Podkładka dołożona!!! (ta z main gear, nr 81) i jestem w głebokim SZOKU .
Ułamek milimetra! i śmiga jak ta lala!
Dziękuję za cenne wskazówki.
To jeszcze zostało naprawić kabłąk (przekręciłem śrubę.. trzeba nową.. numer 39.. lekko luz tam był i przesadziłem )
W kabłąku też delikatny luz musi być.Tam jest taka szparka 0,5mm aby prawidłowo działał.Musi leciutko zamykać się i otwierać.Śrubka ma gwint do pewnego momentu i na siłę jej nie wkręcisz jak poczujesz opór, nie dokręcaj na siłę.