Ja mam od 3 czy 4 lat simmsy Guide,Widziałem Daniel te nowsze,niestety wygladają na delikatniejsze,Ja w swoich taplam się gdzie tylko się da,kamienie i błoto,nic złego nie mogę powiedzieć,buty non stop w aucie mokre,w zimie też,czasem myślałem że mróz je rozerwie ale dały radę.jedynie literki ja jezykach odpadają.
Twoje to chyba nowszy model? wiecej siatki mniej skóry?
Ja moge polecić w 100% mój model.toporne sztywne jak buty narciarskie,super w wartkiej wodzie.
Co się wTwoich dzieje?
Nie znam az tak tych produktow by powiedziec, ktore nowsze, ktore starsze.
Ta siatka na wierzchu buta pokryta jest (byla) taka jakby folia - teraz juz na obu butach to oblazlo z wierzchu. Z bokow tez to jest i sie luszczy, ale jest.
W prawym, ktory zawsze mocniej dostaje (jestem prawonozny) odkleil sie czubek ten widoczny na zdjeciu. Podkleilem klejem do butow z Leroy Merlin, zobaczymy jak dlugo, Odklejenie mialo ze 3 cm dlugosci i 1 cm wglab. Takze juz bylo gdzie kleju nalac.
Firmowe kolce wgniotly sie tak w podeszwy ze, aby je wymienic na nowe (niektore sa juz gladkie jakby ich nie bylo) bede musial uzyc kombinerek do ich wykrecenia. Kolce, ktore kosztuja 25 GBP i kupilem oddzielnie komplet, a widzac w jakim tempie sie zuzywaja dokupilem drugi komplet na zapas.
To wszstko w butach za 1500 PLN (plus kolce niemal 200 za komplet). Przelowilem w nich na razie 40 dniowek w warunkach ciezkich gorskich wod pstragowych (ale nie kupowalem butow na deptak, tylko do ciezkich warunkow).
Moje to takie, tu jeszcze swiezaki we wrzesniu 2015 :