Oj panowie, nie ma to jak wpaść w ciekawy wątek i narobić wiochy woblerowo/administracyjnej.
K.... kogo obchodza Wujkowo-Robertowe połajanki?? I popierdywanie co jest gdzie?? Jaki to ma związek z łowieniem sumów??
![]()
![]()
![]()
Amen!
Proponuję kilku osobom przeniesienie się na komunikację bezpośrednią (gg, tlen?). Bucem można być i w Warszawce jak i na wiosce. Położenie geograficzne nie ma tu znaczenia.
Wracając do sumów, jeśli duży sum pójdzie w zawady to nie ma zmiłuj. Jest jak lokomotywa bez hamulca. Dlatego najlepiej łowić na żerowiskach oddalonych od kryjówek. Zgadzam się tu z Kubą, z tą różnicą, że uważam, że każdy sumek jest do wyjęcia ale nie z każdego miejsca
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)