Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1805 odpowiedzi w tym temacie

#341 OFFLINE   Franc

Franc

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1538 postów
  • LokalizacjaPłock
  • Imię:Jacek

Napisano 18 październik 2015 - 22:03

Na pewno nie, takie to na forum spławikowym możesz pan se umieścić  ;)

A nie w zacnym dziale 

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników

#342 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 06 listopad 2015 - 12:51

Mial ktos w reku G Loomisa IMX? Czy to kij ktory moze spelnic marzenia? Kolega bardzo chwali G Loomisa GLX #3 i ciekawi mnie czy IMX w tej klasie bedzie rownie genialnym kijem.

#343 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 388 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 06 listopad 2015 - 21:25

Witam.Pisałem wcześniej ,że posiadam GLoomis-a IMX #8 9'.Wędzisko ponadczasowe.Jeśli ma Pan możliwość zostać posiadaczem w/w ,to moja rada jest taka : brać a na pewno  będzie Pan zadowolony. Ostatnio zostałem posiadaczem wędziska (zdjęcie)ale to nie to samo co GLoomis IMX.

Marian.

Załączone pliki


  • ictus lubi to

#344 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 06 listopad 2015 - 22:25

Marian.....nie wierzę, czyżby Orvis Helios 2 nie spełniał oczekiwań???? Faktem jest, że wybrałeś bardzo lekki kijek. Ja moim H2 #4 9' mid flex z jestem nieodmiennie zauroczony, z każdym dniem coraz bardziej, choć ze wspomnianym Loomisem nie miałem okazji porównać. Nie wyobrażam sobie wędki do suchej muchy, która mogłaby dać mi coś więcej.
  • tomaraya lubi to

#345 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 388 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 07 listopad 2015 - 12:08

Marian.....nie wierzę, czyżby Orvis Helios 2 nie spełniał oczekiwań???? Faktem jest, że wybrałeś bardzo lekki kijek. Ja moim H2 #4 9' mid flex z jestem nieodmiennie zauroczony, z każdym dniem coraz bardziej, choć ze wspomnianym Loomisem nie miałem okazji porównać. Nie wyobrażam sobie wędki do suchej muchy, która mogłaby dać mi coś więcej.

Witam.Wczoraj byłem na wędkowaniu (nie po ryby) z T&T Paradigm #5. Według mnie do suchej "najlepsze wędzisko- subiektywnie". Heliosa 2 otrzymałem za złamaną T3 #3.Mam też Heliosa #5-to jest wół roboczy do linek I oraz S.

Marian.



#346 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 549 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 07 listopad 2015 - 14:18

To Marian jest potwierdzeniem dobrych warunków gwarancyjnych Orvisa. T3 to kijek już kilkuletni, a gwarancja działa?


Użytkownik Marszal edytował ten post 07 listopad 2015 - 14:19


#347 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 07 listopad 2015 - 19:03

Dobrze, że Marszal zaczął temat z gwarancją. 

Osobiście mam takie spostrzeżenia: 

- Sage - świetna gwarancja, odcina się kawałek blanku gdzie jest napis Sage i wysyła do Stanów, za opłatą (rozsądną - nie pamiętam dokładnie ile) dostaje się całą nową wędkę, lub jeśli był kupowany blank to blank. Ostatnio kolega złamał XP i dostał nową wędkę, więc dostajemy to co mieliśmy. 

- Winston - wysyłka całej wędki + opłata, jeśli model jest nieprodukowany to zostaje wysłana wędka z serii następnej .

- Scott - podobnie jak Winston, z tym że nie wiem jak to jest z wędkami nieprodukowanymi.

 

Jak Wasze wrażenia?



#348 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 07 listopad 2015 - 19:40

Orvis gwarancja 25 - letnia dla pierwszego właściciela, a dla pewności jej realizacji wędkę po zakupie należy zarejestrować, co zostaje potwierdzone korespondencją zwrotną od brytyjskiego przedstawiciela ( w realiach Pl). Opłata manipulacyjna za realizację gwarancji przy złamaniu wędki100 zł. Wrocławski Flyhouse, jako autoryzowany przedstawiciel, bardzo pomocny. Zasadą jest wymiana wędki na nową, bez wnikania w okoliczności zdarzenia. Jeśli model wyszedł z produkcji dostajemy odpowiednik. Post @mariana-56 dowodzi, że to działa - dostał najwyższy model (nie licząc klejonek), wart kupę kasy. Marian, skoro ruszyliśmy temat gwarancji napisz ile trwała cała procedura reklamacyjna, a także czy trzeba wysłać całe złamane wędzisko ?

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 07 listopad 2015 - 19:41

  • Kacper.K lubi to

#349 OFFLINE   maciekg

maciekg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów

Napisano 07 listopad 2015 - 21:09

Niedawno odebrałem Winstona BIIISX z naprawy gwarancyjnej...... złamałem szczytówkę,,,odesłałem całą wędkę (tuba, pokrowiec),dostałem nową część szczytową wędki.Opłata to 195 zł (przesyłkowa) więc w sumie nie można się do niczego przyczepić.

Ps. wędka nie rejestrowana, mimo że jestem pierwszym właścicielem..generalnie uważam, rejestrowanie sprzętu za zbyt biurokratyczne....więc rebelia.... ;)

 

kołowrotek Sage również nie zarejestrowany, odesłałem do naprawy gwarancyjnej....obyło się bez opłaty przesyłkowej...:)


  • wwojjtas lubi to

#350 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 07 listopad 2015 - 21:33

Zbyt absorbująca ta biurokracja w Orvisie nie jest. Trzeba przykleić znaczek na "kwitek", który przychodzi z wędką, wcześniej wpisać trochę danych i tyle. Choć z drugiej strony jest to trochę biurokratyczne. Kołowrotki Hatcha zarejestrowałem mailem i tam jest "dożywotka" i chyba też bez dodatkowych opłat.

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 07 listopad 2015 - 21:34


#351 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 388 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 07 listopad 2015 - 23:02

Orvis gwarancja 25 - letnia dla pierwszego właściciela, a dla pewności jej realizacji wędkę po zakupie należy zarejestrować, co zostaje potwierdzone korespondencją zwrotną od brytyjskiego przedstawiciela ( w realiach Pl). Opłata manipulacyjna za realizację gwarancji przy złamaniu wędki100 zł. Wrocławski Flyhouse, jako autoryzowany przedstawiciel, bardzo pomocny. Zasadą jest wymiana wędki na nową, bez wnikania w okoliczności zdarzenia. Jeśli model wyszedł z produkcji dostajemy odpowiednik. Post @mariana-56 dowodzi, że to działa - dostał najwyższy model (nie licząc klejonek), wart kupę kasy. Marian, skoro ruszyliśmy temat gwarancji napisz ile trwała cała procedura reklamacyjna, a także czy trzeba wysłać całe złamane wędzisko ?

Robert-chyba mogę po imieniu?Na temat procedury gwarancyjnej wolę  odpowiedzieć prywatnie.

marian-56@wp.pl

Marian.



#352 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 08 listopad 2015 - 00:36

No jasne, że po imieniu. Taka konwencja nas odmładza, a poza tym zacząłem pierwszy....., bez pytania...... Podaję maila na p/w.

#353 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 08 listopad 2015 - 00:45

Jednak napisałem na Twojego maila.

#354 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 08 listopad 2015 - 15:25

Chyba wszyscy powinniśmy mówić do Siebie po imieniu. Takie są założenia netykiety. Wyjątkowo na "Pan" jeśli ktoś sobie tego wyraźnie życzy oraz w sytuacjach biznesowych.


  • Paweł Bugajski, Pisarz.......ewski Piotr i robert.bednarczyk lubią to

#355 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 08 listopad 2015 - 17:39

Koledzy - jak to jest z tymi przelotkami recoil ? Ich zalety znam - są niebywale elastyczne, a co za tym idzie niewątpliwie w mniejszym stopniu podatne za złamania czy trwałe odkształcenia. Wędki w nie uzbrojone są droższe, co sugeruje, że to wyższa opcja wyposażenia. Jednak w ostatnim okresie dwukrotnie spotykałem się z twierdzeniami, że hałasują gdy linka przez nie leci. Coś też gdzieś o tym czytałem. Recoile mam tylko w mojej ulubionej wędce Orvis Helios 2 # 4, którą łowię głównie na suchą muszkę używając linki Rio Gold. Nic mi tam nie "gra" i nie "świszcze", albo mam już słuch przytępiony . Nie słyszę żadnej różnicy akustycznej w pracy Orvisa Accesa (bez rec.) i Heliosa. Może to kwestia różnych odgłosów w zależnościom od blanku...., pojęcia nie mam. U Was hałasują czy nie i na ile powoduje to dyskomfort przy łowieniu ? Pytam, bo rozglądam się za kolejną wędką i wolałbym uniknąć orkiestry dętej lub kwartetu smyczkowego nad wodą.

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 08 listopad 2015 - 17:40


#356 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 388 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 08 listopad 2015 - 18:02

Nie chodzi o to czy słychać ,ale czuje się na blanku "chrobotanie " na przelotkach.Przelotki Recoil w dużym zbliżeniu nie są gładkie i blyszczące ale matowe. Na pewno są lżejsze od zwyklych drucianych.Trzeba się do odglosów przyzwyczaić.

Marian.



#357 OFFLINE   maciekg

maciekg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów

Napisano 08 listopad 2015 - 18:13

Ja też nic nie słyszę, ani nie odczuwam drgań na blanku....może zależy to w jakimś stopniu od sznura? Chociaż może nie zwracałem uwagi na ten fakt podczas łowienia. 



#358 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 08 listopad 2015 - 18:20

Nie chodzi o to czy słychać ,ale czuje się na blanku "chrobotanie " na przelotkach.Przelotki Recoil w dużym zbliżeniu nie są gładkie i blyszczące ale matowe. Na pewno są lżejsze od zwyklych drucianych.Trzeba się do odglosów przyzwyczaić.
Marian.

Marian, a na tym nowym H2 też to masz ?

#359 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2677 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 08 listopad 2015 - 18:38

To jest chyba bardziej kwestia małej średnicy drutu. W kilku moich kijach są przelotki stalowe, ale z cienkiego drutu. Im też zdarza się zaświszczeć, natomiast standardowy drut - nie. Poza tym udziwnienia powierzchni linki też sprzyjają świszczeniu. Linkę Airflo Ridge na Recoilach czasami słychać. Zwykłych, gładkich linek raczej nie słychać. Zresztą ten świst nie jest jakiś szczególnie irytujący. Szybko przestaje się nań zwracać uwagę.
  • Paweł Bugajski lubi to

#360 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 08 listopad 2015 - 19:12

Wychodzi na to, że recoile nie będą negatywnym, a pozytywnym kryterium wyboru mojej kolejnej wędki, klasycznego uniwersała w #5, który obsłuży cały pudełkowy arsenał muchowy, nie wyłączając streamerów. Przekonałem się dobitnie w tym roku nad Sanem, że jednak takiej wędki mi brakuje. Mój Helios 2 # 4 9' mid flex nie bardzo chciał "nosić" obciążone streamery,....a ryby na nie właśnie nabrały ochoty, ignorując sucharki, nimfy i mokre muchy. Myśli teraz błądzą wokół kolejnego Orvisa Heliosa 2, ewentualnie dla odmiany Winstona BIII, GLoomisa NRX, Scotta M9, lub jakiegoś kijka od Sage'a. Zdecydowanym faworytem jes Helios 2 #5 9', z tym, że nie wiem mid czy full flex. Może będzie okazja pomachać na kolejnej edycji lubelskiej Rybomanii pod koniec miesiąca. Żeby jednak kupić tak drogi kijek.....trzeba coś sprzedać, więc los mojego Hardy'ego Zenitha #6, z którym jakoś mi się nie ułożyło, jest prawie przesądzony.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych