[TOMI803]

UL (XUL miałem,sprzedałem i to dwa razy i zastanawiam się czy to nie był błąd ) 

Był      

 

Wojtku, a może coś seryjnego co i na Wiśle się sprawdza  

 

http://jerkbait.pl/t...flex/?p=2577693

 

Cenowo wygląda lepiej, a i w "muchówkę" można zainwestować resztę kasy 

Użytkownik TOMI803 edytował ten post 02 czerwiec 2019 - 12:25

[Voiteh]

Odgrzeje ponownie kotleta,temat wałkowany tysiące razy,ale kolejny projekt chodzi po głowie budowy klenio/jaziówki i wstępnie wytypowałem dwa blanki Phenixa SP 962 i Lamiglasa SI1142LL,i tu pytanie do was,którym z tych blanków da się komfortowo łowić typowymi kleniówkami i  jednocześnie trochę większymi woblerami długości 4,5,6cm pracującymi agresywniej w silnym nurcie,bez obawy że klęknie mi szczyt?

 

a może ktoś zaproponuje mi coś innego,zbliżonego do Phenixa Karabeli 903-2?

[Wojt@l]

UL (XUL miałem,sprzedałem i to dwa razy i zastanawiam się czy to nie był błąd ) Blaasa SLXF 966-2N i SLXf 866-2N też miałem,trochę tych kijów już przerzuciłem

Co mozesz powiedziec o Blaasie tak ogolnie pod jaka rybe i krotka charakterystyka kija.

[Voiteh]

Co mozesz powiedziec o Blaasie tak ogolnie pod jaka rybe i krotka charakterystyka kija.

 

kijek był budowany z myślą pod klenia/jazia,super kij do małych wobków(nielotów) i smużaków mam na myśli tego SLXF 966-2N,ale do łowienia w bystrej wodzie woblerem o bardzo agresywnej pracy w moim odczuciu się nie nadaję

[Wojt@l]

Rozpedzilem sie, myslalem ze pytam o Blaas Slim a Ty pisales o Blaas XF 🤪👍

[pawello]

Miałem SP 962 XUL, sprzedałem ze względu na zbyt uległą szczytówkę. Gdybym łowił tylko na woblery jaziowo-kleniowe to byłby ok. Teraz mam SP 962 UL, łowię nim niewiele, głównie na Wiśle i ten jest bardziej uniwersalny. Fajnie się ładuje pod niedużymi przynętami a i szczytówka jest dużo mniej spolegliwa. Ten kij "obgoni" i klenio-jazie i bolenie, z rozsądnym przyłowem innych gatunków też sobie poradzi. Ja polecam ten kij.

[Voiteh]

A jak wypada Phenix XUL w porównaniu do Lamiglasa SI1142LL? który z nich lepiej wypada pod względem rzutu,"ładowania się",i jest bardziej komfortowy? ten Phenix UL chodzi mi po głowie,ale nie chce żeby mi się zdublował z Lamiglasem ISS1142L którego już mam

[pawello]

Tego Ci nie powiem bo Lamiglasa nie miałem w ręku, może ktoś inny pomoże.

[Voiteh]

pawello a od ilu SP 962 UL startuje? tak jak jest opisany,tzn. od 4g i jest komfortowo,czy jeszcze mniej?

[pawello]

Nie łowię aż tak lekko na ten kij ale myślę że od 2g powinno być ok.

[mk77]

No to trafiło i mnie, a więc zachciało mi się wędki z pracowni A więc najpierw łowisko. Wędka będzie łowić tylko i wyłącznie na Odrzańskich główkach i przelewach. Długość jaka mnie interesuje to 2.9 ewentualnie 2,7 ale raczej skłaniam się do dłuższej. Przynęty to tylko i wyłącznie woblerki od 2 do powiedzmy 4-5 cm  w ciężarze od 1 do 5-6 gr czyli głównie wszelkiego rodzaju smużaki typu bromba , czy inne juniorki,  instincty, bullety. Rybki to wiadomo przy takich przynętach głównie kleń, ewentualnie jaź. No i taki mój mały kaprys, chciał bym też aby ten kij choć nie wiem czy taki kompromis jest możliwy obsłużył też tylko i wyłącznie 9 cm spiryty i łowienie boleni. Po prostu lubię też łowić bolenie a na razie na dwa kije z pracowni mnie nie stać. Przeczytałem całe 43 strony tego wątku i wstępnie wybrałem blank

ST1142-MHX, rozważam też 1142 z batsona ale kompletnie nie wiem czym oprócz ceny różnią się blanki batsona z grafitu rx8 a rx7 i rx6. Skumałem tylko że czym wyższy moduł węgla tym kij będzie szybszy ale jak to się ma do zalet użytkowych i moich wymagań nie mam pojęcia. Co lepsze ten mhx czy batson jak batson to który moduł. I czy w ogóle takim kijem da rade łowić  spiritami bolenie, czy raczej nie bardzo? I jak będzie się taki kij spisywał przy rzutach tymi mniejszymi gramaturami smużaków tymi powiedzmy dwu gramowymi.

[J-O-K-E-R]

Wymienione przez Ciebie blanki, czyli MHX ST1142 i Batsony 1142 (DSS jest z najniższego modułu węgla, ST - "środkowego", XST z najwyższego) są bardzo podobne, ale najlepiej sprawdzą się do klasycznego kleniowania. Bolenie, nawet łowione na smukłe przynęty, będą na siłę. Może ewentualnie 7 cm Siga Siek-M byłaby lepsza od spirita? Miałem XST1142 i był super do kleniowych drobiazgów i smukłych piątek. Wyżej dyskomfort podczas prowadzenia. Dyskomfort był już nawet przy 3-4 cm pękatych wobkach SDR w nurcie. Rzucić się da i klasycznym boleniowym przecinakiem, bo amerykaniec wytrzyma, ale potem trzeba to jeszcze przeciagnąć przez nurt. No chybaże chcesz łowić w klatkach na Odrze w okolicach Wrocławia. Tam rosną grążele i nie ma uciągu, bo woda zamknięta stopniami wodnymi.

 

Wybór konkretnego modułu to sprawa indywidualna i zasobnośći portwelowej... Najbardziej uniwersalny będzie moim zdaniem najwyższy modułowo Batson RX8. Ten RX6 to już klucha raczej wyłącznie do kleniowania. Będzie się mocniej bujał, wolniej gasł, lepiej ładował pod mikrusami, bardziej poddawał w nurcie podczas prowadzenia przynęty. Kompromisem i chyba najlepszym wyborem pod katem koszt/efekt mógłby być MHX. Nie łowiłem nim, ale miałem w ręku wędkę zbudowaną na tym blanku i minimach. Charakterystyka była bardzo podobna na sucho do mojego Batsona XST. Różnica była w przelotkach. U mnie były trochę cięższe tytanium SIC. Prawdopodobnie uzbrojony w lżejsze od nich minimy XST byłby jeszcze szybszy.

Zainteresuj się może jeszcze blankami Blaasa. Podobny segment ale minimalnie mocniejszy to SLF9610. Swego czasu na tym blanku Tomek Wielgus z Tarnowa uczynił kilka wędek z przeznaczeniem na klenie/bolenie. Chyba celowo kręcił na SLF a nie wyższym module czyli SLXF, ale możesz go zapytać sam o szczegóły. Jest tu na forum.

http://jerkbait.pl/t...46-moje-patyki/

Użytkownik J-O-K-E-R edytował ten post 01 styczeń 2020 - 19:41

[guciolucky]

Precedens blanków wygląda tak, że najlepsze blanki kleniowe powstawały w czasach kiedy nie było na rynku odpowiednich przelotek do ich dobrego zbrojenia. Obecnie mamy już odpowiednie przelotki ale gorzej z dostępnością starych blanków

[DiddoR]

Miałem MHX ST1142 zbrojonego w PB Minima, dla mnie był to idealny kij pod klenia i jazia jaki Miałem, przy czym muszę zaznaczyć że dużo kijów nie przerzuciłem. Łowiłem nim dokładnie takimi przynętami jak opisujesz a jak trzeba było posłać coś boleniowego to np. Raptor 7cm nie stanowił problemu, ale nurt na Wiśle gdzie łowie jest raczej wolny

Użytkownik DiddoR edytował ten post 02 styczeń 2020 - 10:41

[jacekp29]

Mam xst i ist , moim zdaniem ist jest tylko ciut wolniejszy ale troszkę mocniejszy . Na warkoczowe bolenie 60-70 na spokojnie daje rade.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik jacekp29 edytował ten post 02 styczeń 2020 - 17:57

[MatB]

Mam Batsona rx8. Jakikolwiek nurt wyklucza użycie spirita 9. Takie moje zdanie. Wędka ma bardzo spolegliwy szczyt i kładzie się bardzo głęboko.

Jeżeli bolki wchodzą w grę to tylko takie co ganiają za sieczką. Ja łowię na najmniejsze thrile i sigi. Super pracuje też za najmniejszymi wob-artami. Nic ponad to nie daje już komfortu w prowadzeniu

Tak ty chciałem kij na klenie plus boleń na lekko i szybko mi przeszło. Ten kij się do tego nie nadaje. Dodam, że łowię głównie na Wiśle wiec nurt mam spory. W przypadku tej wędki ma bardzo to duże znaczenie.

 

A co do kleni to dla mnie bajka. Kij pracuje po całej długości i ryby na nim głupieją. Hol jest spokojny i bardzo bezpieczny bo ryby nie szaleją . Mimo pozornej wiotkości moc w dolniku jest wystarczająca do wyjęcia każdej kluchy. Trzeba tylko zaufać

[Batory]

Szukam blanku podobnego do Batson RX6 DSS1082-2 ale ciut szybszy.
Blank zbrojony pod klenie i jazie. 
Wyżej wymieniony blank daje sobie radę doskonale ale brakuje mu szybkości która by pomogła w uzyskaniu dłuższej odległości rzutu przynętami 3-5g.
Było by też super aby blank miał długość w przedziale 2,80 - 2,90
Co polecicie?
Dodam że kij musi sobie radzić doskonale z kleniami 50+ jak i przyłowem boleniowym 70+.

[guciolucky]

Wystarczy uzbroić tego DSS1082-2 w Torizty i będziesz piał z zachwytu...

[Batory]

Wystarczy uzbroić tego DSS1082-2 w Torizty i będziesz piał z zachwytu...

Rozbieranie go i składanie od nowa wydaje się bezsensem, szukam czegoś podobnego ale trochę innego.