Dziękuję Pawle, ten kręciolek to jak się okazało dość prymitywny wyrób z Chin. Zapłaciłem za tę zabawkę o wiele za dużo i tylko po to by pobawić się z lakierowaniem. Oryginał zwie się ballan reel.Cacuszko wyszło, zdjęcia też super. Nawet kołowrotek pasuje idealnie do tego kija - można wiedzieć co to za model kręcioła?
Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników
#821 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 10:43
- Paweł Cieśliński lubi to
#822 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 10:48
Dziękuję Pawle, coś tam strugalem, wpisując kabuto znajdziesz w wyszukiwarce forum. Dla mnie mistrzem jest niejaki Shane Gray. Polecam obejrzeć jego cudeńka.Rękojeść i uchwyt wędziska są po prostu doskonale skonfigurowane.
Zdjęcie...piękne. Tło !
Blank LT znam i cenię (także Marszal ma tu coś do dodania, jak sądzę), 5 części, spigoty, wzorowa poręczność, tak więc...świetna robota randomrodmaker!!!
Czy inne, powierzone Twej osobie blanki zmieniasz w tak śliczne wedziska?
- Paweł Bugajski lubi to
#823 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 12:34
A ja powiem tak - miałem b3x 9/5 i nie jestem zdziwiony wynikami rankingu...
Na fb. prowadzimy dyskusję na temat wędzisk także z udziałem US flyfishing'userów i jeden z nich, mieszkający w USA zwraca uwagę na fakt iż preferowane są szybkie wędziska umożliwiające rzuty w wietrznej pogodzie. Tak więc delikatne Winstony niezasłużenie, ale trochę z tyłu
Piątki już nie mam, ósemkę chronię jak niepodleglość!
Dobranoc!
Pawle zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź odnośnie Winstona b3x #8, zdaje się że nikt jeszcze nie pisał o tym modelu, więc może pokusisz się o parę słów użytkownika. Jestem w trakcie poszukiwania kijka do cięższego streamera na Dunajec, Vah, odrzańskie bolenie i jeziorowe łowy szczupaka i nie ukrywam że zerkam właśnie w stronę tego kijaszka.
Użytkownik maq73 edytował ten post 28 maj 2017 - 12:34
- Paweł Bugajski lubi to
#824 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 15:44
Wtrącę swoje 3 grosze odnośnie kija do cięższego streamera, nie jest to Winston co prawda. Moja propozycja dotyczy rozważenia kija Scierra A.N.T. 9,5' w klasie #8, posiadam takowy (kupiłem używany bardzo okazyjnie) i użytkuję z linkami #8 i #9 oraz z głowicą skagitową ok 5,5 m i 390 grain (czyli nieco ponad 25 gram). Kij oprócz podanej klasy 8 WT opisany jest też w gramach od 18 do 20 a wspomnianą głowicą można bezpiecznie rzucić nawet znad głowy.
Kij jest bardzo dobrze wykonany i ubrany w wysokiej klasy komponenty, producent podaje wagę 117 g, natomiast mój egzemplarz waży 110 g
20170216_195221.jpg 43,58 KB 9 Ilość pobrań
http://www.scierra.com/fr/rods/ant/
http://www.profishin...nt-9-8539p.html
- Paweł Bugajski i Pisarz.......ewski Piotr lubią to
#825 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 16:51
Pawle zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź odnośnie Winstona b3x #8, zdaje się że nikt jeszcze nie pisał o tym modelu, więc może pokusisz się o parę słów użytkownika. Jestem w trakcie poszukiwania kijka do cięższego streamera na Dunajec, Vah, odrzańskie bolenie i jeziorowe łowy szczupaka i nie ukrywam że zerkam właśnie w stronę tego kijaszka.
http://jerkbait.pl/t...owników/page-10 nic nie zmieniam w mojej recenzji -b3x8/9 to fenomenalne wędzisko!
#826 OFFLINE
Napisano 28 maj 2017 - 20:12
Dzięki Pawle, jak mogłem przeoczyć
#827 OFFLINE
Napisano 29 maj 2017 - 16:05
Wczoraj, uff po odczekaniu tygodnia od montażu,
wreszcie miałem okazję połowić swoim patysiem.
Mała, trudna technicznie rzeka z mnóstwem drzew,
skał i zatopionych gałęzi, które trzeba omijać.
Gdzieś pisałem, na etapie budowy, że ten blank robił geniusz,
praktyka mnie totalnie zmiażdżyła. Zakochałem się w tej firmie.
Ten kijaszek daje wrażenie łowienia dwuskładem. Jest płynność i gładkość ładowania
dobrego szkła przy zaletach grafitu, lub jak kto woli bez wad szkła.
Brakowi jakiegokolwiek wysiłku, napięcia przy wymachach towarzyszy,
takie winstonowskie powiedziałbym, poczucie pewności tego gdzie wyląduje mucha
i jak przebiegnie hol. Rolki ten kijaszek "kręci" za wędkarza.
Hol przebiega bez napinki, pięknie pracuje blank, aż po rękojeść.
Obserwacja ugięcia blanku powoduje pojawienie się "banana" na twarzy.
Kij "zlewa się" z dłonią w całość, nie dając najmniejszych oznak
dyskomfortu czy zmęczenia. Powiem nieskromnie, że trafiłem z doborem i wagą komponentów.
Kij błyszczy w metodzie suchej muchy, z linką typu triangle taper, ale przyjdzie czas na dłuższe testy
z innymi linkami i metodami.
Założyłem chrusta z cdc. Pierwszy rzut, posyłam go, dość blisko i trochę bez przekonania,
w środek głębokiej, momentami spienionej bani.
Pstrąg wystartował z ciemnej głębi, w odcieniu blanku z Twin Bridges,
błysnął srebrem jak inskrypcje na Winstonach,
i zassał muchę, lądując po chwili w podbieraku.
Ten magiczny moment na zawsze będzie mi się kojarzył z kijami tej marki.
Pozdrawiam!
Załączone pliki
- Marszal, Paweł Bugajski, maciekg i 9 innych osób lubią to
#828 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 20:05
Kiedy pierwszy raz wziąłem do ręki dziewięciostopowego Winstona B3x w klasie #8 (największa miłość Pawła Bugajskiego wsród wędek), zaskoczyło mnie, że w tej klasie wędzisko jest subtelne, lekkie i bardziej przypominające mocną "szóstkę". Paweł pozwolił podotykać tę "jego miłość" i połowić trochę na Sanie. To było to, co mi najbardziej leżało w ręku. Była to chwila, w której moje "chciejstwo" na tę lub podobną wędkę zostało obudzone. Paweł oczywiście powiedział dyplomatycznie, abym się wypchał bieszczadzka trawą na propozycję odkupienia od niego tego wędziska. W związku z powyższym zacząłem poszukiwania. Oczywiście B3x za "normalną" cenę można kupić bez problemu, ja jednak postanowiłem trochę pokombinować i oszczędzić środki finansowe na inne wydatki (też wędkarskie). Poszperałem trochę w sieci i w sklepie Foxons znalazłem blank Winstona B2x890-4 za jedyne 175 funtów. Zwlekałem długo ale w końcu uległem i zakupiłem. Pierwsze zaskoczenie to przyjazd przesyłki po 72 w trzeciej dobie po złożeniu zamówienia. Rozpakowałem o moim oczom ukazał się zielony badylek, goły i surowy. Wrażenie wstępne raczej umiarkowane bo sam blank na mało kim robi jakieś piorunujące wrażenie.
Po kilku dniach wykonałem telefon do Sergiusza (FishingRod.pl) we Wrocławiu i umówiłem się na zbrojenie. Blank został wysłany i właśnie wczoraj powrócił ubogacony w osprzęt z najwyższej półeczki. Pierwsze wrażenie to uczucie radości, że w końcu mam to, na co czekałem. Potem zachwyt nad uzbrojeniem. W konsultacjach z Sergiuszem uznaliśmy, że blank zasługuje na przelotki tytanowe. Kolor ciemny ale zupełnie nie przeszkadzający. Za to ich klasa zdecydowanie wyższa od tych z fabrycznego zbrojenia. Rękojeść również odrobinę inna niż w oryginale. Taki "sznyt" nadający oryginalności całej wędce. I dorobiony uchwyt na hak, aby było gdzie zaczepić streamera. Reszta po winstonowsku, godnie i na zielono. Jakość wykonania wędki przez Sergiusza doskonała. Świetnie wyprofilowana rękojeść doskonale leży w mojej dłoni. Inwert z drewna stabilizowanego kasztanowca komponuje się z zielenią blanku bardzo ładnie. Oto on:
Winston B2x 01 - 1.jpg 89,63 KB 12 Ilość pobrań Winston B2x 02 - 1.jpg 98,6 KB 11 Ilość pobrań
Winston B2x 03 - 1.jpg 110,33 KB 12 Ilość pobrań Winston B2x 04 - 1.jpg 103,16 KB 13 Ilość pobrań
Sergiuszowi bardzo dziękuję za tak piękne wykonanie oraz porady i sugestie.
Nie wiem czy ten kijek zasługuje na nazwanie go "Najlepszym wędziskiem muchowym". Wiem jednak, że dla mnie jest on bardzo ważny.
Użytkownik Marszal edytował ten post 12 lipiec 2017 - 20:08
- Paweł Bugajski, Fatso, dariusz i 7 innych osób lubią to
#829 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 20:25
Sent from my iPhone using Tapatalk
#830 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 23:09
#831 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 09:41
Omotki nie za jasne? Oryginalne chyba gubią się bardziej w kolorze blanku.
Co to za przelotki tytanowe wsadziłeś? Recoil?
#832 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 12:35
tomaszek11
#833 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 12:48
A gdybyś miał porównać subiektywnie BIIIX w wykonaniu fabrycznym do BIIX w wykonaniu custom. Na ile te kije różnią się od siebie, albo na ile lżejsze niż fabryczne IIX uzbrojenie zbliża je do siebie?
tomaszek11
Jeśli chodzi o BIIIX, mam 696-4 zatem porównanie raczej mało rzeczowe. jak zjedziemy się z Pawłem Bugajskim w jedno miejsce, wówczas porównamy mojego BIIx i Jego BIIIx. Jak wrócę do domu, zważę obydwa moje Winstony.
Odczucia indywidualne po wzięciu BIIx do ręki to lekkość i dynamika. Przy nim SAGE Xi3 790-4 to gruby kaliber, ale nie armata.
#834 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 12:52
Dopalka tez wydaje mi się za długa. Choć przy większym młynku lepiej jak jest dłuższa i odsuwa koło od kamizelki.
Omotki nie za jasne? Oryginalne chyba gubią się bardziej w kolorze blanku.
Co to za przelotki tytanowe wsadziłeś? Recoil?
Dopałka jest subtelna i smukła i sprawia wrażenie długiej. Jest praktycznie takiej samej długości jak w moim BIIIx 969-4. Ta w szóstce jest bardziej mięsista i może sprawiać wrażenie krótszej.
Omotki ciut jaśniejsze? Możliwe ale kijek ma mieć coś indywidualnego (nie seryjnego). Ten kolor (i blanku i omotek na nim) trafia w mój gust.
Przelotki to zdaje się Hopkins & Holloway, ale o to musiałbym spytać Sergiusza aby mieć pewność.
#835 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 14:41
Bardzo ładny kij, dopałka jest bardzo elegancka i na pewno nie za długa, bo zapewne ten winston miał skrócony blank w dolniku.
- luk_hna lubi to
#836 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 20:02
Jeśli chodzi o mojego Winstona B2x 890-4 w wykonaniu custom, waży on 112 g. B3x w wykonaniu winstonowskim 696-4 waży 99 g.
#837 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 21:54
Jeśli chodzi o BIIIX, mam 696-4 zatem porównanie raczej mało rzeczowe. jak zjedziemy się z Pawłem Bugajskim w jedno miejsce, wówczas porównamy mojego BIIx i Jego BIIIx.
Jak najbardziej chodziło mi o porównanie jabłek z jabłkami, czyli starsza #8 do #8 nowszej. Ile na plus dają różnice w zbrojeniu?
tomaszek11
#838 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2017 - 15:40
Dzień dobry,
Ja jak już się czegoś uczepię to nie ma wuja we wsi, żebym się odczepił :-) Można końmi drzeć a ja dalej przy swoim. ;-)
Podobnie jak z kołowrotkami od Hatcha mam z wędkami Sage.
A teraz już zupełnie poważnie. Cenię sobie wyjątkowo wędki z tej stajni. Model prezentowany na zdjęciach to jedna z tych wędek, która zawsze towarzyszy mi w wyprawach.
Dzisiaj odebrałem ją od Wojtka z pracowni Pstrągman, przeszła lekkie odświeżenie. Zmienił się kolor omotek z transparentnych na śliwkowe.
Limonka ze śliwką to odważne zestawienie, nie wiem jak Wam, ale dla mnie bomba witaminowa ;-)
Załączone pliki
- Marszal, Janusz Wałaszewski, Fatso i 5 innych osób lubią to
#839 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2017 - 17:00
Limonka ze śliwką i blank w kolorze absyntu, całkiem fajny drink
absynt.jpg 6,66 KB 11 Ilość pobrań
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 14 lipiec 2017 - 17:02
- Marszal i MichałZ lubią to
#840 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2017 - 05:14
Zielono się zrobiło ale nie mo co się dziwić, mamy przecież pełnię lata.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych