Kolega znalazl dzis na starej narwi kolo pultuska... jak spacerowal z psami... mowil ze musial miec z 1.5m ten sum
Załączone pliki
Użytkownik Michci0 edytował ten post 19 lipiec 2015 - 19:26
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 19 lipiec 2015 - 19:25
Kolega znalazl dzis na starej narwi kolo pultuska... jak spacerowal z psami... mowil ze musial miec z 1.5m ten sum
Użytkownik Michci0 edytował ten post 19 lipiec 2015 - 19:26
Napisano 20 lipiec 2015 - 15:59
Wyszło na to że winna jest natura i pozostali dwaj kompani biznesowi.
Nie licha historyjka.
Napisano 20 lipiec 2015 - 16:13
Jesli ktos jest w stanie publikowac tego typu "prawdy", a mamy rok 2015, to chcialoby sie powiedziec "Lomza to stan umyslu".
Nie obrazajac nikogo z Lomzy...
Napisano 20 lipiec 2015 - 17:23
operat rybacki..... jeden z wielu słów kluczy...... komuna stwierdziła że woda musi wyprodukować z jednego hektara tyle i tyle ton ryb i kuźwa ni ma bata że nie...... a ponoć komuny nie ma.... mamy świadome społeczeństwo i wszyscy dbają o dobro narodowe a nie kradną i puszczają buble w walce z okupantem.....
eeee coś pomieszałem.....przecież ja jestem made in dawno temu
Napisano 20 lipiec 2015 - 17:56
Jesli ktos jest w stanie publikowac tego typu "prawdy", a mamy rok 2015, to chcialoby sie powiedziec "Lomza to stan umyslu".
Nie obrazajac nikogo z Lomzy...
Bo to po prostu Łomżing -
Napisano 23 lipiec 2015 - 19:02
Znając życie, po takiej akcji z RZGW, biznesmeny wybiją co się tylko da, nie zostawiając nawet kijanek. Szkoda, że tak to się zakończyło. Z drugiej strony, swoją decyzją RZGW postawiło się w opozycji do wędkarzy, którzy uczciwie zapłacili za licencje. Kłusole i tak by tłukli dalej. Znam miejsce na Pisie, odcinek o długości ok 2 km, gdzie ciągle stoją sznury. Ile to ja ich już pociąłem. Zostawiam na widoku, żeby wpienić właściciela. Haki zabieram, żeby strata była większa:)
Napisano 06 sierpień 2015 - 08:27
Jak tam sytuacja u Was z połowem leszcza z gruntu ? Dzieje się coś na Narwi ?
Napisano 06 sierpień 2015 - 09:24
Napisano 06 sierpień 2015 - 10:34
Spoko wiem, ale uwierz zaglądają ludziska różnych technik. Pzdr
Napisano 09 sierpień 2015 - 13:46
Wątek fajny, o pięknej rzece ale coś mało w nim ryb. Dzisiejszy bolo 69cm. Miały być zębacze, ale że nie chciały współpracować to trafiła sie rapka. Łupnął w łamanego shallow shad rapa 7cm. Waleczny był i kilka razy zapewnił ochłodę, chlapiąc się przy podbieraniu.
mms_img813068168.jpg 46 KB 11 Ilość pobrań
Napisano 10 sierpień 2015 - 20:31
Dzisiejszy narwiański jazik 40 cm, gigantem nie był ale i tak cieszy w takich warunkach. Co ciekawe, przywalił jak boleń z powyższego posta w łamanego shad rapa 7cm. Wogóle jazie z tego odcinka zachowują się nietypowo. W zeszłym roku także złowiłem jazia na ten wobler, a bywało że brały na Salmo Perch 8cm.
mms_img-10658957840.jpg 178,2 KB 11 Ilość pobrań
Napisano 25 sierpień 2015 - 14:54
Jak tam sytuacja u Was z połowem leszcza z gruntu ? Dzieje się coś na Narwi ?
Leszczyk powędrował na głębsze wody
Napisano 26 sierpień 2015 - 14:41
Panowie,
da się przy tym stanie wody popływać pontonem z silnikiem powyżej Ostrołęki? Myślę o odcinku w okolicy ujścia Szkwy.
Do Szkwy to Mazowsze.. powyżej GRŁ… Ktoś się orientuje czy oni mogą przyjmować jeszcze opłaty w związku z zaistniałą sytuacją?
Jeśli nie to komu opłacić?
Przy okazji… jakieś wieści z tamtych rejonów? :-)
Nastawiam się na spinning za drapieżnym jaziem, przyczajonym kleniem, ukrytym sandaczem, śmigłym boleniem
S.
Użytkownik Slavecky edytował ten post 26 sierpień 2015 - 14:41
Napisano 27 sierpień 2015 - 08:16
A wracając do "adremu..." Ktos podpowie jak warunki do pływania na odcinku Szkwa - Gontarze?
Napisano 27 sierpień 2015 - 10:31
Leszczyk powędrował na głębsze wody
No niestety, ale to prawda.
Napisano 27 sierpień 2015 - 10:36
Panowie,
da się przy tym stanie wody popływać pontonem z silnikiem powyżej Ostrołęki? Myślę o odcinku w okolicy ujścia Szkwy.
Do Szkwy to Mazowsze.. powyżej GRŁ… Ktoś się orientuje czy oni mogą przyjmować jeszcze opłaty w związku z zaistniałą sytuacją?
Jeśli nie to komu opłacić?
Przy okazji… jakieś wieści z tamtych rejonów? :-)
Nastawiam się na spinning za drapieżnym jaziem, przyczajonym kleniem, ukrytym sandaczem, śmigłym boleniem
S.
GRŁ nadal sprzedaje zezwolenia bo ich przywrócili....
Piszesz o moich terenach więc ja najczęściej łowię z gruntu bo na spining od Szkwy do Czartorii to nie ma co startować bo woda malutka i jakieś małe szczupaczki i okonki sporadycznie padały. Ryby gdzieś poszły. Nic się nie dzieje. Widziałem jeszcze dwa tyg temu spiningistów ( wyglądali profesjonalnie ) którzy płynęli od Nowogrodu i na pytanie o wyniki odpowiedzieli cytat " Czarna Du.a".
Pozdrawiam
Napisano 27 sierpień 2015 - 13:12
A dużo woda opadła od Tego czasu? Da się popływać z silnikiem?
Napisano 27 sierpień 2015 - 13:40
W niektórych miejcach na pewno na podniesionym. Krowy rolnicy przeprowadzają "na piechotę" i mają wodę po CAŁOŚCI rzeki do połowy kopyt. Takich miejsc znam dwa.
Napisano 27 sierpień 2015 - 13:51
Upsss... No ale z drugiej strony jest tam karę długich zakrętów gdzie równiez parę metrów wody pod kilem być powinno...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych