Sum 2007
#161 OFFLINE
Napisano 06 październik 2007 - 19:23
#162 OFFLINE
Napisano 06 październik 2007 - 20:42
często te największe uciekają niestety
#163 OFFLINE
Napisano 06 październik 2007 - 20:56
#164 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 07:42
Załączone pliki
#165 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 10:01
#166 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 17:04
Fajny sum
Wczoraj Mateo zaciął niezły parowozik na Narwi , niestety po 2 min. zszedł z kija , tydzień wcześniej ja miałem przegrane spotkanie z wąsatym....niesamowita ryba Uczy pokory
#167 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 18:35
najbardziej mi sie podobalo jak nas mijal
#168 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 19:05
tia
najbardziej mi sie podobalo jak nas mijal
Podpłynął zobaczyć kto go zaczepił a potem udał się w stronę domu
Ciężko byłoby go z tamtąd ruszyć...może następnym razem
#169 OFFLINE
Napisano 07 październik 2007 - 19:42
#170 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 14:07
Juz po wszystkimZłówcie stukilowaca i poklepcie go ode mnie po głowie. Też trzymam kciuki
W skrócie - bo ktos (czwarty ) skrobnie zapewne relacje - bylo goraco, gorecej niz 2 lata temu, znacznie wiecej bran (niestety rozlozone dosc nierówno po uczestnikach ), wiekszosc pojedynków przegrana. Wyjeto trzy sumy 105-170cm, z czego dwa z rzutu (100% skutecznosci), jeden z trolla (10% skutecznosci )
Sandacz sie nie ujawnil (1 sztuka). Przebywal na glebokosci 15 i wiecej metrów. Zreszta tym razem nie o niego chodzilo.
#171 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 14:37
Juz po wszystkim
W skrócie - bo ktos (czwarty ) skrobnie zapewne relacje - bylo goraco, gorecej niz 2 lata temu, znacznie wiecej bran (niestety rozlozone dosc nierówno po uczestnikach ), wiekszosc pojedynków przegrana. Wyjeto trzy sumy 105-170cm, z czego dwa z rzutu (100% skutecznosci), jeden z trolla (10% skutecznosci )
Sandacz sie nie ujawnil (1 sztuka). Przebywal na glebokosci 15 i wiecej metrów. Zreszta tym razem nie o niego chodzilo.
Raz bywa lepiej, raz gorzej. To tylko ryby. Jak nie chcą za bardzo współpracować to nic się nie poradzi.
Z tego co wiem, w okresie w którym byliście, wędkarze połowili piękne sumy, ale na pellet...
Poza tym, Guzu miał 100% skuteczności. Dwa brania, dwa zacięte i dwa wyholowane
Gratulacje dla naszego katalończyka!
#172 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 15:09
Dzieki za slowa uznania.
Ponizej zyciowka zlapana i wypuszczona w srode, 170 cm:
Wrocila do domu.
Pozdrawiam z Barcelony
Guzu
Załączone pliki
#173 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 15:13
#174 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 15:30
Pozdrawiam Ekipę.
#175 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 15:47
Nie czytasz uwaznie, ale nic to. Poza tym wywolales Guza przedwczesnie do tablicy, przed relacja, czego uczynic celowo nie chcialem, aby nie spalic dramaturgii. Trudno. W sumie gratulowac mozna wiele razy, prawda?Raz bywa lepiej, raz gorzej. To tylko ryby. Jak nie chcą za bardzo współpracować to nic się nie poradzi.
Z tego co wiem, w okresie w którym byliście, wędkarze połowili piękne sumy, ale na pellet...
Nadal uwazam ze trolling+spinning jest potencjalnie skuteczniejszy od peletu (co sie w sumie okazalo, jakby nie bylo...), tylko trzeba pewne rzeczy dobrze zabezpieczyc. ALE O TYM TO JUZ NA PEWNO W RELACJI, PLIZ!
EOT (póki co )
#176 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 15:52
Relacja odda klimat wyprawy, a przecież o to chodzi.
#177 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 16:09
#178 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 18:32
Gdybym mial strescic wyprawe krotkimi slowy to mi sie taki cytat z Potopu skojarzyl...Poddajecie sie...bo to przecie szkody znaczne Zamosc poniesc musial?
Hmm, szkody sa...czego nie ma byc...zabiliscie swinie w rynku, ktora zlom granatu w zywot ugodzil...strzelajcie jeszzce tydzien to moze zabijecie druga...
1 czesc dotyczy ewentualnego ciagu dalszego: nie poddajemy sie i dzielo zniszzcenia bedzie kontynuowane, w miare mozliwosci.
2 czesc ma zwiazek z dziwnymi wypadkami, jakie mialy miejsce tym razem.
Poza tymi mdlosciami odnosnie metody, to mi tych peleciarzy troche szkoda. 3/4 z nich nigdy sie nie dowie co sie tam pod woda dzieje. Czy sum jest na 15 czy 1m, oni po staremu wywalaja swoje zestawy...
Gumo
#179 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 18:45
Fajną mieliście wyprawę. Ebro to Ebro tam to nawet bez ryby warto być. Ważna jest odskocznia i przebywanie nad wodą. Gratulacje Guzu! Piękna sprawa no i na te zakichane obrotówki.
Pozdrawiam
Remek
#180 OFFLINE
Napisano 08 październik 2007 - 18:47
gratujuje wrazen i czekam na jakias porzdna proze