiąt centymetrów i już do nich nie dojde... :(

#69 OFFLINE   ginel

ginel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • Imię:Jacek

Napisano 19 sierpień 2007 - 21:29

Problem z brzanami rozwiązany, woda skoczyła o kilkadziesiąt centymetrów i już do nich nie dojde... :(

Na twoim miejscu bym jeszcze się nie poddawał i próbował
:mellow:

#70 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 19 sierpień 2007 - 22:55

Witaj Mateusz.
Za brzanami nie koniecnie trzeba wchodzić do wody, co prwda łowiłem je głównie na Odrze, ale sądzę, że na Wiśle również są
łowiska dostępne z brzegu. Popytaj, poszukaj a coś się znajdzie.
Pozdrowienia Jachu

#71 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 sierpień 2007 - 11:29

Nie poddam się na pewno bo spinningowa brzana to mój podstawowy cel na ten rok, chociaż na poważnie się za to zabrałem dopiero w zeszłym tygodniu.
A co do miejsc dostępnych z brzegu to w grę wchodzą chyba tylko napływy niektórych główek zazwyczaj niestety obstawionych.
Na szczęście mam na oku jeszcze kilka miejsc z tym że spławy brzan widziałem niestety tylko na tej jednej rafce :(

Znacie może jakąś stronkę na której można sprawdzać prognozy wachań poziomu wody?

Pozdrawiam Mateusz

#72 OFFLINE   wizard

wizard

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Przemysław

Napisano 20 sierpień 2007 - 11:37

Nie poddam się na pewno bo spinningowa brzana to mój podstawowy cel na ten rok, chociaż na poważnie się za to zabrałem dopiero w zeszłym tygodniu.
A co do miejsc dostępnych z brzegu to w grę wchodzą chyba tylko napływy niektórych główek zazwyczaj niestety obstawionych.
Na szczęście mam na oku jeszcze kilka miejsc z tym że spławy brzan widziałem niestety tylko na tej jednej rafce :(

Znacie może jakąś stronkę na której można sprawdzać prognozy wachań poziomu wody?

Pozdrawiam Mateusz


www.imgw.pl chyba tutaj mozna sprawdzic

#73 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 sierpień 2007 - 12:53

Dzięki, znalazłem to czego szukałem :D
Prognoza na 3 dni do przodu powinna w zupełności wystarczyć :D

#74 OFFLINE   falgmar

falgmar

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaWłocławek

Napisano 23 sierpień 2007 - 21:22

Właśnie wróciłem z ryb - efektem brzanowych łowów było mocne branie na woblerka krótko przed zmierzchem. Po około 3 minutowym holu dociągnąłem do brzegu około 70 cm brzanę i tu pech - wypięła się przy samych kamieniach. Pierwsza od dość już długiego czasu - czyżby coś wreszcie drgnęło ? <_<

#75 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 23 sierpień 2007 - 21:25

W Sumie brzan nie poławiam ( trafiłem celowo 2 ) ale Panowie odpowiedzcie mi jak brzana moze sie wypiąc z kotwiczki skoro ma tak miesisty pyszczek. No chyba ze była zapieta poza ryjkiem
Jak to w koncu jest? :wacko:

#76 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 23 sierpień 2007 - 22:53

W Sumie brzan nie poławiam ( trafiłem celowo 2 ) ale Panowie odpowiedzcie mi jak brzana moze sie wypiąc z kotwiczki skoro ma tak miesisty pyszczek. No chyba ze była zapieta poza ryjkiem
Jak to w koncu jest? :wacko:


Brzana potrafi tym ryjkiem zaryć w kamienie i tak przepłynąć jak świnka kilka metrów wtedy chyba żadna kotwiczka nie wytrzyma.

Pozdrawiam
Remek

#77 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 sierpień 2007 - 23:01

Jak na razie miałem na kiju tylko jedną, która się wypieła po kilku metrach i na pewno w tym czasie nie miała kontaktu z dnem.
I tu mam pytanie:
Czy przy zastosowaniu nowych kotwic Ownera trzeba taką brzanę zaciąć?

Ta z którą miałem kontakt wzieła tak delikatnie że zorientowałem się o co chodzi dopiero jak mnie troszkę wyprzedziła :wacko:

Ps. Woda opada więc jak pogoda pozwoli to znów będe sterczał na swojej rafce w nadziei na kontakt z parowozikiem :D

#78 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 23 sierpień 2007 - 23:09

[quote]
W Sumie brzan nie poławiam ( trafiłem celowo 2 ) ale Panowie odpowiedzcie mi jak brzana moze sie wypiąc z kotwiczki skoro ma tak miesisty pyszczek. No chyba ze była zapieta poza ryjkiem
Jak to w koncu jest? :wacko:
[/quote]

Brzana potrafi tym ryjkiem zaryć w kamienie i tak przepłynąć jak świnka kilka metrów wtedy chyba żadna kotwiczka nie wytrzyma.

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

Remek rozumiem to, o tym wie każdy spin który nawet nie łowi brzan. Tak mozemy też stracić klenia, sandacza w zaczepach, jazia w faszynie. Czy brzany wypinaja sie Wam w czystym holu?


#79 OFFLINE   cole

cole

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • Lokalizacjaokolice Krosna

Napisano 24 sierpień 2007 - 00:48

mi się wypinają i to niestety bardzo często...wystarczy powiedzieć, że miałem 4 lub 5 dość konkretnych na kiju i z ani jedną się nie przywitałem nawet...poza tym jedna rozgięła Ownery ale co tam...... :unsure:

#80 OFFLINE   falgmar

falgmar

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • LokalizacjaWłocławek

Napisano 24 sierpień 2007 - 11:37

@Marcelinho
Mnie również wiele się wypięło - kładę to na karb użycia woblerów bez przedniej kotwicy w miejsce której montuję obciążenie - pozwala to na dłuższy rzut oraz poprowadzenie przy dnie. Ten patent zabezpiecza przed ryciem po kamieniach ale chyba jednak powduje mniejszą skuteczność zacięć. Poza tym użycie woblera 5 cm plus ster ok. 1-1,5 cm powoduje często wyrwanie przynęty z pyszczaka ( który przecież nie jest zbyt wielki a na dodatek ma dolne położenie ) przy zacięciu i wbicie haczyka na zewnątrz pyska co często prowadzi do spięć. Taka jest moja teoria i nie wiem czy do końca słuszna. W każdym razie częste spady tych ryb są faktem. :D