Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

SUMY 2013


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1051 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 26 czerwiec 2013 - 18:54

Jak nie kochać Przyjaciół...

Załączony plik  IMG_2005.JPG   58,7 KB   599 Ilość pobrań



#202 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:03

Ja tez chce takie od Benego haha



#203 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1799 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:05

"Ale za to w ..... sobotę, sobota będzie dla NAS" :)



#204 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4966 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:12

Rózgas toż to pierwszy krok do "okrągłego dowodu" lub "żółtych papierów" i na noc kaftan :D  :D  :D  :D  :D  :D



#205 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:40

Jak nie kochać Przyjaciół...

attachicon.gifIMG_2005.JPG

po tym co zobaczyłem zastanawiam się czy "sumołapkę" brać do rąk.... :blink: ;) :D



#206 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1799 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:48

Najpóźniej w piątek odbieram koszulki "Special edition" ma rozpoczęcie sezonu :)



#207 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 26 czerwiec 2013 - 19:53

rózgaś a czym to się leczy (jeśli w ogóle można to leczyć)..? :o ...a chyba już wiem,po prostu końcem sezonu na suma,ale to tylko takie "zaleczenie" do następnego sezonu... :D :D



#208 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:18

Pierwszy krok terapii to bezrobocie. Nie da się kurna łowić sumów i pracować. Kiedyś tak robiłem. Do 18 w robocie. Do domu. zmiana auta na takie z pontonem na dachu. 2 godz i na wodzie. Na kosie stałem do 00 czy 1.00 i do domu. Spałem na wszystkich CPNach i nad ranem do roboty. Weekendy jak się dało to dniówki. Rok później miałem szczęście być bezrobotnym. Zycie jak szlachcic. Jakaś fucha i na wąsy. Powrót, fucha i na wąsy. Jak mam zarabiać jakieś okruchy, to wolę spijać śmietankę w tym co kocham. I w piątek zwalniam się w pizdu ... :ph34r:  :ph34r: :ph34r:  :ph34r:  



#209 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:27

zawsze to powtarzam,że człowiek najwięcej i największe ryby łowi albo jeszcze w szkole albo na bezrobociu... :D


  • wobler129 lubi to

#210 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:30

Zapomniałeś dodać, że za kawalera :-) A ja 31.08 będę żonaty...



#211 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:32

a kawalerskie to gdzie...???!!!o teraz to nie odpuszczę... :D no to nie wiem czy Ci gratulować czy czy razem z Tobą rozpaczać :lol: :lol: :lol: witaj w gronie "udupionych" (za jakiś czas) :unsure:


Użytkownik krystiano1981r edytował ten post 26 czerwiec 2013 - 20:32


#212 ONLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1969 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:34

Zapomniałeś dodać, że za kawalera :-) A ja 31.08 będę żonaty...

No to z ryb to Ci tylko rypanie pozostało. :D  :lol:



#213 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:35

No to z ryb to Ci tylko rypanie pozostało. :D  :lol:

eeee jeszcze "walenie"... ;)



#214 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:35

Eeeeee to na przyszły sezon sumowy Krzysiu bedziesz lekko udupiony :P

Bedzie tak : robota-dom-robota a rybki to w wekendy i to czasami :lol:  :lol:  :lol:

 

Zapomniałeś dodać, że za kawalera :-) A ja 31.08 będę żonaty...



#215 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 26 czerwiec 2013 - 20:38

Kawalerskie miało być na Wiślanej wyspie ale po przemyśleniu możliwych strat w ludziach i fantazji ludzi nietrzeźwych pozostaje impreza pod dębem nad moim zalewem, gdzie spędziłem połowę wędkarskiego życia. Sorry za offtop wracamy do sumów. Tak więc rozpoczęcie będzie ciężkie ze względu na .... powódź.... :( A niedawno na urodzinki dostałem 5nowych kosiorów sumowych i tak chciałem je wypróbować...


Użytkownik rózgaś edytował ten post 26 czerwiec 2013 - 20:40


#216 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5361 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 27 czerwiec 2013 - 04:07

Koledzy - proszę nie straszyć Krzyśka z tym małżeńskim problemem 90% wędkarzy B) ,- jak potrafi chłopak rzucić robotę dla pasji to i babę będzie potrafił dla niej pogonić :lol: może z kielczankami idzie trochę trudniej jak z innymi, ale się także da,- no przynajmniej mnie się udało :lol:  :lol:  :lol:  :lol: wiec się da B)

A poza tym może właśnie trafił na tę z pozostałych 10% ????? !!!!! Czego serdecznie życzę i za co trzymam kciuki!!!!

 

Wracając do sumów ,- tu widzę także pewną analogię:

 

- 90% tylko o nich i o ich łowieniu gada - identyczne jak narzekanie na te złe kobiety, które to nie dały się poskromić i wręcz przeciwnie poskromiły narzekacza czyli typ papierowy tygrys

 

- w tych 90% około połowy próbuje się jakoś uwolnić lub przynajmniej stworzyć pozory wolność, wiec kompletuje sprzęt i zastanawia się jak sandaczówką je połowic, no od bidy trociówką .... to ten sam model oświeconego pieniędzmi romantycznego wojownika który za pomocą znanych trików w postaci wizyta u mamusi, niedziela w galerii, wczasy w Egipcie, nowa kiecka i generalnie wszystko to co nosi prawdziwą nazwę przekupstwo dla wyższego celu... ale na końcu grzecznie pyta czy może na rybki? 

 

- na końcu te skromne 10%, które łapie faktycznie za prawdziwy miecz teutoński (niezależnie ile razy w roku) i wie że jak nadchodzi czas króla to reszta musi iść do budy...i mogą sobie sandacze gryźć, jazie i bolenie latać na wysokości lamperii a pstrągi wyszarpywać muchy nawet prosto z zamkniętego pudełka, za dwa miesiące się jak gorączka spadnie a za trzy jak będzie prawie po zawodach z chęcią popatrzy na inne wspaniale żerujące jesienią gatunki, podobnie z babami jak po dwóch czy trzech miesiącach powiesz swojej gwieździe,- wytrzymałaś to teraz jedziemy na tydzień położyć tyłek na ciepłym piachu z dala od wędek, kolegów, telefonów itd,- tylko my, tylko Ty,- to i pasja nie ucierpi i związek także...

 

Reszta to patologia, zarówno pasji jak i związków D&M,- o M&M i D&D wiem niewiele po nie mam takich doświadczeń ;) 

O patologi wędkarstwa także nie wiele wiem, bo jestem tylko ok 100 razy w roku nad wodą....


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 27 czerwiec 2013 - 04:41


#217 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 27 czerwiec 2013 - 11:31

Arek,ktoś tu popełnia wielki błąd... :o zapytam wprost...dlaczego Ty jeszcze bloga nie piszesz swojego....??!! ;) :D


  • Dienekes lubi to

#218 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5361 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 27 czerwiec 2013 - 12:54

Arek,ktoś tu popełnia wielki błąd... :o zapytam wprost...dlaczego Ty jeszcze bloga nie piszesz swojego....??!! ;) :D

Bo mam mały wskaźnik PNS  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:


  • Mariano Mariano lubi to

#219 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 27 czerwiec 2013 - 13:23

Bo mam mały wskaźnik PNS  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Arku,czasami trzeba się poświęcić,czyli "cyk Walenty,na bok sentymenty" zrób coś dla ludu i stań na wysokości zadania.... ;) :D :lol:



#220 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 27 czerwiec 2013 - 14:21

Pierwszy krok terapii to bezrobocie. Nie da się kurna łowić sumów i pracować. Kiedyś tak robiłem. Do 18 w robocie. Do domu. zmiana auta na takie z pontonem na dachu. 2 godz i na wodzie. Na kosie stałem do 00 czy 1.00 i do domu. Spałem na wszystkich CPNach i nad ranem do roboty. Weekendy jak się dało to dniówki. Rok później miałem szczęście być bezrobotnym. Zycie jak szlachcic. Jakaś fucha i na wąsy. Powrót, fucha i na wąsy. Jak mam zarabiać jakieś okruchy, to wolę spijać śmietankę w tym co kocham. I w piątek zwalniam się w pizdu ...

 

:lol:  :lol:  :lol:  @rózgaś mowę mi odjęło, przeczytałem to w pracy i rechoczemy wszyscy ze śmiechu - brawo !

 

Pozwolę sobie zacytować :

 

"Bóg dał nam Paryż, Wenecje i zegary art. deco. Dał nam poziomki, zamglone
świty za oknem kawiarni, dał nam Tomasza Manna oraz Prousta, a także
wrzosowiska Irlandii oraz wymyślił bilard i nastolatki i tysiąc innych
rzeczy takich jak wodospady, "Boską Komedie", fajki, wiersze Rilkego,
ulice wysadzane platanami na południu, amerykańskie samochody z lat
czterdziestych, pióra Mont Blanc, przewodnik po Grenadzie oraz cognac,
gin i whisky, tequille i bordeaux... Dał nam spojrzenia przebudzonych
dzieci, entuzjazm psich ogonów witających nas za każdym razem tak samo
wiernie, pokazał nam Wielki Kanion i wschody słonca, nauczył wąchać
kwiaty i kobiety... a to wszystko nie po to przecież, żebym siedział w
pracy po 12 godzin jak jakiś za przeproszeniem chuj!"

 

więc idę powiedzieć managerowi że jutro nie będzie mnie w pracy bo w dooopie mam i jadę na ryby  :)  (niestety sumów w okolicy brak).


Użytkownik Zwierzu edytował ten post 27 czerwiec 2013 - 14:23

  • Dienekes, haja1978 i misiek116p lubią to