Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ktoś dzisiaj zatruł Wartę! Setki martwych ryb!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
434 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Popej

Popej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1182 postów
  • LokalizacjaGorzow Wlkp.
  • Imię:Bartosz
  • Nazwisko:Szczupak to jest król wód

Napisano 26 październik 2015 - 18:45

Sory za grafike, ale najlepiej oddaje emocje moje jak i innych. Przecież to ręce opadają na to co się wyprawia. Aż łza się w oku kręci jak się ogląda te zdjęcie. Polska...  Janusze w gumiakach, kłusole, szarpakowcy, Ile ta Warta jeszcze ma wycierpieć? 

 

506059242_na_pohybel.jpg



#62 OFFLINE   OlekD

OlekD

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaGdzieś nad Wartą

Napisano 26 październik 2015 - 20:13

Byłem dziś wybadać sytuację, maszerowałem brzegiem ok 1 km poniżej mostu kolejowego w Koziegłowach i nie znalazłem ani jednej śniętej ryby. Ktoś potrafi to wytłumaczyć? Gdzie faktycznie znajdowało się źródło zanieczyszczenia?



#63 OFFLINE   bori

bori

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • Lokalizacjapoznan
  • Imię:adam

Napisano 26 październik 2015 - 20:22

Byc moze jakies koło juz sprzatało.

Jesli ktos chce jutro pomóc w sprzataniu brzegów rzeki z snietych ryb ,w godzinach rannych(od godz.9.30 okolice Biedruska ),prosze dzwonic

697 631 523

lub info na adres

boriwobler@gmail.com

O 9 bede w Okregu po worki,takze mysle ze na 9.30 bede na moscie w Biedrusku.



#64 OFFLINE   OlekD

OlekD

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaGdzieś nad Wartą

Napisano 26 październik 2015 - 20:34

Nie ma takiej opcji żeby nawet mała ukleja nie leżała. Zero. Wczoraj znajomy wędkował w tym samym miejscu, oprócz niego inni wędkarze- nieświadomi całej sytuacji, brak jakich kolwiek niepokojących objaw . 


  • bubas lubi to

#65 OFFLINE   lukson

lukson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 576 postów

Napisano 26 październik 2015 - 21:25

Masakra!
Winowajca powinien zostać przymuszony wyrokiem sądu do prac społecznych np. porządkowych na rzecz rzeki oraz ponieś koszty związane z odtworzeniem rybostanu zatrutego odcinka rzeki!!!

#66 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2205 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 26 październik 2015 - 21:32

lukson, on 26 Oct 2015 - 20:25, said:

Masakra!
Winowajca powinien zostać przymuszony wyrokiem sądu do prac społecznych np. porządkowych na rzecz rzeki oraz ponieś koszty związane z odtworzeniem rybostanu zatrutego odcinka rzeki!!!

A jak go chcesz odtworzyć? Zarybieniem?


  • tofik lubi to

#67 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2146 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 26 październik 2015 - 21:57

krzychun, on 26 Oct 2015 - 20:32, said:

A jak go chcesz odtworzyć? Zarybieniem?

Chyba każdy dobrze wie, że w sensie dosłownym odtworzyć się nie da. Zarybienie to zawsze nie te geny,to już nigdy nie będzie to..........Nie zmienia to faktu że ,o ile w ogóle dojedzie do rozwikłania zagadki ,kto,kiedy i czym ? to ten ktoś powinien dołożyć wszelkich starań by straty te maksymalnie zminimalizować......Byle nie puścili do rzeki tuczników karpi itp.zamiast leszczy,brzan,kleni.....



#68 OFFLINE   lukson

lukson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 576 postów

Napisano 26 październik 2015 - 21:58

@krzychun
TAK. Truciciel powinien ponieś koszty zarybiania.

#69 OFFLINE   Lewy013

Lewy013

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 122 postów
  • LokalizacjaWronki
  • Imię:Dawid

Napisano 26 październik 2015 - 22:00

Witam.

We Wronkach też ryby padają. Głównie leszcze. Ale chyba nie na taką skalę jak kilkadziesiąt kilometrów w górę rzeki.



#70 OFFLINE   bori

bori

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • Lokalizacjapoznan
  • Imię:adam

Napisano 26 październik 2015 - 22:54

No cóz nikt nie dzwonił,ani nie pisał.Jutro bede o 9.30 na moscie w Biedrusku.Jesli ktos chce pomóc to widzimy sie na miejscu.



#71 OFFLINE   Mordeo

Mordeo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 301 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 26 październik 2015 - 23:12

Pogłowie ryb w Warcie na odcinku Poznań - Oborniki zostało wytrute. Wojewoda, Polski Związek Wędkarski oraz miejskie służby przestrzegają przed jedzeniem śniętych ryb z Warty. Trwa ustalanie winnych tej katastrofy. Inspektorzy pobrali próbki wody z rzeki. Wyniki będą znane za pięć- sześć dni.
 
Leszcze, amury, klenie, szczupaki, okonie... - setki śniętych ryb zobaczyli w Warcie wędkarze. Do wycieku nieznanej substancji do rzeki doszło w sobotę około godziny 11. - To ogromna tragedia, wielka strata dla środowiska. - mówi Jerzy Musiał, prezes zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Poznaniu. - Wytrute zostało całe pogłowie ryb na odcinku od Poznania do Obornik.
 
Tony ryb płynęły rzeką. Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, strażacy, strażnicy miejscy, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Powiatowy Lekarz Weterynarii. - Centrum Zarządzania Kryzysowego dla Miasta Poznania po otrzymaniu informacji od Straży Miejskiej powiadomiło władze miasta i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego o pojawieniu się śniętych ryb na Warcie w okolicach mostu Lecha - relacjonuje Maciej Kubiak, inspektor z Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta. - Policja zlokalizowała miejsce wpływu niebezpiecznej, nieznanej substancji do Warty. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji twierdzi, że nie ustalono ostatecznie źródła zatrucia, brak konkretów. - Inspektorzy płynęli łódką z policją i pobierali próbki wody z różnych kolektorów, by wykluczyć lub potwierdzić, że z danego miejsca nastąpił trujący wyciek. Lekarz weterynarii zabrał śnięte ryby do badań - mówi Małgorzata Koziarska, naczelnik Wydziału Inspekcji w WIOŚ w Poznaniu. - Pobrane próbki wody zostaną poddane różnym analizom. Najwcześniej wyniki będą znane w ciągu pięciu-sześciu dni, prawdopodobnie w przyszły poniedziałek.
 
Nie jedz zatrutych ryb Jak informuje Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego, w porozumieniu z PZW Okręg Poznań śnięte ryby będą wyciągane z Warty i utylizowane. Związek zaapelował w tej sprawie do kół wędkarskich, które rozpoczęły już działania związane z akcją usuwania skutków zanieczyszczenia rzeki.
 
- Koszty tej operacji będą ogromne - twierdzi J.
 
Musiał. I zapowiada: - Z pewnością wystąpimy o odszkodowanie od tego kto doprowadził do zanieczyszczenia rzeki. Zdaniem wędkarzy, dobrze będzie, jeśli uda im się wyłowić choć 10 proc. śniętych ryb. - Z uwagi na to, że śnięte ryby pojawiły się również w okolicach Obornik, ostrzegliśmy władze województwa lubusie-go, że i u nich może wystąpić podobny problem - informuje T. Stube. I dodaje: - Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu przestrzegł mieszkańców, by nie jedli śniętych ryb. Substancja, która dostała się do rzeki, musiała być bardzo szkodliwa, jeśli padły takie ilości ryb. Także poznański Polski Związek Wędkarski w Poznaniu ostrzega przed spożywaniem zatrutych ryb.
 
Ujęcie wody bezpieczne Włodzimierz Dudlik, wiceprezes Aquanetu przyznaje, że nie przypomina sobie takiej ilości martwych ryb. - A przecież dawniej Warta była o wiele bardziej brudna - mówi W. Dudlik. I dodaje: - Informacja o tej katastrofie zmroziła nas. Natychmiast zabezpieczyliśmy ujęcie wody na Dębinie, wyłączyliśmy pompownię. Biomonitoring wyłapałby, gdyby doszło do jakiegoś niepokojącego zdarzenia na tym odcinku Warty.
 
Władze spółki dementują też pojawiające się pogłoski, że toksyny mogły się pojawić na terenie Centralnej Oczyszczalni Ścieków. Ich zdaniem, w takiej sytuacji natychmiast wystąpiłby problem z oczyszczaniem biologicznym, a nic takiego nie miało miejsca. Zobacz też: Katastrofa ekologiczna w Warcie. Nie wolno jeść śniętych ryb! Policja sprawdziła obiekty należące do Aquanetu, w tym także Lewobrzeżną Oczyszczalnię Ścieków. Trzeba zarybić rzekę - W poniedziałek dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego dla Miasta Poznania nawiązał kontakt z PZW w Poznaniu i ustalił konieczność wprowadzenia procedur w przypadku wystąpienia podobnych zagrożeń w przyszłości - mówi M. Kubiak. Kolejnym wyzwaniem będzie zmierzenie się z masowym śnięciem ryb, do którego doszło w sobotę. - Nie wiadomo, jakie będą tego skutki długoterminowe - uważa J. Musiał. I zapowiada: - Zwrócimy się do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej o zarybienie Warty.
 
Artykuł z GŁosu WIelkopolskiego


#72 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2205 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 27 październik 2015 - 06:17

lukson, on 26 Oct 2015 - 20:58, said:

@krzychun
TAK. Truciciel powinien ponieś koszty zarybiania.

To powodzenia.



#73 Guest_mikolaj_*

Guest_mikolaj_*
  • Guests

Napisano 27 październik 2015 - 08:05

Pewnie znasz lepsze metody. Zachęcam do podzielenia się.
Sądząc po tym jak masowe było trucie warto zbadać czy w ogóle coś przeżyło.

#74 OFFLINE   filip

filip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 575 postów

Napisano 27 październik 2015 - 08:19

k.. to jest dramat


  • Stary i wasaty lubi to

#75 OFFLINE   Kotwic

Kotwic

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • LokalizacjaGiżycko

Napisano 27 październik 2015 - 08:20

Dużo ważniejsze jest co było przyczyną śnięć, jakiego typu była to substancja i jak się do wody dostała.

Śnięcia ryb wbrew pozorom, sporadycznie są tak masowe, by móc je określić, że padło 100% populacji.

Dodatkowo w zależności od czynnika (np: toksyny), ryby giną stopniowo, pojawiąją się stopniowo (nurt je roznosi, gazy gnilne podnoszą z dna, itp), więc taka zbyt uproszczona ocena/diagnoza może być bardzo niemiarodajna.



#76 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 27 październik 2015 - 08:42

Padały sugestie by poinformować media. 

 

Telefonowałem do kolegi pracującego w Polsacie. Dziś miałem odpowiedź od dziennikarza z Polsat News. Zobaczymy może coś zrobią.

 

Mam nadzieję, że związek dobrze oszacuje i udokumentuje rozmiar strat, bo jeśli truciciel się znajdzie to będzie to niezbędne dla ustalenia ile ma zapłacić. 


  • Popej lubi to

#77 OFFLINE   Franc

Franc

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1540 postów
  • LokalizacjaPłock
  • Imię:Jacek

Napisano 27 październik 2015 - 09:00

No niestety , najgorszym niszczycielem planety jest człowiek .



#78 OFFLINE   pretorian297

pretorian297

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 114 postów
  • Imię:Mario

Napisano 27 październik 2015 - 09:05

Powiem tak , na jakies kilkanaście dni przed tym co sie stało kiedy chodziłem na Warte było w niej życie , mnóstwo ale to mnóstwo narybku , pózniej absolutnie pusto , pomyślałem może juz sie zrobiło troche zimno i ta ryba gdzieś odpłyneła na głebsze odcinki , ale sadze że już w tedy coś było nie tak , a kulminacja nastąpiła kilka dni temu.

 

Nie wiem czy tak jest napewno ale było to dla mnie bardzo dziwne że dosłownie z dnia na dzien nagle wszystko znikło z wody , a pózniej taka tragedia , mama ogromna nadzieje ze dowiemy sie prawdy.

 

A czy ktoś z was zwrócił tak samo jak Ja uwage na swoich odcinkach , nie koniecznie na tych zatrutych odcinkach , jezeli tak to potwierdzi to Moją obserwacje.



#79 OFFLINE   bori

bori

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • Lokalizacjapoznan
  • Imię:adam

Napisano 27 październik 2015 - 09:50

No cóż.Nikt nie przyjechał.Smutne,ale jakie to Polskie.
Związek nie oszacuje,nie mając protokółu śniecia.Czym później będą ryby usuwane tym mniej ich będzie.Cześć spłynie,spadnie na dno,ptaki,lisy etc,etc.
Dobra,koniec pisania.
Jak coś to jestem na Marianowie,wyciągam ryby i spisze protokół.
Mój.tel 697 631 523
Pozdrawiam

#80 Guest_mikolaj_*

Guest_mikolaj_*
  • Guests

Napisano 27 październik 2015 - 09:52

Nie sądzę. Na Warcie kilkanaście dni temu odbyło się to co dzieje się co roku. Ryba zeszła głęboko. Taki urok Warty. Ryba dalej brała.
Trucie miało miejsce od zdaje się że soboty. Wręcz można było po zachowaniu ryb obserwować przemieszczanie się fali toksyny, która działała dość szybko.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych