Panoooooowie, pax. Po pierwsze, żeby wiedzieć o czym mówimy:
http://encyklopedia.....php?id=3976927
Po drugie, jakkolwiek, czy apsirowanie do łowienia najlepszym, a przynajmniej wyróżniającym się sprzętem , jest snobizmem, czy też nim nie jest, na forum faktycznie ma miejsce jakiś wyścig zbrojeń. A o efektach połowów… cóż, dość cicho. A opisywanie szczegółowych okoliczność jest jeszcze rzadsze.
Po trzecie: bądźcie szczerzy sami ze sobą. Potrzebne komuś te Stelle, Ryogi i inne Loopy? Ile w tym naszego widzimisię, chęci zaspokojenia poczucia estetyki etc.? Kto z was ostatnio rozbroił jakiś tani kij fabryczny i uzbroił po swojemu, bo blank był zajebisty? Ja nie mam złudzeń: trzy Morrumy i dwie Luny do trolla potrzebne mi są jak zęby w dupie. Cabo po 200PLN sztuka i C3 za 150 też dawały radę. Dwie trollingówki na CD-kach XLS też potrzebne jak wspomniane zęby, ale kupiłem blanki, bo ładne i tanie (tańsze niż RX6). Gną się fajnie, ale czy się sprawdzą w boju? Nie wiem. A jakbym chciał mieć wszystko na Calcuttach, bo w 100% zaspokajają moje zróżnicowane potrzeby, to bym miał i nic komuś do tego.
BTW, łowię przezbrojonym Larusem 12lb 2,75, bo był tak szybki, jak nic co trzymałem do tej pory w rękach - w tej długości i tej mocy oraz przezbrojonym Shimano XBX-FX za 100PLN bo amortyzuje jak mistrz świata.
Użytkownik krzysiek edytował ten post 27 maj 2013 - 11:50