Wymienione przez Ciebie blanki, czyli MHX ST1142 i Batsony 1142 (DSS jest z najniższego modułu węgla, ST - "środkowego", XST z najwyższego) są bardzo podobne, ale najlepiej sprawdzą się do klasycznego kleniowania. Bolenie, nawet łowione na smukłe przynęty, będą na siłę. Może ewentualnie 7 cm Siga Siek-M byłaby lepsza od spirita? Miałem XST1142 i był super do kleniowych drobiazgów i smukłych piątek. Wyżej dyskomfort podczas prowadzenia. Dyskomfort był już nawet przy 3-4 cm pękatych wobkach SDR w nurcie. Rzucić się da i klasycznym boleniowym przecinakiem, bo amerykaniec wytrzyma, ale potem trzeba to jeszcze przeciagnąć przez nurt. No chybaże chcesz łowić w klatkach na Odrze w okolicach Wrocławia. Tam rosną grążele i nie ma uciągu, bo woda zamknięta stopniami wodnymi.
Wybór konkretnego modułu to sprawa indywidualna i zasobnośći portwelowej... Najbardziej uniwersalny będzie moim zdaniem najwyższy modułowo Batson RX8. Ten RX6 to już klucha raczej wyłącznie do kleniowania. Będzie się mocniej bujał, wolniej gasł, lepiej ładował pod mikrusami, bardziej poddawał w nurcie podczas prowadzenia przynęty. Kompromisem i chyba najlepszym wyborem pod katem koszt/efekt mógłby być MHX. Nie łowiłem nim, ale miałem w ręku wędkę zbudowaną na tym blanku i minimach. Charakterystyka była bardzo podobna na sucho do mojego Batsona XST. Różnica była w przelotkach. U mnie były trochę cięższe tytanium SIC. Prawdopodobnie uzbrojony w lżejsze od nich minimy XST byłby jeszcze szybszy.
Zainteresuj się może jeszcze blankami Blaasa. Podobny segment ale minimalnie mocniejszy to SLF9610. Swego czasu na tym blanku Tomek Wielgus z Tarnowa uczynił kilka wędek z przeznaczeniem na klenie/bolenie. Chyba celowo kręcił na SLF a nie wyższym module czyli SLXF, ale możesz go zapytać sam o szczegóły. Jest tu na forum.
http://jerkbait.pl/t...46-moje-patyki/
Użytkownik J-O-K-E-R edytował ten post 01 styczeń 2020 - 19:41