Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wilki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
234 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów

Napisano 25 kwiecień 2021 - 09:29

Ale mlodnik jest mlodnikiem przez 10 lat,a potem lasem przez 100,a las 20 letni gdzie drzewa sa co 2 metry transpiruje pewnie wiecej niz 100 letni gdzie drzewa stoja co 10 metrow od siebie.

Ale drzewa tam na górze mają korony. Różnie zbudowane w zależności od warunków bytowania. Warto pooglądać, bo one się rozrastają wraz z uzyskiwaniem coraz większej przestrzeni. Jak już odmłodzimy wystarczająco swoje drzewostany, to powinniśmy się wziąć za ściółkę, bo tu rozkładająca się  biomasa może nam zaszkodzić. Dwudziestometrowa, oczyszczona strzała sosny znikąd się nie wzięła. Swoje musiała zgubić. Im większe zagęszczenie tym więcej i szybciej.



#202 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 791 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 25 kwiecień 2021 - 09:52

Czy wilki żyją na drzewach?


  • godski lubi to

#203 OFFLINE   biturbo

biturbo

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 132 postów
  • Lokalizacjamultikono: @Sztangista
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:S

Napisano 25 kwiecień 2021 - 10:06

@jake można tak, można tak, ;) o zakopywaniu napisałem, bo jak widzę powszechna jest tu pogarda do racjonalnego wykorzystania biomasy.

@Pluszszcz sytuacja gdy fakty są bajeczkami oznacza, że żyjemy w światach alternatywnych. W świecie w którym żyję ja, z krzywej wzrostu drzew jasno wynika, że po osiągnięciu pewnej wielkości/wieku wzrost wyraźnie wyhamowuje, ergo również tempo przerabiania CO2 na drewno.

@biturbo trochę się zagubiłem, oburzasz się na wycinkę, argumentując, że najważniejsze jest tempo przyrostu biomasy. Tak dla przypomnienia - w starych lasach biomasa utrzymuje się na podobnym poziomie, zwiększa się w młodych. W uproszczeniu jeśli chcemy utrzymać status quo potrzebne są stare lasy, jeśli zależy nam na zwiększeniu wiązania CO2, potrzebne są dość młode silnie rosnące lasy. Jeśli chodzi o transpirację zależy od gatunku rośliny, powierzchni liści, metabolizmu i tak jak @jake napisał będzie większa w 20-50 letnim lesie, niż w prastarej puszczy.

Mam nieodparte wrażenie zbiorowego napadu schizofrenii, z jednej strony dążymy do maksymalnej wygody, nowoczesności, mechanizacji, z drugiej żeby zostawić naturę samej sobie. Nie za bardzo tak się da. Opcja redukcji populacji ludzkiej jakoś nie ma zbyt wielu zwolenników. Od roku mamy na to szansę i jedynie widać jak histerycznie się przed nią bronimy. Pozostaje wykorzystywać racjonalnie zasoby, które są. Potrzebujemy drewna, a to wiąże się z uprawą lasów, również ich wycinaniem. Możemy drewno zastąpić w wielu przypadkach plastikiem, tylko czy to rozwiązanie jest bardziej przyjazne dla środowiska?

Chyba lepiej jest ropę poddać recyklingowi niż wycinać setki tysięcy hektarów na słomki. Butelkę plastikową łatwiej i szybciej przerobić niż czekać 50 lat na drzewo. W takim tempie wycinki to parę lat  zostaniemy z samymi młodnikami. 

Już pominę niszczenia miejsc do gniazdowania ptaków. 


  • Woytec lubi to

#204 OFFLINE   *Hektor*

*Hektor*

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1212 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN
  • Imię:Piotr

Napisano 25 kwiecień 2021 - 13:28

Mieszkam 3 kilometry w linii prostej od "wilków" w Garbach, były tu 2 lata ja wiedziałem od roku, gotuje mnie jeden wątek widzieli że są chore i nic z tym nie zrobili.

Wychodzi że była kasa na obserwację a na leczenie już nie. Zabrakło decyzji, odławiamy - leczymy lub...   bo chyba to nie był eksperyment  "co zrobią chore wilki" ?

Może też kiedyś odwiedzałeś ośrodek na południe, w którym mieszkał Wylly (ten co nieudolnie zagryzał podhalańskie na nagraniu z monitoringu) jak jeszcze był kojcowym wilkiem. Czy jest ojcem szczeniąt nie mam pewności, mogę gdybać, choć naukowcy badali DNA. Na szczęście, po tym jak uciekał przez kilka dni ganiany po mieście, wylądował w zoo. Ta cała historyjka z pod Garbów od początku dziwna.



#205 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 25 kwiecień 2021 - 13:37

Ale drzewa tam na górze mają korony. Różnie zbudowane w zależności od warunków bytowania. Warto pooglądać, bo one się rozrastają wraz z uzyskiwaniem coraz większej przestrzeni. Jak już odmłodzimy wystarczająco swoje drzewostany, to powinniśmy się wziąć za ściółkę, bo tu rozkładająca się  biomasa może nam zaszkodzić. Dwudziestometrowa, oczyszczona strzała sosny znikąd się nie wzięła. Swoje musiała zgubić. Im większe zagęszczenie tym więcej i szybciej.

Oj widzisz w tym świecie, na którym ja żyję, jest akurat na odwrót.  :) To w starym lesie rosnącym bez ingerencji człowieka jest więcej rozkładającej się biomasy i choć niektórzy może by straszyli wzrostem CO2, ale to właśnie materia organiczna gleby jest głównym sprawcą retencji wody w glebie. W tym aspekcie prastara puszcza ma dużą przewagę nad lasem gospodarczym. Możesz wyjaśnić jak to u was jest, bo fajnie się czegoś nowego dowiedzieć, a jak inne światy funkcjonują to już w ogóle bajka.

 

 

Chyba lepiej jest ropę poddać recyklingowi niż wycinać setki tysięcy hektarów na słomki. Butelkę plastikową łatwiej i szybciej przerobić niż czekać 50 lat na drzewo. W takim tempie wycinki to parę lat  zostaniemy z samymi młodnikami.

Wg mnie lepiej wprowadzić np. modę na słomki z trzciny, czy innej trawy.

Z tym przerabianiem plastiku to nie jest tak łatwo i prosto, z tego co pieczołowicie segregujemy tylko marny procent idzie do recyklingu, resztę się spala.

Możesz podać dane  dotyczące wielkości przeprowadzanego wyrębu, nasadzeń, struktury wiekowej zalesień? Jakieś takie wiarygodne.


  • coma lubi to

#206 OFFLINE   jake

jake

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaLodz
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Czerwinski

Napisano 25 kwiecień 2021 - 13:54

Wystarczy zachowac parytety,np ze 25% powierzchni zajmuja lasy 100 letnie,40% lasy min.50letnie i reszta ponizej 50 lat.o ile mi wiadomo od znajomych lesnikow te proporcje sa nawet lepsze czyli lasy starsze.oprocz tego wylaczyc 5% najbardziej pierwotnych lasow z gospodarki

#207 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2021 - 13:56

Tu by się przydało wydzielić nowy wątek
"Jak las wpływa na środowisko" ?

#208 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2021 - 13:59

Wystarczy zachowac parytety,np ze 25% powierzchni zajmuja lasy 100 letnie,40% lasy min.50letnie i reszta ponizej 50 lat.o ile mi wiadomo od znajomych lesnikow te proporcje sa nawet lepsze czyli lasy starsze.oprocz tego wylaczyc 5% najbardziej pierwotnych lasow z gospodarki

5% całkowicie wyłączone z gospodarki leśnej to brzmi jak "dajmy większości naszej fauny i flory minimalną szansę żeby może przetrwała"
  • biturbo lubi to

#209 OFFLINE   jake

jake

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaLodz
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Czerwinski

Napisano 25 kwiecień 2021 - 14:12

Czyli uwazasz ze w lasach 50 letnich i starszych podlegajacych gospodarce lesnej nie toczy sie zadne zycie tam wlasnie toczy sie najbujniej,tym bardziej ze dzis nie sadzi sie juz monokultur,sadzi sie lasy wielogatunkowe,z gniazdami bukow,debow itp.zostawia sie drzewa ze stwierdzonymi dziuplami,rozwiesza dodatkow budki legowe dla sow i innych ptakow,ale anarchisci lewaccy bazuja tylko na emocjach rozwydrzonej bananowej mlodziezy,ktora nawet nie potrafi rozpoznac gatunku drzewa,do ktorego sie przykuwa,o ile jest zasieg mobilnego netu,bo jak nie to rezygnuja.

#210 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2021 - 14:25

Mieszkam od roku blisko Kampinoskiego Parku Narodowego i pewien niewielki fragment poznałem w tym czasie bardzo dobrze. Moje obserwacje wyglądają tak, że tam gdzie działają leśnicy i o las się "dba" jest pustynia w porównaniu z tym co przed nimi uchroniło ukształtowanie terenu i działalność bobrów. Bogactwo wszelakiego życia na tym niewielkim kawałku gdzie jest pełno martwych drzew, stojących i leżących, jest porażające. Obstawiam że tam średnio na m² przypada kilku lub kilkudziesięciokrotnie więcej gatunków żywych organizmów, niż na hektar sosnowego lasu.
W takich miejscach mądry człowiek znajdzie lekarstwa na wiele chorób, dowie się jak recyklingować wiele materiałów, jak chronić pola przed suszą i jak wyżywić rosnącą liczbę ludności chcących jeść białko zwierzęce codziennie, a na którego produkcję dziś idzie 70% płodów rolnych.
  • jacekp29 i Woytec lubią to

#211 OFFLINE   jake

jake

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaLodz
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Czerwinski

Napisano 25 kwiecień 2021 - 15:16

Wnioskuje ze ten madry,to ty,wiec idz znajdz lekarstwo na raka na lakacch zalanych przez bobry,zabrane butelki pet podpal w nocy,zeby cie wilki nie zjadly,jedz salatki z rdzenia palmowego i awokado,i tylko nie ograniczaj wolnosci innych,ktorzy chca jesc karkowke z grilla,wypasac bydlo na swojej ziemi bezzadnych ogrodzen i bezpiecznie zbierac grzyby w lesie z cala rodzina,w tym nieletnimi dziecmi,ktore maja byc bezpieczne
  • kristofer232 lubi to

#212 OFFLINE   jake

jake

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaLodz
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Czerwinski

Napisano 25 kwiecień 2021 - 15:17

Wnioskuje ze ten madry,to ty,wiec idz znajdz lekarstwo na raka na lakacch zalanych przez bobry,zabrane butelki pet podpal w nocy,zeby cie wilki nie zjadly,jedz salatki z rdzenia palmowego i awokado,i tylko nie ograniczaj wolnosci innych,ktorzy chca jesc karkowke z grilla,wypasac bydlo na swojej ziemi bezzadnych ogrodzen i bezpiecznie zbierac grzyby w lesie z cala rodzina,w tym nieletnimi dziecmi,ktore maja byc bezpieczne
  • kristofer232 lubi to

#213 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2021 - 16:06

Wnioskuje ze ten madry,to ty,wiec idz znajdz lekarstwo na raka na lakacch zalanych przez bobry,zabrane butelki pet podpal w nocy,zeby cie wilki nie zjadly,jedz salatki z rdzenia palmowego i awokado,i tylko nie ograniczaj wolnosci innych,ktorzy chca jesc karkowke z grilla,wypasac bydlo na swojej ziemi bezzadnych ogrodzen i bezpiecznie zbierac grzyby w lesie z cala rodzina,w tym nieletnimi dziecmi,ktore maja byc bezpieczne


O spotkaniu wilka marzę od jakiegoś czasu.
Statystyki na dzień dzisiejszy są takie że w Europie od 250lat wilk nie zabił człowieka, natomiast w Polsce co roku się słyszy o ludziach zagryzionych przez psy.
Wilki czasem zagryzają psy więc z czysto statystycznego punktu widzenia poprawiają bezpieczeństwo ludzi 😉
Gdybyś miał choćby blade pojęcie o świecie, wiedziałbyś że nie teoretyzuje w kwestiach znaczenia bioróżnorodności i jej znaczenia dla ludzi.
Karkówkę lubię zjeść ale mało kto potrafi jej nie zepsuć. Natomiast jeśli chcielibyśmy umożliwić kilku miliardom ludzi jedzenie mięsa codziennie, tak jak robi to niewielka część ludności świata, to o grzybach poza pieczarkami możesz zapomnieć, nie będzie lasów.
A z moim 3 letnim synem czuję się całkiem dobrze w gąszczu zwalonych drzew, dla niego to taki leśny plac zabaw.

#214 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 25 kwiecień 2021 - 17:13

 Natomiast jeśli chcielibyśmy umożliwić kilku miliardom ludzi jedzenie mięsa codziennie, tak jak robi to niewielka część ludności świata, to o grzybach poza pieczarkami możesz zapomnieć, nie będzie lasów.

 

 

Szlag mnie trafia jak słyszę, że to kłamstwo tak wielu ludzi uznaje za prawdę objawioną. Ludzie głodują bo nie mają pieniędzy, żeby kupić żywność, ani wiedzy, umiejętności, chęci by ją wytworzyć.

Europa ma gęstość zaludnienia około 2x większą niż średniej światowej, a rolnikom europejskim płaci się za ograniczanie produkcji, ceny produktów rolnych są często poniżej kosztów produkcji, często owoce, warzywa, zboże są niszczone, lub się psują ze względu na brak kupca, olbrzymie ilości jedzenia są po prostu wyrzucane do śmieci.

Polecam prześledzić państwa o największej gęstości zaludnienia i czy występuje niedobór żywności. Głoduje Izrael (około 400 os/km2 i warunki do uprawy niezbyt korzystne), Holandia (około 400os/km2)? No raczej nie są wręcz eksporterami żywności. Korea Południowa (około 500os/km2)? Pewnie dlatego wprowadzili zakaz importu ryżu. Gęstość zaludnienia na świecie to około 50 os/km2.

Od tego obrazu odstają Indie z dużą gęstością zaludnienia i występującym głodem u części populacji, co ciekawe akurat tam jest chyba najwięcej zwolenników diety bezmięsnej i jakoś to nie pomaga, natomiast są szóstym bądź siódmym eksporterem żywności na świecie, więc chyba się to nie spina, że ktoś tam chodzi głodny bo nie ma jedzenia w kraju.

Co do hodowli, jedzenia mięsa, produkcji rolnej - hodowla jest jednym z elementów zrównoważonego rolnictwa. Zwierzęta są ważnym ogniwem w ekosystemie, chcąc naśladować naturę i produkować żywność w sposób możliwie zbliżony do tego, który działa w naturze, nie możemy z nich rezygnować.


  • jacekp29 i coma lubią to

#215 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4902 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 25 kwiecień 2021 - 17:53

Pluszczu - poczytaj.. i nie błądź wiecej  :) https://www.vatican....udato-si_pl.pdf



#216 OFFLINE   kristofer232

kristofer232

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 393 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Krzysiek

Napisano 25 kwiecień 2021 - 18:16

A żeby było w temacie to idąc za trendami np. pani Spurek to i wilki powinny się na sałatę przerzucić no i obowiązkowo sojowe latte.

Użytkownik kristofer232 edytował ten post 25 kwiecień 2021 - 18:20


#217 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 kwiecień 2021 - 19:00

Po części masz rację, dużą część głodu na świecie dałoby się rozwiązać rozsądną dystrybucją żywności. Niestety pieniądz jest najwyższym bóstwem tego świata i jak można tanio sprzedać u siebie albo drogo na zachodzie, to bieda będzie trwać.
Natomiast mięskiem wszystkich nakarmić się nie da. Sam nie jestem wege, ale przynajmniej zdaję sobie sprawę z tego jaki wpływ na zdrowie ma nasza europejska dieta.
  • Woytec lubi to

#218 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 25 kwiecień 2021 - 19:21

Owszem samym mięsem się nie da nakarmić, natomiast naprawdę nie ma potrzeby, żeby z mięsa w diecie rezygnować. A już na pewno nie na korzyść białka sojowego, które jest jedyną roślinną alternatywą mogącą w zasadzie kompletnie zastąpić białko zwierzęce. Raz że fitoestrogeny niekoniecznie są wskazane w diecie szczególnie męskiej części społeczeństwa, a dwa że gigantyczne monokultury soi mają katastrofalny wpływ na glebę. Pod względem biologicznym pustynie kipią życiem w porównaniu z polami obsianymi soją. Dochodzi do wyjałowienia gleby, pozbawienia jej materii organicznej, odpowiedzialnej choćby za retencję wody. Z kolei najbardziej efektywnym sposobem budowania gleby, zwiększania w niej zawartości materii organicznej jest ... wypas zwierząt. Zmiana pola uprawnego w łąkę, na której w optymalnej wersji pasą się różne gatunki zwierząt, na przykład bydło i drób.


  • coma lubi to

#219 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 25 kwiecień 2021 - 20:05

(...)
Statystyki na dzień dzisiejszy są takie że w Europie od 250lat wilk nie zabił człowieka, natomiast w Polsce co roku się słyszy o ludziach zagryzionych przez psy.
(...)

Ubawiłem się  ! Skąd te statystyki, były prowadzone już w 1750 ? W XIX wieku jak donosiła prasa z tamtego okresu było na terenach Polski przedrozbiorowej takich atakow kilkadziesiąt. Nawet zakładając że 3/4 to fantazje coś mówi w tej materii. W Polsce przedwojennej miał miejsce atak w 1924.  Skoro jednak mówimy o Europie to jak donosi ulubiona przez eko oszołomów Gazeta Wyborcza(23.12.2020) to już po wojnie w Hiszpanii wilki zagryzły 4 osoby. Na śmierć :o  by nie było watpliwości !


Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 25 kwiecień 2021 - 20:10

  • coma lubi to

#220 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 977 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 25 kwiecień 2021 - 21:01

Jak się napatrzyły na to co się działo w czasie wojny w Hiszpanii to ja im się nie dziwię. One po prostu zaczęły się „uczłowieczać”.