Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bolenie 2009


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1616 odpowiedzi w tym temacie

#681 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 21 lipiec 2009 - 22:11

Witam. Na jednej z poprzednich wypraw odkurzyłem sławnego thrilla. Powiem szczerze ze nigdy na niego nie złowiłem rapki. Pewnie zamało nim łowiłem. Wtedy jednak znudzony łowieniem na hermesa postanowiłem załozyc jedynego salmiaka jakiego posiadam. Ostatni raz widział wode z połtora roku temu. Jaka była radosc gdy po kilku rzutach za przykosa wobka zagryzła prezentowana KLUCHA. Stałem ze 30 metrow od brzegu i slizgałem sie kilka minut po cegłach nim dotarłem do brzegu. Bolo niesamicie parł tymczasem pod druga przykose. Salmiak znow wpadł do podełka a hermes do wieczora dołowił kilka rapek :mellow:
p.s Wobler jest przemalowany. :D Pozdrawiam.





#682 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 21 lipiec 2009 - 22:13

Gratulacje piękna rapa :D

#683 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 21 lipiec 2009 - 22:27

Oj widać że nie pościł :D

#684 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3495 postów

Napisano 21 lipiec 2009 - 22:48

Gratki Marcel, w końcu konkret :D

#685 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 22 lipiec 2009 - 07:00

U Mnie dzisiaj ok.godz.4tej rano jedno potężne uderzenie w prądzie i kotwica w chińskie osiem

#686 OFFLINE   LASSOjbait

LASSOjbait

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 22 lipiec 2009 - 07:37

[quote]
Dziś dla odmiany wybrałem się na ryby wcześniej rano. Nad wodą już kilkanaście minut po 3:00 Celem jak zwykle - boleń. Miejscówka jak dla mnie nowa, bardzo obiecująca bo dająca pole do popisu dla ciężkich uklei. Woda mocno kręciła, silny nurt tworzył masę zwarów, prądów wstecznych itp Tak więc łowiąc na przemian RH10 i RH12, około 5:00 rano po którymś tam rzucie RH10 daleko za warkocz i ściąganiu przynęty, w momencie jej wychodzenia ze zwarów na spokojniejszą wodę, a jakieś 3-4 m ode mnie następuje atomowe uderzenie, jakże widowiskowe bo boleń pokazuje się w całości (oceniałem go na 75-80 cm), krótka chwila kiedy to mam bolenia na kiju i LUZ a ja w SZOKU stoję osłupiony :unsure: Co jest? Pytam siebie, ściągając przynętę - okazało się że pękł grot w kotwiczce pod brzuchem a drugi był bardzo odgięty W tylnej kotwiczce jeden grot lekko odgięty Przez chwilę nie mogłem dojść do siebie po tym, co przed chwilą się stało a moment później uświadomiłem sobie że straciłem bolenia, bolenia przez duże B, na którego cierpliwie czekałem Strata boli :wacko: a nogi z waty i drżące ręce :unsure: Zastanawiam się gdzie tu mój błąd? Hamulec średnio dokręcony, kijek do 32 g... Po głowie do teraz chodzi mi to zdarzenie i nie mogę przeboleć straconego bolenia, który pewnie byłby największym z dotychczas złowionych... w dodatku w sposób inny, bo z dna a temu łowieniu w tym sezonie mam zamiar poświęcić dużo czasu, a jest to dla mnie nowość, bo dotychczas tak boleni nie kusiłem
[/quote]

Paweł, nie stresuj się, to jest wliczone w ryzyko zawodowe :unsure: , pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz. Podobne akcje z rapami w roli głównej miałem nieraz, a to kotwica nie wytrzymała, a to zwykła wypinka po kilkudziesięciometrowej wycieczce w nurt. Na darmo szukać tu przyczyny - ryby spadały, spadają i spadać będą... oby jak najrzadziej :D . Życzę powtórki z rozrywki... ale zakończonej dobrym foto z 80+ :D
[/quote]

@wyjek, @patu Macie rację - spady ryb są wliczone w nasz drugi zawód Jednak ciężko mi się było pozbierać po tym zdarzeniu Dość długo czekałem na sporego bolenia i jakoś inaczej wyobrażałem sobie jego złowienie a tu, jakby czytał w moich myślach i popsuł mi sen Mimo wszystko nie zrażam się całkowicie Raczej zdarzenie to dodaje mi większej motywacji do szukania tych właśnie boleni, przez duże B - ciężko będzie bo sztuk naprawdę dużych jest mało ale mam namierzonych kilka miejscówek gdzie szansa jest i może jeszcze w tym sezonie się uda a jak nie to będę w zimowe wieczory bardziej rozpaczał z powodu tej przygody z boleniem :mellow:
[/quote]


Ja byłem bliski ekstazy nerwowej gdy w ciągu 2 sezonów trociowych spadła mi TRZECIA ryba. Trzy trocie z rzędu (każda miała być pierwsza w życiu) miałem chwilę na wędce i spadały. Na zawodach na Wieprzy chyba w 2005 miałem srebrniaka w 2 rzucie i spadł!!! Już go miałem pod nosem :D:D Oczywiście później bez kontaktu...

EDIT: Bolki mi spadają rzadko - to tak dla podtrzymania tematu - sorki :mellow:

#687 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 22 lipiec 2009 - 09:40

@Marcel, fajna rapa - gratki.
Ja muszę poczekać na normalny stan wody.... choć nie odpuszczam i w sobotę atakuję...

#688 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5856 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 22 lipiec 2009 - 16:44

Marcel, fajna rapka :D

#689 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 22 lipiec 2009 - 19:27

U Mnie dzień jak co dzień od 4rano na rybkach z ranka mocarne uderzenie i wyprostowana kotwica,nawrotka do domciu,śniadanko,przezbrojenie Siudaków w konkretne kotwice i nad wodę w miejsce porażki.Brania liczne ale wielkość bolków to tak od 60-65cm,wszystko zapięte i zero zejść,brania tylko i wyłącznie z dna,zero oznak żerowania Rapy na powierzchni.Jutro startuje o świcie i tak do soboty,niedzieli bo to dni odpoczynku a po za tym tłumy nad wodą. .

Załączone pliki



#690 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 22 lipiec 2009 - 19:28

c.d..

Załączone pliki



#691 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2078 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 22 lipiec 2009 - 20:14

APTEKARZ piekne rapki a te fotki powalaja ostatnio :D

#692 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 22 lipiec 2009 - 20:34

APTEKARZ piekne rapki a te fotki powalaja ostatnio :D

Dzięki Gugcio,staram się.No jak byś Mnie widział w trakcie robienia tych fotek{akrobacje} to byś się zdrowo pośmiał.Na dodatek tam gdzie łowię czasem to jest sajgontrawa po czapkę,bąki,komary i inne dziady.Ważne że sesja krótko trwa i ryba jest wypięta w wodzie.Zapożyczyłem ostatnio patent od karpiarzy kryston klinik{odkażalnik do ran po kotwicy}-czemu nie?!Odkażam bolka jak oberwie przez przypadek gdzieś po za pyszczkiem lużną kotwicą,a większe co wyciągnę to odkażam wszystko i w pysku i jak ma jakieś zadrapania,trochę Mi idzie tego medykamentu. :D A wiesz wybierałem się do Niemiec to chyba w Twoje strony na bolki,ale narazie muszę siedzieć na tyłku bo mam pawilon handlowy w budowie,oczywiście pod wynajem bo sam nie mam zamiaru zakładać biznesu bo kiedy bym na rybki chodził?!Ktoś mi tam kiedyś powiedział że jestem leń.No cóż w życiu już się dość napracowałem a teraz tworzę nowe miejsca pracy.

#693 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2078 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 22 lipiec 2009 - 21:21

Num ja tam dalej nie rozpracowalem tych bolkow bo mam za malo narzedzi Pracy :D musze sie w jakies RH uzbroic i inne denne wymiatacze bo napowierzchni cisza.Dzis kolega pod sluza zlapal dla odmiany Potoka 51cm heheh Rzeka Men pelna niespodzianek jak widac

#694 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 23 lipiec 2009 - 07:54

Dzisiaj jadę dopiero o godz.13stej w sam środek piekła{ma być 39st+atrakcje końskie muchy}.Parę fotek z poprzednich wypraw z Wisełki..

Załączone pliki



#695 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 23 lipiec 2009 - 07:55

c.d..

Załączone pliki



#696 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 23 lipiec 2009 - 07:57

c.d.---------------Rybka w lewym dolnym rogu jak by ktoś przeoczył--------------.

Załączone pliki



#697 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5856 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 lipiec 2009 - 16:51

Aptekarz, jeszcze raz się powtórzę, ale te Twoje kameralne, górskie miejscówki bardzo mi się podobają :D

#698 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8449 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 23 lipiec 2009 - 17:29

Aptekarz ilu kibiców naprzeciwko masz wzięcie B)

Gratuluje rybek ja siedzę w domu , kumpel wczoraj trafił na Wiśle poniżej Śląsko-Dąbrowskiego 64cm na Hermesa

#699 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 23 lipiec 2009 - 17:31

klimaty jak jakaś łososiowa rzeka, zupełnie inne niż moje no i te bolenie to może być naprawdę ciekawe powiązanie rzeka+boleń

szczerze zazdroszczę :D

#700 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 23 lipiec 2009 - 18:40

@Aptekarz - gratki, fajne masz tam klimaty, takie górskie.
Ważne, że są rapy i mają się dobrze.
Ten z nizinnego, dolnego biegu Oderki

http://img204.imageshack.us/img204/3784/badaspius.png




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych