Sezon otwarty - Troć&Łosoś 2008
#141 OFFLINE
Posted 27 December 2007 - 22:05
Ja pierwszego jadę nad Regę troszkę pochasać a jak da radę to pod wieczór wracając podskoczę parę razy wobka zapuścić w wodach Parsęty.Drugiego stycznia melduję się z rana nad wodami Drawy.Jeszcze cztery dni
#142 OFFLINE
Posted 27 December 2007 - 22:12
Ja to sobie wyskoczę tak ok. 13:00 na Parsętę, na Stare Miasto
vis a vis pałacu w Budzistowie. @trout jak będziesz wracał z tej
Regi to dryndnij (512-209-975). Może się spotkamy.
Pozdro Jachu
PS.
No i daj znać co na Redze
#143 OFFLINE
Posted 27 December 2007 - 22:17
#144 OFFLINE
Posted 27 December 2007 - 22:24
OK. wyślij sms-em swój nr.tel. Oczywiście jak chcesz, to będziemy na gorąco w kontakcie.
Pozdro Jachu
#145 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 08:23
Panowie nie jesteście sami.Ja też już od paru dni przebieram nogami niemogąc się doczekać otwarcia sezonu.Kije przyszykowane,kołowrotki przesmarowane a przynęty poukładane w pudełkach nic tylko wsiąść w auto i jechać
Ja pierwszego jadę nad Regę troszkę pochasać a jak da radę to pod wieczór wracając podskoczę parę razy wobka zapuścić w wodach Parsęty.Drugiego stycznia melduję się z rana nad wodami Drawy.Jeszcze cztery dni
trout w takim razie jest spora szansa ze się spotkamy...
#146 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 08:39
#147 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 08:47
#148 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 08:54
#149 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 19:22
Przynajmniej będzie na co zwalić ewentualne niepowodzenia na otwarciu
#150 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:02
Tżeba okurzyć muchówke
#151 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:05
Ja dzisiaj dokupiłem jeszcze 5 wobków Gębskiego juniora(jakby było mało).
Musze z przykrością stwierdzić,że to już nie te same wobki co Ś.P. Henia . Wykonanie niedbałe,drut kiepski, stery krzywo wklejone, malowanie niestaranne.Jutro sprawdzę je koło domu.
Najważniejsze że kolejny dzień bliżej do sezonu
#152 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:10
#153 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:14
#154 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:16
#155 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:23
Człowiek uczy sie całe życie
#156 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:27
czy jeszcze je robi. Mam pewien zapas, dobre są też wyroby Dorado, ale już nie tak jak te z początków produkcji.
Pozdro Jachu
#157 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:41
Rozumiem, że nie ma on nic wspólnego z rodziną TYCH Gębskich?
Człowiek uczy sie całe życie
Z tego co wiem, to absolutnie nic. Wiele osób nabywa wobki K.G. myśląc o tych legendarnych.
#158 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 20:44
Dołożył bym woblery z Czarnego i SiekiMariusz, zdecydowanie wolę wobki Józka Sendala, tylko nie wiem
czy jeszcze je robi. Mam pewien zapas, dobre są też wyroby Dorado, ale już nie tak jak te z początków produkcji.
Pozdro Jachu
#159 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 21:11
Pablom, te z Czarnego też nie wszystkie są dobre, do sklepów rzuca resztki które często trzeba przerabiać(ustawienie steru).
Sieków to w moich stronach nie uświadczysz, mam pojedyńcze od kolegów
Bardzo dobre okazały się Kenarty, nie wiem kto je robi. Wiecie może co to za firma?
#160 OFFLINE
Posted 28 December 2007 - 21:13
Kenarty już od jakiegoś czasu cieszą się dobrą opinią, są dość tanie i porządnie wykonane. Ja stosuje je na klenie, czasami na sandacze przy opasce