[krzychun]

Najmocniej przepraszam Maria. Post został usunięty na moją prośbę (nie wiem jak to wymyśliłem).

Jeszcze raz przepraszam.

 

 

krzychun, on 11 styczeń 2015 - 11:23, said:

Jest jeszcze taki: [sic!]. Inny od węglika krzemu (SiC) i znanego z Jaxona SIC.

Użytkownik krzychun edytował ten post 12 styczeń 2015 - 10:33

[Niedzielny]

Zauważyłem mało sympatyczna rzecz w moich Essexach. Otóż zaczynaja... rdzewieć... :/ W dwóch TXach mam po 3 największe przelotki Essexy, reszta tytany. Phenixy od spodu (w zagieciu stopki) maja rdzawy nalot, który sie nie usuwa po próbie zdrapania. Zastanawiam sie czy reklamować to w Rodmasie czy olać temat?

Użytkownik Żbiku edytował ten post 24 sierpień 2015 - 20:02

[Dąbek 111]

Zauważyłem mało sympatyczna rzecz w moich Essexach. Otóż zaczynaja... rdzewieć... :/ W dwóch TXach mam po 3 największe przelotki Essexy, reszta tytany. Phenixy od spodu (w zagieciu stopki) maja rdzawy nalot, który sie nie usuwa po próbie zdrapania. Zastanawiam sie czy reklamować to w Rodmasie czy olać temat?

Też to widziałem w jednym kiju używanym głównie na Martwej Wiśle.

Właściciel nie wpadł na pomysł,aby choć raz na jakiś czas przemyć i przetrzeć badyla.

Zdaje się ,że Zalew Wiślany też jest z deko słonawy

Tematu nie olewać ino dbać A jak ma nie rdzewieć to ful  tytan,bo Esex są stalowe

[pietrus]

Koledzy macie może link do tych przelotek gdzie mogę zobaczyć jakie rodzaje w ogóle robią? Na pewno była taka stronka ale za cholere znaleźć jej nie mogę.

[krzychun]

Też to widziałem w jednym kiju używanym głównie na Martwej Wiśle.

Właściciel nie wpadł na pomysł,aby choć raz na jakiś czas przemyć i przetrzeć badyla.

Zdaje się ,że Zalew Wiślany też jest z deko słonawy

Tematu nie olewać ino dbać A jak ma nie rdzewieć to ful  tytan,bo Esex są stalowe

A to nie są z nierdzewnej stali?

[Bujo]

Sa ze stali ruskiej, gniotsia, nielamiotsia, rdzewiejotsia  

 

Na solanke nie sa potrzebne tytany, alconite robia bardzo dobrze, Sage np. daje do swoich muchowek jako strippingi i nie widzialem jeszcze pordzewialych. Wszelkie koreansko-chinskie wynalazki radza sobie roznie jak widac na tym przykladzie. 

 

I az chce sie po raz kolejny rzec: a nie mowilem?

[Tomek TJ]

A to nie są z nierdzewnej stali?

Krzysiu to blacha jak na puszki do konserw + trochę marketingu ze skośnymi oczami.

[krzychun]

Skoro żrę ją w solance to po uszkodzeniu galwaniki będzie żreć ja i w słodkiej.

[Paavo]

Widzę kolejne mitotwórstwo,wszysko poza Fuji to beee...

 

Panowie coś jak stal nierdzewna nie istnieje,to tylko termin wymyślony aby promować produkt.Faktycznie stal wysycana chromem czy niklem koroduje ale w bardzo powolnym tempie.Co do niej samej ,jest trudna w obróbce wytłaczaniem zwłaszcza precyzyjnych drobnych kształtów,więc nie spodziewajmy się stosowania w ramkach przelotek stali porównywalnej np: z ostrzami noży Fiskarsa.Większość ramek przelotek jest pokryta warstwą ochronna,takie alconite w czerni są malowane proszkowo,w srebrze po prostu chromowane,a pod tą warstwą nie ma jakiego supermateriału,uszkodzisz powierzchnię,a to miejsce ''zakwitnie'' pięknie na rudo po jakimś czasie.Rozwijają sam temat chromowania,to dzisaj możemy pokryć ''metal'' nano-warstwą chromu,która zabezpiecza przed korozją ,ale ze wzgędu na ''grubość'' jest nie trwała i nawet mozemy się nie zorientować,że uszkodziliśmy jej powierzchnie (ot fragment ramki zmatowiał od wkładania i wyjmowania wędziska z pokrowca).Często jest tak,że ramki są po prostu ładnie wypolerowane i na tym jest warstwa lakieru utwardzana piecowo.

Co do przelotek z najlepszej gatunkowo stali zrobione są Minimy,kto szlifował ich stopkę ręcznie za pomocą ''iglaków'' ten wie o co chodzi,takie alconity to można swobodnie szlifować w palcach.

[Bujo]

Widzę kolejne mitotwórstwo,wszysko poza Fuji to beee...

 

 

 

Mitotworstwo powiadasz? Caly swiat sie myli bo kazda co lepsiejsza wedka obecnie wypuszczana jest ubrana w Fuji, ba Dragony czy Kongery tez sa na Fuji. Tylko tutaj we wspanialej oazie rodbuildingowej glupoty mozna sprzedac ludziom chinski no-name za cene wieksza niz Alconite, tylko tutaj, nigdzie indziej nie wyjdzie, nie za taka kase. I jeszcze rdzewieja.... 

[krzychun]

Widzę kolejne mitotwórstwo,wszysko poza Fuji to beee...

 

Panowie coś jak stal nierdzewna nie istnieje,to tylko termin wymyślony aby promować produkt.Faktycznie stal wysycana chromem czy niklem koroduje ale w bardzo powolnym tempie.Co do niej samej ,jest trudna w obróbce wytłaczaniem zwłaszcza precyzyjnych drobnych kształtów,więc nie spodziewajmy się stosowania w ramkach przelotek stali porównywalnej np: z ostrzami noży Fiskarsa.Większość ramek przelotek jest pokryta warstwą ochronna,takie alconite w czerni są malowane proszkowo,w srebrze po prostu chromowane,a pod tą warstwą nie ma jakiego supermateriału,uszkodzisz powierzchnię,a to miejsce ''zakwitnie'' pięknie na rudo po jakimś czasie.Rozwijają sam temat chromowania,to dzisaj możemy pokryć ''metal'' nano-warstwą chromu,która zabezpiecza przed korozją ,ale ze wzgędu na ''grubość'' jest nie trwała i nawet mozemy się nie zorientować,że uszkodziliśmy jej powierzchnie (ot fragment ramki zmatowiał od wkładania i wyjmowania wędziska z pokrowca).Często jest tak,że ramki są po prostu ładnie wypolerowane i na tym jest warstwa lakieru utwardzana piecowo.

Co do przelotek z najlepszej gatunkowo stali zrobione są Minimy,kto szlifował ich stopkę ręcznie za pomocą ''iglaków'' ten wie o co chodzi,takie alconity to można swobodnie szlifować w palcach.

Nie ma co się spierać. Odpuszczam.

Użytkownik krzychun edytował ten post 26 sierpień 2015 - 16:17

[Bartas93]

Już z tą solanką tak nie przesadzajmy. Nasz basen nie jest aż taki słony.

 

Połowe sezonu mocze jaja w solance i nigdy żadna przelotka mi nie zardzewiała. Z alko zszedł czarny lakier, ale to bardziej zdrapałem go, bo często w przypływiu eufori tażam na plaży kij w żwirku i kamieniach jak odczepiam trotke. Po prostu trzeba przetrzeć szmatką jak się wróci do domu wędę i młynek. Pod prysznicem traktuję blaszki i skarpety od śpiochów i nic mi się jeszcze nie popsuło. Najgorzej to zostawić to po łowieniu w pokrowcu i nawet nie wyjąć.

 

Jakieś blaszki co rdzewiają tak czy siak, czytaj trampy polsipingu czy coś, zostawiam na noc w coli. Niektóre, szcególnie rękodzieła miedzane śniadzieją.

 

Może Kuba spróbuj przemyć te przelotki pastą do zębów ? A jak Cie to mocno wkurza to idź to pokaż Łukaszowi, albo do niego przedzwoń. Nic na tym nie stracisz.

 

PS. Słyszałem, że z kolei tytany z czasem pokrywa jakiś zielony nalot. Nie wiem, mi się to jeszcze nie zdarzyło.

[Paavo]

Mitotworstwo powiadasz? Caly swiat sie myli bo kazda co lepsiejsza wedka obecnie wypuszczana jest ubrana w Fuji, ba Dragony czy Kongery tez sa na Fuji. Tylko tutaj we wspanialej oazie rodbuildingowej glupoty mozna sprzedac ludziom chinski no-name za cene wieksza niz Alconite, tylko tutaj, nigdzie indziej nie wyjdzie, nie za taka kase. I jeszcze rdzewieja.... 

Nie mówię ,że cały świat się myli,tylko że podąża za ''monopolistą'' rynku,bo tak jest z Fuji.Taki Dragon czy inna firma nie sprzeda więcej towaru sygnując je marką X,takie przecież są prawa rynku.Najważniejsze,że są inne konstrukcje,czyli alternatywa,która często jest rozsądniejszym wyborem,a jedna czy dwie negatywne opinie nie przekreśla ich funkcjinalności.Moja wypowiedź nie zawiera kontekstu ''kto komu i za ile'' drożej sprzedaje,to nie moja sprawa i osobny temat.

[Paavo]

PS. Słyszałem, że z kolei tytany z czasem pokrywa jakiś zielony nalot. Nie wiem, mi się to jeszcze nie zdarzyło.

Tytan reaguje z tlenem i na powierzchni powstaje tlenek tytanu i co ciekawe ta warstwa jeszcze bardziej zwiększa odporność na korozje.

[Niedzielny]

Wydaje mi się, że ten rdzawy nalot spowodowany jest złą produkcją przelotki. Tzn, wg mnie jest tak, że element ramki jest wycinany z formy i pokrywany jaką warstwą powierzchowną (chrom czy inne gówno). Następnie płaska ramka wytłaczana jest do pierwotnego kształtu i wciskany jest w nią pierścień SIC. To wytłaczanie (zaginanie stopki przelotki) powoduje wg mnie, że wartswa powleczona na ramce (a'la chrom czy coś innego) pęka czy odpryskuje mikroskopijnie i w tych miejscach wchodzi korozja.

 

Na zdjęciu zaznaczyłem w którym miejscu się to pojawia

 

Użytkownik Żbiku edytował ten post 27 sierpień 2015 - 11:12

[Szymon82]

Zaszpachlować i łowić dalej

[Niedzielny]

Wiesz, Szymon, nie przeszkadza mi to w łowieniu. Nie widać tego nawet podczas łowienia. Zauważyłem to jednak podczas czyszczenia wędek. W tym miejscu cała powierzchnia jest jakby matowa i chropowata, z drugiej strony gładziutka i świecąca, jak cała ramka zresztą. Jedynie właśnie od spodu jest jakby inna powierzchnia. To taka ciekawostka przyrodnicza

[Szymon82]

I się zbiera tych ciekawostek.Ja po przygodzie z nimi już ich nie kupię.Te ramki są zbyt podatne na odkształcenia.Może i pomaga to przy kształtowaniu stożka, ale prostowanie po wyjęciu z pokrowca to nie dla mnie...Zresztą wystarczy samemu sprawdzić jak to się w palcach wygina, nie przekonuje mnie to.