Rugia
#541 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2021 - 15:38
#542 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2021 - 15:48
W maju będę 2 tygodnie, to nie będę ich, szukał, ale na jesień będę 3 tygodnie. to dwie niedziele zrobię rekonesans za nimi. Ale to nie w naszych rewirach...
#543 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2021 - 16:53
#544 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2021 - 21:22
Cześć, gdybyś się wybierał 6-10 styczeń i potrzebował kogoś na łódkę to proszę o kontaktNo wlasnie dlatego podpytuje.. jak będzie pogoda w styczniu to popluję chyba gdzieś koło Shaprode i tam poszukam .. o ile dam radę płynąc z godzinę bez owiewki jak będzie zimno .. twarz to mi zamarznie hahaha
Tomek
#545 OFFLINE
Napisano 14 grudzień 2021 - 19:27
Teraz na mnie kolej powalczyć z brodzenia - pierwsze krótkie, grudniowe popołudnie wskazuje że moze być trudno (jak zwykle) ale na zero się nie schodzi a na muchę podobno liczy się podwójnie. Jutro potraktuję je spiningiem. 1639500553051.jpg 28,32 KB 45 Ilość pobrań
Użytkownik analityk edytował ten post 14 grudzień 2021 - 19:30
- Marcin Goralewski, wobler129, Mysha i 11 innych osób lubią to
#546 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2021 - 14:20
brawo! czekam na więcej!
#547 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2021 - 19:14
W książkach piszą że zimą ryby nieczęsto gryzą bo w zimnej wodzie maja wolną przemianę materii i po prostu nie potrzebują często/dużo jeść ... trudno trafić przynętą w krótki moment żerowania ... ale piszą też że jak siądzie to grubas ...
Dziś przerabiałem taki schemat – 7,5h na wodzie (dzień krótki teraz) – tylko dwa brania : jeden złośliwiec spadł a jeden to 106 cm uratował dzień
106_Rugia (5).jpg 91,24 KB 40 Ilość pobrań
Nie ma jak zrobić fajnej fotki z solo brodzenia ale przyznaję że spacerowanie z wędką po tych, potężnych jak lotnisko, blatach całkiem spoko jest – żeby tylko więcej gryzły. Mało ludzi – dużo ptactwa na wodzie.
- mario, Michał, Marcin Goralewski i 9 innych osób lubią to
#548 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2021 - 21:10
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
- analityk lubi to
#549 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2021 - 18:37
Dziś okazało się że niemieckie rybki tak samo dobrze jak polskie i szwedzkie potrafią mi czasami dosolić.
Chyba jeszcze nigdy na moich zagranicznych wycieczkach nie zszedłem z wody bez brania - dziś zszedłem bez brania
a szukałem w różnych miejscach ambitnie.
a żeby nie było że tylko ja taki łajza to dziś odpytałem dwie niemieckie łódki (po 2-4 osoby) - obie spłynęły na zero,
chyba już rekordów tu nie zrobię ale i tak lubię to łażenie po wodzie
jutro chyba się przesunę gdzieś pod Straslund bo tu na zatoce te szczupłe strasznie obrażone: na wiatr, na temperaturę, na księżyc w pełni, na nadmiar meduz i na hałasujące kaczki.
- kostom63 i morales lubią to
#550 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2021 - 18:39
Widzieliśmy Cię dziś my z łódki niestety na zero
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
jeszcze się im odgryziemy
- Areq lubi to
#551 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 17:12
witam. chce się wybrać w styczniu pierwszy raz na rugie. jakieś wskazówki? jakie miejsce wybrac? chcialbym zapolowac na szczupaki. pozdrawiam
#552 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 18:19
Wstrzymaj się , i jedz w maju/czerwcu. Szczupaki biorą bardzo słabo jak na razie, a jak nie znasz wody to wybierz ciepłe miesiące, masz wtedy długi dzień i wiele więcej czasu na szukanie...
- Kapitan lubi to
#553 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 19:41
Sady dobrze napisał. Łowisko superowe i po co się zniechęcić.
<<edit>> To nie jest miejsce na ogłoszenia komercyjnej działalności.
Ja jeździłem na początku roku ale zaniechałem.I nie żałuję...
Użytkownik mario edytował ten post 27 grudzień 2021 - 10:35
#554 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 20:42
Witam,
Chodzi mi po głowie 4-5 dniowy wyjazd w lutym, w miarę niskobudżetowy i zbieram dobre sprawdzone rady.
Wyjazd po raz pierwszy, więc rady dla żółtodziobów mile widziane :-)
Dysponuję 3,5 metrowym pontonem honwave i silniczkiem 10 KM, więc raczej nie da się "rumakować", a w grę wchodziłyby pewnie tylko łowiska do których nie jest zbyt daleko od miejsca wodowania, czyli krótkie przebiegi max 2-4 kilometrów, bo pływanie tym pontonem na fali jest dość wstrząsające - dosłownie.
1. Gdzie warto się przy takich ograniczeniach zatrzymać na nocleg / na wodowanie by mieć w zasięgu 2-4 kilometrów trochę fajnych łowisk?
2. Granica komfortu i rozsądku na tym pływadle, to wiatr max 15-17 km/h, a więc pytanie, czy jest szansa na takie niewielkie wiatry w lutym, czy tylko ciągle "sztormy"?
3. Jak wygląda sprawa pozostawiania na noc pływadła z silnikiem na przystani? Można spać spokojnie, czy trzeba zabierać silnik?
Z góry dziękuję
#555 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 22:38
Dwa wcześniejsze posty są odpowiedzią na Twoje pytania , i jeszcze jedna rada , już 3 razy w tym roku miałem sytuacje że panu policjantowi nie podobał się polski patent sternika ,więc planując zacznij od odpowiednich uprawnień motorowodnych, dla spokojności.
#556 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 22:59
Dwa wcześniejsze posty są odpowiedzią na Twoje pytania , i jeszcze jedna rada , już 3 razy w tym roku miałem sytuacje że panu policjantowi nie podobał się polski patent sternika ,więc planując zacznij od odpowiednich uprawnień motorowodnych, dla spokojności.
Możesz coś więcej powiedzieć o tym że się patent nie podobał? Do tej pory nie było z "naszym" patentem problemów.
#557 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 23:17
Zgadza się, zależy na 'kogo' się trafi i w jakiej okolicy. Chodzi zapewne o sławną Rezolucję nr 40 i bajzel z nią związany. Po okazaniu patentu ISSA problemów już nie było. Najpewniej jest ogarnąć sobie ICC ale jak to zrobić w tym kraju....
#558 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2021 - 23:31
planując zacznij od odpowiednich uprawnień motorowodnych, dla spokojności.
To dla 10 KM wymagany jest tam jakiś patent?
#559 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2021 - 15:56
A ja z kolei proponuję pojechać i samemu się przekonać jak to jest. Termin nie jest łatwy, zwłaszcza na tak małą jednostkę 😉 ale dla chcącego nic trudnego.
Jak trafisz w ryby, to połowisz znacznie lepiej niż w lato, a jak nie trafisz to spłyniesz na "zero" w tym terminie trzeba te ryby po prostu znaleźć. Z zimą i Rugią mam najlepsze wspomnienia więc też czekam na kilka dobrych dni. Jak coś to zapraszam na priv, coś tam pomogę choć wszystkiego na stół nie wyłożę 😉
Co do patentu, Ty na 99% nie musisz go mieć, chyba od 15km. Naszym patentom się mocno przyglądają ale nie robią z tym problemu, rozmawiałem z Policją wodną i na razie nie będą nic z tym robić.
Najważniejsze to dużo poczytać aby nie łowić w rezerwatach i miejscach z zakazem bo wtedy nie ma zmiłuj się.
Zapraszam na priv.
Użytkownik AdamCh edytował ten post 27 grudzień 2021 - 16:18
#560 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2022 - 09:55
Z góry dziękuję za pomoc.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych