Dokładnie tak... Dodam tylko że nawet najgorszy silnik będzie lepszy od wioseł... Sam pływam na nerausie... Psuje się... Ale serwis.... Poezja... Kurier przyjeżdża i zabiera. Po naprawie odwozi do mnie.. Gwarancja 5 lat! Są lepsze silniki... To napewno...Ja jestem innego zdania. Przy zakupie należy kierować się własnymi potrzebami (małe akweny, duże akweny, trolling, okazjonalne pływanie, duża łajba, mała łajba itp.) i dopiero konfrontować to z zasobnością portfela.
Jaki silnik elektryczny kupić?
#881 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 09:36
- Jozi lubi to
#882 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 11:01
Ja jestem innego zdania. Przy zakupie należy kierować się własnymi potrzebami (małe akweny, duże akweny, trolling, okazjonalne pływanie, duża łajba, mała łajba itp.) i dopiero konfrontować to z zasobnością portfela.
Ja jestem jeszcze innego zdania - czy chcemy mieć silnik, który jest niezawodny czy wracać na wiosłach ? Tak mi się zdarzyło z Osapianem 55lbs i maximizerem dokładanym przez MC (źle zaprojektowane i wykonane gó..o).
Dlatego teraz kupiłem Osapiana 2HP - głośny, ale maxymizer zrobiony od razu w fabryce - na razie popływałem kilka razy przyszły sezon będzie dla niego poligonem i wtedy dodam swoją opinię.
Jeśli chodzi o wcześniejszą wypowiedź dotyczącą MK a Osapiana nie zgodzę się z Pumbą nt jakości - plastik na glowicy w MK (miałem przez 2 sezony 34lbs) był bardzo podatny na zarysowania, brak ruchomej głowicy (dopiero zrozumiałem tą potrzebę jak kupilem Osapiana) - to się przekłada nie tylko na pływanie ale też transport silnika (sedan auto osobowe), wspomniane już kable o żałosnej średnicy w MK - można było ogrzać sobie nimi tyłek przy płynięciu na 4ce, brak maximizera w MK (od 3 lat chyba już jest), wydaje mi się też, że regulacja rumpla w MK była w mniejszym zakresie.
p.s. nie polecam rozszerzonej gwarancji w MC - nie opłaca się szczególnie z podejściem mastera Tomasza W..
Pozdrawiam,
Mariusz
Użytkownik MarMilo edytował ten post 30 listopad 2016 - 11:03
#883 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 17:13
Ja jestem innego zdania. Przy zakupie należy kierować się własnymi potrzebami (małe akweny, duże akweny, trolling, okazjonalne pływanie, duża łajba, mała łajba itp.) i dopiero konfrontować to z zasobnością portfela.
pływam moim 55LBS na zbiornikach od 30 do 1100Ha i powiem jedno przy silniku elektrycznym mocy nigdy za wiele jak trzeba wrócić pod falę
#884 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 19:03
pływam moim 55LBS na zbiornikach od 30 do 1100Ha i powiem jedno przy silniku elektrycznym mocy nigdy za wiele jak trzeba wrócić pod falę
Też mam takie zdanie, mocy nigdy za wiele, jak trzeba wrócić pod falę.
#885 ONLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 22:13
@MarMilo 2hp to inne plywanie tu jest moc , i fale nie tak straszne jak przy 12v. Juz sie przekonalem w tym roku , jak ludki ledwo splywali z bajora bo sie rozwialo, a na 24 v idziesz jak strzala z luku no ale to 110lbs a nie 55, dwa aku wiecej targania. jednak juz bym sie nie przesiadl na 12v...
#886 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2016 - 20:38
Chcę wybrać jakiś silnik dziobowy w komplecie z platformą. Chyba będzie to Minn Kota albo Haswing 55lbs...najlepiej z max. Widziałem że Haswing z pilotem to koszt 2 tyś. do tego platforma coś koło 300 zł i można dokupić jeszcze bezprzewodowy pedał...czyli ok 3 tyś całość. Tylko Haswing nie wiem czy ma max. Zaś Minn Kota z pedałem chyba na kablu to ponad 4 tyś z tym że z max. Czy do Minn Koty można opcjonalnie dokupić zwykły pilot ? I czy Minn Kota ma już w zestawie platformę. Co polecacie? A może jeszcze coś innego...
#887 ONLINE
Napisano 04 grudzień 2016 - 21:34
jeszcze motorguide ma w ofercie dziobowe
#888 OFFLINE
Napisano 29 styczeń 2017 - 21:08
Proszę o pomoc w wyborze silnika do pontonu. Kolega kupił sobie ponton od WOPR i chce do niego zamontować silnik elektryczny (oryginalnie ma zamocowany 25KM Mercury).
Ponton ma ok. 5m długości i ponad 2 m szerokości. Nie znam dokładnych wymiarów. Silnik powinien umożliwić powrót z łowiska w razie pogorszenia pogody. Dobrze jakby silnik był za rozsądne pieniądze i nie wymagał potężnych akumulatorów.
Czy ktoś ma doświadczenia z elektrykiem przy takim dużym pontonie?
#889 ONLINE
Napisano 30 styczeń 2017 - 15:28
#890 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 08:13
Czy nikt z kolegów nie ma doświadczenia z pływaniem dużym pontonem na elektryku? siarq@ też sądzę, że może byc potrzebny 24v ale kolega twierdzi, że 55lb mu wystarczy. Widział jak taki silnik ciągnie łódkę 4m, moim zdaniem łódka to nie ponton.
Posiadam ponton 3m z MinnKotą 36lb i szału nie ma. Sądzę, że taki ponton to dopiero wyzwanie dla silnika.
#891 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 09:43
Proszę o pomoc w wyborze silnika do pontonu. Kolega kupił sobie ponton od WOPR i chce do niego zamontować silnik elektryczny (oryginalnie ma zamocowany 25KM Mercury).
Ponton ma ok. 5m długości i ponad 2 m szerokości. Nie znam dokładnych wymiarów. Silnik powinien umożliwić powrót z łowiska w razie pogorszenia pogody. Dobrze jakby silnik był za rozsądne pieniądze i nie wymagał potężnych akumulatorów.
Czy ktoś ma doświadczenia z elektrykiem przy takim dużym pontonie?
zobacz tabele od jednego z dystrybutorów silników elektrycznych , zaleca przypasowanie silnika do pontonu patrząc na jego szerokość, niestety nie podano dla wielkości 2 m ale wystarczy zdrowy rozsądek aby wiedzieć, że 55 lbs nie spełni postawionych warunków tj bezpiecznego powrotu przy zmianie pogody
lbs.jpg 74,89 KB 14 Ilość pobrań
druga sprawa to akumulatory, wraz z mocą silnika rośnie zapotrzebowanie na prąd, silniki 55lbs maja już zapotrzebowanie około 50A na najwyższych biegach, więc przy akumulatorze 110Ah wystarczy może na 2 godziny pływania na najwyższym biegu
Za 2-3 tys. zł idzie kupić jakiegoś używanego spalinowca o znacząco wyższej mocy niż te 55 lbs a koszt ten podobny lub nawet niższy (aku + silnik)
#892 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 10:11
druga sprawa to akumulatory, wraz z mocą silnika rośnie zapotrzebowanie na prąd, silniki 55lbs maja już zapotrzebowanie około 50A na najwyższych biegach, więc przy akumulatorze 110Ah wystarczy może na 2 godziny pływania na najwyższym biegu
Za 2-3 tys. zł idzie kupić jakiegoś używanego spalinowca o znacząco wyższej mocy niż te 55 lbs a koszt ten podobny lub nawet niższy (aku + silnik)
Nie wystarczy - po 2h drenażu akumulatora 110Ah prądem 50A będzie nieregenerowalna dętka z tej baterii.
Co do spaliny - jeśli kolega zamierza odwiedzać wody objęte strefą ciszy to nic z tego...
#893 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 10:58
Spalina jest 25KM Mercury. Niestety większość wód, na których będą wędkować jest dopuszczona tylko do elektryka. Z tabeli wynika jasno, że minimum 100lbs czyli przejście na 24V.
Czy może ktoś podrzucić jakieś sprawdzone modele w tym zakresie mocy i na jakich aku pracują?
#894 OFFLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 11:07
. Z tabeli wynika jasno, że minimum 100lbs czyli przejście na 24V.
Czy może ktoś podrzucić jakieś sprawdzone modele w tym zakresie mocy i na jakich aku pracują?
Tak - użyj przycisku Szukaj Haswing 2KW.
#895 ONLINE
Napisano 31 styczeń 2017 - 14:29
Użytkownik siarq edytował ten post 31 styczeń 2017 - 15:00
#896 OFFLINE
Napisano 01 luty 2017 - 19:50
- michcio lubi to
#897 ONLINE
Napisano 01 luty 2017 - 19:58
55/62 lbs to jeden diabeł... wszystko zależy od warunków panujacych i jednostki. Jak zaczyna dmuchać to przy tych mocach pedzikiem do brzegu. Chyba ze się. Pływa po kałuży 30ha . Na zaporowkach i dużych akwenach trzeba wpierw pogodę obejrzeć. ..
#898 OFFLINE
Napisano 01 luty 2017 - 21:35
Panowie kupuje silnik minn kota 160 lbs 24v i oprócz tego będzie też spalina z ładowaniem, czy istnieje jakiś sposób ładowania tych akumulatorów bo przekładanie klem to trochę mało wygodne :)szukałem po necie ale jakoś nie mogę znaleźć
#899 ONLINE
Napisano 01 luty 2017 - 22:05
moze poprzez przelacznik cos ala typu agregat siec , masz 1 wyjscie i dwa wejscia + pozycja 0 . na wyjsciu sobie zapniesz ladowanie a na wejsciach akumulatory, przelaczasz recznie pstrykiem
#900 OFFLINE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych