Nie używałem ładowarek 24V, ale żeby było dobrze i nie drogo to użyłbym:
- albo jednej ładowarki Yato YT-8303 12V 15A i ładował aku spięte równolegle,
- albo 2 ładowarek Yato (jeśli ma być szybko) i ładował każdy aku osobno,
- albo jednej ładowarki Yato i 3 akumulatorów (w cenie 2 aku + ctek), z których jeden ładowałby się w czasie, gdy na 2 pozostałych pływasz i do następnego pływania wystarczyłoby doładować tylko jeden z 2, które przywiozłeś rozładowane. No i w razie padnięcia jednego z aku masz zapas.
Ten ctek pewnie jest dobry, ale kosztuje tyle co 5 szt. Yato, a zgaduję, że ani nie ładuje akumulatorów 5 razy lepiej niż yato, ani nie wydłuża ich żywotności choćby 2 razy w stosunku do niej i zapewne ryzyko jego awarii jest wyższe niż ryzyko awarii 5 ładowarek yato pod rząd.
To yato to pewnie chińszczyzna, ale działa i ładuje tak jak zalecają producenci akumulatorów i u mnie od roku i z 50 ładowań zepsuć się nie chce. Nie ma natomiast funkcji odsiarczania, ale mają ją amerykańskie ładowarki Schumachera trochę droższe od Yato, ale nadal ze 3 cz 4 razy tańsze od Cteka.
A jeżeli koniecznie chcesz ładować aku spięte szeregowo ładowarką 24V to nie doradzę.
Użytkownik SzymonK edytował ten post 26 luty 2015 - 03:27