[Piotr Boruch]

Jaśki fajne 40-50 klenie takie sobie

[PePe.]

Wczoraj 4 godziny nad wodą bez brania, miejscówka bankowa....

[Dygnitorz]

Myślałem, że tylko u mnie taka kiszka... Tez byłem wczoraj od świtu jakieś 3h i jednego okonia wydłubałem.

[etherni]

Jest trudno, ale spece łowią i to grubo. Mnie dzisiaj bolki pokonały, jakby nie sandaczyk 20-25 to bym zszedł o kiju.

[jerzy6]

Trochę słabo ostatnio.

Wczoraj za ponad 7 godz. łowienia 1 bolek ok.68cm, 2 szczupaczki i 3 małe klenie.

Bolek i szczupaczki na Widły.

A przedwczoraj w nocy byłem na Dunajcu koło Tarnowa i zero, tam to dopiero kiszka, ani jednego walnięcia nie słyszałem.

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 05 październik 2015 - 22:08

[coma]

Dzisiaj trzy godzinki nad wodą i tylko 4 okonki, największy 28 cm, mniejszych nie mierzyłem - na oko 20+. Jedna obcinka szczupaka prawie pod nogami. Nawet te okonki jakieś bardzo niemrawe się wydawały. Nie chciało im się walczyć i nie rzucały się mocno przy odhaczaniu. Jak przyszedł wiatr wszelkie brania się skończyły.

[Piotr Boruch]

U mnie dzisiaj taki się zdarzył na miejskim i troche okoni, ale za to zestaw fajny jak na takiego 65. Nano 0,04 z fluorkiem i główką 3gr

 

Załączone pliki

•  szcz.jpg   28,66 KB   9 Ilość pobrań

Użytkownik Piotr Boruch edytował ten post 06 październik 2015 - 17:43

[GBP]

Dzisiaj 12 godzin z Królową. Boleń 68, kleń 38 i drugi mniejszy. W środku dnia widziałem sporo ataków boleni.

[etherni]

A ja kleń ok. 35, spadł bolek ok. 65 i sum 120.

Załączone pliki

•  PicsArt_1444169677286.jpg   173,73 KB   8 Ilość pobrań

Użytkownik etherni edytował ten post 07 październik 2015 - 00:14

[Bluzer]

Grzesiek,Sławek,pięknie! 

 

Ja byłem chwile ( po mega długiej przerwie) wczoraj w centrum miasta gdzie miałem jedno branie. Widiałem też ponton ,który "czego szukał" bo pływali w te i z powrotem na odcinku ok 700m. Długo to trwało,aż do 22.30. Tp chyba były jakieś manewry wojskowe bo ponton był pomalowany w maskujące moro....

[PePe.]

Dzisiaj 12 godzin z Królową.

i jeszcze powiesz że przez te 12 godzin rzucałeś non stop ?!

 

Wczoraj dwie godzinki kontrolne nad wodą,  jedno atomowe branie, odjazd i spad ale ostatnio przyzwyczaiłem się że ryby mi spadają

[K-Pon]

Grzesiek,Sławek,pięknie!

Ja byłem chwile ( po mega długiej przerwie) wczoraj w centrum miasta gdzie miałem jedno branie. Widiałem też ponton ,który "czego szukał" bo pływali w te i z powrotem na odcinku ok 700m. Długo to trwało,aż do 22.30. Tp chyba były jakieś manewry wojskowe bo ponton był pomalowany w maskujące moro....

To trollerzy nocniki...

[Piotr Boruch]

Grzesiek,Sławek,pięknie! 

 

Ja byłem chwile ( po mega długiej przerwie) wczoraj w centrum miasta gdzie miałem jedno branie. Widiałem też ponton ,który "czego szukał" bo pływali w te i z powrotem na odcinku ok 700m. Długo to trwało,aż do 22.30. Tp chyba były jakieś manewry wojskowe bo ponton był pomalowany w maskujące moro....

Coś mi świta kto ma taki ponton cały w moro. Moze chłopak co zgubil jak był wcześniej i szuka..ale czemu po nocy

[coma]

Dzisiaj byłem nad Wisłą 2 godziny z okładem. Mroźny wiatr i spora fala nie ułatwiały łowienia. Na haku tylko krótki szczupaczek i okonek.

[Bluzer]

Jedni szukają złotego pociągu, inni marmurowej lokomotywy;) 

Myśle ,że wiekszość wędkarzy w Krakowie wie czyj to ponton...

 

Pepe, brania nocne czy jeszcze przy asyście słońca?

[PePe.]

Ostatnio łowię tylko w ciemnościach :-)

[jerzy6]

Dzisiaj wpierw brzana 35cm na 9cm zaczarowany ołówek na przyponie wolframowym sprowadzany z bystrym nurtem , za pysk, potem bolek 75cm, ale jaki gruby też na ołówek, następnie na 7cm Widełka jakaś spora ryba walcząc wygina mi kotwiczki (żyłka 0,25)i spada...Janusz! Twoje wobki to naprawdę mistrzostwo świata,ale te kotwiczki w 7ce...to już nie, ale wymienię sobie je

Całkiem w ciemnościach miałem jeszcze mocne uderzenie aż mi wędkę wyprostowało,wrażenie niesamowite niestety ryba spadła.

 bolek gruby.png   431,38 KB   11 Ilość pobrań to ten grubas

A ten  boleń sprzed zmn..png   350,84 KB   11 Ilość pobrań  ten sprzed tygodnia

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 10 październik 2015 - 21:38

[donkicha]

Brawo Jurek piękny kaban w środe mam wolne chyba tam zaglądne

[Bluzer]

na miniaturce myślałem ,że pierwsza ryba to leszcz;) PIękna rapa!

[etherni]

na miniaturce myślałem ,że pierwsza ryba to leszcz;) PIękna rapa!

Nie tylko Ty. Patrzę na fotkę, i pierwsza myśl - "kto się sierściuchem chwali na jerku? Ki diabeł?"

U mnie wczoraj słabo, na przyujściowym odcinku Skawinki (chyba możemy uznać za okolice Wisły) - bolki znowu mnie pokonały, trafiłem kilka kleni 30-35, sandaczyka w podobnym rozmiarze i okonia. Zrobię tu małą reklamę produktu p. Prałata - wobler krakusek 7cm, złowił w ciągu niecałych dwóch tygodni 5 gatunków drapieżników. Sum, boleń, sandacz, okoń, kleń...
Dla wyjaśnienia wątpliwości - nie mam nawet zniżki na krakuski. Po prostu nigdy w zyciu nie miałem takiego absolutnego killera na wszystko.