Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przenoszenie drgań z blanku na rękojeść

dolnik blank

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
103 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 03 listopad 2014 - 17:59

Polecam zaczac od tego :

 

http://sjp.pwn.pl/szukaj/uchwyt.html

 

Dla mnie trzymanie za blank to raczej srednio wygodne rozwiazanie (przynajmniej jak chodzi o wedki, ktore posiadam w swoim arsenale).

 

Byc moze transmisja bedzie wtedy najlepsza. Nie wiem. Nie sprawdzalem



#42 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2014 - 18:16

Inny węgiel, inna konstrukcja, to i praca inna.

A blanków są tony. Z całego serca życzę, żeby polskim producentom blanków nikt nie dorównał, ale daleki jestem do wynoszenia ich na piedestał. Przed nimi jeszcze daleka i wyboista droga. Inne firmy istnieją na rynku dziesiątki lat, maja najlepszych konstruktorów, maszyny, technologie, doświadczenie i czego jeszcze potrzeba, to pewnie mają.

Monster Boron Restaffine'a to chyba nie polska konstrukcja... Choć tak się składa że sprzedaje go polski producent blanków, które akurat posiadam. A też wymieniony przeze mnie K2 to już zupełnie nic nie ma wspólnego z Polską. Prawda?

 

Czy gloryfikuję pracę Krzysztofa? Nie ale uważam że produkuje świetne, dopracowane blanki. Na dodatek w cenach bardzo konkurencyjnych w porównaniu do innych podobnych światowych produktów. Zatem życzę Mu jak najlepiej i mocno kibicuję.

 

PS. Może jestem jakiś inny ale wolę produkt polski, w Polsce zrobiony, niż odpowiednik nawet bardzo znanej firmy ze znaczkiem "mejd in czajnik"

 

Pozdrawiam


  • Guzu i @spius83 lubią to

#43 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 03 listopad 2014 - 18:20

Monster Boron Restaffine'a to chyba nie polska konstrukcja... Choć tak się składa że sprzedaje go polski producent blanków, które akurat posiadam. A też wymieniony przeze mnie K2 to już zupełnie nic nie ma wspólnego z Polską. Prawda?

 

Czy gloryfikuję pracę Krzysztofa? Nie ale uważam że produkuje świetne, dopracowane blanki. Na dodatek w cenach bardzo konkurencyjnych w porównaniu do innych podobnych światowych produktów. Zatem życzę Mu jak najlepiej i mocno kibicuję.

 

PS. Może jestem jakiś inny ale wolę produkt polski, w Polsce zrobiony, niż odpowiednik nawet bardzo znanej firmy ze znaczkiem "mejd in czajnik"

 

Pozdrawiam

 

Dodalbym jeszcze, ze u Pana Krzysztofa mozna zamowic dokladnie taki blank, jakiego sie potrzebuje. Idealnie dopasowany do oczekiwan nabywcy.

Rzecz niespotykana u zadnego innego producenta !

I to wszystko objete dozywotnia i bezwarunkowa gwarancja . Na miejscu!


  • Tomas81 lubi to

#44 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 918 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 03 listopad 2014 - 18:22

Monster Boron Restaffine'a to chyba nie polska konstrukcja... Choć tak się składa że sprzedaje go polski producent blanków, które akurat posiadam. A też wymieniony przeze mnie K2 to już zupełnie nic nie ma wspólnego z Polską. Prawda?

 

Czy gloryfikuję pracę Krzysztofa? Nie ale uważam że produkuje świetne, dopracowane blanki. Na dodatek w cenach bardzo konkurencyjnych w porównaniu do innych podobnych światowych produktów. Zatem życzę Mu jak najlepiej i mocno kibicuję.

 

PS. Może jestem jakiś inny ale wolę produkt polski, w Polsce zrobiony, niż odpowiednik nawet bardzo znanej firmy ze znaczkiem "mejd in czajnik"

 

Pozdrawiam

 

Ale ja nie pisałem, że Monster Boron Restaffine'a, czy K2 to polskie konstrukcje.

Natomiast 2 razy pisałeś o blankach FA, więc nie wiem co prubujesz mi udowodnić.



#45 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9507 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 03 listopad 2014 - 18:32

Dodalbym jeszcze, ze u Pana Krzysztofa mozna zamowic dokladnie taki blank, jakiego sie potrzebuje. Idealnie dopasowany do oczekiwan nabywcy.

Rzecz niespotykana u zadnego innego producenta !

I to wszystko objete dozywotnia i bezwarunkowa gwarancja . Na miejscu!

O ile potrafię, w sposób zrozumiały, zdefiniować własne oczekiwania :ph34r:

To nie jest takie oczywiste.



#46 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2014 - 18:37

Marku ja na samym początku przecież pisałem o ogólnie konstrukcjach wysokomodułowych oraz boronowych. A to że podałem też FA, obok Phenixa, miało już za zadanie wskazać serie blanków o bardzo dobrych właściwościach przewodzących drgania. Nic więcej.



#47 OFFLINE   no name

no name

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1172 postów

Napisano 03 listopad 2014 - 18:39

Dodalbym jeszcze, ze u Pana Krzysztofa mozna zamowic dokladnie taki blank, jakiego sie potrzebuje. Idealnie dopasowany do oczekiwan nabywcy.
Rzecz niespotykana u zadnego innego producenta !
I to wszystko objete dozywotnia i bezwarunkowa gwarancja . Na miejscu!


dobrze że ta gwarancja jest na te banki na pewno się przydaje :)
wspomniałem o tym bo widziałem dwie wędki na blankach Pana Krzysztofa i te dwie wędki strzeliły jak zapałki a nie były to delikatne kije :(

#48 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2014 - 18:40

Dodalbym jeszcze, ze u Pana Krzysztofa mozna zamowic dokladnie taki blank, jakiego sie potrzebuje. Idealnie dopasowany do oczekiwan nabywcy.

Rzecz niespotykana u zadnego innego producenta !

I to wszystko objete dozywotnia i bezwarunkowa gwarancja . Na miejscu!

I to się nazywa proklientowskie podejście :clappinghands:

 

A czy ktoś potrafi/nie potrafi zdefiniować swoje oczekiwania, to już jego indywidualna sprawa. Ale Krzysztof daje taką możliwość i za to należą Mu się dodatkowe brawa.



#49 OFFLINE   yglo

yglo

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 1645 postów
  • LokalizacjaGrzegorzewice

Napisano 03 listopad 2014 - 18:43

Jest fizyka o ktora sie spieracie i jest sztuka,czyli setki godzin z wedka nad woda, przechodzone i wyplywane kilometry. A do tego tzw czuj czyli nos, dar do ryb, umiejetnosc czytania wody, chec eksperymentowania.... Powiecie ze filozofuje... OK, ale czasy dobrobytu grafitowego takie ze mozna od razu wskoczyc do bolida f1 z okazji pierwszej komunii...

Moze tak: co w budowaniu wedki sprzyja wydobyciu z blanku maximum "czulosci"?

...a swoja droga czy to zawsze jest priorytet? :)

#50 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 918 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 03 listopad 2014 - 18:51

Yglo masz 100% racji. Oprócz wedki jest jeszcze ta cała reszta, która jest bardzo ważna :)



#51 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2014 - 18:55


Moze tak: co w budowaniu wedki sprzyja wydobyciu z blanku maximum "czulosci"?

...a swoja droga czy to zawsze jest priorytet? :)

Pierwsze zdanie rewelka ;)  W sumie tak powinien brzmieć temat tego wątku.

 

Z drugim też się zgodzę bo są różne metody, łowiska, preferencje. I nie każdy musi mieć super, hiper czułą wędkę. Bo mu nie jest potrzebna lub nie lubi. Ale jak takową potrzebuję i dlatego kombinuję żeby wycisnąć wszystko co mi dał producent.



#52 OFFLINE   no name

no name

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1172 postów

Napisano 03 listopad 2014 - 19:04

Jest fizyka o ktora sie spieracie i jest sztuka,czyli setki godzin z wedka nad woda, przechodzone i wyplywane kilometry. A do tego tzw czuj czyli nos, dar do ryb, umiejetnosc czytania wody, chec eksperymentowania.... Powiecie ze filozofuje... OK, ale czasy dobrobytu grafitowego takie ze mozna od razu wskoczyc do bolida f1 z okazji pierwszej komunii...
Moze tak: co w budowaniu wedki sprzyja wydobyciu z blanku maximum "czulosci"?
...a swoja droga czy to zawsze jest priorytet? :)

dobre pytanie

wg mnie niekoniecznie

Wracając do tematu co do osadzania uchwytów otóż mam kilka wędek w których zastosowano różne materialy na których zostal mocowany uchwyt.Nadmienię ze w każdym kijku zastosowano uchwyt DPS 18 bo takie akurat lubię i wg mnie są to najlepsze uchwyty montowane do wędek.A mianowicie osadzanie były na tulejkach aluminiowych,na arborach grafitowy,na pierścienia tytanowych,i klasycznie na taśmie.Szczerze mówiąc drania wszystkie przenoszą tak samo.Nie czuje jakiejś specjalnej różnicy w czuciu przynęty czy braniu itd.bo i tak wszystko klejone było żywicą.

Moim zdaniem cała czułość wędki leży po stronie blanku.

Użytkownik majatony edytował ten post 03 listopad 2014 - 19:07


#53 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 03 listopad 2014 - 19:20

Nabyłem kiedyś kij 2,10 metra, opisany przez producenta jako przeznaczony do przynęt 20-80 gramów. Na pierwszym wędkowaniu (przy zacięciu niemiarowego sandacza :)) złamał się - dolnik :D Zaraz za miejscem łączenia. Jako że kij i tak miał przejść gruntowną modernizację, pobawiłem się nim w domu. Dla nauki - jak i co mi z tego wyjdzie. Piłka, spigot, wklejka - kijek zmalał, zyskał u moich przyjaciół nową, zasłużoną nazwę "wykałaczka". W porywach miał metr siedemdziesiąt i był naprawdę "sztywną pałą" B)

Zmierzam do meritum. Kij pomimo sporej (jak na długość) wagi miał niezłą czułość. Główkami o wadze 15 gramów wyraźnie wyczuwałem konfigurację i rodzaj dna na jakiś 15 metrach. Przez nieuwagę złamałem szczytówkę - uległa skróceniu o szczytową przelotkę. Szybka naprawa nad wodą - i nie mogłem w to uwierzyć! Jakbym miał nową, o kilka klas lepszą wędkę! Byłem w stanie na głębokości 10 metrów dokładnie obławiać łowisko główką 8-10 gramów, bardzo dokładnie wyczuwając, co dzieje się na dnie.

Jakiś czas później wyczepiając przynętę kijem (wiem, że tak się nie robi ;)), złamałem wklejkę - uległa skróceniu o kolejne 2 cm. Tym kijem nie dało się łowić. Wymieniłem wklejkę na nową, ale to już nie był ten kij. Do czasu, aż uczynny kolega, przy wchodzeniu na łódkę nie ułamał wklejki aż do pierwszej przelotki. Teraz kij miał 160 cm i był najlepszym i najbardziej czułym kijem sandaczowym, jaki kiedykolwiek miałem.

Przez cały ten czas kij miał taki sam węgiel, taki sam uchwyt, ten sam kołowrotek z identyczną plecionką. "Czułość" wędki można uzyskać poprzez precyzyjne namierzenie jej długości rezonansowej w większym stopniu, niż poprzez inne elementy jej budowy. Takie jest moje zdanie.

 

A "Wykałaczka"? Jeździła ze mną po świecie i pozwalała mi na zacinanie i szczęśliwy hol wielu fajnych ryb. Do czasu, gdy plecionka trafiła w śrubę silnika :doh:



#54 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1598 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 03 listopad 2014 - 19:37

Pierwsze zdanie rewelka ;)  W sumie tak powinien brzmieć temat tego wątku.

 

Z drugim też się zgodzę bo są różne metody, łowiska, preferencje. I nie każdy musi mieć super, hiper czułą wędkę. Bo mu nie jest potrzebna lub nie lubi. Ale jak takową potrzebuję i dlatego kombinuję żeby wycisnąć wszystko co mi dał producent.

Ostatnie zdanie - to jest to co mialem na myśli zakladając wątek...Mając blank -co możemy zrbić , żeby wycisnąć z niego maximum czulości? Jak widze , odpowiedz nie jest jednoznaczna , a  z drugiej strony gdyby była , cóż temat szybko by sie wyczerpał :) 

 

Pytanie zatem jest proste "jak uzbroić blank , aby uzyskac maxymalną czułość ?" niby proste ? A jednak ....

 

 

Pzdr P.



#55 OFFLINE   Tomas81

Tomas81

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:K.

Napisano 03 listopad 2014 - 19:40

dobre pytanie

wg mnie niekoniecznie

Wracając do tematu co do osadzania uchwytów otóż mam kilka wędek w których zastosowano różne materialy na których zostal mocowany uchwyt.Nadmienię ze w każdym kijku zastosowano uchwyt DPS 18 bo takie akurat lubię i wg mnie są to najlepsze uchwyty montowane do wędek.A mianowicie osadzanie były na tulejkach aluminiowych,na arborach grafitowy,na pierścienia tytanowych,i klasycznie na taśmie.Szczerze mówiąc drania wszystkie przenoszą tak samo.Nie czuje jakiejś specjalnej różnicy w czuciu przynęty czy braniu itd.bo i tak wszystko klejone było żywicą.

Moim zdaniem cała czułość wędki leży po stronie blanku.

Szczerze to nie zgodzę się z Kolegą. Taśma zawsze zmniejszy odczucia prowadzenia przynęty bo jest miękka. Nawet jeśli zalana żywicą i tak pracuje. Arbory grafitowe są lepsze. Lecz ze znanych mi, i przetestowanych, sposobów najlepiej wypadają arborki z ciętych blankow instalowane na wcisk. I im cieńszy arborek tym dokładniejsze odczucia.

 

Poza tym duże znaczenie ma sam uchwyt młynka. Zresztą niedawno zmieniałem uchwyt w jednym patyku, arbory identyko z blanków ale z MH DNPS przeszedłem na lżejszego TVS'a z rurką karbonową. I patyk jest czulszy, wyraźnie.

 

PS. Po edycji: to moja odpowiedź na Twoje pytanie @pablo

 

Również pozdrawiam :)


Użytkownik Tomas81 edytował ten post 03 listopad 2014 - 19:42

  • Bartosz Jastrzębski lubi to

#56 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1598 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 03 listopad 2014 - 19:40

dobre pytanie

wg mnie niekoniecznie

Wracając do tematu co do osadzania uchwytów otóż mam kilka wędek w których zastosowano różne materialy na których zostal mocowany uchwyt.Nadmienię ze w każdym kijku zastosowano uchwyt DPS 18 bo takie akurat lubię i wg mnie są to najlepsze uchwyty montowane do wędek.A mianowicie osadzanie były na tulejkach aluminiowych,na arborach grafitowy,na pierścienia tytanowych,i klasycznie na taśmie.Szczerze mówiąc drania wszystkie przenoszą tak samo.Nie czuje jakiejś specjalnej różnicy w czuciu przynęty czy braniu itd.bo i tak wszystko klejone było żywicą.

Moim zdaniem cała czułość wędki leży po stronie blanku.

Bardzo rzeczowa odpowiedz i przyznam ,że na podobne liczylem zakladając wątek ...Prosto, zwięzle i na temat. 



#57 OFFLINE   piotrcarp

piotrcarp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 209 postów
  • LokalizacjaLippstadt
  • Imię:piotr
  • Nazwisko:kaftan

Napisano 03 listopad 2014 - 22:27

Tak jak Tomek wczesniej pisal to tasma najslabiej przenosi drania a najlepiej wypadaja samemu robione tuleje z blankow i wszystko spasowane na wcisk. Jest z tym troche zabawy ale warto poswiecic troche czasu dla lepszego czucia:)



#58 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 04 listopad 2014 - 19:43

A ja myślę ,że blank dobrany dokładnie do metody na którą łowimy rozwiąże nasze problemy z "czuciem". Inaczej będzie się zachowywał hot- shot,inaczej drop-shot,inaczej mag-bass i jeszcze inaczej spin-jig,nie mówiąc o blankach długich(rzecznych i tym podobnych,kluskach kleniowo jaziowych itp.) i to właśnie czyni ten cały RB fajnym,że trzeba znaleźć to o co kaman(dobrać blank do metody połowu,nie do ryb). Moim skromnym zdaniem nie po to ludzie spod góry FUJI,lub z jakiekoś WOODLAND(chodzi mi ogólnie o USA) zabierają kilka kiji do łowienia.

 

Dlatego myślę ,że czucie przynęty zawsze będzie przypisane do blanku,reszta to kunszt wędkoroba ,aby to wszystko zgrał w pozytywną całość.


  • Guzu, Sławek Oppeln Bronikowski, Jozi i 1 inna osoba lubią to

#59 OFFLINE   no name

no name

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1172 postów

Napisano 05 listopad 2014 - 20:14

Tak jak Tomek wczesniej pisal to tasma najslabiej przenosi drania a najlepiej wypadaja samemu robione tuleje z blankow i wszystko spasowane na wcisk. Jest z tym troche zabawy ale warto poswiecic troche czasu dla lepszego czucia:)


wszystko fajnie tylko ile wedek trzeba pokroic zeby sobie takie tulejki dorobic

#60 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 listopad 2014 - 20:19

wszystko fajnie tylko ile wedek trzeba pokroic zeby sobie takie tulejki dorobic

Baa, nic za darmo nie ma :) .







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: dolnik, blank