Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rzeź boleni


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4913 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 29 marzec 2014 - 01:01

Dajcie spokój ichtiologom , nie powtarzajcie dętych dyrdymałów za redaktorami z wędkarskich tabloidów  :rolleyes: 

Michał , ichtiolog w związkowych strukturach nie rządzi , no może czasem , w nielicznych przypadkach bierze się jego zdanie pod uwagę . Rządzi Rapr , walne i .. vox populi . To na naszą niewielką miarę ta cała struktura jest sklecona :) Mamy to co chcemy mieć , i tak jak sobie gospodarkę zimnokrwistymi zasobami wyobrażamy .

Z bezmyślnymi melioracjami jest podobnie , roboty potrzebne czy zupełnie niepotrzebne  zleca meliorantom dysponent pieniędzy , ten co naprawdę potrafi kręcić lody - władze lokalne , wojewódzkie , krajowe , partyjne struktury ..

Za nasze pieniądze meliorant kanalizuje , a WWF broni , żebyśmy my sami nie musieli się fatygować , swojego interesu zabezpieczać . Rozumiesz :)  - wszystko jest dla naszego dobra i powszechnej wygody - dla nas , bez nas się dzieje ..



#122 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 29 marzec 2014 - 05:53

gaDza, jak wygląda szarpanie bolków na tarle to ja wiem doskonale bo walcze z tym od lat. Natomiast nie uwierzę w rybę z polskiej zaporówki która ma 115cm. Trochę się zajmuję rybami zawodowo, wprawdzie nie boleniami tylko pstrągami ale... mam świadomość tego do jakiej wielkości może urosnąć dany gatunek. Boleń dorośnie w naszych warunkach do tych 90 dych, reszta to ewenementy. Może się zdarzyć 99, 100, 102. Ale jakby miał 115 to musiałby ważyć 12-15kg i mieć łeb wielkości Twojej głowy:)

Zastanawia mnie natomiast, co by było gdyby mięso boleni było o oczko smaczniejsze powiedzmy porównywalne do szczupaczyny... czy dalej istniałby problem zbyt dużej ilości boleni na Nyskim? Myślę, że nie bo naród by się sprężył, pokupował odpowiednie przynęty  i wyłowił jak każdą inną rybę.



#123 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 29 marzec 2014 - 07:39

 

Właśnie wałkowane na forum przypadki bolenia i suma pokazują, że przy zarybieniach i ochronie trzeba kierować się wiedzą, a nie emocjami.

Jako producent materiału zarybieniowego w tym suma i bolenia, zgodnie z obowiązującymi na forum poglądami, jestem członkiem sekty zwanej "zarybieniowym lobby" odpowiedzialnej przynajmniej za połowę nieszczęść jakie mają miejsce w wodach...

 

Mari, oh Mari :) .

Czy to oznacza, że w Polsce rzeki zarybiane są miedzy innymi boleniem !? :blink:

Jeśli tak, to proszę. Czy wiesz do jakiego rodzaju zbiorników wodnych trafia narybek bolenia. O ile masz jakieś informacje na ten temat.

Bardzo dziękuję za odpowiedź :) .



#124 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9510 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 29 marzec 2014 - 07:49

........................

Zastanawia mnie natomiast, co by było gdyby mięso boleni było o oczko smaczniejsze powiedzmy porównywalne do szczupaczyny... czy dalej istniałby problem zbyt dużej ilości boleni na Nyskim? Myślę, że nie bo naród by się sprężył, pokupował odpowiednie przynęty  i wyłowił jak każdą inną rybę.

Naród się spręża, we wciąż nowych przepisach kulinarnych. Uwierz. 4 lata temu (słyszałem na własne ucho, nad Mietkowem) grillowany bolo, był smaczniejszy od okonia. Ciekawe, jaki przepis teraz jest w modzie.

Podejrzewam, że już by pogłowie wyraźnie spadało, gdyby rzeczywiście był nie tyle smaczniejszy, co łatwiejszy do złowienia.

Np. żywcówką.


  • kotwitz lubi to

#125 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15988 postów

Napisano 29 marzec 2014 - 07:55

Ja słyszałem że po zjedzeniu Bolenia nie staje.



#126 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 marzec 2014 - 07:56

To prawda, jedzą i u nas razem z jaziem i kleniem, które już prawie wyżarli ze stołecznego odcinka Wisły.

Warszawa zajada się boleniem. :wacko:

Wcale nie ta odziana w kufajkę i szykowny filcoczek, ta ciągle miele krąpie i panieruje leszczyki, boleniami zajadają się wędkarze łowiący na boleniowe rękodzieło, klenia marynują wirtuozi smużenia.

Tak to wygląda niestety. Jeśli podobnie jest w innych rejonach kraju ...



#127 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 29 marzec 2014 - 07:56

U mnie w modzie nadal są kotlety z bolenia, nie raz i nie dwa słyszałem nad wodą uwagi - Po co pan je wypuszcza, nie lepiej dać matce? Kotletów by narobiła, wie pan jakie dobre?

I niestety gumofilce w moich rejonach opanowały sztukę łowienia boleni. Dzięki uprzejmości właścicieli niektórych sklepów wędkarskich i ich długiego języka  :mellow:


Użytkownik Matiz992 edytował ten post 29 marzec 2014 - 07:57


#128 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 29 marzec 2014 - 08:24

Był już w marynacie, kotletach i z grilla.... Zaraz książkę kucharską ktoś napisze :D :D .



#129 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 29 marzec 2014 - 08:32

Brakuje tylko dania w wersji extreme :P Sushi z bolenia.


  • skippi66 lubi to

#130 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 marzec 2014 - 08:33

W mojej okolicy już chyba jest jakaś nieformalna książka z takimi przepisami.

Kiedyś nam, po wypuszczeniu ryby, jeden wędkarz tłumaczył jakiego marnotrawstwa się dopuściliśmy, argument o braku wartości kulinarnych skwitował przepisem z jak największą ilością siekanej cebuli. Ręce opadają.*

 

@gaDza - przy powszechnym, także prawnym, przyzwoleniu nic nie zrobisz, ale jeśli mówisz o łowieniu na szarpaka, to już jest przestępstwo, tą drogą bym poszedł, jeśli macie możliwość nagrania, sfotografowania szarpakowców, róbcie to, przynajmniej do czasu gdy uda wam się przepchnąć poważniejsze zmiany na górze.

Pozwodzenia życzę i pozdrawiam.

 

Darek

 

 

 

*Kolega nie wytrzymał oczywiście i wypalił, że z taką ilością cebuli, to i gówno można zjeść. ;)

 

 

Edit - Tak jeszcze odnośnie tych przepisów, gdyby ktoś w razie wątpił, co mnie nie dziwi, bo to się w głowie nie mieści, jak u nas nad Wisłą jest - niech sobie wpisze  w google "Kleń po warszawsku". :blink:


Użytkownik Dagon edytował ten post 29 marzec 2014 - 09:04

  • robert67 lubi to

#131 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 29 marzec 2014 - 08:43

Brakuje tylko dania w wersji extreme :P Sushi z bolenia.

 

Ale, w tym wypadku może wystąpić prawidłowość o której Tomy wspominał :lol: :lol: .



#132 OFFLINE   Popej

Popej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaGorzow Wlkp./Białystok
  • Imię:Bartosz
  • Nazwisko:Szczupak to jest król wód

Napisano 29 marzec 2014 - 09:29

Zeszły sezon. latam za bolkiem na Gorzowskiej melinie pod mostem, żulik się pyta czy szczupak bierze, to mówię, że za bolkiem rzucam...noga na nogę, w ręce piwko... głęboka kontemplacja... meritum "też bym zjadł". W Polsce wszystkie ryby się jada



#133 OFFLINE   strary

strary

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1942 postów

Napisano 29 marzec 2014 - 09:53

Czy to oznacza, że w Polsce rzeki zarybiane są miedzy innymi boleniem !? :blink:

Jeśli tak, to proszę. Czy wiesz do jakiego rodzaju zbiorników wodnych trafia narybek bolenia.

Odra we Wrocławiu, jakiś czas temu :P :blink:



#134 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 29 marzec 2014 - 09:56

Jak by w naszych wodach występowała, to i fugu by żarli. Bez zbytniej celebry w przygotowaniu. Bo jak się denaturę chla całe życie to i fugu niestraszna.



#135 OFFLINE   anpart

anpart

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 2077 postów

Napisano 29 marzec 2014 - 16:57

Boję się, że niedługo Pascal z Okrasą bedą reklamować Bolenia z Lidla na 100 sposobów, a  jak Geslerowa zrobi kuchenne rewolucje z Boleniem  ala łosoś po Warszawsku, w roli głównej, to dopiero będzie popyt.,


Użytkownik anpart edytował ten post 29 marzec 2014 - 16:59


#136 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8469 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 29 marzec 2014 - 17:16

U mnie kielbie nawet biorą szpece. Podobno marynowane są extra do wodeczki jak się ostatni dowiedziałem. Ewentualnie mielone.. to z bolenie sobie nie poradzą ?

#137 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 29 marzec 2014 - 18:06

Boję się, że niedługo Pascal z Okrasą bedą reklamować Bolenia z Lidla na 100 sposobów, a  jak Geslerowa zrobi kuchenne rewolucje z Boleniem  ala łosoś po Warszawsku, w roli głównej, to dopiero będzie popyt.,

 

Gdyby Magda zrobiła rewolucję z Boleniem na czele, to szybko byśmy zatęsknili za "chlapaniem" w naszych wodach  <_<



#138 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 29 marzec 2014 - 20:36

Efekty gospodarki rybacko - wędkarskiej, od dziesięcioleci prowadzonej pod okiem wysoce mądrych i wykształconych ichtiologów przez PZW, widać gołym okiem. Przy pisaniu RAPR też pewnie uczestniczyło jakieś mocno naukowe gremium. Okoń był chwastem odkąd pamiętam, trza go było niszczyć ile wlezie, a jak już się nie mieściło do siaty czy reklamówki to w krzaki, byle nie do wody. Niedawno panowie ichtiolodzy się obudzili, tylko cokolwiek za późno. Karpia i amura wpuszczają ile wlezie, ku uciesze tłuszczy wędkarskiej i panowie ichtiolodzy nie protestują, choć powinni. Pewnie powiesz że nie powinni?

A jak dodatkowo pan ichtiolog ma osobisty interes jako producent takich czy innych rybek, ja automatycznie tracę zaufanie do jego słów. 

Podobnie w Polsce zachowują się melioranci. Byle jak, byle gdzie, byle co, byle fundusze zainwestować, byle kasa nie przepadła a po nas choćby potop. Czy raczej susza. Skubańcy każdą rzekę potrafią zniszczyć, każdy żywy ciurek wysuszyć na wiór, każde dobro roztrwonić. Tu betonik podlejemy, tam drzewa wyrżniemy, tu kolejną pomyloną retencję zbudujemy, byle kasa leciała.

Mądrość panów ichtio i melioro każdy łatwo może ocenić. Choćby wybierając się na ryby.

Ty Mari jak zwykle piszesz ogólnikami a przecież jako fachowiec powinieneś dyskutować albo negować za pomocą konkretnych argumentów. Że o ślepym okoniu nie wspomnę.

 

pozdrawiam - Michał.

Nie wiem dlaczego mam nieodparte wrażenie, że jesteś życiowym nieudacznikiem, który niepowodzenia w realu odreagowuje na forum.

Wbrew temu co piszesz RAPR-u nie tworzyli ani ichtiolodzy, ani żadne naukowe gremium.

Co najmniej dziwnie interpretujesz "interes" producenta materiału zarybieniowego nawołującego do zachowania rozsądku przy zarybianiu.

I na koniec o ślepym okoniu wspomnę. Jeżeli naprawdę uważasz, że smak może zastąpić węch (i odwrotnie), a słuch może zastąpić wzrok (i odwrotnie) to powinieneś wrócić do szkoły.



#139 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 29 marzec 2014 - 21:19

Mari, oh Mari :) .

Czy to oznacza, że w Polsce rzeki zarybiane są miedzy innymi boleniem !? :blink:

Jeśli tak, to proszę. Czy wiesz do jakiego rodzaju zbiorników wodnych trafia narybek bolenia. O ile masz jakieś informacje na ten temat.

Bardzo dziękuję za odpowiedź :) .

 

Rzeki: Bug, Liwiec, Wilga, Okrzejka.



#140 OFFLINE   maciekj

maciekj

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 59 postów
  • LokalizacjaSkierniewice

Napisano 29 marzec 2014 - 21:30

Bzura, Rawka, Skierniewka a nawet Pisia :lol:


Użytkownik maciekj edytował ten post 29 marzec 2014 - 21:30