Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8321 odpowiedzi w tym temacie

#1461 OFFLINE   Dygnitorz

Dygnitorz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaSzczucin/Kraków
  • Imię:Jacek

Napisano 01 listopad 2015 - 21:31

GBP napisz coś więcej, gdzie, na co i co to był za błąd? Może komuś sie przydadzą takie informacje :-)

#1462 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 01 listopad 2015 - 22:09

Miejscówka ta co poprzednio, wobler mały ostro pracujący. Podejście absolutnie po cichutko, nie kamieniami tylko po trawie. Jak żerują to faktycznie podchodzą bardzo blisko brzegu i przejście wzdłuż po opasce je płoszy.



#1463 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 01 listopad 2015 - 23:04

 Podejście absolutnie po cichutko, nie kamieniami tylko po trawie. Jak żerują to faktycznie podchodzą bardzo blisko brzegu i przejście wzdłuż po opasce je płoszy.

Jakie nowatorskie odkrycie  :D

 

p.s. bez urazy to taki żarcik


  • tadekb, Dygnitorz i Piotr Boruch lubią to

#1464 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 02 listopad 2015 - 09:02

PePe mam za sobą ponad 25 lat chodzenia za pstrągami i wydawało mi się że wiem co to jest ciche podejście do miejscówki ale sandałki uczą pokory.



#1465 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 02 listopad 2015 - 17:55

Grześku, bo to inna ryba i inne zachowanie. Moje doswiadczenie jak wiesz jest bardzo skromne, ale kropek jest nieobliczaly. Raz zwieje zanim go namierzysz, a drugim razem mozesz mu wpaść na głowę z hukiem i ma to głęboko pod płetwą.
Z sandałami to chyba jest kwestia tego echa od kamieni, nie samej obecności nad wodą. Ciekawe jak by było z pontonem - czy też by je płoszył, czy nie? Tu należy Jacka (@Voldemort) zapytać, bo z mojej pamięci wynika że z pontonu łowi sandałki już ponad 23 lata.
Dla mnie jedyny problem to te metry kamieni i trawy przy ściąganiu wobka. Wyrzucać w powietrze i szukać w trawie? Targać po kamulcach? Czy liczyć na ten jeden szczęśliwy rzut i zmiana miejscówki?
Ewentualnie metoda @michcia czyli zasiadka ze spinem, tylko tu już problem jest w temperaturze, 2-3 godziny bez ruchu przy -3 to ostra jazda. Ale Michał młodszy, i chyba te 10 lat temu też bym dał radę.

#1466 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1800 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 02 listopad 2015 - 20:43

Aktualnie Michcio to odchorował już prawie :)

#1467 OFFLINE   Licus

Licus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 273 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Przemek

Napisano 03 listopad 2015 - 01:09

mnie nocne sandaczowanie wręcz przeciwnie zahartowało i nic mnie nie bierze tej jesieni jak na razie



#1468 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 969 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2015 - 09:44

Przeziębienie opanowane :) dzięku koledzy za troski. Od środy wracam do łowienia.

#1469 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 03 listopad 2015 - 10:20

oki w takim razie zobaczymy jak pójdzie z tego co wiem kolega idzie w środę na ilość ja na jakość porównamy efekty ;) 


  • michcio lubi to

#1470 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 03 listopad 2015 - 11:15

Ja się hartowałem przed świtem. Zamiast sandała woblerka zjadła rapka 50+.


  • michcio i Piotr Boruch lubią to

#1471 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 618 postów

Napisano 03 listopad 2015 - 11:21

:D

Iść na naszej Wiśle na ilość...

:D

przy sandaczach....

:D

proszę, przestańcie, nie mogę pracowć...

:D  :D :D  


  • michcio lubi to

#1472 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 969 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2015 - 12:09

oki w takim razie zobaczymy jak pójdzie z tego co wiem kolega idzie w środę na ilość ja na jakość porównamy efekty ;)

Ja "niestety" Czorsztyn. Zobaczę czy coś jeszcze gryzie na miejscówkach.



#1473 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 listopad 2015 - 12:20

Złapali po jednym sandaczu i w głowach sie poprzewracało  :D  mało tego uważają się za ekspertów i doradzają innym  :lol: 

 

Wracając do wędkowania, wczoraj jedno jedyne branie, tak mocne że zjadł mi woblera i popłynął w siną dal........Do wczoraj myślałem że fluorocarbon ochroni mnie przed szczupakiem, ale się myliłem.

"Młody" i głupi jeszcze jestem ;)


  • Little Wing lubi to

#1474 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2039 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 03 listopad 2015 - 12:26

Złapali po jednym sandaczu i w głowach sie poprzewracało  :D  mało tego uważają się za ekspertów i doradzają innym  :lol: 
 
Wracając do wędkowania, wczoraj jedno jedyne branie, tak mocne że zjadł mi woblera i popłynął w siną dal........Do wczoraj myślałem że fluorocarbon ochroni mnie przed szczupakiem, ale się myliłem.
"Młody" i głupi jeszcze jestem ;)


Możesz napisać jak gruby miałeś fluo i jakiej firmy?

#1475 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 03 listopad 2015 - 12:37

Złapali po jednym sandaczu i w głowach sie poprzewracało  :D  mało tego uważają się za ekspertów i doradzają innym  :lol:


 

Pepe w którym miejscu bo jakoś nie rozumiem...



#1476 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 listopad 2015 - 12:38

Możesz napisać jak gruby miałeś fluo i jakiej firmy?

Jaxon Satori Fluorocarbon 0,35mm
  • coma lubi to

#1477 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 03 listopad 2015 - 12:39

:D

Iść na naszej Wiśle na ilość...

:D

przy sandaczach....

:D

proszę, przestańcie, nie mogę pracowć...

:D  :D :D  

niestety wiedziałem wcześniej ze kolega @Michcio jutro będzie na Czorsztynie stąd też i ten wywód



#1478 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1468 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 listopad 2015 - 12:40

Pepe w którym miejscu bo jakoś nie rozumiem...

A czemu myślisz że to było do Ciebie ?



#1479 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 03 listopad 2015 - 12:41

oki nie ma tematu ;)



#1480 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 618 postów

Napisano 03 listopad 2015 - 18:52

niestety wiedziałem wcześniej ze kolega @Michcio jutro będzie na Czorsztynie stąd też i ten wywód

Aaaa... jak na Czorcie to co innego.

Ja sobie po prostu próbowałem wyobrazić "pójście na ilość" z sandaczami na naszej Wiśle i irracjonalność takiego pomysłu mnie rozpieprzyła :)

 

W temacie Wisła koło Krakowa:

 

Załączony plik  22.jpg   70,22 KB   9 Ilość pobrań

 

 

To "koło Krakowa" rozumiane baaaardzo szeroko ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych