Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przywracamy pstrągi rzece Bystrzycy! Kingfisher Club


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
322 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 30 marzec 2014 - 11:59

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:45


#62 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 30 marzec 2014 - 12:18

Mam nadzieję że Pana za bardzo nie uraziłem. Poprostu przez te parę lat swojego, krótkiego życia, wyrobiłem sobie takie a nie inne zdanie.

 

Mnie nie tak łatwo urazić :D .

I w rezultacie szkoda bo, nawet tu "starsi" (proszę się nie obrażać koledzy :D ) dają świadectwo swojej dojrzałości do nowego pojmowania wędkarstwa :) .

I proszę o wybaczenie, za ton i sarkastyczną treść mojego poprzedniego wpisu  :) .



#63 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 30 marzec 2014 - 12:50

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:45

  • robert67 lubi to

#64 OFFLINE   sylwekt

sylwekt

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów
  • LokalizacjaWrocław/Jędrzejów

Napisano 31 marzec 2014 - 11:15

Witam,

 

Panowie krótko,bo szkoda bić pianę.

Bardzo fajna inicjatywa.

Na Bystrzycy jestem średnio dwa,trzy razy w tygodniu,bo właściwie tylko tu spinninguję...więc z chęcią w miarę czasowych możliwości (bo czas pracy mam kompletnie nienormowany) piszę się na pomoc przy realizacji Waszych planów.

Proszę tylko o informacje w sprawach organizacyjnych również na jerkbait,bo może to dziwne w tych czasach,ale z facebooka nie korzystam wcale.:)

Na wszelki wypadek mój numer kontaktowy:693-446-673 - Sylwek

...Tomek z Huntera mieszka 50m od Bystrzycy,a ja jakieś 35m więc "nie chcem,ale muszem".:)

 

Pozdrawiam i czekam na dalsze wiadomości. (na jerkbait)



#65 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 31 marzec 2014 - 12:15

..... to Ty zamiast zarybiać wały buduj :)

 

..... a tak bardziej serio, to w której części Bystrzycy bywasz i jak tam wyniki? Bo od Marszowic do Złotnik bida panie, bida ....

 

Jacek



#66 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 31 marzec 2014 - 18:50

Cześć Koledzy!

Ponieważ praca na chleb powszedni oraz działalność klubowa zabiera mnóstwo czasu dopiero teraz mogłem poczytać Wasze wypowiedzi. Wiem, że kilka osób już próbowało zarybiać na dziko Bystrzycę. Ta woda jest tak zmieniona przez zabudowę hydrotechniczną, że w zasadzie nie ma jak ją sklasyfikować. Rybostan poniżej Mietkowa jest w moim przekonaniu mizerny i uważam, że na pewno te dzikie zarybienia nie zrobiły rzece większej krzywdy niż melioranci. Oczywiście zawsze lepiej, żeby coś w tej rzece pływało niż nic. Idąc tym tropem można by spróbować kontynuować te zarybienia. Nasza inicjatywa ma jednak inny charakter. Ma stanowić przykład właściwego postępowania z wodami, polegającego na zgodnym z prawem, etyką i opartym o wiedzą naukową gospodarowaniu. Zatem jako klub tą drogą iść nie możemy i nie chcemy. Z dzikimi zarybieniami wiąże się wiele zagrożeń, które mogą nasze wysiłki zniweczyć w przyszłości. Wpuszczane ryby muszą być zdrowe, wyselekcjonowane. Nie chcemy mieć w Bystrzycy tysięcy czebaczków amurskich albo różnych choróbsk. A tak mogą się skończyć eksperymenty. W operacie przygotowywanym przez Okręg znajdą się zapisy ujmujące w tzw " widełki" ilość ryb jakie teoretycznie mogą zostać wpuszczone do rzeki. Dolną granicę stanowić będzie gwarantowane minimum (tą wartość określi komisja zarybieniowa już niebawem) a górna zależeć będzie od kilku czynników, ale należy ją ustalić wysoko. Tylko od zasobności okręgu i hojności ewentualnych darczyńców (klub również może przekazać odpowiednie środki na ten cel jeżeli taka będzie wola jego członków) lub przychodów z odcinka specjalnego (gdy powstanie) będzie zależała wtedy ilość ryb wpuszczanych do Bystrzycy.



#67 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 31 marzec 2014 - 18:53

To tak odnośnie postu, w którym jeden z kolegów proponował pomoc w zarybieniu "na dziko". Jesteśmy wdzięczni za każdą dobrą radę czy pomoc, ale musimy trzymać się zasad, które sobie narzuciliśmy :)


Użytkownik Kingfisher Club Krzysiek W edytował ten post 31 marzec 2014 - 18:53


#68 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 31 marzec 2014 - 19:01

Witam,

 

Panowie krótko,bo szkoda bić pianę.

Bardzo fajna inicjatywa.

Na Bystrzycy jestem średnio dwa,trzy razy w tygodniu,bo właściwie tylko tu spinninguję...więc z chęcią w miarę czasowych możliwości (bo czas pracy mam kompletnie nienormowany) piszę się na pomoc przy realizacji Waszych planów.

Proszę tylko o informacje w sprawach organizacyjnych również na jerkbait,bo może to dziwne w tych czasach,ale z facebooka nie korzystam wcale. :)

Na wszelki wypadek mój numer kontaktowy:693-446-673 - Sylwek

...Tomek z Huntera mieszka 50m od Bystrzycy,a ja jakieś 35m więc "nie chcem,ale muszem". :)

 

Pozdrawiam i czekam na dalsze wiadomości. (na jerkbait)

Dzięki wielkie za konkretną deklarację. Takich zdecydowanych ludzi potrzebujemy! Numer zapisuję. Jesteśmy na etapie przygotowywania ogólnodostępnego spotkania poświęconego Bystrzycy i planom klubu względem niej. O jego terminie dowiecie się wszyscy na Jerkbait, facebooku i poprzez wszelkie udostępnione nam media. Będzie się można na nim dowiedzieć wszystkiego, bez niedomówień, zgłosić akces do klubu itp.


Użytkownik Kingfisher Club Krzysiek W edytował ten post 01 kwiecień 2014 - 08:26


#69 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1892 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 01 kwiecień 2014 - 18:26

Swoją drogą to mnie zastanawia dlaczego Panowie tak walczyć chcecie z 1) naturą i 2) "mięsiarzami"?

 

Macie dwie przeciwności - gdybyście zamiast pstrągów chcieli poprawić bardziej naturalny rybostan (klenie, jazie, brzany itp.) to byłoby dużo łatwiej i sukces bardziej prawdopodobny.

 

1) Ryby dobrze by się zadomowiły bo są tam obecnie (pstrągów nie ma czy prawie nie ma bo nie radzą sobie na tej wodzie tak dobrze jak inne gatunki), 

2) Mięsiarzy mielibyście mniej bo "różowe" mięso pstąga by tak nie ściągało szumowin.

3) ekonomiczność wykorzystania środków PZW byłaby większa - nie szkoda składek na ryzykowny projekt? eksperyment? (to raczej pytanie do PZW)

4) na dobrze zarybionej i zadbanej wodzie równie miło łowiło by się inne prądolubne gatunki (niekoniecznie pstrągi) w milszej atmosferze bo bez ciągłego oglądania się (i ganiania) za kłusolami.  

 

Proszę o komentarz klubowiczów.


Użytkownik analityk edytował ten post 01 kwiecień 2014 - 18:58

  • Sławek Oppeln Bronikowski i Tomasz K lubią to

#70 Guest_Erin_*

Guest_Erin_*
  • Guests

Napisano 01 kwiecień 2014 - 18:47

Brawo Panowie.

Ja na razie deklaruje tylko, że nie będę przeszkadzał. Dajcie kiedyś na forum konkretne info jak można Wam pomóc. Łatwiej będzie się zadeklarować "na jedno działanie" (bo z wolnym czasem krucho) niż na nieznaną ilość działań w długim horyzoncie czasu.

 

Walczcie i powodzenia życzę. Idzie ku lepszemu.

Taki był Twój poprzedni wpis. Czy coś się zmieniło ? :P

" Primus non nocere ", Panie Analityk !


Użytkownik Erin edytował ten post 01 kwiecień 2014 - 18:56


#71 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1892 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 01 kwiecień 2014 - 18:57

Nic się nie zmieniło.



#72 Guest_Erin_*

Guest_Erin_*
  • Guests

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:03

Rozumiem, że jesteś większym fanem kleni, jazi i brzan niż pstrągów. OK. Pozostaje Ci jedynie założyć klub obejmujący swym działaniem powyższe gatunki i dalej jazda chuligani !   :D



#73 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:26

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:46


#74 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1892 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:33

Rozumiem, że jesteś większym fanem kleni, jazi i brzan niż pstrągów. OK. Pozostaje Ci jedynie założyć klub obejmujący swym działaniem powyższe gatunki i dalej jazda chuligani !   :D

 

Tu nie o preferencje gatunkowe chodzi tylko o maksymalizację szans powodzenia projektu.


  • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to

#75 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:41

Szczupaki, okonie, sandacze,klenie, bolenie, a nawet sumy... czy pstrągi dadzą sobie tam radę?



#76 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:42

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:46


#77 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:47

Ja uważam, że należy spróbować!! Nie uda się, wtedy będzie można pomyśleć coś innego. 

   Swoją drogą, teraz na odcinku rzeki, na którym ma być zarybienie pstrągiem, woda jest tak dzika, że cwane pstrągi sobie poradzą. Przede wszystkim woda jest miejscami bardzo trudno dostępna, brak jest do niej dojazdu i ciężko się łowi na tej wodzie (pełno gałęzi, zwalonych drzew i korzeni). Jeśli chodzi o warunki bytowe dla pstrąga, to czystość wody jest wystarczająca. Świadczy o tym ilość robactwa, która tam żyje (chrusty domkowe i bezdomkowe, jętki, kiełże - woda jest naprawdę żyzna w porównaniu do większości górskich rzek). Większe pstrągi będą miały robotę z żabami, drobnymi rybami, pijawkami i rakami. 

   Poza tym, już tyle roboty chłopaki z klubu zrobili!! Będzie woda górska, będzie zarybienie.. trochę pomocy, trochę czasu i będzie pstrągowa rzeka pod Wrocławiem! Mi osobiście zbrzydło jeździć po 120km na pstrągi i lipki. Zresztą np. dolny odcinek Białej Lądeckiej, poza czystą wodą, wygląda jak jakiś zaśmiecony miejski kanał! To ja już wolę na Bystrzycę! Nawet teraz, co prawda rybki małe (zdarzają się niespodzianki) ale cisza, spokój i naprawdę dzika, niezaśmiecona przyroda!

A może by tak więcej pokory dla Matki Natury? To nie ludzie decydują o tym czy woda jest pstrągowa, tylko warunki środowiskowe. Przy tym ilość robactwa nie jest tutaj żadnym wskaźnikiem. Gdyby ta woda miała warunki dla bytowania pstrągów, to one by tam były i to bez ludzkiej ingerencji.



#78 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:48

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:46


#79 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 19:52

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:47


#80 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 01 kwiecień 2014 - 20:04

Owszem, spływają ze zbiornika w Mietkowie przy dużej wodzie i tyle!! Przy normalnym stanie i niżówkach tych ryb tam w ogóle nie ma. Czy pstrągi dadzą sobie radę?? Na Bobrze poniżej Pilchowic jakoś sobie dają a do tego jest sporo lipka. Pod tym względem Bystrzycy nic nie brakuje!!

są, są ,z sandaczami jest tak jak piszesz , znam swój odcinek bardzo dobrze