Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jaki silnik elektryczny kupić?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2436 odpowiedzi w tym temacie

#601 OFFLINE   Tomasz Dyduch

Tomasz Dyduch

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 410 postów
  • LokalizacjaPolanka Wielka Oświęcim
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Dyduch

Napisano 24 sierpień 2016 - 13:25

Trollingu nie lubię, stosuję tylko jak dopływam na miejscówkę.

Zadaj sobie pytanie czy będę używał do trolingu czy do szybkiego przemieszczania się (jak można to tak nazwać) lub do manewrowania łódką zmiana miejsca na krutkie odcinki.

Jeśli trolling to jak najbardziej jeśli dwa pozostałe to nie ma sensu w używany maks.

 

jeśli dwa pozostałe to nie ma sensu w używany maks.

 

 

Dokładniej to co masz na myśli?

 

Że wystarczy używany bez maksymizera?

 

Dobrze rozumiem?


Użytkownik domeldoom edytował ten post 24 sierpień 2016 - 13:25


#602 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 24 sierpień 2016 - 14:00

. Wtedy pobór prądu dla silnika z maksymizerem i powinien być taki sam jak silnik wyposażonego w maksymizer.

Na pewno :)



#603 OFFLINE   gorgo9

gorgo9

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaBiałogard

Napisano 24 sierpień 2016 - 17:09

Witam, zakupilem pontonik Kolibri 300D wersja z kilem. Szukam teraz silnika elektrycznego zeby mnie odpychal po wodzie  :D Zastanawiam sie jaka moc silnika LBS bedzie wystarczajaca do tego pontonu,zwazajac ze ma kil wiec i moc bedzie potrzebna inna. Zastanawiam sie pomiedzy 44 a 55 lbs celujac w wyroby firmy Haswing Osapin z maksymizerem. 

Pontonu bede uzywal sam na akwenach od 20 do 240 ha, czasami wypad nad Wielimie.

Oczywiscie spinninguje i duzo plywam  :P


Użytkownik gorgo9 edytował ten post 24 sierpień 2016 - 17:11


#604 OFFLINE   thug

thug

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaMazowsze

Napisano 24 sierpień 2016 - 17:11

Jeśli stać Cię na 55 to bierz 55. I tak w pewnych sytuacjach będzie za mało. A na flaucie to i 35 popchnie...tylko nie zawsze jest flauta ;)



#605 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 24 sierpień 2016 - 17:12

Bierz zdecydowanie 55lbs z maximizerem  , zawsze przyda się odrobina zapasu mocy na wypadek zmiennej pogody ( wiatr,fala ) 



#606 OFFLINE   ememiks

ememiks

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaWolin
  • Imię:Tomasz

Napisano 25 sierpień 2016 - 13:20

Trollingu nie lubię, stosuję tylko jak dopływam na miejscówkę.

 

jeśli dwa pozostałe to nie ma sensu w używany maks.

 

 

Dokładniej to co masz na myśli?

 

Że wystarczy używany bez maksymizera?

 

Dobrze rozumiem?

Chodziło mi że nie ma sensu kupować używanego z maxsimizerem do szybkiego pływania tzn. że zawszę 5 bieg i ogień bo w takim przypadku oba silniki z max. i bez max. tyle samo pochłoną mocy.

Trik polega na tym że bez max. np. na 4 biegu płyniesz z prędkością 5km\h i silnik pobiera np. "30A" a z maxsimizerem możesz dobrać płynnie prędkość też przykładowo 5km/h ale przy np. mocy20A. Lecz gdy oba silniki dasz na pełną moc w tedy pobór będzie podobny.

Często się spotykam że ludzie mają silniki z maximizerem a pływają na maxa i myślą że oszczędzają. Bo w końcu silnik z max. to jakby inaczej by mogło być.

Do trolingowania jak najbardziej, do pływania na maxa zero sensu. 



#607 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 sierpień 2016 - 13:47

Pływanie na maksa jest bez sensu . Zamiast płynąć 5,5 km/h lepiej płynąć 5. Zużycie prądu wyraźnie mniejsze. Silnik z maksymizerem.


  • Triple lubi to

#608 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5558 postów
  • Imię:adam

Napisano 25 sierpień 2016 - 19:41

Ktorys tu z szanownych kolegow ma mk 24V , czy moglby mi powiedziec jaka moc wyrazona w Watach posiada ow silnik. przekopalem czelusci netu i nie moge sie dogrzebac tej informacji



#609 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1959 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 25 sierpień 2016 - 20:28

Pływanie na maksa jest bez sensu . Zamiast płynąć 5,5 km/h lepiej płynąć 5. Zużycie prądu wyraźnie mniejsze. Silnik z maksymizerem.

Pływanie na maksa silnikiem który ma przełącznik biegów zwykle kończy się szybkim jego uszkodzeniem. 


  • Pietruk i trout master lubią to

#610 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 26 sierpień 2016 - 07:53

Ktorys tu z szanownych kolegow ma mk 24V , czy moglby mi powiedziec jaka moc wyrazona w Watach posiada ow silnik. przekopalem czelusci netu i nie moge sie dogrzebac tej informacji

Ja mam, ale zabij - nie pamiętam.



#611 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 26 sierpień 2016 - 08:04

Pływanie na maksa silnikiem który ma przełącznik biegów zwykle kończy się szybkim jego uszkodzeniem. 

Uszkodzeniem czego? Nie zgadzam się z tym twierdzeniem.

Pływałem ponad 15 lat MK z przełącznikiem zwykłym. Któreś styki się wypaliły, ale te z niższych biegów. Rozebrałem nierozbieralny przełącznik, przeczyściłem styki, skleiłem ponownie. Ze dwa, trzy lata pływałem na tym "zregenerowanym" przełączniku. Sześć lat temu sprzedałem silnik dla sąsiada zza płotu i ten do dnia dzisiejszego na min pływa-chodzi o przełącznik biegów. MK miała 36lbs, a pływadło b. cięzkie i wielkie, to byłem w 99% przypadków zmuszony pływać na maksa. Wtedy jeszcze nie trollingowałem.



#612 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1959 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 26 sierpień 2016 - 10:44

Uszkodzeniem czego? Nie zgadzam się z tym twierdzeniem.

Pływałem ponad 15 lat MK z przełącznikiem zwykłym. Któreś styki się wypaliły, ale te z niższych biegów. Rozebrałem nierozbieralny przełącznik, przeczyściłem styki, skleiłem ponownie. Ze dwa, trzy lata pływałem na tym "zregenerowanym" przełączniku. Sześć lat temu sprzedałem silnik dla sąsiada zza płotu i ten do dnia dzisiejszego na min pływa-chodzi o przełącznik biegów. MK miała 36lbs, a pływadło b. cięzkie i wielkie, to byłem w 99% przypadków zmuszony pływać na maksa. Wtedy jeszcze nie trollingowałem.

No to gratuluję.

Sprzedaję rocznie kilkadziesiąt przełączników, pewnie wypalają się ze starości a nie od dużego poboru prądu. Tylko, że wszyscy przyznają się że jechali na maksa i panie padł przełącznik. Kable gorące byli ale to musi od słońca.

Chyba będę musiał ludziom mówić, że to jednak ze starości...


  • Jozi i trout master lubią to

#613 OFFLINE   fefko

fefko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 194 postów
  • LokalizacjaZgorzelec
  • Imię:Bartlomiej

Napisano 26 sierpień 2016 - 11:18

Ktorys tu z szanownych kolegow ma mk 24V , czy moglby mi powiedziec jaka moc wyrazona w Watach posiada ow silnik. przekopalem czelusci netu i nie moge sie dogrzebac tej informacji

 

1344 W

 

Dane z tej stronki:

 

http://www.kleinboot...e-106-cm-Schaft


  • siarq i trout master lubią to

#614 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 26 sierpień 2016 - 11:58

No to gratuluję.

Sprzedaję rocznie kilkadziesiąt przełączników, pewnie wypalają się ze starości a nie od dużego poboru prądu. Tylko, że wszyscy przyznają się że jechali na maksa i panie padł przełącznik. Kable gorące byli ale to musi od słońca.

Chyba będę musiał ludziom mówić, że to jednak ze starości...

Nie ze starości. Powodem są luzy w połączeniach i zaśniedziałę delikatne konektory oraz zbyt szybkie  obracanie manetką. Jeżeli chodzi o połączenia przewodów  z przełącznikiem, czy też maximizerem, to MK nie popisała się. Różnice w poborze mocy na poszczególnych biegach są, ale nie b.duże. Przecież prędkość obracania pędnika ogranicza się opornikami zamontowanymi w obudowie stojana. Chcemy płynąc wolniej, to nadmiar energii idzie w grzanie opornika przez wyłącznik oczywiście. Dziwnym trafem padają zazwyczaj niskie biegi, a nie 5. Zazwyczaj, gdyż czasami pada cały przełącznik. Piszę to na podstawie własnego doświadczenia oraz rozmów z użytkownikami MK.



#615 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1959 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 26 sierpień 2016 - 12:29

Załączony plik  minn kota dane.jpg   73,4 KB   10 Ilość pobrań

No to te niemieckie gnoje znowu mnie okłamali. Kto by pomyślał, że może być aż trzykrotnie większy pobór na 5 biegu niż na 1. Ale to tylko chyba w wersjach Minn Koty na Niemcy tak jest.


  • Jozi lubi to

#616 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 26 sierpień 2016 - 13:34

Reklama dźwignią handlu!

Niemniej przyznaję Ci we wszystkim co piszesz rację. Myliłem się i nadal tkwię w błędzie, do czego z pokorą przyznaję się.

 

PS. Gdybym wiedział wcześniej co napisali Niemcy o poborze prądu, to w życiu nie kupiłbym silnika  z maksymizerem. Stosując zwykły przełącznik  silnik ciągnie tyle prądu co z maksymizerem-wg niemieckiej tabelki. Niemcy w innej reklamie napisali również, że z maksymizerem ciągnie silnik 5 razy mniej prądu, to połasiłem się na drogi maksymizer.  Nauka jest kosztowna.

Tylko w Polsce reklamy kłamią. Kupując Mikado 86lbs powinienem pływać w ślizgu. Wg tabelki powinienem osiągnąć ok.22km/h. Daj Boże płynąć na tym Mikado 6-7km/h. No ale tabelka tabelką. Okłamali mnie:(


Użytkownik Janusszr edytował ten post 26 sierpień 2016 - 13:59


#617 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 26 sierpień 2016 - 14:33

Dzięki,
czy warto kupować nowy silnik z maksymizerem jak mammożliwość kupienia "starej", używanej (z USA) Minn Kota Endura 55 bez maksymizera za około 1200 PLN?


Za "stara używaną MK" to mozesz dać najwyżej 600-800 PLN a nie to co piszesz.
Gdybym miał kupować biegówkę za 1200 to wolnym dołożyć i kupić z Maxi.

#618 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4459 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 26 sierpień 2016 - 14:51

Kolega Paprykarz ma racje.
Pływanie (start) na maxa na pewno stopi przełączniki. Łódka musi byc rozpędzana stopniowo aby śruba nie miała pełnego oporu.
Jezeli ktos ma pływać tylko na maxa to niech przerobi sobie silnik tylko na przełącznik plus grube kable bezpośrednio do aku. Nie kosztuje to krocie a mamy gwarancje że oryginalnemu zasilaniu nic sie nie stanie. Gdy już sie komuś takie rozwiazanie znudzi to wystarczy przełożyć to co sie wymontowało.
Ogólnie dla mnie pływanie na maxa jest bez sensu, chyba ze dotyczy tylko dopłynięcia, powrotu czy sytuacji awaryjnej. Wiele silników, nie tylko elektrycznych płynąc na tzw. "max" mieli tylko wodę nie dając efektu szybszego płynięcia. Jedynie zamontowanie większej śruby (np. tzw. Kipawa) jest szansa na poprawę wydajności w prędkości. Gorzej tylko jak to zniesie oryginal zasilanie silnika. Gdy jest przerobione to jedynie silnik można przegrzać lub ... sfurać w ostateczności. :D ;)
Tak że decydujcie co kto chce mieć i z czym ryzykować.

Pzdr.

P.S.
Aaaaaaaa. I dużeeeeee akumulatory sobie zakupcie bo prąd bedzie uciekał z nich jak kilwater za Waszą łódką. :D

#619 OFFLINE   horac

horac

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 295 postów

Napisano 27 sierpień 2016 - 09:42

Ja mam Haibo VST 54, wczoraj po Jamnie 9km, polowa pod fale. Glownie na 3,4 biegu, czasem na 5. Non stop plywanie bo to byl rekreacyjny wypad rodzinka.Aku 100Ah Keysonica zelowy. Silnik zuzyl 2 kropki z 5 pokazujace poziom naladowania akumulatora. Jak dla mnie wynik jest niezly. Na 5 pociagnalem ostatnie 2 km pod spora fale i wtedy w zasadzie zuzylo ta krope dodatkowa. A tak plynac na 4 caly czas bylo zuzycie na jedna.


Użytkownik horac edytował ten post 27 sierpień 2016 - 09:42


#620 OFFLINE   ememiks

ememiks

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 205 postów
  • LokalizacjaWolin
  • Imię:Tomasz

Napisano 27 sierpień 2016 - 09:59

Ja mam Haibo VST 54, wczoraj po Jamnie 9km, polowa pod fale. Glownie na 3,4 biegu, czasem na 5. Non stop plywanie bo to byl rekreacyjny wypad rodzinka.Aku 100Ah Keysonica zelowy. Silnik zuzyl 2 kropki z 5 pokazujace poziom naladowania akumulatora. Jak dla mnie wynik jest niezly. Na 5 pociagnalem ostatnie 2 km pod spora fale i wtedy w zasadzie zuzylo ta krope dodatkowa. A tak plynac na 4 caly czas bylo zuzycie na jedna.

Te kropki to można sobie w D..e włożyć. Inaczej pokazuje na kwasowym inaczej na żelowym. Moja rada to zakupić tani elektroniczny wskaźnik/miernik i nie schodzić pod obciążeniem oczywiście poniżej dopuszczanego napięcia.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych