Widzę kolejne mitotwórstwo,wszysko poza Fuji to beee...
Panowie coś jak stal nierdzewna nie istnieje,to tylko termin wymyślony aby promować produkt.Faktycznie stal wysycana chromem czy niklem koroduje ale w bardzo powolnym tempie.Co do niej samej ,jest trudna w obróbce wytłaczaniem zwłaszcza precyzyjnych drobnych kształtów,więc nie spodziewajmy się stosowania w ramkach przelotek stali porównywalnej np: z ostrzami noży Fiskarsa.Większość ramek przelotek jest pokryta warstwą ochronna,takie alconite w czerni są malowane proszkowo,w srebrze po prostu chromowane,a pod tą warstwą nie ma jakiego supermateriału,uszkodzisz powierzchnię,a to miejsce ''zakwitnie'' pięknie na rudo po jakimś czasie.Rozwijają sam temat chromowania,to dzisaj możemy pokryć ''metal'' nano-warstwą chromu,która zabezpiecza przed korozją ,ale ze wzgędu na ''grubość'' jest nie trwała i nawet mozemy się nie zorientować,że uszkodziliśmy jej powierzchnie (ot fragment ramki zmatowiał od wkładania i wyjmowania wędziska z pokrowca).Często jest tak,że ramki są po prostu ładnie wypolerowane i na tym jest warstwa lakieru utwardzana piecowo.
Co do przelotek z najlepszej gatunkowo stali zrobione są Minimy,kto szlifował ich stopkę ręcznie za pomocą ''iglaków'' ten wie o co chodzi,takie alconity to można swobodnie szlifować w palcach.