Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kormorany


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
543 odpowiedzi w tym temacie

#501 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4891 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 styczeń 2024 - 16:12

Po co zaraz strzelać ? To może - skoro ekologianckiej doktryny prawa zwierząt  są zrównane  z prawami człowieka, użyć wobec phalacroaxa tych samych, dużo jednak łagodniejszych  narzędzi depopulacyjnych, z powodzeniem stosowanych  wobec homo sapiens!?

Zorganizować im ogólnoświatową epidemię, narzucić im nowe i awangardowe wzorce życia płciowego i rodzinnego, uświadomić samice o prawie do wyboru, etc itd.. 

Ptaki są niemniej inteligentne jak większość ludzi, uda się na pewno  :)   



#502 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 370 postów

Napisano 22 styczeń 2024 - 18:30

Nigdy w zyciu nie widziałem bardziej bezsensownej petycji. To jakies dziecko pisało? Kto jest adresatem tej petycji i czego oczekuje autor tej petycji?


Czego tu można nie rozumieć?
Wędkarz, który zaobserwował niepokojące zjawisko, martwi się o rzekę w której wędkuje. Robi to co wydaje mu się słuszne. Wyszedł wiec z inicjatywą, mając nadzieję, że w ten sposób wpłynie na swój Okręg. Liczy na podjęcie działań zmierzających do rozwiązania problemu. Wierzy, że petycja podpisana przez możliwie dużą grupę wędkarzy, bedzie impulsem do szybkiego zajecia się sprawą przez okręgowych działaczy albo pracowników.
  • Radek_Z lubi to

#503 OFFLINE   brzoza

brzoza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów

Napisano 22 styczeń 2024 - 18:45

Czego tu można nie rozumieć?
Wędkarz, który zaobserwował niepokojące zjawisko, martwi się o rzekę w której wędkuje. Robi to co wydaje mu się słuszne. Wyszedł wiec z inicjatywą, mając nadzieję, że w ten sposób wpłynie na swój Okręg. Liczy na podjęcie działań zmierzających do rozwiązania problemu. Wierzy, że petycja podpisana przez możliwie dużą grupę wędkarzy, bedzie impulsem do szybkiego zajecia się sprawą przez okręgowych działaczy albo pracowników.

 

Czytałeś w ogóle to "coś"? Tam nie ma napisane ani jednym słowem do kogo to jest adresowane, kto ma niby coś z tym problemem zrobić i jak ma to zrobić. Petycja (i to tam mierna) nie jest chyba odpowiednia formą komunikacji pomiędzy wędkarzem a użytkownikiem rybackim.

Takie działanie jest dokładnie tym o czym pisałem kilka postów wyżej. Cos tam napisać w necie, może powiedziec do kamery i niech ktoś rozwiąże problem. 


Użytkownik brzoza edytował ten post 22 styczeń 2024 - 18:50

  • Alexspin lubi to

#504 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 370 postów

Napisano 22 styczeń 2024 - 22:32

Czytałeś w ogóle to "coś"? Tam nie ma napisane ani jednym słowem do kogo to jest adresowane, kto ma niby coś z tym problemem zrobić i jak ma to zrobić. Petycja (i to tam mierna) nie jest chyba odpowiednia formą komunikacji pomiędzy wędkarzem a użytkownikiem rybackim.
Takie działanie jest dokładnie tym o czym pisałem kilka postów wyżej. Cos tam napisać w necie, może powiedziec do kamery i niech ktoś rozwiąże problem.


Czytałem, i wywiodłem taki wniosek jak powyżej.
Wędkarz napisał petycję tak jak czuł i potrafił, co innego mógł zrobić? Nie każdy jest zorientowany w tym temacie.
Dla Ciebie i mnie jest raczej oczywiste, że nikt za Okręg, który jest użytkownikiem rybackim tego obwodu, tej CZARNEJ roboty nie wykona. Ja jestem zwolennikiem zdecydowanych kroków i twierdzę, że każdy uprawniony do rybactwa u którego pojawiają się kormorany powinien ruszyć dupę i wziąć się za redukcję, bo to co robią te ptaki na rzekach przestało być zabawne.
Z góry wszystkiego nie krytykuj, bo rzeczona petycja może przyniesie oczekiwany skutek. Ludzie z Okręgu zapewne ją czytali (pozdrawiam Cię serdecznie Krzysiu) i poczynią odpowiednie kroki, a może już poczynili?

#505 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3696 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 23 styczeń 2024 - 06:59

(...) Ludzie z Okręgu zapewne ją czytali (...) i poczynią odpowiednie kroki, a może już poczynili?

:lol: :lol: :lol:

Naiwność ludzka nie zna granic...



#506 OFFLINE   pawelz

pawelz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów

Napisano 23 styczeń 2024 - 08:30

Ta petycje napisal mlody chlopak, ktory zalamal sie widzac co sie dzieje. Zwiazek nie zrobil kompletnie NIC w sprawie kormoranow, mimo ze problem nie istnieje od tego roku. W tym roku kormorany wpadly nad rzeke, ktora staralismy sie przywrocic do zycia, i wydawalo nam sie, ze udalo sie. Niech dowodem tego bedzie fakt, ze przyjezdzali do nas ludzie po kilkaset km po to zeby polowic w rzeczce o glegokosci srednio 1m i szerokosci 10-15 m. Po 3 latach stworzylismy niezle lowisko. Piotrek (autor petycji) stawial w zeszlym roku pierwsze kroki z muchowka. I lowil ryby ktorych nie powstydziliby sie wedkarze nad bardziej znanymi rzekami, Niestety w tym roku wpadly do nas kormorany. Wczesniej pasly sie na Pilicy, ZS i bog wie gdzie jeszcze. Ale trzech lat ciezkiej pracy im nie odpuscimy. Staramy sie robic wszystko zeby sie ich pozbyc. Jedna z rzeczy bedzie pewnie ta petycja i pojdzie do ZO. Staramy sie rownie dzialac rownolegle na innych kierunkach. Co z ta oscia w gardle zrobi ZO, zobaczymy. W kazdym badz razie chcemy, zeby wiedzieli, ale niezaleznie od nich robimy swoje.



#507 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 890 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 23 styczeń 2024 - 09:02

Nie darować pisać  i nie odpuszczać .

Niech widzą  niezadowolenie ludzi   .

Bo jak zielona utopia z UE nas dopadnie jest po nas .

Świat jest obecnie tak zakręcony że nie wiadomo w która stronę pójdzie .

Szukać układów i znajomości  .

Na każdym kroku zwykłym ludziom politycy utrudniają życie ale sami 

żyją  w innym świecie ,  obok naszych spraw .

Ja od kilku lat walczę z czarnymi ptakami w parku .

Wszystko obsrane , bałagan do tego pozostały tylko one wrony , gawrony i sroki same drapieżniki .

Zaniknęły gile, kosy wróble i sikorki  .

Do mojego karmnika przylutują przez całą  zimę dwie sikorki . 

To sa wyniki nieodpowiedzialności ludzi nie przyrody .


Użytkownik Tabor edytował ten post 23 styczeń 2024 - 09:05


#508 OFFLINE   zeralda

zeralda

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 366 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 23 styczeń 2024 - 10:12

Czy w każdy temat musisz wplatać androny o krwiożerczej Unii? Zapomniałeś dodać, że za niekontrolowany wzrost populacji kormorana winny jest jeszcze Tusk i Niemiec...

 

Za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest m.in. słaba kondycja naszej nauki i organów odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Czy ktoś widział rzeczowe badania na temat wpływu kormorana na populację ryb? 

Można poczytać tylko jakieś dane o populacji i że kormoran odżywia się rybami. Później jakiś pajac pisze, że kormoran ma zbawienny wpływ na ekosystem czyszcząc nasze wody z nadmiernej ilości mało wartościowego białorybu i gatunków obcych. Takie badania robią Słowacy, Czesi, Słoweńcy. Oparte są m.in. na analizie zawartości żołądków ubitych (specjalnie w tym celu) ptaszysk. Wyniki są zatrważające, taka górska rzeczka jest ogałacana z lipienia w ciągu 2 miesięcy.

Tam żaden ekolog głośno tego nie kwestionuje i nie pierd... że kormoran babkę wcina. A jak pier... to wzbudza pusty śmiech i walec jedzie dalej (można znaleźć w sieci zdjęcia efektów).

 

P.S. Do mojego karmnika przylatuje 25-30 sikorek i wróble...


Użytkownik zeralda edytował ten post 23 styczeń 2024 - 10:48

  • Krzysiek P lubi to

#509 OFFLINE   pawelz

pawelz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów

Napisano 23 styczeń 2024 - 11:00

Czy w każdy temat musisz wplatać androny o krwiożerczej Unii? Zapomniałeś dodać, że za niekontrolowany wzrost populacji kormorana winny jest jeszcze Tusk i Niemiec...

 

Za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest m.in. słaba kondycja naszej nauki i organów odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Czy ktoś widział rzeczowe badania na temat wpływu kormorana na populację ryb? 

Można poczytać tylko jakieś dane o populacji i że kormoran odżywia się rybami. Później jakiś pajac pisze, że kormoran ma zbawienny wpływ na ekosystem czyszcząc nasze wody z nadmiernej ilości mało wartościowego białorybu i gatunków obcych. Takie badania robią Słowacy, Czesi, Słoweńcy. Oparte są m.in. na analizie zawartości żołądków ubitych (specjalnie w tym celu) ptaszysk. Wyniki są zatrważające, taka górska rzeczka jest ogałacana z lipienia w ciągu 2 miesięcy.

Tam żaden ekolog głośno tego nie kwestionuje i nie pierd... że kormoran babkę wcina. A jak pier... to wzbudza pusty śmiech i walec jedzie dalej (można znaleźć w sieci zdjęcia efektów).

 

P.S. Do mojego karmnika przylatuje 25-30 sikorek i wróble...

Mysle ze to nie slaba kondycja nauki ale populizm chec przypodobania sie naszej kochanej wladzy spoleczenstwu. Przecietny Polak widzial rybe co najwyzej na talerzu. Dla niego w zasadzie ryby moglyby plywac w stawach zeby mieli co jesc na Wigilie. Co kogo obchodzi jakis lipien, pstrag, swinka czy jelec. 99% ludzi nawet nie wie, ze takie gatunki u nas wystepuja. A kormoran, to przeciez piekny ptak. Szkoda ptaszka. Jak to go zabic dla kilku ryb. Nie do pomuslenia dla kogos, kto z rybami nie mial nic do czynienia. A nasz rzad nie chce isc na wojne z ludzmi. Zaraz rzesze "ekologow" podniosa krzyk, ze jak to. Kormora byl od zawsze i ryby byly. Takie bedzie przewodnie haslo obroncow tej czarnej zarazy, a spoleczenstwo to kupi. Bo czemu nie. Wystarczy poczytac fora i argumenty obroncow kormoranow. Ich przekaz dociera do znacznie wiekszej grupy ludzi.



#510 OFFLINE   zeralda

zeralda

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 366 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 23 styczeń 2024 - 11:13

Politycy mają to w dupie. Natomiast szeroko pojęta nauka i organy odpowiedzialne za środowisko (już nie wspomnę o wydziałach związanych z rybactwem czy akwakulturą) są od tego, żeby zajmować się tym zagadnieniem. Dyskurs z "ptasiarzami" nie poparty konkretnymi wynikami badań jest z góry skazany na porażkę. Choć i to nie gwarantuje sukcesu (patrz dyskusje z jednym takim wędkarzem, który wychwala budowanie zapór).



#511 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4891 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 23 styczeń 2024 - 15:40

Zapytam - z punktu widzenia tutejszych ekologiantów, sztuczne sposoby ograniczenia liczebności kormoranów, nie są obrzydliwą ingerencją w dzikie życiem urągąjące zielonej doktrynie i matce Gai ?  



#512 OFFLINE   marianosum

marianosum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 855 postów
  • LokalizacjaStW

Napisano 23 styczeń 2024 - 18:27

Byłem w okresie świątecznym nad moim odcinkiem rzeki ,stado siedziało sobie nad drugim brzegiem rzeki na lodzie jakby odpoczywało po uczcie,naliczyłem około 170 sztuk niech bym się pomylił i było ich 150 teraz szybka matematyka.
Na dobę potrzebują zjeść minimum 0.5kg 1 osobnik.
150x 0.5 =75kg 1 dzień
10 dni 750 kg .

są tutaj do luty/marzec tj +-100dni
100dni x 75kg= 7.5 tony.Juz w ubiegłym okresie letnim zauważyłem że ta rzeka jest martwa rzadko widać aby coś się splawiło,pokazało na wodzie.
Potraficie sobie wyobrazić 7.5 tony ryb??

#513 OFFLINE   rybarak

rybarak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 370 postów

Napisano 23 styczeń 2024 - 18:50

Byłem w okresie świątecznym nad moim odcinkiem rzeki ,stado siedziało sobie nad drugim brzegiem rzeki na lodzie jakby odpoczywało po uczcie,naliczyłem około 170 sztuk niech bym się pomylił i było ich 150 teraz szybka matematyka.
Na dobę potrzebują zjeść minimum 0.5kg 1 osobnik.
150x 0.5 =75kg 1 dzień
10 dni 750 kg .

są tutaj do luty/marzec tj +-100dni
100dni x 75kg= 7.5 tony.Juz w ubiegłym okresie letnim zauważyłem że ta rzeka jest martwa rzadko widać aby coś się splawiło,pokazało na wodzie.
Potraficie sobie wyobrazić 7.5 tony ryb??


Dolicz jeszcze ryby pokaleczone, zabite, ale niezjedzone, bo nie zmieściły się w przełyku oraz te, które z różnych przyczyn zostały wykrztuszone.
Wczoraj przeglądałem ofiary z niewielkiej nizinnej rzeki - do 10m szerokości i średniej głębokości 1,2m. W liczebności, największy udział miały płocie, za nimi klenie, szczupaki i okonie. Trafiły się pojedyncze jazie, jelce, ukleje, kielbie i cierniki. Najwiekszy odsetek w masie miały odpowiednio klenie, szczupaki i płocie. Dalej okonie i jazie. Najwiekszy szczupak 47cm - 540g, kleń 40cm - 560g, okoń 27cm- 280g, płoć 26cm - 170g. Najcięższy ptak 3.250g, a najlżejszy 1.990g.
  • Darek P i homax lubią to

#514 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1055 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 styczeń 2024 - 11:51

https://youtu.be/Etx...?feature=shared

#515 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 24 styczeń 2024 - 12:41

Film powyżej przed 7 lat... Tam nikt się nie patyczkuje Ten film z przed 4 miesięcy

 

https://youtu.be/Dq_cEefpJTA 



#516 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1055 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 styczeń 2024 - 13:04

To Dania. Marcinie, wbrew pozorom, nie wygląda to tak różowo i zero jedynkowo. Nad Roxen byłem w 2021 i kormorany są tam plagą. Pisałem już o tym wcześniej w tym wątku. To, jak większość w Szwecji, prywatna woda, dodatkowo Sport Fiskarna mocno lobbuje za redukcją populacji tych ptaków. I, zarówno właściciele jak i wędkarze zderzają się ze ścianą postępowej ekopoprawności. Tam samorządy też kalkulują opłacalność podejmowania decyzji i łatwiej stanąć im po stronie tego co lata, niż tego co pływa. Ptak medialnie zawsze wygra u laików z rybą.

#517 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 24 styczeń 2024 - 22:21

Głównym problemem wydaje się być to że kormoran zaczął u nas zimować, do tego przylatujących zimować do nas ptaków jest coraz wiecej więc populacja jest ogromna i w zasadzie nie do policzenia..
Wpisując w Google "kormoran" wyskakuje dumnie że Polsce jest 30tys par,I na pierwszy rzut oka wydaje się to niezbyt wielka liczba..
Ale nikt już oficjalnie nie mówi że to liczba ptaków gniazdujących 4 letnich czyli łatwo policzyc:
60tys szt oficjalnych
3 letnich ?
2 letnich?
Tegorocznych?
I teraz pytanie ile jest tych co do nas przylatują na zimę?
Gdzieś mi się przewinęło że jedna z większych koloni na Krymie też przeniosla się do zachodniej Europy w wyniku działań wojennych..
Ale to mniejsza o to,bo to tylko przypuszczenia a interesuje mnie to co jest faktycznie..
Na moim odcinku rzeki ok 15 km jest w tej chwilę szacunkowo ok 2 tys szt, oczywiście pasą się na zimowiskach,pierwszy na odstrzał idzie sandacz bo wiadomo nie ucieka w zimie,I potem cała reszta która pozostaje w zimowym odrętwieniu..

Drążę temat cały czas, ale spotykam się że ściana..
Badania w Niemczech jednego pana ktorego nie chce mi się teraz szukać wykazały że w zimie kormoran potrafi w 93%wyrobić dane odcinki rzeki, ptak jest dość sprytny i szybko się uczy..każdej jesienią łowimy setki małych sandaczykow, które w cudowny sposób znikają w następnym roku, I na przestrzeni ostatnich lat wszystko skleja się w jedną całość, jak kormoranów w zimie nie było to każdego roku łowiło się wszystkie roczniki sandacza,a teraz albo szkuty do 20cm albo ryby 65+

Myślę że z innymi rybami jest podobnie..
  • coma i Tabor lubią to

#518 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 26 styczeń 2024 - 11:31

Politycy mają to w dupie. Natomiast szeroko pojęta nauka i organy odpowiedzialne za środowisko (już nie wspomnę o wydziałach związanych z rybactwem czy akwakulturą) są od tego, żeby zajmować się tym zagadnieniem. (...)

Czas jakiś pracowałem w "szeroko pojętej nauce" i zasada jest prosta - jak politycy mają coś w dupie, to choćby żabami padało, naukowiec na badania nad tym pieniędzy nie dostanie, a czasy kiedy można było coś w nauce zrobić samofinansując się we własnym laboratorium skończyły się gdzieś tak w okolicach przełomu XIX i XX wieku.
Reguła ta obowiązuje we wszystkich dziedzinach nauki i warto brać ją pod uwagę czytając, lub słysząc " badania naukowe wykazały...", samemu wertując wyniki tych badań, czy też głosząc tezy o rozdzielności polityki i nauki, obiektywnych, niezależnych badaniach  i temu podobne bajki z mchu i paproci.


  • Sławek Oppeln Bronikowski, Biesan, coma i 1 inna osoba lubią to

#519 OFFLINE   marianosum

marianosum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 855 postów
  • LokalizacjaStW

Napisano 26 styczeń 2024 - 17:13

Materiał PZW czyli widać że znają problem.

https://youtu.be/cks...?feature=shared
  • Darek P lubi to

#520 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1831 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 26 styczeń 2024 - 23:22

"Ojciec Dyrektor" Okręgu Ciechanów czyli Adam Gierej (ten w czapeczce Simmsa)...

Ichtiolog z zawodu i dba, a przynajmniej się stara robić wszystko dla rzek i jezior w OC.

Nie ogląda się na ZG ani populizm... Po prostu działa.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych