Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Serwisowanie kołowrotków Shimano

serwis kołowrotek

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3179 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15647 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 styczeń 2013 - 23:53

Ja się zgadzam, żeby nawet nowe smarować. Lub po paru uzyciach. Wtedy nawet lepiej , bo nadwyżki materiału w opiłki pójdą i można je wypłukać aby szkód nie robiły. Chodziło mi o to, że smar na bokach  przekładni niczemu nie służy. Ale i nie przeszkadza. Co najwyżej waga delikatnie o 0,5-2 gramów wzrośnie B)

Trzeba dokładnie wypełnic zęby przekładni. Wykałaczka jest w sam raz.


  • Wedkarz 1987 lubi to

#62 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 30 styczeń 2013 - 22:49

Slyszal ktos moze o smarze do kolowrotkow shimano Permalub dg10 ?

#63 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 03 luty 2013 - 15:41

Panowie,

mam pytanko odnośnie "smarów do kołowrotków" sprzedawanych na aukcjach internetowych - w większości są to smary łożyskowe.

Nie widziałem natomiast smarów do kołowrotków z przeznaczeniem do przekładni.

Wydaje mi się że smar do przekładni ma większe właściwości lepkie i takim należałoby smarować przekładnie kołowrotków.

Tylko gdzie można go kupić? i czy istnieją takie smary z specjalnym przeznaczeniem do kołowrotków wędkarskich.



#64 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 03 luty 2013 - 16:42

Jestem zdania, że smarowanie nowej maszynki nie ma sensu...

Może nie wypada cytować samego siebie, ale muszę wyjaśnić, że moją opinię ugruntowało wiele multiplikatorów oraz kilka kołowrotków, głównie firm ABU i Daiwa. Były też trzy multiplikatory Shimano. Wszystkie były prawidłowo nasmarowane fabrycznie, niektóre nawet dość obficie.

Oczywiscie, jeśli ktoś ma wątpliwości, może do nowej maszynki zajrzeć, ale jeśli jest nasmarowana, to po co ją smarować powtórnie...



#65 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 03 luty 2013 - 16:46

Może nie wypada cytować samego siebie, ale muszę wyjaśnić, że moją opinię ugruntowało wiele multiplikatorów oraz kilka kołowrotków, głównie firm ABU i Daiwa. Były też trzy multiplikatory Shimano. Wszystkie były prawidłowo nasmarowane fabrycznie, niektóre nawet dość obficie.

Oczywiscie, jeśli ktoś ma wątpliwości, może do nowej maszynki zajrzeć, ale jeśli jest nasmarowana, to po co ją smarować powtórnie...

Słusznie prawisz, sprawa oczywista ale ostatnio jakoś nie zauważam wystarczającej ilości smaru w nowych kołowrotkach, nawet w tych z górnej półki :D .



#66 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 03 luty 2013 - 17:41

To jak Panowie z tymi smarami.

Widzę że same ciężkie tematy zadaję :mellow:



#67 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 03 luty 2013 - 18:27

To jak Panowie z tymi smarami.

Widzę że same ciężkie tematy zadaję :mellow:

Czemu ciężkie masz na allegro smary penna, shimano się trafia na forum, inne chłopaki sprzedają.Każde z tych mazideł jest dobre :) .


Użytkownik Jozi edytował ten post 03 luty 2013 - 18:27


#68 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 03 luty 2013 - 19:56

Dzięki za info, także sobie kupię jeden z nich

Myślałem tylko że do przekładni kołowrotka lepiej zastosować jakiś inny specyfik, bardziej kleisty.

Te wszyskie smary na allegro są do łożysk. :(



#69 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 20 luty 2014 - 13:40

Większość ludzi myśli, że jak kupi drogi kołowrotek to będzie pracował najlepiej kilkanaście lat bez żadnych zmian w swej pracy. Jeszcze chyba takiego kołowrotka żadna firma nie zrobiła żeby praca jego była przyjemna przez cały okres użytkowania, byłby to kołowrotek wieczny. I teraz idzie delikwent ze skrzywioną miną do fachowca bo mu coś tam rzęzić zaczęło i myśli, że zrobi mu z niego nową maszynę. Przecież w zdecydowanej większości przypadków ów serwis to zwykła konserwacja tj. wyczyszczenie, wymiana smaru na nowy i ew. skasowanie nadmiernych luzów. Można oczywiście wymienić pół części w kołowrotku tylko pytanie czy to się opłaca, a nawet jeśli się opłaca to klient jest zniesmaczony kwotą jaką musi (nie musi) doinwestować swoją zabawkę.


  • MietekK lubi to

#70 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 luty 2014 - 18:47

Większość ludzi myśli, że jak kupi drogi kołowrotek to będzie pracował najlepiej kilkanaście lat bez żadnych zmian w swej pracy. Jeszcze chyba takiego kołowrotka żadna firma nie zrobiła żeby praca jego była przyjemna przez cały okres użytkowania, byłby to kołowrotek wieczny. I teraz idzie delikwent ze skrzywioną miną do fachowca bo mu coś tam rzęzić zaczęło i myśli, że zrobi mu z niego nową maszynę. Przecież w zdecydowanej większości przypadków ów serwis to zwykła konserwacja tj. wyczyszczenie, wymiana smaru na nowy i ew. skasowanie nadmiernych luzów. Można oczywiście wymienić pół części w kołowrotku tylko pytanie czy to się opłaca, a nawet jeśli się opłaca to klient jest zniesmaczony kwotą jaką musi (nie musi) doinwestować swoją zabawkę.

Problem jest jeden, nie wszyscy tak rozumują jak TY :D .Myślą, że serwisant to cudotwórca, a cuda to tylko w kanie galilejskiej były...


  • kotwitz lubi to

#71 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 20 luty 2014 - 19:37

Józek... powiedz to mojej pralce...cudownie gubi mi skarpetki... a nie jest produkcji galilejskiej... :)


  • kotwitz lubi to

#72 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 20 luty 2014 - 21:16

k... powiedz to mojej pralce...cudownie gubi mi skarpetki... a nie jest produkcji galilejskiej... :)

A ja myślałem że mam wyjątkową pralkę :unsure: a okazuję się że innym też "pożerają" skarpetki.



#73 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 20 luty 2014 - 21:27

A ja myślałem że mam wyjątkową pralkę :unsure: a okazuję się że innym też "pożerają" skarpetki.

Trzeci.. :)

Z tym, że moja nie zjada, a zamienia czy coś... Mam już worek czarno-szaro-granatowo-burych i żadna nie jest od pary.. :rolleyes:


  • jaca11 lubi to

#74 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 20 luty 2014 - 21:42

Większość ludzi myśli, że jak kupi drogi kołowrotek to będzie pracował najlepiej kilkanaście lat bez żadnych zmian w swej pracy. Jeszcze chyba takiego kołowrotka żadna firma nie zrobiła żeby praca jego była przyjemna przez cały okres użytkowania, byłby to kołowrotek wieczny. I teraz idzie delikwent ze skrzywioną miną do fachowca bo mu coś tam rzęzić zaczęło i myśli, że zrobi mu z niego nową maszynę. Przecież w zdecydowanej większości przypadków ów serwis to zwykła konserwacja tj. wyczyszczenie, wymiana smaru na nowy i ew. skasowanie nadmiernych luzów. Można oczywiście wymienić pół części w kołowrotku tylko pytanie czy to się opłaca, a nawet jeśli się opłaca to klient jest zniesmaczony kwotą jaką musi (nie musi) doinwestować swoją zabawkę.

Wszystko się zgadza Panie Kamilu,jednak nawet bez wymiany części idzie co nieco poprawić.Są to tzw."sztuczki warsztatowe" o których się nie mówi i nie pisze.Niesie to za sobą duże ryzyko pogorszenia parametrów kołowrotka i w przypadku podjęcia takiej decyzji wszystko jest uzgadniane z właścicielem. 

Jednak serwisant to nie cudotwórca jak napisał @Jozi,i zawsze będą niezadowoleni.

Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.

 

Pozdrawiam 

Józef Leśniak



#75 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 20 luty 2014 - 21:45

Trzeci.. :)

Z tym, że moja nie zjada, a zamienia czy coś... Mam już worek czarno-szaro-granatowo-burych i żadna nie jest od pary.. :rolleyes:

Tomek, to może moje są u Ciebie i na odwrót :P .


  • Wojtek B. lubi to

#76 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 20 luty 2014 - 23:40

Tomek, to może moje są u Ciebie i na odwrót :P .

Może całkiem niewykluczone... :rolleyes:  Musimy zabrać swoje wory, usiąść se razem i będziem dobierać "w parki"... :lol: :lol: :lol:



#77 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 03 listopad 2014 - 10:21

Szukam dobrego, sprawdzonego serwisu dla kołowrotka RED ARC. Sam się nie zabieram, bo ostatniego jak nasmarowałem to chodzi, ale jakoś nie tak jak trzeba. Serwis najlepiej w okolicach: Suwałk, Białegostoku, Olsztyna, może byc i dalej oby mozna było "wysyłkowo".    



#78 OFFLINE   slawito

slawito

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 595 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Sławek

Napisano 03 listopad 2014 - 11:03

Czy ktos wie co z kolega Quawax001? Nie loguje sie, pw nie odczytuje....


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

#79 OFFLINE   TATA MAKSA

TATA MAKSA

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaWARSZAWA

Napisano 03 listopad 2014 - 11:15

z tego co mi wiadomo będzie dostępny od wtorku ,srody w tym tygodniu



#80 OFFLINE   Czerwc

Czerwc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 242 postów
  • LokalizacjaUstka/Koszalin
  • Imię:P

Napisano 03 listopad 2014 - 12:24

Czy ktos wie co z kolega Quawax001? Nie loguje sie, pw nie odczytuje....


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ponoć nie ma dostępu do neta, jest za granicą, na pewno odczyta jak wróci :).







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: serwis, kołowrotek

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych