Bambusówkę mam jeszcze na strychu. Chcesz?
Choć gdzieś widziałem ofertę sprzedaży klejonki, chyba 3,6m do uzbrojenia.....
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 11 czerwiec 2014 - 12:51
Bambusówkę mam jeszcze na strychu. Chcesz?
Choć gdzieś widziałem ofertę sprzedaży klejonki, chyba 3,6m do uzbrojenia.....
Napisano 11 czerwiec 2014 - 12:53
Bambusówkę mam jeszcze na strychu. Chcesz?
Pewnie Móglbyś zrobić jakieś zdjęcie? Jak się spodoba to jakoś się dogadamy
Napisano 11 czerwiec 2014 - 13:15
Bambus jak bambus, taki najzwyklejszy komunistyczny, 3,6m, ciut wygięta szczytówka, bez uchwytu kołowrotka, przelotki pewnie do wymiany, reszta powinna być ok, ale parę lat jej w ręku nie miałem. Jak poważnie jesteś zainteresowany to daj maila na pw. Choć osobiście to naprawdę bym zapolował na jakąś klejonkę, jak już oldschool to z klasą.
Napisano 11 czerwiec 2014 - 13:34
Dlatego wlasnie chciałem zobaczyć zdjęcia.
Wędzia bambusowa np taka => http://allegro.pl/an...4301564754.html. Cud, miód i orzeszki.
Tylko odrestaurować. Krzysiek z FA by się załamał
Napisano 11 czerwiec 2014 - 20:14
Połowiłem sobie na Mikrowobki dzisiaj.Drób tak do 30cm ale sporo.Może jutro spróbuje na innej miejscówce żeby wstawić jakąś konkretną rybkę.Tym razem Jazia lub Klenia.Świetnie się prowadzi smużaki na floacie.Linka cały czas na kciuku i odciągam między 1-2 przelotką.Branie super po paluchu daje.Nawinąłem VEP 10lb i jest spoko.Nic się nie plącze,fajnie leci,dobrze czuć brania i ryby siedzą po braniu.Najlepiej wobki uzbroić w Owner UL.Bolki jak tylko trafię miejscówkę która nie będzie wymagała dalekich rzutów też będą miały ciepło na mikro stickbaita.
P1200111.JPG 89,32 KB 16 Ilość pobrań P1200108.JPG 139,82 KB 16 Ilość pobrań P1200109.JPG 104,65 KB 13 Ilość pobrań
Będziecie też wstawiać jakieś z łowienia?
Użytkownik Tomy edytował ten post 12 czerwiec 2014 - 14:41
Napisano 11 czerwiec 2014 - 23:20
Będziecie też wstawiać jakieś z łowienia?
W weekend wybieram się na Rabę lub Sołę coś połowić, jak się uda i będą efekty to nie omieszkam się pochwalić
Napisano 12 czerwiec 2014 - 14:42
Dzisiaj drapieżne ukleje.Od Lipca metoda idzie w odstawkę.Sezon na wąsa i ogólnie na duże drapieżniki.
P1200137.JPG 28,94 KB 11 Ilość pobrań
Na casta byłem rano.Wynik jest jaki jest.Mały wobek-mała ryba.Duży wobek-duża ryba.
P1200117.JPG 50,57 KB 11 Ilość pobrań
Użytkownik Tomy edytował ten post 12 czerwiec 2014 - 14:44
Napisano 12 czerwiec 2014 - 20:55
Będziecie też wstawiać jakieś z łowienia?
Nie mam co wstawiać bo pływam po Dziećkach - drążę temat sandacz na muchę. Zamiast nich wchodzą...
Napisano 12 czerwiec 2014 - 21:01
E! no super.A nie widziałeś tam czasem Bolków przy bulgocie?
Napisano 12 czerwiec 2014 - 21:12
Widuję czasami bardzo duże klenie. Oceniam je na 70-80 cm, wygrzewają się w słońcu, spłoszone kręcą potężne wiry. Płynąc cichutko na flaucie w porze popołudniowej można rozjechać gościa dziobem, spław jest z zaskoczenia, przyprawia o zawał.
Napisano 12 czerwiec 2014 - 21:14
Ile czasu tam trzeba na wiosłach mielić?Daleko od rybaczówki?Odmieniłbym sobie może coś.
Napisano 12 czerwiec 2014 - 21:21
Pod przepompownię (niebieski obiekt) i "bulgot" jest na wiosełkach około 1,8 km. Zajmie Ci to do 30 minut spacerkiem...
Napisano 20 czerwiec 2014 - 12:37
Super ale to pozbieram chyba na silnik i wtedy się wybiorę.Do katowania się wolę siłownię.
Temat odpuszczam ale będę wam kibicował.Jak coś jest zestaw na giełdzie.
Użytkownik Tomy edytował ten post 20 czerwiec 2014 - 12:38
Napisano 20 czerwiec 2014 - 22:48
Szkoda
Napisano 21 czerwiec 2014 - 07:02
Tzn.Nie gniecie mnie ten sprzęt.Wystawiłem jak pójdzie to ok. ale jak się nie sprzeda to też płakał nie będę.
Napisano 05 lipiec 2014 - 13:48
łowi ktoś,coś.
Użytkownik Tomy edytował ten post 05 lipiec 2014 - 15:46
Napisano 06 lipiec 2014 - 09:07
Tzn.Nie gniecie mnie ten sprzęt.Wystawiłem jak pójdzie to ok. ale jak się nie sprzeda to też płakał nie będę.
Ta metoda ma przyszłość, szczególnie w Twoim rejonie... Mój pierwszy kij idzie do przezbrojenia, dostanie nowe przelotki. Obecnie zbieram na coś takiego, mniejszy brat/siostra dla Zeppelin-a. http://www.kingpinre.../30/here-she-is
Napisano 06 lipiec 2014 - 12:38
Łowi, ale kiepsko z rybą. Tydzien temu na Skawince dwa kleniki po ok 30 cm i 40cm+ brzana, ale jeszcze w okresie. Trochę zabawy na stawach (a co, radość z holu się należy się) głównie liny i wzdręgi, też 99% niewymiarowa ryba. Wczoraj na wiśle sandacz, tez oczywiście przedszkolak, ale trzeba było uciekać bo komary wykazały się szczególną motywacją i bezkompromisowością. Dzisiaj znowu parę linów. Oczywiście ledwo wymiarowe. Nawet szkoda aparatu wyciągać. Wszystko oczywiście splawiczek, białe, czerwone, pszenica. Pod katem brany zabieram się za konopie.
Jakoś w lipcu planuję małe polowanie na brzany na Sanie pod Sanokiem, jak coś się podzieje to może wreszcie coś wrzucę
Ciekawostka - założyłem c'pina do 6m bolonki i przyznam ze na małych siurach (Skawinka) sprawdza się rewelacyjnie.
Ps@Andrzej, fajny ten mini zeppelin. Do jakiejś lekkiej odległościóweczki jak znalazł..
Użytkownik Fluffy edytował ten post 06 lipiec 2014 - 12:46
Napisano 06 lipiec 2014 - 16:53
Ta metoda ma przyszłość, szczególnie w Twoim rejonie... Mój pierwszy kij idzie do przezbrojenia, dostanie nowe przelotki. Obecnie zbieram na coś takiego, mniejszy brat/siostra dla Zeppelin-a. http://www.kingpinre.../30/here-she-is
No nie wiem.Jeśli chodzi o spławik ja jednak odpadam.Jak dam ręce w zanętę to się czuję jak bym cały był w tym wiadrze.Jeszcze upał do tego.Dla mnie to horror.Szukam zastosowania dla tej metody.Wykombinowałem fajne włosianki i Bolenie mi do tego skaczą ale do tego by była lepsza muchówka-normalna[nie switch].
Napisano 06 lipiec 2014 - 17:45
Jak dam ręce w zanętę to się czuję jak bym cały był w tym wiadrze
Od wiadra sio. Gotowane ziarna w zupełności wystarczą. Pszenica, pęczak, groch, kukurydza. Kupić, wycisnąć, troszkę przesuszyć żeby były wilgotne ale nie zawierały wody. Przed co którymś rzutem zanęcić małą garstką. Babrania - zero. Tak samo przy połowie np na białe. Kilkanaście sztuk do wody przed łowieniem, potem kilka sztuk co któreś przepuszczenie zestawu. Jak dalej be to wisienki. Akurat sezon się zaczyna. Bardziej sterylnie sie juz nie da Do tego samemu można przynętę podskubać dla smaku
Wiadra i zanęty zostaw wyczynowcom - tyczkowcom
Jeszcze upał do tego
Nie spodziewałbym się, żeby zmianą metody miała spowodować obniżenie temperatury
Użytkownik Fluffy edytował ten post 06 lipiec 2014 - 17:46
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych